politycy do obozów precz z usa
  Politycy do obozów, precz z USA!
 
  

27 maja 2009
obóz pracy i zagłady"Золотая мечта" (projekt)      

 Plac przemówień ideologicznych(tu każdy może mówić,gdy nie pracuje)
Plac karny(tu uwięzieni są przywiązywani na jakiś czas do krzyży za lenistwo w dniach roboczych i korupcję)
Las-" запоріжжa "(praca na powietrzu)
Wieża nadzorcza z armatą
Kamieniołomy/kopalnia
Więzniowie sami budują sobie baraki;
Barak 1"królewstwo"-politycy z całego świata,dyktatorzy mody,pantokratorzy,skarbówka,funkcjonariusze,niektórzy kapłani
Barak 2 "holly wood"-Amerykanie,przybudówka dla niektórych Gruzinów
Barak 3   "храм"-polskie pany,wybrani Ukraińcy,Rosjanie,wrogowie,
przybudówka-amerykańskie kozactwo
Barak 4-szmalcownicy,kolaboranci,konfidenci
Browar,gorzelnia,zbrojeniówka,przeróbka zwłok(wszystko w jednym
budynku "wunderwaffe"
Sala tortur z korytarzem na plac pojedynków,agitatorki,roztrzygania
sporów z wrogami,zmagań w różnych dziedzinach,także umysłowych
Sala kreatywnych rozwiązań
Dom wariatów(urlop),połączony z domem schizmatyków,którzy spełniają role katów,organizują igrzyska,prowokują powstania itp.
Miejsce,gdzie losuje się rodzaj śmierci,gra się w gry na pograniczu,spiskuje
Role kapo spełniają kozacy, pluton egzekucyjny z Kurpianek
W obozie są dni totalitarne-praca,i dni anarchistyczne-przemówienia,pojedynki,urlopy.
Do roboty przygrywa "zboczona muzyka":"махновець"пєрнач,"анархія",Russian Cossacks itp.
          
                                                                 
                          aurora (11:20)



23 kwietnia 2010

Brak tytułu

"Saakaszwili-przyjaciel Polski". Rzeczywiście, zaszczyt niebywały mieć za przyjaciela operetkowego dyktatora, którego ma dość nawet gruziński naród. Przyleciał, owszem, bo żal mu, że już nie będzie miał z kim awanturnictwa uprawiać. Polska była w sumie jedynym krajem, który traktował tego amerykańskiego Stalina serio. Nawet jego chlebodawcy-USA, nie traktowali go tak poważnie. A tu ostatnia deska ratunku zatonęła, i skończyło sie zagraniczne poparcie.

USA, Gruzja i Izrael to aż nadto doborowe towarzystwo dla "wolnej Polski".

A na czym opiera się duma owej Polski? Nie na tym, na czym powinna, czyli folklorze, buntowniczej duszy i pradawnych zwyczajach, lecz na sarmatyźmie.

Była to teoria pseudonaukowa i faszyzm o tyle głupi, że uderzający we własnych rodaków nieszlacheckiego pochodzenia. "Cywilizacja" owych "sarmatów" polegała na papugowaniu zachodnich mód, nieużywaniu własnego języka (bo francuski z łaciną lepsze), prywacie, awanturnictwie, katolictwie, mesjaniźmie (taka polska odmiana syjonizmu) i rozpasaniu. Byli wykształceni, ale zarazem ciemni. Mieli zdolności wojskowe, ale byli sprzedajni i głupkowato dumni. To oni uciekali przed kozactwem, to oni zaprzedawali kraj i samych siebie w imię "honoru szlachcica i szlacheckiej wolności". Jak widać, owa wolność to niezła kurwa.

Precz z Mickiewiczem!

aurora (10:21)

0 komentarzy

 

20 kwietnia 2010

obóz wiecznych robót

" wyobraź sobie walhallę, co jest Obozem Wiecznych Robót, gdzie nie aniołowie dzierżą ster, lecz z nahajem skrzywdzeni za życia, opozycjoniści, schizmatycy, rebelianci..Gdzie zamiast Boga czy Czorta jest watażka-walkyria. Gdzie swobodna, zbuntowana, radykalna myśl więźniów chłosta, strąca samoloty, wstrząsa żywiołami, budynki powala, zdrajców karze i prąd na Wall Street odłącza. Jeśli tylko potrafisz-musisz być jednym z nas." DM, K.A.M., D.Ł. 1994-2010. Nowe technologie walki na nowe czasy.

aurora (13:29)

0 komentarzy

 

Brak tytułu

I po "igrzyskach". W przeciwieństwie do łżepolskich mediów uważam i uważałam, że nie ma z czego robić sensacji.  Ale ja jestem z opozycji.

Wina i igrzysk! klękajcie narody! a wszystko dopiero przed nami.

aurora (09:18)

0 komentarzy

 

10 kwietnia 2010

wunderwaffe

Czasem widmo światła przenika do ciemnych lochów: w polskich z nazwy radiu i telewizji powiedzieli o tym , że JewSA wiedziało o Katyniu, a mimo to ukrywali prawdę. jak na proamerykańskie media to postęp.

 

Ja do władzy się nie pcham, ale przepis na utopię znam, i jako osoba perfidna się podzielę: system masowej dezinformacji. Ludzie robią wszystko z przekonania o  korzyści materialnej bądź moralnej, dlatego zakładają rodziny, uprawiają seks, chodzą na wybory i pracują. Należy ludowi dać przekonanie o takiej korzyści. Podam przykład uproszczony i banalny: w Polsce są homoseksualiści i homofoby. Homoseksualistom dajemy mieszkanie na osiedlu bez homofobów-przekonujemy ich, że nasze państwo jest przyjazne dla nich. Homofobom natomiast mówimy, że Polska została oczyszczona z elementów "zboczonych", i robimy wszystko, by niedowiedzieli się o tolerancyjnym osiedlu. Komunistów, anarchistów, faszystów itp. przenosimy w różne miejsca kraju, gdzie urządzamy im warunki przekonujące ich, że spełniło się ich marzenie o utopii, i robimy wszystko, by ich przekonać, że tak jest w całym kraju. Media będą im pokazywać to, co chcą zobaczyć. Sposób wymagający precyzji w tak licznym kraju, i pracochłonny-dlatego to utopia.

                                        .........

I sprawa zasadnicza: mam broń i użyje jej w odpowiednim czasie. Próbkę już właśnie macie. Broń jest na kanwie tego, nad czym pracowała 3 Rzesza-precyzyjna fala radiowa, niska częstotliwość, dźwięk, który atakuje wprost komórki nerwowe. Jest niewykrywalna, precyzyjnie wymierzona może torturować i zabić cel, nawet jeśli ten jest na innym kontynencie. Jedynie ostatnia akcja będzie bez jej użycia, gdyż będzie to atak kamikaze. 

aurora (10:06)

0 komentarzy

 

08 kwietnia 2010

Brak tytułu

O okupacjach ciąg dalszy. Otóż większym układem są tzw. organizacje międzynarodowe, które chcą zamienić świat w jedną masę identyczną kulturowo i ustrojowo. Tym organizacjom sprzyjają skorumpowani politycy. UE jest tak naprawdę w strefie wpływów USA, unijni politycy prostytuują się z US kapitałem, są takimi samymi spekulantami i tuftami , jak nasi "wybrańcy".

A oddzielna plagę stanowią normy unijne czyly wszelkie absurdy biurokratyczne, których nie cierpię.

Rosja? zależymy od jej gazu. Owszem, w rosyjskiej mentalności jest imperializm, ale myślę że Polska mało ich obchodzi. Prędzej wezmą się za przyłączanie Ukrainy i Białorusi, niż za rozbiór Polski, który im sie nie opłaca. Należy tez pamietać, że zwykli Rosjanie , to nie żadne dzikusy, lecz plemie słowiańskie z domieszką azjatycką.

W Rosji, w Polsce, na Ukrainie są mentalnie dwa "plemiona" : komercjalizatorzy i bojownicy. Tych pierwszych nie warto uznawać za rodaków.

Jest jeszcze zniewolona Warszawa, o czym pisałam wielokrotnie. Zalewa Syreni Gród plaga przyjezdnych, co negatywnie wpływa na jej folklor, będący miejską ewolucją kultury mazowskiej. Zniża sie diametralnie ilość rdzennych Warszawiaków, proces ten trwa od Powstania Warszawskiego do dziś. To przyjezdni dyktują w stolycy i miasto staję się uosobieniem kaprysów zagranicznych turystów kosztem własnego kolorytu.

aurora (12:15)

0 komentarzy

 

07 kwietnia 2010

Brak tytułu

Kolejny popis uległości w tzw. polskiej (akurat!) telewizji. Ci debile z U.S.army niby pomylili reporterów i cywilów z uzbrojonymi terrorystami, a nikt w studiu telewizyjnym nie zająknął się, że to niegodne armii, która niby jest na wysokim poziomie (tak również twierdzą media). Wszyscy bronią jankesów, ale gdyby to byli np. Rosjanie, to telewizyjny ton brzmiałby inaczej. Właśnie: zamachy w Rosji to "dzieło Putina". A zamachy z 11 września to nie robota Busha i Silversteina??????? o tym nikt nie powie w ani w publicznej, ani w komercyjnej telewizji. A wracając do USrAńców-albo są niewytrenowanymi idiotami, którzy nie wiedzą, jak wygląda terrorysta, albo tchórzami, którzy boją się strzelać do prawdziwych rebeliantów, więc robią sobie wyniki na cywilach. Lub po prostu nie chcą wygrać tej wojny, bo im się nie opłaca. Teraz mają ropę i poparcie "wolnego świata" (sic!), a co potem? więc wolą to ciągnąć, i robić na boku interesy z szejkami naftowymi.

Media są jednym ze źródeł umysłowej okupacji. USA i Watykan okupują nasze umysły. Watykan-niemal od tzw. chrztu Polski, a USA-trudno powiedzieć. Faktem jest, że skłonności do haniebnej targowicy istnieją dość długo. Niegodziliśmy się na Niemców i Rosjan, ale z łatwością chcemy przyjąć u nas amerykanskie wojska, nawet kosztem niepodległości. Codziennie wielu naszych rodaków, ale nie tylko, oddaje kraj we władanie USA, Watykanu, ponadnarodowych koncernów, żydoamerykańskiego kapitału, korporacji dyktatorów mody, firm religijnych-fabryk odpustów...Bezmyślnie chłoniemy wzorce poglądowe i estetyczne, nie dokonujemy wyboru wedle WŁASNYCH tj. stworzonych przez nasz umysł skojarzeń i preferencji, lecz po cielęcemu przebieramy się za idoli, którzy okupują nasz mózg swoim PR, swoją propagandą..Wierzymy w miłość, by komuś PODLEGAĆ, by nie zadawać sobie trudu samorealizacji. Zapraszamy obcych do naszych domów, by za nas posprzątali. Płaszczymy sie przed USA, więc chcemy sie dowartościować wyższym tonem skierowanym do Rosji, ale wszystko na nic. Ale źródłem okupacji nie są obcy-oni nie muszą sie specjalnie wysilać. Źródłem są rodacy-bezideowcy. Nasz kraj okupuja więc nasi (ale też obcy, jak np. Sikorski, a jeszcze dojdzie do tego, że interesy Polski zaczną reprezentować rabini) politycy, nasi konformiści i pożeracze komerchy, estetyzmu, uniformizmu itd, nasi kolaboranci krótko mówiąc. Okupacja zaczyna sie w naszych głowach.

Nacjonalizm jest obroną narodu- ale czy warto bronić ich wszystkich? Czy warto stać po stronie idiotów, kolaborantów, zdrajców i oportunistów, tylko dlatego, że są tej samej krwi? Czy warto bronić haniebnych tradycji awanturnictwa i prywaty oraz ideałów którymi pogardzamy, mimo że nasi przodkowie im hołdowali? Nie warto moim zdaniem. Jedyne, co warto, to iść swoja drogą, ale najpierw umiec ją znaleźć. Ja sama błądziłam na manowcach pacyfizmu , piękna, przywiązania i seksualnego zniewolenia, ale znalazłam szlak zwycięstwa i rebelii. Hitler, Stalin, Kropotkin- to były baranki boże, to byli esteci i zalotnicy, a tu potrzeba Wunderwaffe. Nasze pokolenie musi nim być.

aurora (12:51)

0 komentarzy

 

29 marca 2010

Brak tytułu

Kiedy mówiłam, że nie lubię nudnej, przewidywalnej Szwajcarii, wielu próbowało mnie przekonać, że to raj na ziemi.  Tak, szczególnie gdy chcesz postawić dom niezgodny ...z uczuciami estetycznymi sąsiadów. Demokratycznie zostaniesz przegłosowany i masz u siebie, na własnej ziemi robić tak, jak ci karze gustowna większość. Bzdura moim zdaniem. Jak widać, naszą polską zarazą jest obraza uczuć religijnych, a tam estetycznych. Może jeszcze dojdzie do tego, że jak ktoś ma twarz obrażającą estetyzm obywateli, to zostanie zmuszony do operacji plastycznej albo siedzenia w domu? Ale w Polsce też sie to zalęgnie, mnóstwo już mamy tępaków, których nie obchodzą np. czyjeś osiągnięcia sportowe rozsławiające Polskę, ale brzydka gęba czy "wieśniackie" ciuchy sportowca. Jebać to!

 

Przepis na ustrój idealny:  Warszawski kodeks ulycy wymieszać z amoralnością, zamieszać z cyniko-nihilizmem i kodeksem Bushido. Kozacki honor, amazońską odwagę, lewacki czyn robotniczy, faszystowski radykalizm i fantazyjność Domu Wariatów на ул.Пушкина włożyć w szejker tzn.w drinkmaszyne, i zrobić koktajl Mołotowa. Anarchię doprawić militaryzmem, abnegacją-wieśniactwem, ironiczno-perfidnym kultem śmierci z erotyzmem hinduizmu. Wyssać soki z neopogaństwa, lewicy narodowej, нейросоца, narodowego anarchizmu, i 3 drogi między fanatyzmem rel. a obrazoburczością (schizmatyzmu) i popić nimi. Wykonać analityczny plan strategii schizmatyczno-ideologicznej i wzór kwadratury koła. Przemielić i przez szmatę przepuścić estetyzm, uniformizm-modę, ageoreksję, wiare w miłość, pantokrację, pacyfizm i komerchę, po czym wyrzucić. Rebelią przeżreć polityczno-kolaborankie mięso-polityków i jankesów i antyamerykanizmem/ekstremizmem podlać, wsadzić rurkę i truć się na zdrowie!

aurora (09:49)

0 komentarzy

 

26 marca 2010

Brak tytułu

Jest w Warszawie burdel taki,

gdzie sprzedają się świniaki,

od lewa do prawa

kurewska zabawa,

od prawa do lewa

świnie u chlewa.

Zawalił się kibel w Brukseli,

więc pana Buzka najęli

by naprawił go

za polskie złoto.

W islamskiej świątyni

U.S.władcy pies naświnił

więc Polaków zawołali,

by to gówno posprzątali.

Teraz w Polsce takie mody:

daje dupy stary, młody;

daje poseł i senator,

ksiądz, prezydent i kurator!

Raz komisja ważna była,

i ustawę wymyśliła:

by był orgazm zawsze-wszędzie,

gdy Obamy jest orędzie,

napisano w konstytucji,

by nie wstydzić się polucji

kiedy w polskiej telewizji

błyszczy Watykan na wizji.

To nie konstytucja,

-to jest czysta prostytucja!

złodziej na złodzieju,

i kurwą pogania,

lecz my nie dopuścim

-obijemy drania!

Popatrz, no, jankesie:

to jest ziemia nasza,

gdy nie uszanujesz

-poznasz smak kałasza!

Morąg-nasze miasto,

obcych tu nie trzeba,

my się obronimy,

a wam będzie bieda!

Sami sobie obiecajcie;

złodzieje sejmowe,

że wybory te wygracie,

że nie skrócą was o głowę.

Że pieniądze zarobicie

i kościoły zbudujecie,

że się na nas obłowicie,

i tej zemsty unikniecie.

 

Lecz dnia pewnego rodacy

ujrzą gnojów przy pracy:

z Watykanem, z jankesami,

z funkcjonariuszami, z "landrynkami" ,

politycy z łopatami

we krwi idą za świniami

za darmo, bez ubezpieczenia i bez bonów.

śmierć wrogom! śmierc pustym lanserom i tępym, modnym panienkam! Śmierć amerykańskiej inwigilacji w internecie! śmierć komercji!

 

aurora (16:41)

 

Manifest anarchototalitaryzmu.
Ambiwalencja, centrystyczny ekstremizm.
Za i przeciw totalitaryzmowi;
Dla jednych swawola, a dla reszty-obóz etc., na wolność i prawa trzeba zasłużyć, każdy ma równe szanse, ale nie każdy zwycięża.
pogarda dla kultury, pochwała folkloru. To, co ma pozytywny wpływ na tożsamość-zostawić i bronić, resztę rozjechać maszyną futuro-nihilizmu. Syntezą będzie wytworzenie nowych tradycji, zrodzonych tylko na naszym swojskim gruncie, bez obcych nacisków.
Totalny uniwersalny antyamerykanizm. Z religii świata i ideologii weźmiemy to, co słuszne, najlepsze, i przekujemy dla naszej sprawy.


~aurora, 2010-03-23 10:38



 

24 kwietnia 2010

USbankrut

Propaganda komunistyczna starała się ukryć prawdziwy stan państwa-zarówno przed obywatelami, jak i przed resztą świata. Ale nie oni jedni. Najlepsza propaganda to ta, która ma swe korzenie w stolicy reklamy i komercji. USA przez wieki przekonało tysiące ludzi, że to raj na ziemi. Potem marzenia się spełniały (sic!): "luksusowe" życie na ulicy, lub zaszczytna praca przy podcieraniu tyłków. Albo-przy odrobinie zdolności- współpraca z amerykańskimi służbami specjalnymi. Ale nie w tym rzecz. USA JUŻ DAWNO JEST BANKRUTEM., mimo to , za wszelką cenę chcą to ukryć. Jakiś czas temu w internecie pojawił się list pożegnalny pewnego zadłużonego samobójcy. List ów wspominał o kulisach "amerykańskiego snu" i szybko został usunięty przez CIA.

Przez bardzo długi czas żydowscy przedsiębiorcy, ponadnarodowe korporacje i rząd USA działały jak jedno(np. synteza Bush-Silverstein-Rotschild), ale około 2006/07 roku nastąpił rozłam interesów, czego wynikiem był kryzys, posunięcia Obamy w sprawie gospodarki, łże-grypa itp. Być może miała na to wpływ wojna w Iraku i Afganistanie, która co prawda przynosi korzyści w postaci ropy naftowej, ale wysysa ze skarbu państwa mnóstwo pieniędzy.

Rząd amerykański jest niesamowicie zadłużony, nawet w stosunku do komunistycznych Chin(!), z których ostatnio wycofało się Google. Trzeba przyznać, że układ bankierów i korporacyjnych lobbystów ma się lepiej, niż budżet ich ojczyzny, ale "użeranie się" z "konkurencją", (czyli z rządem, który ma swoje interesy, nagle sprzeczne z interesami korporacji) także nie wpływa na nich dobrze.

Co prawda systemy "nowego porządku", ponadnarodowe macki mają jeszcze strefy wpływów na wielu kontynentach ale... niedługo współpraca z nimi przestanie się opłacać.

Wiadomo, że to dopóki jest popyt na komerchę, to i jest zysk, ale w obecnej sytuacji już nie tak łatwy. Zarówno rząd , jak i lobbyści boją się o swoje interesy-stąd kampania strachu, tropienie "terrorystów"  doprowadzone do irracjonalności, a nawet "bratobójcze" kopanie pod sobą dołków. Wyścig szczurów, wiadomo, ale OSŁABIONYCH szczurów. USA upadnie, a na Wall Street rekiny biznesu będą się długo gryźć, i równie długo lizać rany.  "Kartagina musi być zburzona!" 

aurora (16:29)

05 maja 2010

aktualne

Tym razem system górą. W Grecji.  Tamtejszy prezydent był zwykłym spekulantem i kolabem, który zaprzedał się żydoamerykańskim interesom. Jemu się opłacało, jego ludowi już nie. Nie tylko on tak postępuje, większość rządów (nie wyłączając Watykanu) to tego typu kurwy. OTO XXI WIEK, GDZIE DŻEKTUFTY I SPRZEDAWCZYKI SĄ U STERU ZAMIAST NA SZUBIENICY.

Ale tak kończą państwa, którym zachciało się być w „kręgu cywilizacji”.

U nas  także roi się od wszelkiego złodziejstwa, ale jesteśmy krajem biednym. A im więcej biednych, tym mniej nabywców komercyjnych towarów , mniej podatników (żywicieli sejmowych pasożytów), mniej poważnych operacji bankowych, więcej czarnego rynku.  To jest kraj propagandowej telewizji obsadzonej grafomanami i mitomanami, ukraszonej oksymoronami („naród amerykański” , „kosowianie”), kraj zapożyczonych świąt (święto flagi, walentynki), i wyższości tego, co szlacheckie nad tym, co korzenne i folkowe (w domyśle chłopskie i wieśniackie). Nawet nasza flaga pachnie feudalizmem.

Ale ja nie zamierzam wyjeżdżać, bo to jest moja ziemia , a nie tej złodziejskiej bandy. Utopia jest nudna, bo nie ma w niej wrogów, a życie bez przeciwnika jest jak wódka bez zakąski. Wolność jest jak alkohol-smakuje i uzależnia, ale w nadmiernej ilości powoduje wymioty i szkodzi zdrowiu. Państwo mierzy się ilością zakazów i nakazów. Ja nie chcę kraju uczciwych polityków, chcę bytu, gdzie złodzieje i kurwy są na swoim miejscu: na suchych gałęziach lub w obozach na przymusowej robocie. Rewolucja i  rebelia to przygoda.

Na dobre ruszyła machina wyborcza. Dwóch skacze przez trupa: jeden chce dojechać na jego legendzie, a drugi miał szczęście („zginęli, więc jestem’’), i liczy, że zachowa urząd.  Reszta  myśli, że wygra cichą bufonadą i wypudrowanym  pyskiem. Są i tacy, co nawet jak dojdą do władzy, to będą tylko robić tłum i kleić się jak gówno do niedawnych przeciwników. Wyjątkowym tchórzostwem wykazał się Podkański- przestraszył się, że odbiera głosy Kaczyńskiemu i Pawlakowi.  Prawica i lewica-jedna targowica!

Wybory są jak zakupy w komercyjnym sklepie: kupujesz ładny towar , a po spożyciu masz biegunkę. Ruszyła machina wyborcza, a lepiej żeby była maszynką do mięsa-i kiełbasa wyborcza by była, i trochę  politycznych świń by się przemieliło.. Takiego wała, polityczne prostytutki!! Wam baty i kamieniołomy, a nie mój głos! A tym obcym sponsorom, co za wami stoją-wara!

A wracając do tefałpejs: gdy były zamachy w Rosji (udane), to wszyscy zasugerowali winę Putina. Natomiast przy tym kabaretowym nieudanym zamachu w Nowym Jorku nikt nie dopatruje się winy Obamy, który mógłby szukać pretekstu dla kontynuacji polityki Busha i odwrócenia uwagi od cieknącej ropy.

aurora (10:14)

0 komentarzy

 

Корінь

Почну від нібито неважливого. Нібито початок мого бунту сягає 2001-го, але я вже тоді  отруєна була комерцією. Від дитинства мене фасцинував дуалізм і протилежності, я обсесийно малювала ангелів і діяволів. Я занехтувала дівочими прикрасами та символікою любові, в мене була іграшка в самогубство. Але я не пишу того, щоб любоватися собою. Річ у тому, що це все стало корінням майбутнього коду думки. Своєрідної думки.  Зараз в Україні окупаційний режим, репресії. Американців від Юща поміняли у караулі росіяни від Януковича. Особливо тепер важлива річ-своєрідна думка. Щоб вийти на вулицю, на СВОЮ вулицю, тай знати, що вона наша і добуватися того. Зуміти реготати, коли пропаганда і добрі обичаї наказують плакати. І кричати на повний голос "свободу політзаключеним!" та бити мента в саму пику. Колись російськи нацболі тікали на східню Украііну перед Путіном. Зараз проросійській президент і порядки путінове. Я не кажу, що за Ющенка репресії не було. Вони були, передовсім за антигамериканізм. І тепер є, але вони охоплюють ще більше людей. Янукович посегрегував людей, він робить провокації з поляками (візит Ісааковича-хоча це польський мехес, але польськи пани визнають його своїм), а про все вирішають або росіяни або угорці. За Ющенка вирішували американськи піаровци. Але в тому річ: в нас сила, коли ми бачимо своє, навіть якщо нас назвуть божевільником. Тут є корінь ідеології і не треба пити отрути комерції та пропаганди, а бити ворога там, де він насправді приховався.

aurora (09:19)

0 komentarzy

 

08 maja 2010

krzyki populistki

Wybory bez debat-czyly nareszcie politycy mają pretekst, by nie pieprzyć. Gdy pieprzyli, to przynajmniej udawali, że mają jakieś poglądy. Teraz już nawet nie muszą udawać i zbytnio się przemęczać. Wybory prezydenckie będą raczej wyborami mistera piękności, wyścigiem o to, kto ma lepiej wypudrowany pysk i bardziej gustowny garnitur. Najsłuszniej byłoby gdyby poszczególni kandydaci po prostu stali pod latarnią i w milczeniu prezentowali swe zalety. Wtedy jednak teoretycznie pojawia się ryzyko zawiśnięcia na owej latarni... Żeby tak stołki były elektryczne...

Od wyborów lepsza jest żałoba. Czyż nie dobija się koni? Czyż nie

tuczy się świń, by je potem odprowadzić do rzeźni?

USA precz od naszych złóż gazu!!!!!!!!! Szukajcie go w Iraku, a nie u nas!!!!!!!!   Won z tej ziemi układzie finansistów, który działa pod przykrywką firm, banków i fundacji dobroczynnych(fundacje "pomagające" biednym za granicą, podczas gdy u nas też bieda-czyż to nie ironia losu?)!!!!!!!!!!!  NATO=gestapo, polityka=zdrada i zaprzedanie, zalegalizowana zbrodnia.

Precz z  telewizją, której misja to albo watykańska propaganda, albo USkomedie dla debili w dni świąteczne!!!!!!!

Precz z ocenianiem za wygląd!!!!!!!!

aurora (11:53)

11 maja 2010

Brak tytułu

Chciałbym mieć take celę

do której nie wiodą drogi,

na której tortura ma smak coli,

gdzie "demokracja" jest dla ubogich

ja tylko i amerykany

znamy dokładnie jej plany

  Guantanamera

daleka-Wyspa Przeklęta,

jak Auschwitz bywa

też piękna-Guantanamera..

 Próżno jej szukać na mapach,

gdy mrok w stolycy zapada

-jest w moim kraju jej zapach

gdy mnie polycja dopada!

 Guantanamera-na wiejskiej, w kościele

 i w Waszyngtonie..

Wisielcze  drzewa tam rosną

a księżyc Obamy ma rysy

Jest zawsze ropa i dolar

a cela ma kolor whisky..

sprzedajny rząd i Stany

-te wszystkie sekrety znamy..

Śni mi się Stalag ogromny,

i browar, i trupiarnia,

na miejscu po Guantanamo

- mój obóz, wasza męczarnia!

 

Українська історія визнає лише красивих героїв. А мистецтво..туди хоч б і дура і дурним була-а коли гарні, то все як треба. Отже нібито справжній українець, а передовсім справжня хохлачка-люди вродливі, наповнені вірою в релігію та любов. Але таки українці-видумка пропаганди і така нація не існує. Що вона існує-брехають самі про себе хохли і їм допомагає США та всяка діаспора. А вони добре знають, що це брехня, але сором признатися. Вони просто стидаються того, ким вони насправді є. Стидаються признати, що у рідної історії вирішальну роль мала не любов, якої насправді нема у світі, а боротьба. І тому забувають про деяки справи. Маруся Никифорова була зовсім невродливою, і з той нагоди батьки хотіли убити ії, щоб сорому по селі не було, що бог покарав. Але не зробили того, і виросла анархістка. Марусі можна закидати, що вона продала себе у інституцію супружжя або, що ігнорувала і не розуміла національної справи.
Але відважно боролася за своє і не тікала за кордон як Махно.
  Про неї не пам"ятають і не співають пісень. Бо хто бачив невродливу героїну? Краще про Махна, він більш романтичний..Україна, Росія, азіатськи країни-всюди естетизм, і нічого більше. Треба убивати його гранатометом. А завтра стануть некрасиві герої, від яких і самий укрБіг з хреста впаде.

 

Stop robieniu z Warszawy jebanego USA!

Śmierć pokoleniu, któremu rewolucja kojarzy się jedynie z reklamą kosmetyków! śmierć modzie!

 

aurora (09:53)

19 maja 2010

Brak tytułu

APEL DO MIESZKAŃCÓW MORĄGA I POLAKÓW W OGÓLE:

NASI DZIADKOWIE BYLI ŚWIADKAMI OBECNOŚCI WOJSK NIEMIECKICH, OJCOWIE-RADZIECKICH, MY-AMERYKAŃSKICH. APELUJĘ O PEŁEN SABOTAŻ WOBEC NICH (AMERYKANÓW). TE ŚWINIE NIE MOGĄ PANOSZYĆ SIĘ JAK U SIEBIE!  ONI ZAŁATWIAJĄ TU SWOJE JANKESOWSKIE INTERESY, A POLSKĄ OBRONNOŚĆ MAJĄ GŁĘBOKO GDZIEŚ. ICH OBECNOŚĆ OPŁACANA JEST Z NASZYCH PODATKÓW, MIMO ŻE NIKT NIE PYTAŁ PRZECIĘTNEGO MIESZKAŃCA, CZY CHCE ICH POBYTU. SPRZEDAJNA KOLABORANCKA WŁADZA ZADECYDOWAŁA ZA NAS. ONI WOLĄ WYDAWAĆ PIENIĄDZE NA OBECNOŚĆ OBCEJ ARMII, ZAMIAST REFORMOWAĆ WŁASNĄ!!!!!!!!!  TAK BYĆ NIE MOŻE!!!!!!!!!!!!  ALBO JESTEŚMY U SIEBIE, ALBO W STREFIE OKUPACYJNEJ!!    NIE BĘDZIE NAM AMERYKAN ROZKAZYWAŁ! DLACZEGO POLSKA MA BYĆ STREFĄ OBCYCH INTERESÓW? I CO MY Z TEGO MAMY? BEZPIECZEŃSTWO? PAMIĄTKOWY NIEŚMIERTELNIK ?  SEKS Z JANKESEM?

BO NA PEWNO NIE WIZY.    TA WOLNA AMERYKANKA NIE MOŻE TRWAĆ!

SABOTAŻ I WROGOŚĆ! MY JESTEŚMY GOSPODARZAMI TEJ ZIEMI I SAMI JEJ PILNUJEMY!  DOŚĆ BYCIA PSEM NA SMYCZY MOCARSTW!  KAŻDY, KTO SPRZYJA AMERYKAŃSKIM WOJSKOM W MORĄGU JEST KOLABORANTEM.

PRECZ Z USA!!!!!!!!! POLITYCY DO OBOZÓW NA ROBOTY!!!!!! AMERYKANIE NA SYBIR! BOMBĘ NA USA!!!!!!!

 

Precz z Olechowskim-agentem PRL i Bilbergów!

Gdzie polityka, tam prostytucja.  Bezwstydnie i za pieniądze sprzedali się artyści (nie pierwszy raz), pisarze (Szymborska ubóstwiała Stalina, a teraz woli hrabiego) i sportowcy.

Tusk,  nie dość że sam jest tufta, to jeszcze rodaków prostytuuje: na spotkaniu Polsko-Amerykańskiej (sic!) Fundacji Wolności podziękował w imieniu „wszystkich Polaków” a więc też moim i wielu innych antyUSA.  Kto mu dał takie prawo?! Niech mówi za siebie! Świnia po kaszubsku!  A obecnie kandydaci na oficjalnego kłamczucha lansują się na tle powodzi. Rzeczywiście to najlepsza okazja, by biednym ludziom naobiecywać, i udawać, że takiego kandydata obchodzą czyjeś sprawy.( Że też powodzian ręce nie świerzbią)  Ale to z podatków  owych powodzian  m.in. utrzymują się posłowie, senatorowie, prezydent.      Ogólnie to sprawa jest taka , że kandydują ludzie z adekwatnym zapleczem, tacy, którzy mają wejścia , gdzie trzeba. Demokracja jest fikcją, media i układ wybierają nam kandydatów. Do kandydowania trzeba mieć forsę, sponsora, najlepiej nie mieć poglądów, i ładnie wyglądać na ekranie.   Z resztą nawet kandydatów o drapieżnym PR pokazują rzadziej, niż tych mniej awanturnych . Wyjątkiem może jest Lepper, który, w przeciwieństwie do reszty, drogę do stołka chciał zbudować poprzez imidż watażki ludowego- i w mediach bywał często.  Ale bez względu na propagandę, którą głoszą WSZYSCY obecni kandydaci – każdy z nich nadaje się tylko na  śmietnik. Róznią ich jedynie pomysły na okradanie oraz zaprzedawanie kraju, i nie jest to populizm, czy teoria spiskowa, ale brutalny fakt. Politycy to nie opodatkowane, legalne kurwy!

Bezkrólewie albo „anarchy In Poland” . Otóż w Polsce nie objawia się to chaosem, ani nagłym wzrostem psychopatyzmu społ., lecz oddawaniem hołdu przywódcy. A także skomercjalizowaną zadymą i buntem za dolara czyly: np.. zespół muzyczny, który najpierw udaje rebeliantów (i na ogół nie śpiewa po polsku), a potem wyjeżdża do USA, bo tam bunt lepiej się sprzedaje. W USA nie ma idei, w USA jest forsa. Dlatego obywatele wielu państw uciekają do JewSA, by tam zrobić biznes, ale przy odpowiedniej sytuacji politycznej udawać biednych opozycjonistów zmuszonych do ucieczki z ojczyzny. No tak, rzeczywiście mieli powód do ucieczki: w ich ojczyznach nie było takich fajnych złotych łańcuchów..

Gdyby teraz ogłoszono anarchię, to ludzie zamiast się bić, poszliby do supermarketu…Bez względu na to, co wcześniej głosili.. Śmierć konformizmowi!!!!!!

aurora (10:22)

20 maja 2010

z ironią

O dalszych losach pozostałości po Stoczni Szczecińskiej dyskutowano ostatnio u...arcybiskupa. No to pogratulować "odwagi", od razu wiadomo, kto chce na tym zarobić.

Jak nie amerykańska okupacja to watykańska, jak nie złodziejski rząd to skarbówka i funkcjonariusze, jak nie landrynki i glamurowate debile to kolaboranci..doprawdy-"kleine aber nette Gesellschaft".

kwiaty narodu pod kosiarkę!

A miejscowości zagrożone powodzią powinny wreszcie mieć poldery, oprócz tego należałoby tam zbudować elektrownię wodną. Za pieniądze polityków.

 

aurora (09:27)

22 maja 2010

komuna "Гамерика" (legenda)

Jak wiadomo, na tle globalizacji społeczeństwa, jednostki i narody rozmywają się, tracą tożsamość. Są elastyczni, ale nie w imię buntu przeciwko podziałom, lecz z konformizmu.  Jedynym oporem jest Totalny Antyamerykanizm.   Jak wiadomo, rośnie nam społeczeństwo debilów-fastfoodowych móżdżków, którzy nie potrafią czytać, liczyć i formułować samodzielnych przemyśleń, o poglądach i buncie nie ma nawet co wspominać. Jedni są tacy z natury, inni "bo tak wypada" , "bo moda". Znają oni najnowsze trendy i opinie z mediów, decydują o wynikach wyborów, a potem inni ponoszą tego konsekwencje. Na dodatek prawo wyborcze mają polonusy, którym powinno być wara od naszych spraw, skoro poprzez wyjazd zrzekli się kraju i jego sytuacji. Z resztą, jeśli chodzi o wybory, to ciekawiej i atrakcyjniej jest jest położyć się na torach i czekać, aż przejedzie cię Intercity, niż iść głosować.

Gdy jeden człowiek sam pilnuje swoich spraw-podobno jest anarchia, ale gdy ten człowiek bierze odpowiedzialność za grupę, to zaczyna się demokracja, dyplomacja, kompromis i różne inne skurwienia. Ale do rzeczy. Słyszałam raz legendę o komunie "Гамерика". Nazwa oczywiście ironiczna. Mieszkańcy komuny żyją poza systemem, są samowystarczalni itd. Banał. Ale to nie koniec.

Zamieszkują tam często ludzie, których rozpiera wola mocy i gotowi puścić w ruch "organy Stalina" tak, aby miasto legło w gruzach.

Pod mur towarzysze!..skąd ja to znam..Są tam także artyści kontrkultury, którzy gdy nie moga wyżyć się w życiu, to robią to w sztuce tworząc antyrzeczywistość, przerabiają kraj na obóz pracy i chaotyczną fabrykę umysłów. Mieszkańcy komuny uczą się, szcególnie genetyki i biologii, aby być o krok w ewolucji, inie dać się koncernom. Wiedzą, że prawdziwa natura Slowian (i nie tylko) jest burzycielska, a nie do bólu konserwatywna, i dlatego łączą futuryzm rebeliii i folklorem. Ale najbardziej lubia się bawić. W wojnę, rozstrzeliwanie, hulankę-sztajerek, w czyn społ., w chaos lub porządek, w obóz. Bo jest ta pokusa, aby zrzucić bombę na zbiurokratyzowany burdel..by przemówił jedynie z mównicy do ludu karabin maszynowy..Bo najlepiej żeby był porządek albo totalna anarchia, a najlepiej i jedno, i drugie. W zabawach jedni są soba-realizują sie w pełni, a inni grają swych największych wrogów. Bo żeby zwyciężyć, trzeba najpierw zrobić czystkę w swojej duszy, a wtedy już sami przekonamy się, co jest ideologicznie nasze, a co obce, i rebelii nie ma końca. Oni mówią, że jak zabawa się skończy, to nareszcie wyjdą w miasto, i przejdą do czynów rzeczywistych, ale może to tylko perfidna kokieteria. Może komuna "Гамерика" to narodowy psychiatryk albo laboratorium.

aurora (10:39)

24 maja 2010

Brak tytułu

Media, które opowiadają ckliwe historyjki, zamiast mówić o faktach. Na przykład ostatnio : "nadeszła powódź, a miłość przetrwała". Dla mnie jako osoby, która w miłość nie wierzy, to opowiadanie bajek i to na dodatek w programie informacyjnym typu "Teleexpres".

"любви нет, а есть физиологическое явление природы, и телячьи нежности тут решительно ни при чем".

Potem było jeszcze o zstąpieniu Ducha Św., żeby nie było, że telewizja jest świecka. Niedługo wiadomości będą prowadzone z pozycji kolan , a transmitować będą telenowele z ludźmi polityki w głównych rolach. Reporterzy będą mówić z amerykańskim akcentem. W jakim  kraju ja żyję?! Bo to już chyba przestała być Polska..Prawdziwe kulisy powodzi, niedopatrzenia lokalnych władz są pokazywane w stopniu umiarkowanym i nie dają raczej do myślenia. Ale płaćmy abonament, niech Kraśko z kolegami się pożywią..Kraśko-kolaborant, szmalcownik nowych okupacji, nieudany syn mojego miasta (niech żyje aborcja). No i oczywiście ekolodzy, którzy niedługo nakażą nam wejść na drzewa, żeby zwierzętom nie zawadzać. Ludzie mogą się potopić, ale żaba sie rozmnoży. Więc niech ci ekolodzy rzucą się lwom na pożarcie, żeby nie głodowały. Politycy apelują o hojność, ale sami nie dadzą grosza, bo przecież tacy ubodzy są w swoim nieróbstwie.. Więcej dostały rodziny ofiar Smoleńska, niż powodzianie, którym fundacja kościelna i tak zabierze. Owszem, są wśród nich tacy, którzy sami  sobie winni, bo budowali w miejscach zagrożonych. ..A pod Stadionem Narodowym ciekawa zadyma była..

 

Wszystko, co gówniane, to z naszych podatków: pensje polityków, służalcza linia polityczna, debilne urzędy, telewizja. A wystarczyłoby, aby ludzie przestali wierzyć i bać się. Aby odmówili płacenia podatków i zrozumieli, że miejsce tej złodziejskiej bandy jest w obozach, na ciężkich robotach. Aby bili w pysk obce wojska zaśmiecające ten kraj, albo przynajmniej oszukiwali ich na handlu. Aby stawili czynny opór kurwom polityki. Kurwa zawsze będzie kurwą, a słodko jest pić krew wroga i pana nie mieć nad sobą.

Jeśli polityka to praca, to trzeba do niej zaganiać z batem, aby była efektywna. Mamy kapitalizm, mamy niemiłych szefów i nakaz kreatywności, więc niech to się sprawdzi i w polityce: kontrola i bat, a jeśli jesteś nierób i złodziej-do Caritasu w łaskę! Albo won do USA i nie wracaj, żydoamerykański kapitał kradnij, Wall Street rabuj!

 

А якби Україна не була дурною після краху СРСР, мала би сьогодні ядерний статус. США і Росія інакше би з нею балакали. А вони, дурненьки, все янкам віддали, щоб тепер все життя похмілля мали!

 

aurora (10:09)

25 maja 2010

Moja nagonka

Ja nienawidzę USA,

nie znoszę amerykańskich świń,

ja pluję w twarz kolaborantom

i batem pieszczę polityków swych,

sierp na gardle, złamany krzyż

we wątrobie,

"anarchia" wyryta na ciele,

wezmę rakietę i wojnę ogłoszę

zarazie zza oceanu.

Wysadze pociąg i sejm podpalę,

zrobię zadymę pod Białem Domem

i we Watykanie,

bo brzydzę się sprzedajnych, złodziejskich świń!

Choć jutro pewnie będę denatem,

rebelia ożywi krew,

silna wola da moc,

i nie będzie tu ni pana,

ni jankesa, ni księdza!

Skarbówka ucieknie w popłochu,

a funkcjonariusz dostanie zawału,

Obama ucieknie do bunkra

i weźmie u Żyda kolejny kredyt

Nad wieloma woda

obryzgam supermarkety swym bezguściem

wrzask landrynek będzie

ostatnim krzykiem mody.

Zapłacę podatek szablą

i zabawię się w terroryzm,

we wroga publicznego wszystkich krajów!

Was, złodziejskie bandy, błazny kontynentów,

wieszać należy i rany kwasem czyścić

jest politycznie

za zaprzedanie i zdefraudowanie kraju,

za deptanie ludu,

światowi zbrodniarze i rodzimi złodzieje

pala godni oraz

wyciągania organu płciowego

z bebechami,

wam przymusowe roboty,

kamieniołomy potężne,

wam, szlachciury, wieczne zapomnienie,

ironia losu

i robacka uczta!

Ażeby was paraliż skręcał

do końca świata!

Skompromitowaliście się w kraju

i za granicą, więc

na nic juz nie liczcie

w tym kraju, komedianci narodów

z sejmu, USA i Watykanu!

Naród, bogowie i diabły

olewają was ciepłym piwem.

POLITYCY TO KURWY DROGIE,

A GŁOS NA NICH ODDANY TO

ROBIENIE Z KRAJU PROSTYTUTKI

U.S.BURDELU.

Nie uznaję waszej władzy, mimo że prosta jestem,

nie mam pana nad sobą i sama nie panuje,

klątwy kościelne mi niestraszne,

wasza moda mnie nie obchodzi,

a JewSA uważam za nielegalny twór

i się ich nie boję! Mam was gdzieś

i w dupę mnie pocałujcie!

 

P.S. zabrania się wykorzystywania niniejszego tekstu do kampanii wyborczej oraz do lansowania sie osób ze świata polityki.

 

 

aurora (09:39)

 

1 czerwca 2010

Morąg to pic

 

Tym razem oprócz tradycyjnego bicia piany  będzie też chłodna analityka.  Żyjemy w czasach wzmożonego pastelowania świata, gdzie totalitaryzmy tłumaczy się brakiem przytulania albo brzydotą, gdzie klitka filozofów i psychologów wmawia nam, że fuhrerem jest każdy , kto jest zakompleksiony lub „wadliwy” fizycznie, a utalentowani i ładni są dobrzy  i że w ogóle ludzie są dobrzy z natury, a zwierzęta moralne (oczywiście wedle jednej słusznej moralności), ale trochę dzikie. Świat pełen jest fanatycznych estetów, którzy albo zdzierają propagandowe plakaty albo zdrapują vlepki, aby miasto było ładne. Lub na odwrót-wpychają w rewolucję estetykę  dlatego, że sami robią zadymy, aby się pokazać lub mają za dużo forsy i mylą bunt z rozkapryszeniem.  To tak w ramach dygresji,  a teraz SPRAWA GŁÓWNA. Morąg. Zwolennicy okupacji mówią: „ Amerykanie bronią nas przed Rosją” „zapewniają nam bezpieczeństwo” itd. A oto moja odpowiedź: Po pierwsze w Morągu NIE MA RAKIET lecz same wyrzutnie, więc czym nas obronią? Podręcznym karabinkiem? A może telefonem do Obamy? Jeśli Rosja będzie chciała komukolwiek przywalić, to wyciągnie  swoje atomy, rakiety z Syberii, i po prostu rąbnie. To że Rosja protestuje przeciwko „patriotom” , nie  oznacza jeszcze, że się ich boi. Ogólnie, to co jest w Morągu to pic, i nie obroni nas nawet przed Papuasami, za przeproszeniem. Zapytajcie speców, jeśli nie wierzycie mnie. USA po prostu chcieli nam tanio zrobić dobrze. Ktoś w Internecie napisał, że „Rosjanie nie zaatakowali jak dotąd żadnego kraju, gdzie jest amerykańska baza”. Ale nie zaatakowali również Watykanu, Francji czy  Wysp Owczych gdzie takich baz nie ma. Za to wplątali się w konflikt z Gruzją , gdzie jest nawet amerykański prezydent. Rosja, tak jak USA, robi to , co jej się opłaca, ale niektórzy widocznie nie orientują  się  w zawirowaniach polityki; teraz bardziej opłaca się robić  biznes , a nie wojnę z prawdziwego zdarzenia, o ideologicznej nie mówiąc. USA MA NAS W DUPIE.  Jednak niektórzy wolą jedynie powtarzać hasła z telewizji, niż zrobić dogłębniejszą analizę. Wolą każdego , kto krytykuje USA nazwać agentem za ruble, ale równie dobrze sami mogą stać się agentami za dolary  i frytki do tego, i wcale to nie będzie bardziej chwalebne dawanie dupy. Trzymając z USA, trzymamy z  Izraelem, ale jak ktoś marzy o podcieraniu Rotschilda w Stanach, to mu to nie przeszkadza. I tak cał prawica i „narodowcy” są sponsorowani, że o innych opcjach nie wspomnę. A rzekoma amerykańska pomoc dla powodzian?  Jeśli w ogóle dadzą, to potem ci ludzie do usranej śmierci będą płacić raty albo żydkom albo fundamentalistom z własnymi koncernami. Do rzeczy. „Patriotów” nie ma i nie będzie (wbrew temu, co wmawia nam telewizja), no chyba że sami je sobie kupimy, amerykańskie plany nie przewidują ich obecności, lecz jedynie ROZWAŻAJĄ TAKĄ  MOŻLIWOŚĆ. Tak naprawdę to właśnie JewSa woli żebyśmy kupili „Patrioty”, ponieważ SĄ PRZESTARZAŁE, i Ameryka już ich nie potrzebuje, dlatego szuka jelonka, który ich uwolni od tego złomu. Przy obecnym postępie militarnym „patrioty” już nie mają zbyt wielkiego znaczenia.

 Baza w Morągu to tylko śmieszne ćwiczenia z użyciem najsłabszego sprzętu . POLSKA NIC Z TEGO NIE MA. Ale sam fakt obecności obcych wojsk , wasalizacji kraju jest bardzo wkurzający . A USA to bandycki kraj , lecz mało kto o tym wie. Mało kto wie o obozach FEMA, o systemie zmasowanej kontroli i zbrodniach politycznych tego kraju. I nie mówcie mi o swoich zdewociałych ciotkach w JewSA , które mówią , że to cudowny, demokratyczny kraj. Ja tez mam tam  daleką rodzinę , mój kuzyn był  w Iraku (ma U.S.obywatelstwo).

Ale przez bandę kolaborantów znów trzeba będzie się wstydzic za kraj i nację; to trwa od XVII wieku, okupacje i zabory nic nas nie nauczyły . Mam na razie dosyć apelowania: każdy ma taki reżim, na jaki sobie zasłużył, a nic tak nie hartuje , jak skrajne sytuacje. Ja i mnie podobni swoje wiemy, i jakby co , potrafimy żyć w swoim, może i schizofrenicznym świecie. A wy, mądrale, będzie się męczyć z nieudolnym rządem i głupimi sojusznikami. To was będą boleć represje, złodziejstwo, rozczarowania i własna naiwność. A my wtedy powiemy: „A nie mówiliśmy?” i pójdziemy podłożyć bombę.

                                ************

A jeśli chodzi o incydent pod Stadionem, to ani anarchiści, ani narodowcy nie mają racji-tam były zwyczajne porachunki. Stadion to miejsce układów, a nie tylko handlu. Ale gangi obcokrajowców są kontrolowane przez warszawski półświatek, więc na pewno nie przejmą kontroli w mieście. A po za tym lepiej robić interesy ze Stadionem, niż z komercyjnymi „galeriami”.

aurora (17:33)

 

08 czerwca 2010

Brak tytułu

Nareszcie politycy odnaleźli swoje miejsce: taki Komorowski w obozie…Jeszcze tylko łopata do ręki i na przymusowe roboty!!!!!!!!!

                                                  ********

Jezus, o ile istniał naprawdę, to był, moim zdaniem naiwny. Ja na jego miejscu zrobiłabym tak: owszem, agitowałabym, ale nie zostałabym zbawicielem. Wręcz przeciwnie-patrzyłabym z ironiczno-perfidnym uśmiechem, jak moi rodacy psują wszystko, co tylko się da, i jeszcze dorzuciłabym tam swój granat ze słowami: „Najlepsze, co można zrobić dla ludu i kraju, to go zbombardować. Wunderwaffe nas wyzwoli!”. Gdyby już była jedynie radioaktywna pustynia, parę osób, z czystej kalkulacji przeszłoby na moja stronę, lecz ja rzekłabym: „Takiego wała! Jeszcze wczoraj posyłaliście mnie do psychiatryka, kiedy mówiłem, że Neron to złodziej, a tamci to okupanci i naśmiewaliście się z moich sandałów!”. Natomiast na krzyżu mówiłabym: „A teraz przeklinam ciebie,  ojczyzno, całym moim (tu wstawić przymiotnik narodowości Chrystusa) sercem” i wypowiedziałabym obrazoburcze, skandaliczne zdanie: „ Demokracja to ustrój stada baranów”. Gdyby to był film, to, w celu zdobycia Oscara, dorzuciłoby się scenkę: Ponowne przybycie Mesjasza w towarzystwie kałasza.

Ujęcie na mur i ludzi z podniesionemi rękami. Mesjasz (ironicznie): „A wiecie, drodzy towarzysze, że mój naród się mnie wstydzi?”. Die Ende.

aurora (15:08)

0 komentarzy

15 czerwca 2010

Brak tytułu

Nie tylko Radio Maryja blokują. Od 31.05.10 mój komputer także bywa sabotowany-najpierw cały czas, a teraz epizodycznie. Nie mam manii przesladowczej jak ojciec dyrektor, ale na wszelki wypadek warto to odnotować. Żeby było jeszcze bardziej tragikomicznie to dnia 25.05.10 o godz. 12:44:46 pewien przyjaciel USA pseudo Jurek na forum Morąga poradził mi złośliwie, abym odłączyła sobie internet oraz posądził o to, iż slucham często Radia Maryja...

aurora (11:51)

24 czerwca 2010

Brak tytułu

Albo się przesłyszalam, albo H.Clinton wesprze Komorowskiego w "drugim losowaniu".  No to Kaczyński niech sobie Busha młodszego sprowadzi, i już wszystko będzie jak trzeba: pan i jego lennik.

Kurwy nie maja wstydu.

Kolaboranci do Guantanamo!!!!!!- wtedy i USrAńcy wykonają plan p.t. łapiemy "terrorystów", i amerykofile na własnej skórze odczują rozkosze amerykańskiej demokracji. A kraj bedzie miał ich z głowy.

Są w Polsce, i nie tylko, dwa typy amerykanofili: tacy, ktorzy znaja USA, i ideologicznie odpowiada im całe gówno tego kraju-popieraja je, oraz ludzie, ktorzy nie za bardzo znają historię, a tym bardziej nie zdają sobie sprawy z takiego czegoś , jak strategie geopolityczne. Znają za to hasla z tefałpejs oraz wierzą w bezinteresownego wujka Sama, który wszystkim chce zrobić dobrze. osobiście wole tych pierwszych, bo oni przynajmniej mają jakies poglądy, mimo że są to poglądy wrogie mnie. Lepiej szanować najwiekszego wroga , niż najwiekszą kurwę... A potem obu wyzwać na pojedynek.

 

Wojna i rewolucja potrzebują totalnej dyscypliny, reszta już tylko anarchii. Są okoliczności totalitarne i chaotyczne.

Gdyby większość zawsze miała rację, to do dziś Ziemia byłaby płaska i nieruchoma, a Kopernik i Einstein byliby w wariatkowie demokratycznie zamknięci...a może prawa fizyki też są relatywne?

aurora (10:29)

06 lipca 2010

Albania-amerykańska kolonia

Ku przestrodze.

Nie Macedonia z U.S. ambasadą na strategicznym wzgórzu- z wieloma budynkami i piwnicami, z dziwnym urządzeniem przypominającym "talerz" satelitarny o wielu antenach na terenie ambasady.

Nie Estonia z prezydentem z USA, który, w opinii pewnego mieszkanca Tallina-białoruskiego emigranta "niewiele może, ale się poprawiło".

Nawet tym razem nie Gruzja.

Albania. Amerykanskie flagi są wszędzie, nawet w sklepie z pamiątkami. "To głupota"- mówi mój rozmówca, i przyznaje, że to dlatego, iż jego rodacy  są wdzięczni za Kosowo.  To Albańczycy je wieszają, albo obce firmy. Tu nic nie jest    swoje: kapitał wyprzedany, mafia ma układ z rządem, grunty i inwestycje na ogół włoskie... i dużo, dużo ropy naftowej. Kałuże.  

Sprawdzają nam paszporty przy wymianie waluty, każą kasować zdjęcia "strategicznych budynków". Mój rozmówca mówi,

 , że tu nie ma Amerykanów. Jest amerykańska szkoła i U.S. konsul. "On ma wielkie wpływy, Albania liczy się z USA". To on decyduje, np. w sądzie ma prawo zaprotestować przeciwko składowi świadków, gdy, jego zdaniem, szkodzi to rządowi USA. Pytam, czy to nie jest ingerencja w suwerenność. "Tak, ale Albania to mały kraj, co my możemy..." Co ma z tego Albania? Kosowo. Co ma z tego prosty Albańczyk? to,co i wczesniej: osiołka jako środek transportu, pole do "zrobienia"  sierpem, i członkostwo w NATO. A jeśli chce mieć   własny biznes, to musi się postarać. Bo albo będzie cwany, albo władza pomoże obcym.

aurora (11:22) 
mówił jeszcze, że Albania zbyt się słucha Banku Światowego. Zapomniałam to dopisać, a myślę, że to istotne.

0 komentarzy

 

 

08 lipca 2010

o globaliźmie

Globalizacja to zaraza, to ogólnoświatowa władza mody i jedynego slusznego stylu życia we wszystkich dziedzinach. Ma za zadanie swoją maszyna wyrównującą doprowadzić nie do równości, lecz do identyczności: celów, zachowań, potrzeb, zainteresowań, kultury...

Chodzi o to, by amerykańscy pantokratorzy, pomniejsi "carowie" i kasożercy oraz dyktatorzy mody mieli nas u stóp. Całe nacje i społeczności oraz poszczególne jednostki, nawet te, które uważają się za bezpaństwowców, bezwyznaniowców, bezsubkulturowców itd. Chodzi o jednoczesną unifikację członków i tak już zunifikowanych grup społ.  i apolitycznych jednostek.

Ten opis może odnosic się do Polski, ale i do jakiegoś innego kraju na świecie: Ulica myszki Mickey, Rondo Waszyngtona, bank Rotschilda, bluzka H.Montany, interesy Bilberga, armia Obamy,

hamburger na stole, Kukliński w TV, angielski w radio, moda za oknem, papież w gazecie, krzyz na dachu, zdrada w supermarkecie, kolaboracja w mieście, kurewstwo na wiosce, grypa w domu, stonka w ogrodzie, konformizm w głowach...Yes, my friend, this is your country, this is fucking Republic of Poland, lecz nie uciekaj, bo dziś cały świat tak wygląda, bo maszyna globalizacji sformatowała wszystko. Tylko pogromem można zwalczyć pogrom, tylko rebelią można bić w rozkapryszenie, tylko swobodna bestia może gryźć skomercjalizowaną bestię, tylko swobodny granat przeciwko granatom zarozumialców. Nasz kraj a wasza forsa, nasza armia na waszej wojence, ruski gaz i amerykańskie sklepy, pies nigdy nie wykupi swej smyczy na własność, bo każdy ma taką, jaką dał sobie założyć, i gdy prosi, by ją zdjąć- zdziel go za naiwność...

 

Majątek "prawdziwych"(sic!) Amerykanów:

-żydowski kapitał, żydowscy adwokaci i bankierzy

-radzieckie rakiety, pracownicy NASA z bloku wschodniego, kosmonauci ze wschodu np. Anuscha Ansari

-co drugi naukowiec, to imigrant. Mam na myśli prawdziwych naukowców, a nie szamanów, którzy badają jakże "naukowe" sprawy jak np. miłość, która wg. mnie nie istnieje.

-wiele stanowisk zajmowanych przez latynoskich imigrantów, często to oni dostają najgorszą robotę

-dzisiejsze bogactwo wynika z ciężkiej pracy imigrantów, a nie mitycznej pracowitości "prawdziwych Amerykanów".

-broń (w większości rakiety) wytwarzana przez byłych hitlerowców tchórzliwie uciekających do Stanów przed represjami(np. Wernher von Braun), zasługi fizyków-imigrantów, którzy poszli na współpracę ze służbami USA

-wybitni artyści, reżyserzy, baletmistrzowie i inni zarabiający na USA-75% to obcokrajowcy.

W USA przyjmują na wysokie stanowiska ludzi z określonych dzielnic, ale nie wiedza ile zawdzięczają np. żółtkom z Chinatown..

Osławione w amerykańskich filmach gangi uliczne to wymysł Włochów, a "typowe" US tańce zawierają elementy tradycyjnych tańców rosyjskich, nawet taki Break Dance.

Очевидно Гамерика мала М.Монрое, Е.Преслі, Нірвану,Х.Мансона, ще є Емінем-вони схізматики на американці, США не заслужила на них, і те, що вони тут-як завжди іронія долі..

 

Warszawa i Mazowsze od zawsze miały dwa oblicza: szlacheckie-napływowe, i rdzenne. Mazowsze bardzo długo było niepokornym regionem, który bronił swojej indywidualności, miał swoich książąt i zachował dawne wierzenia. Jednak gdy w końcu szlachecka Polska przyłączyła Mazowsze na stałe do składu swojego państwa-właśnie tu zakorzeniło się katolictwo i lanserstwo. A jeszcze gdy Warszawa (a właściwie Warszewa) została stolycą-podział na rdzennych i panków zza Wisły się pogłębił. Oczywiście niektórzy przyjeżdżali tu na handel, i nie było problemu, ale wielu juz wtedy zrobiło z Warszawy pańskie szambo. Dziś warsiawiacy postrzegani są jako zarozumiali lanserzy i karierowicze. Wszelkiej maści bufoni zjeżdżają się do tego miasta, by tu kozakować, a rdzenni cwaniacy tolerują ich okratowane getta. Nikt już nie kojarzy Warszawy z Wiechem, Orkiestrą z Chmielnej, ze starą Pragą (tą naprawdę starą, a nie ta modną), i to jest zagrożenie. Wolałabym, aby zarozumiała banda, z politykami włącznie, siedziała w Krakowie. Lepiej, aby Mazowsze było autonomiczną dzielnicą, ale czasy nie te. Kiedyś to było jak na Siczy-niepokorny region, Polska w Polsce. Takie rozwiązania są korzystne-we własnym kraju tworzyć autonomiczne regiony z własną kulturą, własny etnos (w znaczeniu społecznym). Tak jak kozacy, schizmatycy, amazonki (oczywiście nie te mityczne, tylko grupy uzbrojonych kobiet znane ze źródeł archeologicznych i z Herodota), członkowie zadrug i wojowniczych ord. Ale także emigracja poza granice może miec dwojaki charakter (a raczej miała go w dawnych czasach, bo dzis już rzadko): albo za chlebem (z zarozumialstwa, lub z biedy czyly z winy państwa), albo aby nieść swój styl życia na nieznane ziemie. Niekiedy też po prostu określona grupa zasiedlała wolną przestrzeń, i tam wyrabiała nową kulturę. "Człowiek, żeby istnieć, musi się buntować". "Wojny się nie kończą, są tylko przerwy na zmianę ustroju"

aurora (11:22)

0 komentarzy

 

12 lipca 2010

Brak tytułu

Krzyż pod tzw.pałacem prezydenckim-oto czym ZA NASZE zajmuje się obecnie rząd. Jakby nie było ważniejszych spraw np. autostrady, zapobieganie powodziom (tamy, poldery), wzięcie za pysk PKP, reforma w słuzbie zdrowia, ale taka, aby dygnitarze itp. płacili za swoje leczenie a biedni nie z własnej winy-mieli zabiegi za darmo. Leczenie adekwatne do zarobków, a nie jakaś "złota karta" .            A kraj odłogiem leży. Hrabia się leni, a naród czyly chłopstwo pańszczyźniane niech robi... Owszem, wyprzedaż rezydencji panstwowych ma niby uratować sytuację, ale one chyba rzeczywiście są wyjątkowo nierentowne, skoro kościół (okupant Polski) jeszcze nie dostał ich za bezcen. Najlepsze kąski i tak zostaną przy dygnitarzach, a na co pójdą pieniądze z rządowych "perełek", to się dopiero okaże. Chcę jeszcze zaprotestować przeciwko, moim zdaniem, najbardziej debilnemu pomysłowi ostatnich lat: Odznaczeniu Kuklińskiego. Kolaboracja nie zasługuje na medale, a tego, kto wpadł na ten pomysł- wysłałabym do USA na stałe-niech podciera Żydom tyłki za pieniądze, a nam dupy nie zawraca. I ŻADEN argument o rzekomym bohaterstwie pułkownika do mnie nie dociera. Zdrada zawsze będzie zdradą.

Zakaz totalitarnych koszulek, zakaz noszenia muzułmańskich chust..Daleka jestem od obrony uniformizmu i oceniania za ciuchy oraz od obrony religii, ale im dłużej to obserwuję, tym bardziej mam wrażenie, że Polska i UE chcą nas prawnie pozbawić poglądów.

Mogłabym powiedzieć "zdejmę totalitarną bluzkę dopiero, gdy mój wróg zdejmie koszulkę z napisem I love USA", ale nie ciuchy tu chodzi. Nie szata zdobi człowieka, rzecz jest w tym, by nie wywoływać konfliktów ideologicznych i religijnych. Przypomina mi się "Powrót z gwiazd" Lema: tam zupełnie pozbawiono ludzi agresji, i główny bohater słusznie zauważa, że społeczeństwu odebrano coś ludzkiego. Tu chodzi o podobną sprawę: niech nikt nie jątrzy, niech nikt nie przyznaje się do swoich poglądów czy religii, aby nie burzyć ładu społecznego. Do tego jeszcze można dorzucić szantaż ekologów, i juz niedługo staniemy sie globalnie wykreowanym społeczeństwem labradorów, które nie jedzą mięsa, głaszczą komara, nie mają żadnych poglądów, oprócz jedynie słusznych, przestrzegają etykiety...Spowoduje to brak postępu i jeszcze większy zastój w ewolucji, bo każdy będzie tylko ustepował innym, aby nikogo nie urazić. Oprócz konfliktów zbrojnych, nie będzie też konfliktów słownych, debat. Ludzie pokroju Karolaka (czy jak mu tam) będą wyzywać od tchórzy (chuj mnie obraził) każdego, kto wyłamie się z różowej psychozy. To będzie jeszcze bardziej, niż u filozofów dalekowschodnich wierzących w kosmiczny ład, bardziej, niz na wyspie Jawa, gdzie każda kasta była regulowana poprzez strój i rygor.  A ja jem mięso, z równym zainteresowaniem czytam Urbana i Stachniuka, i co? nie wolno? No to mamy wojenkę...

aurora (10:37)

0 komentarzy

 

12 lipca 2010

Йолкі полкі

Затихла Русь, опозиція у буцегарні. Польща і Україна творять фальшиве примирення, а я вам кажу, що ніякого примирення не буде: ні між Польщею і Україною, ні між Україною а Росією чи Гамерикою, ні між Росією та Гамерикою. У кожного є своя геополітика, і кінець. Гетьман козаків може навіть, в рамках державної коляборації, дати орден Обамі. Все-єдиний цирк, ігрушка за великі гроші. Не буде також примирення між суспільством і владою. НЕ БУДЕ, навіть якщо наші земляки хочуть інакше. Лише не бути тихо, не треба стояти з прапором, не треба співати на святах, лише знати, до кого стріляти. Вот все. За и против расказачивания. За Ехидну-матір Варшави і Скіфії, матір святих люциперів.

aurora (11:07)

13 lipca 2010

meine gewalt

W większości zawodów jest tak, że gdy praca nie przynosi efektów, to pracownik jest zwalniany. Często jest zwalniany na wyrost. Wszędzie tak jest, oprócz polityki. Naród nie ma nadzoru nad swoimi (podobno) przedstawiecielami, i nie może ich wylać przed końcem kadencji, za nieróbstwo bądź działania przynoszące szkody firmie o nazwie Polska. Mnie nigdy żaden wybraniec nie był potrzebny, bo i tak żyję po swojemu, ale skoro już taki jeden z drugim się pcha nim być, to niech się postara. Ale nie-oni nie czują kontroli, i dlatego robią wszystkich w konia. Nie mają stresu towarzyszącego np. pracownikowi dyskontu. I nie wynika to wcale z tego, że mają (oczywiście nie zawsze) wyższe wykształcenie niż wcześniej wymieniony pracownik.

Wybory 2010 nie dawały wyboru, tak jak i wcześniejsze: wciąż te same farmazony, tylko inaczej opakowane. Nie było kandydata tylko dla tej mniejszości, dla tych 2% wyborców, którzy mają inne poglądy niż katolicko prawicowe lub miałko lewicowe. Nie było egzotyki, jakiegos politycznego wariata, który napewno by nie wygrał, ale dawałby poczucie alternatywy. A może w następnych wyborach ja wystartuję? Ale forsy nie mam, a sponsorom dupy nie dam.

Uzyskałabym pewnie marny wynik, z tymi, powiedzmy, dwoma osobami, co na mnie zagłosowały, poszłabym na piwo, ale byłoby przynajmniej wiadomo, że nie tylko prawica i lewica jest do wyboru.

Rewolucję i tak robi się czołgiem, a nie demokratycznymi wyborami.

Trzeba mieć nieograniczoną wolę, samodyscyplinę ideologiczną, i chaos buntu.

Jest cel-nie ma zasad. Po nas już nic nie będzie-tak trzeba mówić.

No Future, ale Naprzód. Tu i teraz wielka rewolta, a potem śmierć totalna. Wtedy działa się na całego.

"Nienawidzę cię za twoje poglądy, ale zabiję, byś mógł je głosić"

Śmierć to podobno jedyna sprawiedliwość, więc to na nią się powinno głosować, wszak też prowadzi do urny.

Wychwalają ks. Jankowskiego, bo umarł. I oczywiście grzechem będzie powiedzieć, że zgodnie ze starą tradycją, uczynił na powrót ze świątyni targowisko. Żyłkę biznesową miał , choć nie taką, jak Ojciec Dyrektor.

Zbliża się Parada Równości. Tym razem nie będę po niczyjej stronie, bo będą za..Narodowym Homoseksualizmem. Jest to autentyczne zjawisko (choć w Polsce prawie nieznane), które z pewnością wywoła pianę zarówno u Młodzieży Wszechpolskiej, jak i u pedałków z kręgu humanistycznego. Narodowy Homoseksualizm łączy ideę nacji z solidarnością płci, taki anal piórka z krzyżem złamanym. Bo tęcza też może być czarna.

                                       *****

Я вже раз сказала, а тепер ще раз, та еще доповнюю. КазакСхізматизм. Реформа, отже не визнавати ніякої влади-ні світської, ні з інших світів. Треба занехтувати діям отаманів всяких, яки мали і мають за ціль підпорядкування владі держави, священників, неба або пекла. Ми нігілісти козаччини, ми бунтари козацької крові. Ми навіть гетьманів не визнаємо, ми-анархототалітаристи, наш лад-це наказ хаосу. 1775 рік-це незалежність США і голокауст козачні. Годі бути "Євреем народів"! США і Ватикан-наші вороги, і тут треба похід. І не гідно нам приймати участь у парад дев"яцій, збоченнях таких як "американське козацтво"(Бушмени), культура кресова, державні а не народні революції, роковини, примирення, концерти у далеких країнах або танці для чужих гостей, панів.

aurora (10:48)

0 komentarzy

 

 

 

 

27 lipca 2010

Brak tytułu

Uwaga! Achtung!    Odsprzedam (p)osłów na sejm do burdelu  w promocyjnej cenie!

Oddam USA na złom w zamian za pół kilo wolności z galerii i 8 gram honoru z McDonaldsa.

Niech żyje Partia Cwaniaków z Kozackiej Warszawy, co w konia zrobi Wiejską, Brukselę, Waszyngton i Watykan, i przejmie miasto dla siebie!

 

USA jest na tyle zbrodniczym państwem, iż odbiera innym państwom terytorium, by tworzyć na nim „niezależne” państwa, a tak naprawdę marionetkowe krainy dla amerykańskiej strefy

wpływów.  Ale łatwo być cwanym, gdy wywołuje się wojnę, a  potem samemu siedzi się w pałacu, i liczy forsę, a rodzinę upycha się do bunkra. Ja, jako prawdziwa militarystka, jeśli wywołam wojnę, to pójdę na nią osobiście.

Komorowski pojechał na urlop (ciekawe, czym się tak zmęczył?!), sejm jest w remoncie, a za pogrzeb Kaczyńskiego przyszedł pokaźny rachunek. I teraz audiotele: Kto za to wszystko zapłaci???????  Na pewno nie kler katolicki i nie polonia, która ma prawo głosu w Polsce, ale podatkami utrzymuje jedynie Obamę lub G.Browna.  Nie Gosiewska, której bank umorzył długi, i nie obce firmy działające w Polsce. Więcej podpowiedzi nie będzie. Nie ma to, jak kreatywne wykorzystywanie podatków.

Inna sprawa: do szału doprowadzają mnie okresowe lamenty medialne nad utraconym światem arystokracji. Są to lamenty ludzi, którzy albo jeszcze żyją feudalizmem i tęsknią do czasów, kiedy nic nie musieli poza warcholeniem, albo którzy sami zapomnieli (z powodu zarozumialstwa) jak jeszcze gnój przerzucali. Niedługo dowiemy się zapewne, że pańszczyzna była oznaką postępu gospodarczego. Ale jakże „poszkodowana” była szlachta polska! Z pałaców ich chamstwo wygnało „bez powodu”!  Już nie mogą chodzić na bale!

A ja uważam, że nawet jakby nigdy w Polsce nie było ideologii lewicowych i PRLu, to i tak jaśniepaństwo by się doigrali. Oni już wiedzą za co.

 

Włączam Internet: atakują mnie reklamy bez mojej zgody. Wychodzę na balkon i mój spokój zakłóca samochód ze szczekaczką wykrzykującą setny raz ta samą komercyjna propagandę.

W telewizji „Warsaw” zamiast Warszawy. To wy, chuje, mieszkacie w Warsaw, a ja jestem z Warszawy!   Komercha i amerykanizacja są coraz bardziej nachalne. Ale wszystko, co wchodzi w moje granice, zostanie w końcu eksterminowane.

 

Лемківщина. Популарне явище. Торкається всіх українців, але назва від лемків. Ідеться про людей, яки кажуть про великі ідеї, але насправді дбають лише про те, щоб мати здорову корівку на господарці. Тому вони часто за кордоном. Вони навченні "національного освічення" отже-стояти на колінах і благати бога про нову корівку, або робити секс з хмарником, щоб він отари не причарував. Ті люди ідуть боротися, але лише тоді, коли Бог дозволить. Іхні дівчата вчаться лише на те, щоб кормити дітей, а не щоб саморозвиватися. Вони відкинули свобідну волю, і можливо, створені, щоб бути придурками Ісуска. На жаль, вони лізуть у політику та на інші важливі пости, крім того щоб пильнувати господарки і робити багато дітей так дурних, як іхні батьки. Вони вважають, що красі можна все пробачити.

Очевидно це їхнє діло і не моя річ, але вони накидають іншим свій стиль життя. Отже лемкам-ліс!

 

aurora (09:58)

28 lipca 2010

nowy post

Będą podwyżki. Oczywiście posłowie podwyższają nam, a nie sobie i swoim kolesiom. Różni spekulanci nadal będą robic swoje przewałki, a my będziemy za to płacić. To już taka kapitalistyczna specyfika: robić forse, to każdy biznesmen, chce samodzielnie, prywatnie, bez wtrącania państwa. Ale jak już "przewali", to niech się wszyscy podatnicy składają, a budżet traci. Jeśli już ma istnieć takie badziewie, jak państwo, to niech będzie i konkretna odpowiedzialność gospodarcza. Niech każdy płaci za siebie. A tak na barkach podatników są i biznesmeni, i ludzie z potężnymi kredytami, i urzędy, które z powodu pomyłki muszą dać odszkodowanie.  Gdyby wielu wiedziało, że pracują tylko na swoją emeryturę, i że od ich pracy jedynie zależy, jaka ona będzie, i  sami zapłacą za swoje potknięcia, to może efektywniej by robili.

A za przestępstwa gospodarcze powinien być obóz przymusowej roboty-w ramach państwa. Bo gdyby była anarchia, to sama załatwiłabym sprawę z tymi złodziejami.  Właściwie oba wyjścia mi się podobają.

Nie żebym coś miała przeciw kombinowaniu, ale zależy, co to za kombinowanie. Bo jak ktoś mnie wychuja na bazarze, to mogę mieć słuszne pretensje tylko do siebie. Ale jak jakis kasożerca robi lody w USA, a potem w Polsce zakłada firmę, i przez to my dostajemy po kieszeni-to już mi się nie podoba. Ale wtedy istnieje wyższy poziom cwaniactwa: przestać płacić podatki, wykolegować urzędy, rząd, kasożerców i ...frajerów, którzy jeszcze płacą. Najważniejsze, żeby zawsze mieć silną wolę i umieć się zbuntować nie dla pozy, a bez względu na wszystko.

Kasy fiskalne. W przypadku lekarzy i im podobnych środwisk korupcjogennych-to jest jakieś wyjście. Może nie najskuteczniejsze, ale jakieś. Natomiast w przypadku np. kwiaciarek-to głupota i wymyślanie wydumanych rozwiązań, które wydłużają obsługę klienta.       Państwo nie działa, to już od dawna wiadomo.

Najlepszą reformą jest wziąć kije, i rozgonić tą bandę do robót przymusowych. Oni by zapierdalali, najbiedniejsi kradliby zagrabione, a reszta albo toczyłaby boje ideologiczne, albo próbowała jakoś się urządzić w tych strukturach chaosu. No i jeszcze w tzw. międzyczasie należałoby odkatoliczyć a odamerykanizować obywateli.

Bomba na USA! Kościół opodatkować, Watykan najechać! Politycy do obozów! Śmierć uniformistycznym modnym świniom!

Właśnie to nam w duszy gra, i należy rozpocząć taniec w rytmie krwi oraz spirytusu.

aurora (11:13)

0 komentarzy

30 lipca 2010

Brak tytułu

Kilka banalnych, ale prawdziwych stwierdzeń:

Posłowie nic nie robią, ale żyją na nasz koszt. To oni są po części sprawcami dziury budżetowej.

Kryzys został spowodowany przez żydoamerykańskich przewalaczy, ale też przez obsesyjne skomercjalizowanie wszelkich aspektów życia (i śmierci).

Wschód i Zachód dzieli świat na swoje strefy wpływów, a niektóre głupie nacyjki ufają to jednym, to drugim, ułatwiając im sprawę. To żadna teoria spiskowa, lecz fakt, że duże kraje mają duże interesy. Polska jest również w pewnym stopniu miejscem konkurowania Wschodu z Zachodem.

Państwo-to zalegalizowane kłębowisko pasożytów, a anarchia-nielegalne. Demokracja to tylko z pozoru nasz wybór, a tak naprawdę wybierają za nas media i kościół, bo to one są głównym źródłem nacisków. O sukcesie kandydata decyduje także jakość jego sponsorów.

Sejm to zalegalizowana, dobrze opłacona, wręcz luksusowa prostytucja.

Czym się różni przestępca od posła? Poseł ma immunitet.

Jesteśmy współwinni. Mamy współudział. Głosowaliśmy na nich. Wierzyliśmy im. Tolerujemy ich.

USA trzyma się dzięki koncentracji strachu. Wciąż mówi o wrogach, ale tak, aby ludzie bardzo się bali, i przez to pozwolili na władzę silnej ręki, a w końcu na dominację Stanów w całym świecie. W sumie stosuje tą samą retorykę i metody, co państwa totalitarne, ale inaczej je podaje.  Watykan także trzyma się na strachu, ale pod kryptonimem "gniew boży". Dzięki wmawianiu ludziom, że Watykan skład się ze sług bożych, a nie rabusiów i grzeszników.

Zawsze więcej jest konformistów. Dlatego zawsze wygrywa albo demokracja, albo totalitaryzm, albo pacyfizm. W zależnosci od tego, co jest aktualnie modne.

Wszystko da się skomercjalizować. I wszystko można przerobić na gówno, nawet najbardziej morowe rzeczy i zdarzenia.

A plakaty wyborcze da się przerobić na papier toaletowy.

Politycy i urzędnicy zaczną pracować dopiero pod przymusem. W obozie.

Wierzymy w to, w co jest najwygodniej uwierzyć, a często-najłatwiej.

Ten, kto widzi, że król jest nagi, odsyłany jest do wariatkowa.

aurora (10:56)

02 sierpnia 2010

polityczne świnie

Wczoraj, po raz kolejny, zachód haniebnie nas sprzedał. UE dogadała się z USA o SWIFT. Jeśli myślicie, że tylko wschodnie reżimy kontrolują i cenzurują internet, to bardzo się mylicie..

I nie myślcie, że od wschodu uratuje was zachód, albo że wschód obroni was przed zachodem. Kurwa w garniturze nadal pozostaje kurwą.

 gun + piwo + czacha 

"Polska jest ukraińska, bo założyły ją ukr.plemiona, ale Ukraina nie jest ukraińska, bo Ukraińcy to wymysł amerykańskiej propagandy, bo USA jest kozacką ziemią, bo tam był Jermak" (sic!)

 

Denerwuje mnie naiwność mojego narodu. Powodzie, kryzysy, podwyżki, kościelna, sejmowa i kolaborancka banda-a oni nic. Dalej słuchają politycznych obietnic, zamiast albo wziąć sprawy w swoje ręce, i robić wszystko samemu, a przez to pokazać rządowi, że jest zbędny, albo wziąć rząd za mordę, i zmusić, żeby robił to, od czego teoretycznie jest. A tymczasem sejmowe sprzedawczyki dostają głos, immunitet, błogosławieństwo z Watykanu oraz USA- i czują się bezkarni.   Jak tak dalej pójdzie, to będę pierwszą organizatorką jednoosobowej alternatywnej rewolucji.

Oczywiście, że po kolejnym złodzieju i kolaborancie przychodzą następni, ale to jescze nie powód, żeby ich nie lać w mordę. To oni są dla nas, a nie my dla nich.

Czy głos jest bonem na sejmowe gierki? Ci, ktorzy mówią o oszczędzaniu, niech najpierw sobie zmniejszą pensje, niech ograniczą czołobitne wycieczki za granicę (bo innego charakteru one nie mają), i osobiste  pielgrzymki. Niech płacą wyższe podatki, i kupują produkty w tych cenach, co my. A jak im zabraknie forsy, to niech se kupią mecz...i niech nareszcie kościół opodatkują!

A gdyby tak raz naród okradł sejm i skarbówkę?  Sposobem oczywiście. Wszak cwaniactwa w kraju nie brakuje. A potem kleryków, Brukselę i Waszyngton też by się w konia zrobiło. Raz a dobrze. I okazałoby się, że Polska jest wielkim obozem pracy, gdzie władza pracuje na cały świat, tylko jeszcze o tym nie wie, a Polacy jednak są zaradni i mają łeb na karku.

 

aurora (10:14)

0 komentarzy

 

Brak tytułu

"Gdzie są dzieci-pytały turkocząc wozy tramwajowe...";

"Adama" ryczy karabin,

przemawiają argumenty

nie do przebicia.

Mocne argumenty-szwabom

stołeczne suweniry

gustowny prezencik z rozerwanych

flaczków.

Да, смерть.

!

Gania po lesie AKowiec

chłopkę: "Dawaj chleb! dawaj harmoszkę!"

Gania po mieście kozun

i banderowiec,

elegancka syrenka i

brudny Żyd.

Milicjant szuka wschodniego

opozycjonisty na Stadionie

X-lecia.

I Armia Ludowa tu jest,

i Stoigniew też był tu,

i mówić niepolitycznie,

że tą ulicą szly

lewacy i wczorajsi anarchiści.

A w Londynie na tyłkach

siedzieli,

gdy nas zalała krew.

któż tak potrafi zdychać

jak my?

któż da radę tak

się rozerwać?

Miłej uczty robaczki.

A Armia Radziecka

pociągała z piersiówki,

a Alianci zapalali cygara

od ognia zniszczonej Warszawy.

Słońce zaszło bez problemu.

A w Londynie coś

o kresach majaczyli,

gdy mocarstwa

wedle kaprysu

tworzyli rzeczywistość

dla nowych interesów.

Dobranoc, stolyco, odchodzę w noc-

wrócę się radioaktywnym opadem...

aurora (09:44)

0 komentarzy

 

09 sierpnia 2010

Brak tytułu

No i kurwy rządowe mają wymówkę, aby olać Bogatynię. Urlop.

Gdy spadł Tupolew, to nie było żadnych przeszkód w niesieniu pomocy rodzinom ofiar, natomiast teraz namnoży się mnóstwo haków biurokratycznych, i powodzianie albo jeszcze będą mieli wielkie długi do spłacenia, albo w ogóle będą mieszkać w piwnicy jak pewna rodzina, w  przypadku której  lokalny rząd udaje, że nic nie wie i że nie ma problemu. Tylko wziąść wsadzić gębę w błoto, ręce poucinać i rany kwasem traktować!

Ale zawsze powodzianie mogą pomodlić się do krzyża pod tzw. pałacem prezydenckim- za to im rachunku jeszcze nie wystawią.

W pewnej piosence zespołu Kult padło pytanie "po co wam wolność?". Ja wiem, po co: aby sobie mordę wycierać, i udawać, że to co robimy, ma jakiś cel. Żeby się pozornie uszlachetnić. Co z tego, że od czasów szlacheckich poprzez zabory, II RP i "komunę" po dzień dzisiejszy jestesmy takimi samymi skomercjalizowanymi pozorantami przebranymi za bohaterów. USA to państwo nielegalne, Watykan to panstwo na kredyt, a Polska to państwo prowizoryczne.  Z Powstania Warszawskiego wspomina się tylko tych o jedynie słusznych poglądach, dziś każdy może być kombatantem. Wielu ze Stoczni i innych strajków uznawało Wałęsę za Bolka, niektórzy mieli nawet lewicowe poglądy, ale nie w takim znaczeniu lewicowości, jaki promowała ówczesna władza.  A Wałęsa? miał potem dać forsę na ludzi, którzy ucierpieli w związku z incydentem w kopalni "Wujek", ale dostały dwie podstawione osoby. Dorn nawet wiedział o wszystkim. Jan Paweł II dogadywał się z Reaganem o tzw. "Gwiezdnych wojnach".    Tu każdy potrafi godzinami snuć frazesy, układać wiersze romantyczne, uosabiać ludowego Chrystusa, ale do roboty to się nie ma kto wziąć. Prawica się modli, a lewica? Jedyną lewicą jest Radio Maryja (sic!). Wszak to oni przeczytali kiedyś na antenie wyznania włoskiej komunistki, o tym, że trzeba bronić krzyży w miejscu publicznym, wszak to oni kilka lat temu, w czasach kaczyzmu puścili jakiemuś księdzu na antenie z dedykacją urodzinową piosenkę Choru Aleksandrowa. Czego więcej potrzeba? Komorowski już dawno rozwiązał hydrozagadkę słowami : " Woda ma to do siebie, że się zbiera i stanowi zagrożenie, a potem spływa do Bałtyku". Teraz może kąpać się w wodach termalnych.

Ale jest na to odpowiedź: karuzela życia najpierw wjeżdża w górę, a potem gwaltownie zjeżdża, i wielu juz się o tym przekonało. Więc uważajcie, mości panowie, aby się na niej nie zrzygać. Nie płakałam po papieżu, nie płakałam po Kennedym, nie płakałam po M. Jacksonie ani po rodzinie carskiej, nie płakałam po Tupolewie i jego załodze. Po was też nie będę. Ani po USA i Watykanie.

Sybir, Sybir, i jeszcze raz Sybir. Rodacy do pracy!

Zło i dobro nieorganiczone moralnością, Porządek i Chaos nieogarnięte ustrojem.

 

 

aurora (10:35)

 

10 sierpnia 2010

Brak tytułu

Psycholodzy dla powodzian. Tak, bo jak zatopiony się dowie, że miał ciężkie dzieciństwo i żeby myslał pozytywnie, to na pewno bardziej się ucieczy, niż z żywności. Kraj szamanów, psia mać. Przysłaliby księży zapewne, ale psycholog tańszy, a rząd przecież oszczędza.

Polityków ukrzyżować!!!!!!!!!! Od lewa do prawa!!!

A Kwaśniewskiego-Stolzmana z jego bandą za jaja powiesić w ramach kary za więzienia CIA!!!!!! Szkoda, że w Polsce nie ma bardziej sugestywnych kar...

"Люди гнуться, як ті лози,
коли вітер віє". Wrogowie często wydają się siłą samą w sobie, ludźmi, których pewności siebie nic nie zachwieje. KAŻDEGO MOŻNA ZŁAMAĆ. 90% ludzkości to konformiści, nasi wrogowie ślinią się spazmatyczną wiarą w miłość, albo dostają orgazmu na zakupach. Jedno jest pewne: znajdzie się okoliczność, kiedy się poniżą. Czy to w liście miłosnym, czy to przed szefem dającym wypłatę. Można ich złamać odpowiednią kwotą, bądź strachem: przed utratą pozycji społ., przed krzywdą "ukochanej osoby", przed utratą płynności finansowej-dla każdego coś miłego. Wszak rzadko bywają ludzie ideologicznie podchodzący do świata. Niekiedy zdarza się też tak, że nasi wrogowie sami z siebie uświadamiają sobie, że to my mielismy rację, a oni błądzili. Nieczęsto , ale bywa.

Istota niezdolna do rebelii i własnego zdania jest istotą niższej wartości, mimo że równą nam.

Śmierć Ameryce! Bankructwo urzędom skarbowym! Kolaborantom kara! Normalności i normom gnicie! Bunt autystyków i im podobnych! Klękajcie zasady przed rebelią! Anarchototalitaryzm!

Nigdy na klęczkach, nigdy na tronie!

 

aurora (10:38)

11 sierpnia 2010

Ballada o Babie-rybie morowej

(hymn Domowyny-nie będącej po niczyją władzą federacji Kazakii i Mazowii z Warsiewą.  Początkowa melodia jak w "Kozaku kurpiowskim", a dalej- wedle improwizacji):

Dziś nad Wisłą sława stała:

Baba-ryba dżeka zarezała,

a na sejmie mojra wielka:

będzie grubsia szwoleżerka!

" Царевна, царевна, царевна моя,
не бойся, царевна, казацкого коня!"

Młotek w gabli, w drugiej czasza

i stolyca będzie nasza!

Juś ZUS-owiec Wisłą pływa,

pod PeKiNem ślachciur dogorywa.

Baba-ryba szaszkę wziała

modnej pannie lice zmalowała!

Jak ścyzoryk otworzyła,

to podatek zapłaciła.

" Прапор червоно-чорний це наше все добро!"

Płaczą w Waszyngtonie, ryczą w Watykanie,

że tu u nas komitażowanie.

To kozackie są dzielnice,

amazonek okolyce,

ta "komuna" Domowyną zwana

-honor, wolność radykała

"Казачок, раз, два, три!" "Ідуть казаксхізматики!"

Miłość, psiękno-brechnia cała,

Baba-ryba w Terek ją skitrała,

sejm przepiła, Czorta oszwabiła,

Boga w karty wykończyła!

Przyjechali piszypany

gaić swoje komunały,

Baba-ryba się nie dała

-każda tufta zajorgała:

tutaj mamy honor taki

-życ tu będą lysz charakterniaki!

"Komu dzwonią , temu dzwonią!"

Biurokraci troski ludu znają,

więc w obozach łopatą machają!

A my niczego nie mamy,

lecz swą wartość dobrze znamy,

w żopę wasze N.W.O,

nasz el to nie Hameryka

-zapamiętaj to!!!!!

 

 

 

aurora (09:53)

16 sierpnia 2010

Brak tytułu

 

Uwaga! Ogłaszam przerwę w działalności tego agitpamiętnika na dwa, może trzy tygodnie, ponieważ jadę na akcję. Jeszcze tu wrócę.

Увага! Oголошую павзу у діяльності той циберагіткі на протязі двох або трьох тижнів з нагоди мого виїзду на акцію. Я ще вернусь.

 

Rebelia, ironia losu, perfidia, schizmatyzm, ideologiczna wojna. Precz z USA i Watykanem, oraz ich światowymi poplecznikami!!!!!!!!!!!! Precz z U2, „landrynkami” i dyktatorami mody!!!!!!!! Politycy do obozów na roboty!!!!!!!!!!!!! Precz z politycznymi świniami i ideologiczną prostytucją! Ворогам дарунок від калаша!!!!!!!!! Ukrzyżować pantokrację, uniformizm, estetyzm, ageoreksję, wiarę w miłość i pacyfizm! Eliminować amerykanizację! Bunt naszą wolą! „Wieśniactwo” naszą mocą! Urzędnicy, biurokraci świeccy i religijni, fanatyczni styliści, kolaboranci, funkcjonariusze do kamieniołomów!!!!!!!! Urwać jaja!!!  Młot, szabla i czasza! Śmierć i walka, nekrofilia i rewolucja, hulanka i pojedynek, tolerancja i nienawiść, wunderwaffe i równość, tryzna i honor, abnegacja i pogarda dla życia oraz śmierci, folklor i granda, , współczucie i zemsta, psychozabawy i piwo, anarchototalitaryzm i nihilistyczny nacjonalizm,  anonimowe komitażowanie, protestacyjne samobójstwa i obalanie zasad-norm, wolność i wariactwo, front emancypacji nienormalności, taniec z diabłem, biznes z bogami, pond z ateistami. Pedałofanowska orgia z dyktatorami-zbrodniarzami, wieczerza z rewolucjonistami-obrońcami, kroczenie swoją drogą mimo wszystko. Rebelia jako wybór i strategia działania. Pozorna sprzeczność jako unikalny kod myślowy. DM ДМ K.A.M. TB NP  tms Z.D.  S.K. dł.

aurora (09:23)

 

06 września 2010

o wszystkim-strategie 2

Czy czujesz, obywatelu, ten smród?

Jesteśmy szambem, w które może nasrać każdy, o ile ma dobry PiaR,  jesteśmy bękartem Wujka Sama, jesteśmy państwem marionetkowym Watykanu.

Udają patriotów, a są czopkami jebanych mocarstw, Rosjanie wierzą w „dobrego cara”, a my w umiłowanego wujaszka demokracji, więc żadnej różnicy nie ma.

Gdy patrzysz na kobiety, które tylko rodzą i bezmyślnie bawią się w ohydne, pastelowe walentynki, gdy patrzysz na mężczyzn, którzy potrafią nosić krawat i modną fryzurę, a nie potrafię myśleć, gdy patrzysz na powtarzających telewizyjne slogany, czy masz wtedy ochotę zostać ludobójcą własnego narodu?  Gdy patrzysz na zakłamane, oślinione gęby skurwionych polityków, każdy chuj chce być kowbojem,  gdy patrzysz na ich popleczników  zza granicy , czy masz wtedy ochotę zostać obrońcą niezależności? W księgę i szable uzbrojony, w wolę i bunt. „Jak ja was, kurwa, nienawidzę”. I będę głosić te prostackie uczucia, bo bardziej szanuję amerykofila, który jest nim z przekonania, mimo że to wrogie mi poglądy i znienawidzone, niż sprzedawczyka.  Chcecie, to sobie żyjcie w różowym bagnie, a ja wybieram inna drogę , i wara!

Zmiany ustrojów to obecnie kosmetyka, kłamstwa i złodziejstwo pozostaje takie samo. Identyczną kosmetyka jest „wyjście z Iraku” zarządzone przez Obamę. To zagranie finansowe i „pod publikę”.

 

Zauważyłam dziwne zjawisko paradoksu: wiele dewocyjnych środowisk uważa się za patriotów, i objawia antysemityzm. Dlaczego zatem chcą ogłoszenia królem Polski kogoś, o kim napisane jest „król żydowski”?  Dlaczego czczą Kaczyńskich, o których pewne radykalne środowiska mówią, że to Żydzi? Właściwie dla mnie to nie ma wielkiego znaczenia, dlaczego, ale „diabeł tkwi w szczegółach”.

 

Amerykanizm to nowa, zakamuflowana forma totalitaryzmu, globalnej zarazy, która kontroluje nas za pomocą komercyjnego stylu życia. Wiara w „amerykański sen” jest najgorszym (moim zdaniem) ze wszystkich zabobonów. Na całym globie żyjemy wedle jednego modelu, mówimy amerykanizmami, reagujemy na bodźce.  Ktoś powie, że to dobrze, iż mamy dostęp do najlepszych osiągnięć techniki. Nie do końca. Do czego głównie używamy Internetu? Do zakupów, randkowania i pisania „listów” będących grubo na bakier z poprawnością językową. Do kupowania tego, co modne. Internet może być źródłem wiedzy, ale i dezinformacji oraz kontroli. Wielu może wykorzystać nasze nastroje i manipulować nami przez portale społecznościowe, a potem jeszcze na tym zarabiać.  Rzecz w tym, czy potrafimy samodzielnie podejmować decyzje, czy nie. I czy chcemy to robić.  Inwestycje w naukę są coraz mniejsze, za to jest więcej reklam na debilnym poziomie. Ci, którzy chcą zachować władzę, pragną, abyśmy byli kretynami, którzy nie myślą, nie liczą, nie czytają.  Idiotokracja w USA idealnie się to sprawdza, u nas też coraz lepiej. USA ma forsę na najlepszych naukowców, ale wynalazki nie muszą być dla społeczeństwa, skoro mogą być dla realnego rządu.  Trwa proces ułatwiania sobie życia, przez co w wypadku klęski przetrwają jedynie dzikie plemiona i technokraci, którzy mają doskonałe umiejętności.

Do tego dochodzi dyktat ekologów, którzy niedługo zagonią nas z powrotem na drzewa, a ich bojówki będą przychodzić do naszych domów, i kontrolować, co jemy.

Dobrze, że chociaż dochodzi do konfliktu państwo-banki: to osłabi te dwie mafie, i na tym tle będzie można opracować konkretną strategie walki. Oszukać system!

A wracając do USA-niby takie normalne, swobodne państwo, silne do tego, a na granicy kontrolują gorzej, niż armia radziecka. Czegoś się boją?   Reżim lotniskowy rośnie, a państwo polycyjne ma się dobrze. Bo czym innym są?  Wielu naszych obywateli udaje, że nie wie, jak się ich traktuje, gdy chcą odwiedzić Stany Zjebnoczone .

 

Czyny są te same, a skutki różne, więc moim zdaniem tzw. wartości uniwersalne to blaga filozofów i ministrów. Człowiek świadomy, który np. idzie pić lub zabijać, kieruje się zawsze innymi motywami.  Życie to gówno, i tylko nasze własne „ja” je wzbogaca.

 

Zanosi się na rewolucję-napisałam kiedyś. Co jednak, jeśli ta rewolucja nie będzie odpowiadać naszym potrzebom? Czy człowiek musi się buntować tylko, gdy zabraknie chleba? (oczywiście ten powód nie jest zły, ale nie powinien być jedyny, przecież głodny też ma prawo do poglądów). W wypadku komercyjnej rewolucji należy odpowiedzieć anonimowym buntem. Buntem mniejszościowym, wzgardzonym przez większość jako mało atrakcyjny. Pozwolimy im biegać z kałachami, a sami zorganizujemy sobie życie poza systemem, tylko czasami dając o sobie znać skutecznym sabotażem (raz, a dobrze) czy anonimowym morderstwem. Czyż bunt przeciwko rewolucji nie jest już rebelią?

 

 

aurora (11:54)

0 komentarzy

 

strategie

  „ Ja wojną oddycham”   „Амазонки, щоб жити-мусять вбивати"  „Antiamerikanismus macht wir stark”

 

Chaos, ład, Bóg, Szatan i ateizm to dzieci tej samej perfidnej ironii.

Nastał czas ironii losu, wszystkie ideologie, filozofie będą rozliczone. Zwłoki anarchisty rzucone przed parlament, martwy komunista w drzwiach banku na krzyżu powieszony, ciało faszysty zawinięte we flagę i leżące obok książki o teorii chaosu, truchło posła z wbitemi widłami pod latarnią, zamordowany dżek z doprawionemi pejsami na kozackiej mogile-ja piję krew historii, ja bryzgam się tą wiedzą i kładę się obok moich ofiar…

 

Do rzeczy. Powrócę do rodzinnego miasta Warszawy, jak tylko skołuję sobie kwadrat na Bródnie , Pradze lub Grochowie. Na pewno blokowisko po słusznej stronie Wisły. Wśród sąsiadów spróbuję zebrać sojuszników we walce ze złodziejami  państwowymi oraz wrogą umysłową okupacją, a także z lanserami, którzy próbują zniweczyć starą Warszawę. Może nawet przejmiemy miasto, ale to dopiero luźne plany.

Niech wrócą powstania Kurpiów, kozackie, Miecława!

 

 

 

Багато є всяких естетів, яки вважатюь, що " справа смаку" повинна бути вирішальною. Я проти, отже тут все іде в естетику. Річ у тому, що ніби-то світ це "хами" і аристократи доброго смаку. Передовсім це було видно у "антикомуністської опозиції" як вони себе фальшиво називали (і досі називають). Ідучи кодом такого розуміння світа, "опозиція" признала би навіть "комунізм" (який був в СРСР комунізм?!) якби він мав ще більше естетичну пропаганду і привабив їх знанням доброго смаку. Лад радянської країни був і так надто пластиковий. А комунізм? Його єдиною помилкою був  інтернаціоналізм. Ідеологічна думка краща за естетичну, одже вона вірніша істині і рідше веде у зраду, мені здається. Краще все життя бути наївним як пів години бути куртизаною.

Чому нам треба попасти у Гуантанамо? Вчимося завжди від найкращих, а і добре пізнати всякі розв"язки, навіть ворожі. Отже американські успіхи і дурниці хай будуть нам наукою, як треба, а як ні, і що зробити своїм ворогам. Колись янкі попадуть до нас в полон...

Ще про тих поганців: як це можливо, що вони майже не знають географії, а все-ж таки знали, де у світі зробити свої в"язниці? США колись забуло про бомбу і загубило ії. Цікаво, чи пам"ятають про буцегарні.

 

Sztuka wojny. Wielu myli wojnę z tzw. „hasanką”.  „Hasanka” to taki rodzaj psychodelicznej zabawy, kiedy m.in. chaotycznie i improwizując gramy w śmierć, traktujemy jako zabawę i dziką potrzebę zrobienie czegoś sobie i innym. Wiem, bo grałam. Natomiast wojna (przynajmniej teoretycznie) ma uporządkowany cel: unicestwienie wroga. I to jak najskuteczniej. Najprecyzyjniejszą bronią dostać wroga i rozwalić w określony sposób.  Która wojna obecnie to robi? Żadna. Żołnierze to często tchórze, którzy  boją się strzelać do uzbrojonego przeciwnika, więc strzelają do bezbronnych, aby nie wyjść na ciapy. Jaka z tego korzyść dla wojny? Żadna. Kule zmarnowane, trupy tych, którzy w teorii i tak nic nam nie zrobią.. No chyba że ktoś za cel wojny postawił sobie unicestwienie całego kraju, ale wtedy raczej zrzuca się odpowiednią bombę, a nie gania z karabinem po pustyni. Zastrzelenie nie tego, co potrzeba, brak strat u wroga, nieprecyzyjna broń i rozkazy powinny być powodami do wstydu, a nie są. Żołnierze i ich dowódcy idą na łatwiznę, bo nie chcą zrozumieć, że na tym polega wojna: giną oni, giniemy my. Żołnierska rzecz. Trzeba wiedzieć, jak działać. Owszem, pomyłki się zdarzają, ale trzeba ich unikać, bo można za nie zapłacić wysoka cenę.

Kiedyś wojna miała strategię, dziś jest jedynie pozoranctwem dla biznesu.

 

aurora (10:44)

07 września 2010

Brak tytułu

Jesteśmy sponsorami rządu, bo na nich robimy.

Władza to nasi utrzymankowie, bo ich pensje to nasze podatki.

Powinni nam dziękować, ale nie są wcale wdzięczni i uprawiają lampucerstwo.

Powinni odczuć gniew swych wyborców i chlebodawców.

Memento mori, pamiętajcie o robotach w obozach za niezapłacone wobec wyborców długi.

aurora (09:27)

14 września 2010

Brak tytułu

Precz z Joanną Krupą!

Sikorski i Fotyga=Wycieruchy Ameryki

Kaczyński i Wałęsa= zarozumialcy nadmuchani nadmierną dumą. Z ust tego pierwszego zapewne niedługo dowiemy się, że to jego brat był papieżem, a może i mesjaszem.

Komorowski i Tusk=hipokryci

To moja subiektywna opinia, a nie jakaś zabawa w przezywanki.

Poprzedni prezydent był świnią, poniewą uchronił dupę parcha Kwaśniewskiego, który za więzienia CIA powinien być cwelowany we fudrygarni wraz ze współodpowiedzialnymi łżelewicowymi kompanami. Partia Okradająca też jest w to umoczona, więc zamiata sprawę pod dywan. Podobno jest kondominium rosyjsko-niemieckie-to jakaś zmiana? Bo ostatnio byliśmy kondominium watykańsko-amerykańskim...

 

Czołobitność religijna często przypomina kult jednostki znany z poprzednich epok, a naukowcy to coraz częściej fanatycy, którzy dogmaty religijne zamienili na książkowe.

Jedyną prawdziwa ojczyzną i miejscem na ziemi jest grób.

Wroga poznasz po tym, jak często się z ciebie naśmiewa.

Istnieje w narodzie krzywda społ., ale istnieje też coś co dla wielu jest lepsze od chleba, wolności i pracy-Igrzyska.

Rewolucja to nie tylko reklama kosmetyków.

Po co marnować kondycję na latanie po sklepach, jak można się przejechać na czołgu, albo pobiegać na manifie z psami?

Nawet człowiek honorny powinien czsem wszystko jebnąć w czort.

Mając do wyboru autorytaryzm i demokrację wybierz anarchototalitaryzm.

Debila poznasz po tym, jak często mówi "wow".  Jeśli twoje wszystkie emocje zamykają się w słowach "och wow" to ten blog nie jest dla ciebie.

Piękno, pokój, moda i inne "święte, uniwersalne" wartości tu nie obowiązują i nie są moimi wartościami.

Od wieczoru zorędziem lepsza jest noc z kurtyzaną lub pedałkiem.

Żenującym jest fakt, że ucieczka od wschodu prowadzi w ramiona zachodu.

Dla wielu jesteśmy głupcami i wariatami, ale są wśród nich i konformiści, którzy jeszcze tego nie wiedzą, ale gdy zmieni się wiatr-staną się naszymi wyznawcami. Dlatego dobrze, że przynajmniej my jesteśmy sobą.

Propaguj przeciwieństwo amerykańskiego stylu życia!

DM to: schizmatycy,rebelianci, anonimowi mordercy. Wolna myśl, elektroniczne serce i stalowa wątroba. Obrzydzenie do kolaborantów i komercji, pogarda dla władzy. Marzenie o obozie pracy dla polityków i innych szumowin oraz o spektakularnej zagładzie USA i upadku Watykanu.

 

 

 

aurora (09:29)

 

 

 

 

 

 

14 września 2010

на безсмертність психоідеї, всім, хто боре

=>на безсмертність психоідеї, всім, кто бореться з комерцією і з режимом<=

А якби так прийти
і застукати до їхніх дверей
з групою лютих, бандитських лиц
за плечима,
одне слово: "аус!" "виходити!"
і жах, і краватка, що враз душить...
вивести за дім,
і раз, і другий,
і кров на прапорі
Гамерики,
на банері Ватикана,
на нагрудному хресті...
І випити кров із того
хрестика,
і накласти його
богогульно на свої груди,
і лише дивитися
з медичним зацікавленням.
Нічого не вкрасти, просто ждати
із тротилом
на той однин день.
А якби так прийти
як пристав,
як ангель кінця,
і лише рехотати,
слухати, що "зрада, глупота"
співаючи приватну війну.

aurora (12:49)

0 komentarzy

17 września 2010

136697

Władza to nie naród, prezydent to nie poszczególny obywatel.

Do rzeczy- władza, jaką znam z mojego życia (Wałęsa, Kwaśniewski-Stolzman, Kaczyński, Komorowski) , nigdy nie była moją władzą, i większości ich decyzji nie popieram. Dlatego protestuję przeciwko identyfikowaniu mnie z decyzjami władzy, a także z wieloma zachowaniami moich rodaków, tylko dlatego, że również jestem polką. Wasi bogowie i czorty nie są moimi, a waszą modę mam gdzieś. Polska i Ukraina to moje dwie ojcowizny, i będą przestrzenią moich idei bez względu na ustalone normy i kanony bohaterów, którzy i tak milczą, czekając na zamorskich mesjaszy. Ze wszystkiego da się zrobić gówno, lecz dopóki nie zdechłam, nie dam się wciągnąć w niemoje klymaty, natomiast będę prowadzić swoją rebelię. Nie mam zamiaru być określana przez pryzmat czynów (i bezczynności) poszczególnej władzy. Ja również mam nahaj zmieniający rzeczywistość. Ja wybrałam sobie alternatywną przestrzeń, gdzie świnie i lampucery siedzą w obozie. Utopia jest dla naiwniaków.  Mam zamiar nadal uczestniczyć w wydarzeniach tego obszaru, ale w swój indywidualny, sposób, natomiast próby władzy rodzimej, a także obcych "panów tego świata" narzucenia mi swych tuftodzieł-spotka się z oporem.  This is freedom...A to jest wolność.

"Granda" rebelii kontra komercyjny gwałt. Bić lanserów i "landrynki"!

aurora (11:09)

0 komentarzy

 

27 września 2010

Brak tytułu

Jak nie Stany Zjebnoczone, to Chujnia Europejska, jak nie katolska, to glamurska.

Historia bezwzglednie pokazuje, że przyszli bohaterowie mieli wiele: forsę, dowolny przydział kochanek, gratisowy wstęp do raju wielu religii...ich ostatni kaprys nazywał się wolność i przygoda. Dlatego pchali się do strajków w imię wyzwolenia bądź idei bądź kiełbasy. Potem mieli swoje miejsce w podręcznikach za zrobienie z realnego zrywu-poruszenia dla abstrakcyjnych celów. Granica między ich wyznawcami a resztą jest jasna i wyraźna.

Dziś ten, kto wiele lat pracuje ( robi, a nie imituje robotę) , ma marną emeryturę, natomiast taki agent Tomek w młodym wieku pasie się  za swoje pajacowate wyczyny forsą nacji pracującej. Zasłużył?

Izrael i USA są w dobrym tonie, i grzechem jest krytyka ich zbrodniczej polityki. Żydzi Ameryki gotowi są zbudować na Wall Street Auschwitz-bis (Adersonville bis???), dla osiągnięcia swych celów, a każdy krytyk Izraela urasta do rangi SS-mana. Krytyk USA jest natomiast terrorystą, ruskim agentem albo wrogiem świetlistej demokracji i boskiego Wujka Sama. Natomiast zwolennik obu "mesjaszy" jest dzielnym człowiekiem, i ponoć jako jedyny nie płynie z prądem.

" Demokracja to fatalny ustrój, bo podobno mnóstwo ludzi to idioci, którzy uważają całą resztę za idiotów, a tamci z kolei jako idiotów widzą tych pierwszych, i tak to mniej-więcej działa, a i tak wiadomo, że wszystko jest względne"

Czasami wystarczy obiecać każdemu dom z basenem, nową "komórkę" z bajerami, i po piwku.

Władza państwowa to szczep pasożytów hodowany przez demokratyczną większość. Ciekawe, ilu z was może bez smutku spojrzeć w lustro?

Wykarczować rajskie ogrody! Drzewo poznania zastąpić zakładem pogrzebowym!  Więcej martwoty!  nawet śmierć nie jest unicestwieniem wszystkich żywych cząsteczek, ale to martwość jest wyzwoleniem i postępem, mechanika rewolucji, kult zbuntowanej śmierci!

Війна, зброя-все це жіночий рід. Кажуть: але чоловічий характер. Це брехня давніх часів, треба вернути війні жіноче лице, забути давній опортунізм і повернути славні часи! киньте перфум і мораль! Вундерваффе є жіночого роду!

aurora (09:25)

28 września 2010

Brak tytułu

Ostatnio nie po drodze mi z niektóremi strajkami, no bo przecież nie będę stała w jednem szeregu z gliniarzami i "miłymi paniami" ze skarbówki. Dla mnie to rozgrywki wewnątrzsystemowe, więc wolę obserwować, jak system się nawzajem gryzie.

Nie sądziłam, że kiedykolwiek w czymkolwiek poprę Partię Kobiet. A jednak. Też uważam, że Radziszewską należy spuścić i to żywczykiem. Ta kobieta stanowi zagrożenie dla obywateli i ich spraw, ona powinna pracować w szkółce parafialnej, a nie na rządowym stanowisku. Ale kaznodziei Komorowskiemu i jego "Putinowi"-Tuskowi ktoś taki, jak Radziszewska jest na rękę. Tacy zawsze wolą być z "bożą moralnością", bo to bezpieczne.

Rządy trzymają i trzymali nie tylko z Watykanem (zorganizowaną grupą przestępszą o profilu religijnym). OFE. Co się za tym kryje? Ano kilka obcych banków do których idą nasze pieniądze, a rząd im jeszcze dopłaca. Na naszych składkach pasą się często zagraniczni kasożercy, a rząd chętnie to popiera. Bo przecież żadnej reformy emerytalnej nie będzie.  Jak widać najlepszą forma pracy jest ta "na czarno".

Stop amerykanizmom! Żyj po swojemu, mów po ojczystemu!

 

Teraz inny temat. Kiedy nagłośniono sprawę niejakiej Agaty G., która porezała "koleżankę", od razu odezwały się głosy "że na czarno ubrana, że brzydka, a takie to zawsze jebnięte". To, co doprowadziło do incydentu, teraz na nowo rozgorzało. Uniformizm. Kult ubioru. Dyskryminacja. Ocenianie za wygląd. Obywatele na nowo "zabłyśli" gimnazjalną ideą "dobry-dobrze ubrany, zły-źle ubrany". Znów będą mieli pretekst, aby robić selekcję, i stosować profilaktykę wobec "szatanów". A to doprowadzi do tego, czego szczerze wszystkim życzę: wojny "landrynek" i reszty. Ja sama w czasach szkolnych brałam w takowych udział, więc doświadczenie bojowe mam, i chętnie się przyłączę.  A modowym moralizatorom przypominam, że to na ogół lanserzy podpalają bezdomnych.  Raczej bez ideologicznego motywu.  Uniformizmowi i fanatycznemu estetyzmowi stanowcze, grubokalibrowe NIE!

 

USA niszczy prawa narodów do samostanowienia, ponieważ sami nie mają narodowości, a dla odmiany małe kraiki sobie na to pozwalają, co jest błędem.  Kalectwem jest (moim zdaniem) niezdolność do buntu i posiadania własnego zdania.

W Toruniu był kiedyś konsulat amerykański. Teraz jest tam szpital psychiatryczny. Oto mądre rozwiązanie! Wszystkie amerykańskie ambasady, a także sejm i senat i pałac prezydencki należy przeznaczyć na tego typu szpitale. Majątki  kościelne też.

 Oto korzyść dla kraju!

aurora (09:06)

 

30 września 2010

alternatywa

"Najprostszy akt surrealistyczny to wyjść na ulicę z rewolwerami w pięściach i strzelać w tłum na chybił trafił. Kto nie miał chociaż jeden raz w życiu ochoty skończyć w ten sposób z drobnym systemem zbydlęcenia i prawomocnego skretynienia, ten ma wyznaczone miejsce w tym tłumie z brzuchem na poziomie lufy."

Szkoda że polskie strajki nie mają przynajmniej  tyle ognia, co inne w Chujni Europejskiej. To właśnie u nas należy wstrząsnąć rządem, który zapomniał, że jest na stanowisku dzięki wyborcom i podatnikom, a nie z bożej łaski. I nie tylko obecny rząd jest tego zdania, poprzednie były równie zarozumiałe.  Ale jednak nie walka z systemem jest najistotniejsza. Oczywiście nie ma nic słodszego nad rewolucję, i nie ma nic parszywszego za przegraną wojnę z dużemi stratami. Wbrew pozorom najskuteczniejszą  taktyką jest organizowanie życia poza systemem na tyle, na ile jest to możliwe, i sabotowanie wrogów w sposób skuteczny. Tworzenie alternatywy dla bydła bankiersko-amerykańsko-watykańsko-rządowego i jednoczesne uderzanie w nie z precyzją. A "gdy przyjdą podpalić twój dom", wtedy podjąć ostateczny chaotyczny akt niszczycielski.

A jak "krecia robota" się uda, to miasto jest nasze. Nie będzie więzień czy szubienic. Tylko czyn społeczny dla politycznych świń.

 

Pewien dygnitarzyk kościelny powiedział, że kościół i podległe mu instytucje są autonomiczne. To po cholerę biorą państwowe pieniądze??? Niech ich bank watykański opłaca i darczyńcy. Nie dość że żyją z budżetu, to jeszcze gardzą prawem państwa, które je głaszcze.

Tego typu wpisy mogą powodować wrażenie, że ja strasznie się trzęsę nad pieniędźmi. Nie w tym rzecz, forsa to gówno, zakupami się brzydzę,  ale nie lubię , jak się okazuje, że praca owocuje podatkiem na rzeczy, których się nie popiera.   I dlatego lepiej być dzieckiem ulycy, a nie organizmu państwowego.

aurora (09:19)

01 października 2010

796631

 

Świat pełen jest parszywych pozorantów poprzebieranych za anarchistów, narodowców, lewaków i innych. Robią oni albo popisy dla „partnera życiowego” (ich motywacja nie wynika z ideologii, lecz z miłosnego zabobonu nawet gdy robią coś imponującego), albo napełniają kiesę amerykańskim internetowym gigantom, na stronach których publikują swe niby-ideowe wypociny. Za wielkimi hasłami ukrywa się lampucerstwo godne srogiej kary.

ZRESETUJ SYSTEM!

O.R.K.A.!(ostateczne rozwiązanie kwestii amerykańskiej) i W (watykańskiej)

 

aurora (19:24)

 

 

03 października 2010

Brak tytułu

 

Osama bierze viagrę, a Obamą tę viagrę sponsoruje. Gierki kacyków, biznes stwarzający pozory realnych wydarzeń. Prawdziwe są te rewolucje, o których się nie mówi, i te wojny, o których podręczniki piszą krótkimi wzmiankami. Reszta to pond. USA majaczy o ryzyku kolejnych zamachów, bo chce przejąć kontrolę w Europie pod pozorem „utrzymania bezpieczeństwa”. Widocznie za wiele ropy im wyciekło, i dlatego muszą rozpętać kolejną łże-wojnę. Ale rakieta im w czerep, i ich kolaborantom też. Przyjdzie czas, gdy JewSa, Watykan, polityczne i komercyjne świnie poznają, co znaczy powiew swobody. Ten powiew ich zmiecie i rozpuści w radioaktywny pył. A na razie precz zabobony. I chwała tym, co nie głosują na te tufty,  nie biją czołem przed bankierską gnojowicą.

Zawsze ktoś powie, że to wszystko w imię postępu i bezpieczeństwa-tak mówili zwolennicy sprowadzenia Krzyżaków do Polski oraz krajowi tchórze, którzy ze strachu, a nie z przyczyn ideologicznych liczyli na  Hitlera, Stalina, Wujka Sama… Właśnie strach jest wykorzystywany w obecnych formach ustrojowych, bo ludzie chcą mieć ciepły dom, ładne auto, jeszcze ładniejszą żonkę, i Supermena przy bramie. Takim wciśnie się każdy kit, o ile dobrze go zapakować. Tacy pozwolą na wszystko, w imię odległej, abstrakcyjnej korzyści zwanej szumnie „wolność” czy „ bezpieczeństwo”. Żydom też mówili, że idą pod prysznic.

Świnia, nawet luksusowo hodowana, i tak stanie się kiełbasą.. Nawet wyborczą.

aurora (10:24)

 

03 października 2010

футуросурреалізм

 

Наші сни, наші ідеї можуть родити устройства майбутнього. Футуризм=тотальні ідеї, сурреалізм=бунт, ідеалізм, нігілізм. Лише відкинути віру в любов проголошену у "другому маніфесті сурреалізму". Нам не треба дурновато роздумувати про старі і нові дефініції краси-нам треба творити без огляду на естетичні і етичні норми. Мозок (якщо ти його вживаєш) це машина ідеальна, і його конструкція, навіть, коли діє хаотично і спонтанно-діє на користь еволюції. Мозок є фабрикою смерті, життя і погорди, коли діє автономно. Ми і з математикі знаємо, що є обставини, коли 2+2 не є 4, не є навіть ≥ 4. Живе теорія хаосу!. Найважливіша річ-сконструувати своєрідний код думки. А щоб не стати "кріпаком"- діяти у ідеологічній дисциплині з перервами на божевілля. На таке божевілля, що не бачить кордонів та зупинок, яке несе з собою те, чого ми не сподіваємось. Втеча перед системою до Аушвітз? прошу дуже. Контрреволюція? да? Бунт проти самого себе , провід маніфестації, яку самомому пацифікувати, гнилина тіла на очах людей-хай знають, чим є справжня смерть! Хай бояться , що смерть це тільки дорога до хробаків, життя-вічна гнилина, смердюче лайно, і дальше нічого. Їхня (суспільна) естетизація реального-це ефект жаху. А нам треба знати, що коли все є релятивне (а є таке), тоді ще могутніше треба обстоювати своє. Ми контрреволюціонери, ми фенікси, наша земля є квадратна та є лише оптичною брехнєю, а ціла історія-це матрікс, якого не було, але нам сказали, що був. Нічого після нас не буде-ні прахів, ні пам"яті, навіть якщо переживемо. Але якраз ми є великим вибухом, котрий сьогодні переверне світ. Ми машини фантазії, роботи анархії.

 

aurora (12:23)

06 października 2010

dla wyznawców ironii losu

 

Bóg jest sarkastyczny-wymyślił, że nie będzie istniał, opracował ateizm..Ale szatan zrobił mu na złość i wymyślił religię.

Kiedy Jezus sięgnął po sznur, to Szatan sięgał po nożyce.

Samobójstwo się nie opłaca. Wyznawcom hindiuzmu.

Hitler też dziecię boże.

Raz, dwa , trzy, dziś mym bożkiem będziesz ty!

Stalin umarł na krzyżu, ale propaganda faryzeuszy to zatuszowała.

Sąd ostateczny to pokazowy proces!

Religia to opium dla mas, a ateizm to dopalacz dla zombich.

Wielki Wybuch to następstwo ironii.

(Wielki Wybuch+ Bóg/bogowie+Szatan/diabły+schizmatycy+ateizm/bezreligijność)x perfidia=Ironia Losu       *Gdzie wszystkie dodajne i dodajniki są sobie równe.

aurora (08:53)

08 października 2010

Brak tytułu

Mnóstwo jest tzw. ekseprtów od stalinizmu, faszyzmu niemieckiego i włoskiego, od ukraińskiego nacjonalizmu. Ale od szowinizmu zwanego sarmatyzmem "eksperta" nie uświadczysz. A ów się odradza. Wielu ignorantów kłamlywie nazywających siebie narodowcami ma aspiracje bogo-ojczyźniano-mesjanistyczne. Z jednej strony chcą bezmyślnie cierpieć za miliony, ale oczekują także, iż "wschodnia dzicz" znów stanie się im posłuszna.

Ich działalność nie kończy sie na modlytwach do "króla żydowskiego". Przykład obłudy? Strona internetowa ProPolonia (nawet polskiej nazwy nie umieli wymyśleć, zapewnw autor słów "Polacy nie gęsi" jest dla nich żydowskim agentem) mieści się na holenderskim serwerze. Bardzo wiele treści tej strony zajmuje krytyka zachodniej zgnilizny obyczajowej. A Holendrzy liczą w tym czasie zysk. Z reszta tworcy tej strony najchętnie wszystkich nas widzieliby na polach podczas pańszczyzny. A jak się ładnie oburzają, że "zbrodniarze Łemki i Ukraińcy" mają swoje imprezy kulturalne! A gdyby nie Akcja "Wisła", to nie  byłoby w Polsce Ukraińców (no chyba że kresy byłyby dalej polskie). Ale tak jak państwo zbiera podatek od handlarzy, a potem wysyła policje, aby ich przegoniła, tak współczesna szlachta chętnie angażuje do roboty "chochłów", a potem im wypomina. Ale srać na mniejszości, do rzeczy. Działacze owej niebezpiecznej dla rozumu strony raczej częściej myślą o pielęgnacji "sarmackich" wąsików i nowym odcinku "Hanah Montana", niż o sprawach kraju. Szkoda im fatygi na ruszenie głową, i pomyślenie o tym, ile negatywnych skutków przyniosło romantyczne myślenie i gospodarka feudalna. Dlatego będą popełniać te same błędy i nikt ich nie rozliczy.  Zapewne język "narodowy" szlachty-francuski, to dla nich szpan. Z resztą o wspaknarodowym zachowaniu szlachty już kiedyś pisałam. Myślę, że rzecz jest w tym, iż każdy woli marzyć, ewentualnie umierać w estetycznej scenerii, niż wziąć się do roboty. Dlatego praca organiczna czy precyzyjnie przygotowany sabotaż są trudniejsze od biegania z widłami koło czołgów. Oczywiście akcje typu kamikaze tez są potrzebne, ale wszystko zależy od okoliczności.

"Jeden działacz-to anarchia, kilku działaczy-odpowiedzialność, demokracja, dyplomacja i inna prostytucja"

Ale wszystko, co nieromantyczne, to nie polskie. Bo niby Polakiem się nie jest genetycznie, przez krew, tylko przez łaskę bożą i mickiewiczowskie natchnienie.  i jeszcze dopełnienie: ja, w przeciwieństwie do wielu innych, nie będę udawać, że piszę w imieniu narodu czy grupy plemiennej (Mazury i kozacy),  że większość myśli jak ja. Nie prowadzę ankiet, i nie udaję, że jestem głosem tego gównianego społeczeństwa. A Ukraińcy? Oni odwracają odemnie głowy na ulycy. No i co z tego? Mentalnie mam swoje własne plemię-schizmatyków.

Precz z dniem papieskich !!!!!!!!!! Precz z flagami papieskimi!

Wybory prezydenckie miast to jedynie zabawa dużych chłopców w to, kto  ma więcej "znajomych" na Facebooku, lanserka i wyścig do koryta. Aż im ślina cieknie po pudrowanych pyskach.

Każdy, kto ich wielbi, jest taką samą świnią, ale bez koryta.  Kiełbasa dla ludu! Manifestacja bezguścia przed domami mody!

Politycy do obozów!

aurora (09:25)

09 października 2010

antyutopia

Wojny międzyrasowe, walki klasowe, wojny komercyjne-zrodziły walkę ideologiczną. Rebelia przyszła sama.

Nie wierzę w utopię. Aby ją realizować, należałoby 70% społeczeństwa rozstrzelać, a reszcie wmówić, że to nowa moda.

A poza tym utopia uświadamia jej mieszkańcom, że wszystko już zostało zrobione, nie trzeba działać, bo w chałupie ciepło i słońce zawsze łaskawe. A więc produkuje bezmyślność i bezruch.

A poza tym nigdy nie uwierzę w coś, co zakłada, że wszyscy albo większość ludzi będzie żyła w przyjaźni. Marzenie ściętej głowy.

Nawet w czasach, gdy nie było jeszcze państw i wodzów, istniały wojny plemienne i rodowe. Ktoś powie, że gdyby owe plemiona miały dużo chleba (w znaczeniu pokarmu ogólnie), to nie walczyłyby. "Nie samym chlebem żyje człowiek"...

Ludzi źli i dobrzy będą zawsze, i wątpię, żeby w różnicy ich ilości była kiedyś jakaś porażająca dysproporcja.

Ja, mimo że nie jestem władczynią wielkiego koncernu czy innym burżujem, i nie imponuje mi komercha, mimo to nigdy nie wyrzekłam się zła. I nie planuję. Ale dozuje je tam, gdzie mi się podoba.

A więc żadnej utopii. Lepszy jest taki stan: alternatywne rzeczywistości. Niech istnieje silne państwo. I niech istnieją komuny, które będą robić wszystko, aby żyć poza systemem a także sabotować system. Natomiast państwo będzie sabotować komuny.

Taki stan rzeczy będzie mobilizował obie strony do działania, a także przetestuje, kto i jak długo potrafi wytrwać przy swoim. Będzie to sprawdzian charakteru, hartowanie idei i buntu, wojna idealna.

Chcecie chleba? To go sobie zabierzcie.

Autor (09:49)[10:44]

10 października 2010

Brak tytułu

Piotr Marek vel KomandoSS do gazu!!!

Szkoda, że też jest antyamerykański...Czasem spuścić ze smyczy, niech gryzie, a potem uśpić.

 

 

    

aurora (09:00)

10 października 2010

Brak tytułu

Jeszcze jakiś czas temu lud miast, wsi i mediów ekscytował się piosenką „Dług publiczny”, skądinąd słuszną . Ciekawe co im zostało w głowach? Melodia czy słowa? A może jutro będzie modna np. piosenka „Tusk jest moim panem” i ci sami ludzie, którzy nucili „Dług publiczny” teraz zmienią „gusta” ? Chodzi mi o to, że są ludzie, którzy kierują się własnym myśleniem i w ten sposób dokonują wyboru, oraz ludzie idący za modą jak stado baranów .Nie bożych chyba.

 Jakim rodzajem niepełnosprawności jest niezdolność do buntu czy wyrażania własnego zdania? A może rząd wyrósł w tym samym chlewie co my, tylko zmienił koryto na lepiej wyposażone? Czy gdy czasem patrzycie przez okno, to przestajecie się dziwić Hitlerowi, Stalinowi i Machno? Nie ma się czego wstydzić. Wszak komercha to też totalitaryzm. Grzeczne dzieci pozwalają ptakom, aby na nich srały. Niegrzeczne zawczasu wyciągają wiatrówkę.

P.S. Wierzących wszelkych religii namawiam do modłów o ogień piekielny dla świń. Niewierzący niech sami coś wymyślą.

aurora (17:14)

12 października 2010

krótko

Ciekawe jaką demokratyczna bajeczkę wymyślą USrAńcy, aby wytłumaczyć się przed Gwatemalą. Bo na pewno coś wymyślą, w końcu ich propaganda jest najskuteczniejsza na świecie. Albo po prostu zajmą się inną „ważną” sprawą (najlepiej „terroryzmem”) aby udowodnic światu, że i tak są wspaniali. No i jeszcze pomogą Polsce w Iraku, w tej kabaretowej wojence.

Ameryka powinna do końca świata pracować przymusowo w ramach rekompensaty.

Z resztą, pomijając wszelkie teorie spiskowe, Stany Zjebnoczone i teraz robią podejrzane rzeczy: świńska grypa, kontrola nad produktami żywieniowymi, machloje finansowe. To może się zdarzyć tylko w nielegalnym kraju będącym rajem zbiegłych nazistów, chytrych chasydów i światowej finansjery.

Ale oni wszyscy są niczym bez swoich pieniędzy, tępą masą ubraną w aliganckie ciuchy. Tak samo jak ich kolaboranci, wyznawcy ich mody i złodziejscy politycy, a tekże elyty watykańskiego biznesu.

No właśnie-politycy. Miał być konkurs na logo sejmu. Po co konkurs? Wystarczy pomnik świni, którą błogosławi ksiądz i Wujek Sam, a między nimi koperta i wiersz o leniu.

Moje logo sejmu to obóz pracy. Szkoda, że to tylko logo, ale do czasu.

 

Uwolnić Warszawę od niewarszawskich prezydentów!

 

Zarówno moi wrogowie, jak i kumple z barykad fantazji powielają dziś ten sam schemat, co większość ludzi: albo garniturek albo zmywak za granicą (ale nie z biedy).  Albo zakładanie rodziny albo poniżanie się w zalotach. Gdzie perspektywy?

aurora (17:21)

 

13 października 2010

równanie aurory

 

Dzisiaj trochę matematyki. Od razu informuję, z jakich źródeł korzystałam:

www.dlugpubliczny.org.pl/

http://henrykp.salon24.pl/114403,ile-kosztuje-nas-konkordat

http://www.demokracjabezposrednia.pl/node/418

http://www.sejm.gov.pl

http://biurose.sejm.gov.pl/teksty_pdf_05/i-1161.pdf

pl.wikipedia.org/wiki/Sejm_Rzeczypospolitej_Polskiej

Liczby będą zaokrąglone i przykładowe, a obliczenia nie będą uwzględniać  zmian gospodarczych. Chodzi o zwrócenie uwagi na pewne zjawisko. Jeśli gdzieś się pomyliłam, to proszę mnie poprawić, bo mogłam zrobić jakiś głupi błąd.  Wszystko liczyłam bez kalkulatora, mimo iż jestem słaba z matmy. Obliczenia są trochę „na chłopski rozum”. Otóż:

Dług publiczny wynosi, powiedzmy, 733 936 740 000.

Następnie przykładowy majątek kościoła wynosi 30 000 000 ogółem plus 25 000 000 (podobno na zabytki) plus, powiedzmy 20 000 000 w prezencie od państwa za ten rok. Razem 75 000 000.

Koszt utrzymania prezydenta RP to 184 000 000 razy 5 (pięć lat kadencji)= 902 000 0000.

To także razy 5 (ilość prezydentów, Stolzmana liczymy jako dwóch, a Jaruzela nie liczymy, bo jego zarobki pochodzą głównie z PRL)=45 100 000 000

Dieta poselska to 9892 ale razy 459 (ilość posłów)=4508198, razy 4 (długość kadencji)= 18032792, to razy 6 (ilość kadencji sejmu)=108196748.

To wszystko dodane do siebie już daje 45283196748 PLN.

A dochodzą  jeszcze dodatki do pensji poselskiej, płaca senatorów, forsa zagranicznych bankierów, wydatki na włażenie w dupę USA oraz kościelna forsa o której zwykły człowiek nie wie. Kto wie, może gdyby mieć więcej dokładniejszych danych, to okazałoby się, że forsa która idzie na władzę kościelną i świecką mogłaby sporo pomóc w załataniu dziury budżetowej…

Forsa "elyty" jest równa długowi publicznemu?

 

aurora (16:27)

0 komentarzy

 15 października 2010

rostowski i dług pub.

Dług publiczny: ok. 734400000000 PLN

Jan Vincent Rostowski :
Oszczędności: 52,4 tys. zł, 50 dolarów, 64,1 tys. funtów brytyjskich, 44,8 tys. euro, 275,1 tys. węgierskich forintów, 88,8 tys. zł w funduszach inwestycyjnych
Nieruchomości: trzy domy (200 mkw, 94 mkw, 154 mkw), pięć mieszkań (81 mkw, 86 mkw, 80 mkw, 70 mkw, 96 mkw)
Kredyty: kilka hipotecznych w walucie obcej na łączną sumę ok. miliona złotych Samochody: ford fiesta z 1997 r. (źródło: http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:pIiywF9brToJ:finanse.wp.pl/kat,104492,title,Zobacz-ile-maja-ludzie-Tuska,wid,12234369,wiadomosc_prasa.html+ile+zarabia+rostowski&cd=2&hl=pl&ct=clnk&gl=pl   Za nieścisłości autorka nie odpowiada)

 

Czy kogoś jeszcze dziwi ta uśmiechnięta morda brytyjskiego dżentelmena?

Komu jeszcze zabrać?

aurora (15:32)

 

 

17 października 2010

Brak tytułu

" Słowianina cechuje skłonność do anarchii

To zdanie w pełni wyjaśnia charakter narodowy wielu plemion słowiańskich.  Chaos to jedyna prawdziwa przestrzeń życiowa Polaka, Ukraińca, Rosjanina. Reszta jest wymysłem znudzonej burżuazji własnej i obcej. Nihilizm i anarchizm to interes narodowy, a rebelia to interes indywidualny, stojący ponad wszystkim.  Jednostka, która uważa bycie sobą za fanaberię chipstera, który za wszelka cenę chce oryginalności, ta jednostka zapewne nie zna smaku bycia sobą w pełni, boi się go, i nie wyobraża sobie świata będącego poza ustaloną modą i etyką.

В мені є дві персони, два племена: ляшка (мазурка-варшавочка) і хохлачка (козочка, козунка). Вони мають спільні пісні, мазурка є з простого люду а хохлачка з "панів-товариства". Вони інколи воюють зі собою і сваряться. Мазурка творить критику козаччини, а хохлачка обороняє укрнаціоналістів. Танці в них спільні, і "Січ" одна.

A Komorowski znów złożył hołd w WatykanieJak dobrze, że ja nie uznaję niczyjej władzy.

 

aurora (13:18)

 

18 października 2010

wywrotowe refleksje

Rzekomy powód zabójstwa Wróbla jest najgłupszym, o jakim słyszałam i czytałam. Jeśli tylko z takich powodów mają ginąć politycy (ofictufty) to mamy mocny argument za karą śmierci i… rewolucją.

Nienawidzę portali na amerykańskich serwerach, których celem jest lanserka i kolekcjonowanie wirtualnych znajomych. Brzydzą mnie wszelkie ogłupiające zabawki sieciowe. Postęp zamiast prowadzić do ewolucji- uwstecznia, tworząc  klitkę geniuszy i całe stado debili.

Komercha to rodzaj krematorium, które przerobi wszystko na różowe mydło, spłyci i sprzeda, bez względu na rodzaj i gatunek. Nie ważne, czy będzie to chłam czy najbardziej buntownicza idea czy też filozoficzny bełkot.

Anarchiści i utopijni lewacy  idą na łatwiznę: czekają na świat, w którym już nic nie trzeba, bo wszystko jest łatwe, i każdy się uśmiecha. Nie trzeba walczyć i mieć poglądów, po komu to potrzebne pod czystym niebem, wśród samarytan… Nacjonaliści natomiast to ignoranci, którzy m.in.  nie chcą wiedzieć, że Biblia to księga napisana  przez Żydów dla Żydów i tylko oni są w stanie ją w pełni  zrozumieć.

Interes USA zawsze będzie w jakiś sposób związany z interesem Izraela. Obama, targaj pejsa!

USA i Watykan to dwa największe przedsiębiorstwa świata i jednocześnie dwie największe burdelmamy opiekujące się ogólnoświatową prostytucją-polityką.

Stare rewolucje zrobiły ze siebie kurwy. Dlatego należy opracować nowe strategie działania. Ale nowa rewolucja nie będzie dla konformistów i nie spełni ich postulatów. Będzie naszą prywatną wojną. Należy być sobą w pełni, pozwalać sobie na wariactwo, ale również stosować wobec siebie samego terror mający na celu kształcenie mózgu dla nowych poziomów działania i odbierania bodźców. Jednocześnie można korzystać z wrogich metod manipulacji, aby samemu nie być manipulowanym. Rasputin 2020.   Nie jestem powstańcem. Jestem wieśniara i zaraza.

aurora (18:09)

19 października 2010

Brak tytułu

My, wyborcy, będziemy trzymać was za mordę. Daninę  czas spłacić.

                                                **************

Nigdy nie poprę czegoś, co zawiera słowo „Sarmatyzm”. Moja plebejska dusza nie pozwoli poprzeć czegoś, co dało wolność jednej grupie ludzi. Nie poprę ani rokoszy wynikających z rozkapryszenia i bogactwa (szlachta, magnaci), ani walk jedynie w imię napełnienia brzucha (członkowie innych stanów).

Anarchizm kurpiowski, mazowiecki pogański separatyzm oraz  nihilizm  przeciwko „złotej wolności”!

Precz z komerchą, USA i Watykanem! Politycy do  obozów!

aurora (19:24)

 

21 października 2010

wywrotowe refleksje 2

Krytykę  słyszy się zawsze. Ale rzecz w tym, kto krytykuje. Krytykują ideolodzy-nasi wrogowie. To normalne. Krytykują również osoby, których życie wypełnia pisanie listów i komentarzy zaczynających się np. od słów : „Gratuluję, panie prezydencie genialnej decyzji” albo „Wspaniale, panie pośle!”. Właśnie ci ludzie w całym arsenale zarzutów wobec opozycji „kochanego prezydenta” czy innego „słodkiego boga” mają też taki (zarzut): Brak (skonkretyzowanych) poglądów. Albo, jeśli już jakaś jednostka/ organizacja się zaszufladkuje, to jej poglądy są „bełkotem wariata”. Ale kto w takim razie wybrał sobie rolę czopka pasującego do każdej dupy? I po stronie giermków i wśród „rewolucjonistów” są pozoranci. Zapewne szukają u tych drugich tego, czego sami nie mają. Jedni włażą w tyłek, inni przyklejają się do organizacji, które dają im darmową tożsamość. W rewolucji, która przybierze formę swoistej  gry ulycznej  każdy będzie miał swój wymiar. Oni-lizusy podatne na wpływy, staną się nieświadomie częścią tej gry. 

 Nie zauważą różnicy pomiędzy dawnym i nowym stanem rzeczy, ponieważ przywykli do konformizmu i ich przeznaczeniem jest być zabawką w rękach innych. Nie  będziemy im odbierać przyjemności słodkiego smaku totalitaryzmu. A reszta będzie tańczyć z nami w wojennym tańcu teatru destrukcji. Jak równy z równym, jak wróg z wrogiem, jak prześmiewca z krytykiem. Ale nie liczcie na estetykę. Gdybym była estetką, to więźniowie mojego zaplanowanego obozu pracy mieliby przydział pasiaków łowickich…

aurora (20:31)

25 października 2010

Brak tytułu

Zabić prezydenta za przedłużenie misji w Afganistanie...Jeśli to wszystko prawda, a nie propagandowa bujda w stylu amerykańskim, to nie doceniałam cię, Mój Narodzie. Po trochu podnosimy głowy, a i ręce nas świerzbią.

A zamachowiec z Łodzi ponoć miał najpierw zarezać Millera, kiedy ten był u steru. Szkoda, że się nie zdecydował...

Politycy do obozów, śmierć Ameryce i Watykanowi! Ogień na domy mody!

 

Бог голосував за Юща. Це факт іронії долі. Фактом є також, що анархісти-це фашисти. Вони охоче назвуть когось ідіотом, якщо той є інщої думки, але ідеологія не завжди їм дозволяє. В них монументальні думки про світ без насілля і тихий подив для давніх еліт середньовіччя.
Для лицарів, шляхтичів...Їх кортить, щоб стріляти, але політика не дозволяє. Вони ніколи не скажуть того в голос, лише часом у суперчці не видержують і указують справжне лице.
 

Але і час для "фашизму", коли ти сідиш у кіно, є хороший фільм, а група хробакосхожих людей жреть і оглядати мішаєт балаком про дурниці. Місце худоби у різьні???

aurora (19:35)

29 października 2010

Brak tytułu

USA to zdrowy kraj...w myśl tego, co ogłosili amerykańscy "naukowcy". Otóż dokonaly oni wiekopomnego odkrycia: samodzielne myślenie, nonkonformizm to oznaki choroby psychicznej. Teraz każdy, kto będzie chciał nazwac cię wariatem za odmienne poglądy, będzie miał ku temu "uczone" argumenty. Jednak wykształcenie szkodzi. Wrogi moje, mieliście "rację" ; jestem chora na głowę. Ameryka zaś jest zdrowa, najzdrowsza na ziemi. A wraz z nią politycy, papieże i uniformiści.

 Dyktat estetyzmu trwa. We Wrocławiu pracownicom LG Display dano ponoć do zrozumienia, że są zbyt szpetne, aby pokazac się wizytującemu fabrykę gościowi...z Korei.    Dyrektora należałoby ukrzyżować- "za piękne oczy". (sic!)

 

"(...) mym podatkiem kula w łeb

mą matką szubienica

i pałac mam wielki

w Guantanamo

z wieloma wieżami

z widokiem na Walhallę.

mnie dobrze życzą

pan prezydent, pan poseł,

papież, komornik i Obama..

...tak jak ja im.

Gdy zechcę-skoczę pod

pociąg

lub ten pociąg wysadzę

Jestem brudna bohaterka

płyty chodnikowej

(...) i już szykują mi naszyjnik

galantny naszyjnik

ze złotem krzyżykiem

na moją zbuntowaną głowę."

 

 

 

aurora (15:56)

30 października 2010

Brak tytułu

 

Witaj w masowym obozie, gdzie politycy pracują na ciebie. Gdzie świnie odpracowują swe grzechy. W świecie buntu i rewolucyjnej przemocy. Tu nie znajdziesz porad dotyczacych urody, mody i savoir-vivru ani infantylnych cytatów z "Kubusia Puchatka" (jebać go). Nie ma tu również Myszki Mickey, ostatniej posługi katolickiej i gratisowych hamburgerów. Zero galantnosci (zalantność to zamiennik dla glamour). Zero poprawności politycznej. Zero rezygnacji z własnych poglądów na rzecz jakiegoś ogólnoświatowego pokoju. Tu USA jest tylko śmietnikiem cywilizacji, utrzymankiem Chin, Watykan zaś żalosną korporacyją a politycy, urzędnicy, autorytety moralne i inni uniformiści-kurtyzanami ludowymi. USA i Watykan-burdelem. Чолом у альтернативної реальності.

 

Ameryka posiada cudowną umiejętność zamieniania wszystkiego w gówno.

„Dziwnym trafem” akurat  przed wyborami samolotem z Jemenu do USA leciała bomba.  Tak po prostu, aby akurat teraz był zamach. Tzw. terroryzm jednak potrafi być komiczny. JewSA jest zagrożeniem samym dla siebie i najprawdopodobniej padnie przez własną głupotę.

 

Polska za granicą (szczególnie na wschodzie) kojarzona jest z „panami”. Również propaganda i literatura maluje kraj jako szlachecki (a nie wielokastowy). Dla plebsu i jego tradycji absolutnie nie ma tu miejsca. I nigdy nie było. Dlatego  prosty lud w zasadzie był i jest wyobcowany.  To głupia sytuacja i trzeba głośno mówić o drugim, „prostym” obliczu RP, należy pokazać je wszystkim naokoło. Musi ono być przeciwwagą dla „elyty”. Są Warsiawiaki i Warszawianie.  Jest Polska i jest Mazowsze, Kurpie, sicz… I są to oddzielne gatunki ludzi w granicach jednego kraju. Dla takich jak ja „pany” zawsze będą obcokrajowcami. Nie będą rodakami politycy, prezydent, dewotki, landrynki i kasożercy.

Але є цікава річ, парадокс: у часах романтизму серед шляхтичів запанувала мода на "козакофілію". Одним з визначників польського патріотизму стала козак"єрія, і на цім грунтувалася польська національна свідомість...Без коментаря.

 

 

aurora (16:57)

01 listopada 2010

filozofiapsychoschizzz

 

 

Nie będzie wśród nas miałkiego satanizmu, który jest równie umoralniony jak religie. Nie będzie ślepej służby ani etykom ani dogmatom naukowym. Kult śmierci przybierze ironiczne oblicze deheroizacji. Trzecia droga między zniewoleniem od komerchy a nakazem imperatywu ideologicznego, między beznamiętną, obojętną przeciętnością a wariactwem totalnym.

Złe słowa, granaty, nożyki, buntownicza myśl, pond- czem chata bogata!

„Ми – репані жителі Хохландії, ми – хохли з обвислими вусами”

Ironia- rebelia- piwo- mrok- czyn społeczny- kamikaze- perfidia

To będzie czas antysystemowego buntu i antyamerykanizmu totalnego. Czas zarówno pozorantów ulycznych za obce pieniądze, jak i dziwnych poglądów.  W walce każdy ma swe zadanie: narodowcy wezmą się za obce świnie, lewacy za kościół i burżujów, anarchiści za elytę i psy, a różnej maści nihiliści zwalczą mesjaszy, wieszczów i inne dotychczasowe świętości.  Ostatni krzyk mody, rewolucja w makijażu: podbite oczy projektantów, siny „podkład” możnych.

aurora (09:53)

06 listopada 2010

Brak tytułu

„Nie róbmy polityki. Budujmy szkoły”- D.Tusk. No to tam leży łopatka, obok szpadel- zakasać rękawy i do roboty! Za najniższą krajową!  I nie ma tłumaczenia, że to tylko takie hasło! POwce  widać rwą się do czynu (sic!)…bo wybory niedługo. W takim razie PiS skopie księżom ogródki-w imię konkurencji gospodarczej zadłużonego państwa.

Za „komuny”  (konkretnie w latach 80-ych) była moda na tzw. protest-songi. Jak wiadomo, każda moda jest pusta. Wczorajsi „bojownicy generała” dziś w najlepszym przypadku śpiewają o dupie Maryni, a w najgorszym lansują się na wiecach poparcia danej partii/kandydata. Lepsze czasy? Nie, to po prostu niektórym jest lepiej.

Istnieje opinia, iż USA jest bardzo różnorodnym krajem, bo mieszkają tam przedstawiciele wielu narodów. Ale powody, dla jakich wybrali Stany Zjebnoczone są często identyczne. (fors, forsa, forsa i czasami rozwój naukowy). Przez to z pozoru różnorodna masa to klony tej samej mentalności, podobnego kodu zachowania i wartości.   Dlatego większa szansa na różnorodność jest w narodzie a nie w zbieraninie: reasumując od mentalności narodowej i odziedziczonych cech-ojczyzny się nie wybiera, a więc na danym obszarze rodzą się przedstawiciele jednego narodu/plemienia o zróżnicowanych charakterach. Wszak nawet w określonym rodzie nie mamy wielokrotnie powielanej identycznej kopii pradziada czy prababki, a tzw. „czarne owce” to zjawisko znane.

O subkulturach. Może już to pisałam, ale jeszcze się rozwinę. To, że ktoś nosi czarne ciuchy nie musi oznaczać, że jest inteligentniejszy albo wrażliwszy od kogoś ubranego na różowo. Widziałam wielokrotnie metalów, punki i landrynki, skejtów i rasta których życie wypełniało identyczne zainteresowanie pierdołami przerywane tylko inną muzyką i pod innym makijażem. Rzecz nie w tym, do jakiej subkultury się zaszufladkujemy, ale w tym, co składa się na nasz charakter. Jeden będzie słuchał Black Sabbath   bo „fajna muza” a inny Madonny, bo teksty jej piosenek są zgodne z jego stylem bycia. Wszystko jest kwestią charakteru (lub jego braku), a nie wyglądu i „szufladki”.

„Kłamiecie waść! Słowa wasze fałszem stoją! Wszak fabryka komerchy precyzyjnie pracuje i pańska gęba na hamburgerze świeci. Tak! Czas wam poznać prawdę nową, czas wam mitem na mit odpowiedzieć, wiedzcie więc: To tu naprawdę była sicz, to tu obozem stały amazonki.  Tak! Kurpie-rasowe kozakowanie, reszta: Rosja, Ukraina, stolyca, Kazachstan- lysz kozakieria!  Zaporoże jest w Falenicy! Dlatego należy zamiast kozak używac prawdziwego pojęcia: kozok bądź kozuny-i będzie to wyznacznik oporu wobec gównopodobnego wymiaru rzeczywistości.

Життя-саме гівно. Але життя по своєрідних законах-вже прогрес. Отже якщо ми вирішили сьогодні не стріляти собі в лоб-нам треба бути собою. Не треба сакралізувати життя, воно не чудесо і не дар. Але якшо ми вже тут-нам треба видумати ідею. А найкраще просто свобідно іграти на грані життя і смерті.

Anarchototalitaryzm- wytarte słowo. Niech żyje nihilgewaltyzm i buntowny schizmatyzm!

aurora (14:54)

07 listopada 2010

nihilgewaltyzm

Monumentalny chaos i rewolucyjna dyscyplina-wszystko dawkowane w adekwatnych sytuacjach. Antyamerykanizm totalny-pełna nienawiść do U.S.pantokracji i jej partnerów biznesowych: domy mody, złodziejskie przedsiębiorstwa oraz …Watykan. 

Co jednak napawa mściwą satysfakcją: rząd światowy nie wyjdzie w 100% procentach, bo na pewnym etapie jego budowania partnerzy pokłócą się o forsę i wpływy. Ale jego zalążki są niebezpieczne i należy stawić im czoła. Jednych wrogów trzeba napuszczać na drugich, wykazać się cwaniackim sprytem w tej materii.

Pogarda dla świętych wartości ich świata i nonszalancki bunt którego mały płomień rozniesie się w globalny nieporządek i nierząd. „Nasze ulice, wasze kamienice”- a więc trzeba na owe ulice wyjść i albo rozpocząć szturm albo uprawiać bezczelny ekshibicjonizm stylu życia niezgodnego z etyką pięknych i bogatych.  Narody muszą albo zostać zhamburgeryzowane albo zrobić krok do ewolucji nowej plemiennej kultury. Ich kultury, którą sami sprowokują.

Zhamburgeryzowanym nie należy współczuć, lecz trzeba przyjąć, że stała się rzecz słuszna: mają to, na co zasłużyli.

Jednostki natomiast muszą wreszcie oddzielić dwie strefy: życia codziennego przepełnionego rozrywką i dialogami o duperelach i życia skupionego na konflikcie ideologicznym. Nie trzeba rezygnować ani z hulanki ani z kontestacji, ale należy dawkować powyższe w sposób skuteczny i zgodny z własnym charakterem. Pierwsi złamią się ci, którzy nie mają własnej osobowości, którzy nie potrafią być sobą. Albo po prostu wypadną poza grę -żadna strata dla nich i dla nas.  A pozoranci, którzy jak zwykle dojdą do władzy na nastrojach społecznych? My będziemy ich pierwszą opozycją. Będziemy lubić ich propagandę, ich teorie, a nienawidzić ich samych. Żałosnymi będą ci, którzy po jakimś czasie spojrzą na samych siebie z pogardą za „wygłupy młodości” i złagodzą imidż aby przypodobać się demokratycznej większości. Nihilgewaltyzm a tym bardziej schizmatyzm nie są strukturami demokratycznymi i nie muszą bawić się w stado. Robią swoje pod czas anarchii, demokracji i totalitaryzmu. Nie muszą przejmować się tymi, którzy i tak są z „innego świata”(nie lepszego, nie gorszego, po prostu innego).  Owszem- większość jest silna, ale czy np. ogłupiona komercją grupa pokona ostatecznie jednostkę która hartowała umysł i charakter latami? 

I jeszcze idea obozów. Najlepsza, jaką można sobie wymarzyć będąc mną albo kimś podobnym.  Tu nie ma miejsca na współczucie, bo i na współczuciu dla oprawców czy też na wierze w jakąkolwiek miłość nie da się zmontować  trwałej idei. Ludzie, którzy filozofowali albo rwali się do wyimaginowanych rajów (tyczy się także tych, co paranoicznie wręcz szukali wolności), których i tak nie byli w stanie dosięgnąć-koniec końców zamęczyli siebie i zdechli ogarnięci chandrą. Życie dostarcza zbyt wiele gówna, aby jeszcze się dobijać romantyzmem.  Lepiej jest się buntować niż marzyć (moim zdaniem). Dlatego jeszcze nie płaczę, że mój obóz pracy istnieje tylko na blogu. Będzie istniał w rzeczywistości. A jeśli jednak nie będzie-srać. Dałam z siebie wszystko, więc i tak mogę być dumna. Nie sprzedałam się.  A obóz to najsłuszniejsze miejsce dla tych politycznych i innych świń. Oni nam nie współczują, więc dlaczego my mamy życzyć  im dobrze? Niech odpracują swe lenistwo i zachłanność. Takiej reformy gospodarczej nam  trzeba.

aurora (19:55)

07 listopada 2010

дм/dm

 

дм-це ніяка абревіатура та без контексу воно і нічого не значить. Тут-у моєму світі-це символь цілої ідеі, філософії та ще як звати. Не самого схізматизму, нігільгевальтизму чи будь-якої точної стратегії але цілого мого світопогляду та схізматиків, які стояли зі мною на одному боці барикади. ДМ-це все, що було написане на цьому блозі, на мурах, на лістівках, у нотбуку або просто у голові від 2001-го а епізодично також у 94, 95 та 96-му. Символь на лівому боці на червоно-чорному фоні-це графічне зображення дм. ДМ це ребелія.

dm-nie jest to żaden skrót i w oderwaniu od kontekstu nic nie znaczy. Tu- w moim świecie- jest symbolem całokształtu idei, filozofii czy jak to jeszcze nazwać. Nie samego schizmatyzmu, nihilgewaltyzmu itd. czy jakiejś konkretnej strategii, ale całości światopoglądu mojego i schizmatyków, którzy stali po tej samej stronie barykady. DM-to wszystko, co zostało (i zostanie) napisane na tym blogu, na murze, na ulotce, w notatniku albo po prostu w głowie od 2001-go, a epizodycznie także w 1994, 95, 96. Symbol po lewj stronie na czerwono-czarnym tle jest graficznym odpowiednikiem dm. DM to rebelia.

 

aurora (21:37)    

09 listopada 2010

Brak tytułu

Kaczyński, aby walczyć z kondominium, liczy na amerykańską sprawiedliwość. Posyła do USA osobę, która już wcześniej dała się zapamiętać jako niezdolna do samodzielnego myślenia, nie grzesząca inteligencją wycieraczka Białego Domu. Kaczyński i polityka narodowa? Wolne żarty! Za jego rządów kondominium amerykańsko-watykańskie rozkwitłoby na całego. I nie mam zamiaru tu sugerować, że Komorowski, albo którykolwiek z polityków byłby/jest lepszy. Oni wszyscy są tylko drogimi kurtyzanami polskiej filii ogólnoświatowego burdelu.

Kraj zawsze będzie ogarnięty jakimś konfliktem. Zawsze będą różnice zdań-większe bądź mniejsze. W Polsce, jak i w wielu innych miejscach na ziemi (choć w każdym na swój charakterystyczny sposób) istnieje tendencja do zawłaszczania sobie pewnych pojęć. I tak, mamy np. „prawdziwych Polaków” o określonych cechach, a definicja „polskości” (jedna z wielu) zakłada tylko to i to i nic innego. Nawet jeśli ktoś jest z dziada-pradziada Polakiem, to wedle którejś z definicji może być Żydem. Są także efekty dodatkowe np. „Prażanin” ze stolycy  oskarżony przez obcokrajowca o brak warszawskości, albo wyśmiewany za „przedpotopową” warszawskość przez innego Warsiawiaka. Definicje mogą być albo ugruntowane na jakimś konkretnym fakcie, albo wręcz spłycające, obracające w gówno dany aspekt.  Wyjście? Albo wziąć to wszystko za mordę i przeciągnąć po jednej linii partii niczem Stalin robiący porządek na Kaukazie, albo podzielić kraj, regiony, kontynenty na frakcje ideologiczne.  Nie jest to plan żadnej utopii pokojowego współistnienia, i wiadomo, że wszędzie nie wyjdzie, ale ma swe zalety: jest się wśród swoich: marksista z marksistą, prawdziwy Polak z prawdziwym… Wiesz, kto jest kim, twoja ojczyzna jest twoim światopoglądem, jesteś w zgodzie ze sobą. Oczywiście nie ma ludzi jednakowo myślących, więc i w poszczególnych frakcjach będą konflikty, ale to właśnie nie zabije buntu, nie doprowadzi do sytuacji uśpienia własnej myśli w miałkich strukturach utopii. Będzie owocować kreatywną wojną wewnętrzną, podtrzyma autoironię.   Ja sama nie uważam powyższego za pomysł w 100% słuszny, ale na pewno ciekawy i warty uwagi.                        

Rebelia bez samodzielnego myślenia jest tylko pozą, dyktatem.

Ale rebelia w strukturze, zupełnie bez domieszki zjawisk totalnie chaotycznych, bez autoironii- jest tylko musztrą.             Czwarta droga buntu.

 

aurora (17:29)

11 listopada 2010

I am niepodległość

Darogije Polaken! Super cool trendy iwent na wasza niepodległość!

Co było w 1918? Darmowy grill z polską kiełbasą z polskiej świni!

A dziś, tak, only tudej, mesjasz narodów się rozkrzyżuje i przerobi na nowe, rewolucyjne mydełko pieszczące zmysły narodowe!

Piękni ludzie w dobrze dobranych kolorach wyrecytują Inwokację z "Pana Tadeusza" i zaśpiewają " Hej sokoły" oraz "My Cyganie", natomiast prezydent zatańczy najpierw z proboszczem, a potem z samym psem Baracka Obamy, który zaszczycił nas oficjalną wizytą, bo kocha te polacy. Do rytmu klaskał będzie Putin/Miedwiediew (taniec z niedźwiedziami) a polycyja zagra na pałkach.

Wsioho kraszczoho-Józef i Adolf.

 aurora (09:17)

14 listopada 2010

Brak tytułu

Co za czasy: chcę, czy nie… ale muszę powiedzieć że tym razem (oby pierwszy i ostatni raz) zgadzam się z Grasiem w sprawie debilnego pomysłu PiS. Absolutnie zabraniam łączenia owego stwierdzenia z najbliższymi wyborami, z kampanią wyborczą. Politycy do obozów!

Celem nihilgewaltyzmu jest anarchia militarna jako stan najsłuszniejszy.

Nie porządek kosmiczny i nie prawo boże, nawet nie władza prezydencka i papieska. Prawdziwą wszechwładzą jest robakokracja, bo robaki to jedyni prawowici właściciele i władcy ziemi oraz tego wszystkiego, co w owej ziemi się znajduje.

Wyszukiwarki internetowe to jedno wielkie politycznie poprawne oszustwo. W pierwszej kolejności „wrzucą” strony popularne, ale i słuszne politycznie. Najpierw Wikipedia bądź Pudelek,  potem coś w rodzaju „Naszego Dziennika” i „Wyborczej” albo przemyślenia jakiegoś jedynie słusznego „filozofa”, trochę głupot świadczących o tym, że wyszukiwarka nie rozumie, czego chcemy , a na koniec ewentualnie strona bezpośrednio odnosząca się do zagadnienia, ale „niesłuszna” np. pochwalająca  El Comandante , negująca potrzebę wszechmiłości, antyamerykańska bądź antyizraelska, anarchizująca itd. O pozoranckich spamblogach i reklamach nieodnoszących się do zagadnienia nawet nie wspominam. 

Internet to także narzędzie manipulacji, kontroli i pozorowanej wolności.  Nic nowego.

aurora (20:06)

0 komentarzy

 

Диктат естетизму-коротенький українозна



Диктат естетизму-коротенький українознавчий нарис.

Хто з нас не чув пісень про гарних дівчат, не читав книжок про вродливих героїв, не чув легенд про "підміну" дітей? Це має глибокі коріння в укркультурі (і не тільки), це мабуть найохидніша і найбільш героїчна риса нації. Але чи дала ії щастя? Думаю, дала лише шкідливу ілюзію, так як месіанізм і романтизм у пжеків. Скількі дівчат було нещасливими лише тому, що не взмозі були заспівати про себе "гарна". Та ще якими були дурепами, коли не дбали про свій розвиток, а лише думали, щоб стати відповідньо прекрасною для легінів. А матері? А взагалі батьки? коли у них було особливо невродливе дітя, вони сдидалися його перед селом, вважали карою від бога, підозрівали "підміну". Ці великі християни часом полидали дітей, часом і убивали. Все передовсім з огляду на співселчан. Демократія... А зараз? Зараз насмішкі по цілому світі з невродливих і негламурних. Очевидно це не вина хохлів а американців, яки створили диктат гламуру. Але на одно виходить. Досі нам терпіти в ім"я розевих ілюзій. Ми вічно мали хандру як нація, вічно було щось не таке. Час подивитися у глибину себе і перейти до діл. Рішучих діл а не прикращених.

aurora (20:03)

15 listopada 2010

Brak tytułu

 

Sikorski poucza Fotygę i Macierewicza… A w czym on jest lepszy? Taki sam sługus Stanów, pewnie żałuje, że nie jest na ich miejscu..

                                                     ***************

Mogłabym starać się o światową rewolucję, o zdobycie swobody dla całego ludu, dla narodów. Mogłabym założyć grupę na Facebooku czy innym amerykańskim komercjalizatorze i śledzić, ile osób poprze. Mogłabym zastosować najskuteczniejsze metody agitki oparte na wzorcach z reklam, z kampanii Obamy. Ale ja nie nazywam się Obama, Tusk, Coco Channel czy Lenin. Nie chcę stać po jednej stronie z ludźmi, którzy propagują uniformizm, komerchę, estetyzm, amerykanizm itd. Nie z ludźmi, z którymi kiedyś biłam się na korytarzach szkolnych, nie z temi których interesował i interesuje tylko mój wygląd zewnętrzny. W końcu ani nie z ludźmi o wrogich mi poglądach, ani z konformistami, dla których mój styl życia będzie modą. Nie chcę, aby korzystali ze zdobyczy mojej walki. Chcą nadstawiać karki-ich sprawa, ale niech nie liczą na promocję. Moja idea nie jest ich ideą-to przecież jasne. Każdy ma swoją rozgrywkę, swoją walkę, swoją rewoltę.  Nawołuję do czegoś, apeluję,  ale są to słowa do osób, które słuchają. Które starają się rozumieć, które myślą chociaż trochę podobnym kodem. Podburzam, bo pragnę walki ideologicznej. Rebelię już mam, a trzecią drogą między fanatyzmem rel. a herezją (schizmatyzm) idę od dawna.

Swobodnym jest ten, kto o swobodę walczy. I płaci za nią.

Bujna jest historia prostytucji. Za dolary każdy może być patriotą, bojownikiem, bohaterem. Wczorajsi kolaboranci nazizmu jutro pokłonią się rabinom. Wczorajsi lewacy jutro złożą hołd kapitałowi.

Gdy demokratyczna większość odpowie, że ziemia jest płaska, to owo stwierdzenie znów stanie się obowiązujące. Dla wszystkich.

aurora (19:44)

18 listopada 2010

Brak tytułu

Dyktat estetyzmu idzie w parze z umiłowaniem Stanów Zjebnoczonych. Przykład (komentarz z http://kobietanova.blox.pl/2008/03/NIENAWIDZE-POLSKI.html) : ”Nienawidze polski z calego serca i nie mam do niej za grosz szacunku. Dla czego? Pelno tu brudnych, zasciankowych wiesniakow (miedzy innymi dresow/dresiar). Pseudo lanserow w starych BMW ze zlomu, ktorzy chca uchodzic za bogatych, a zyja za 5zl dziennie. Wszyscy sa szarzy, smutni, niedowartosciowani, bojazliwi, pelno tu roznych dziwnych zasad, ludzie sa zamknieci. W miastach panuje bezguscie, nijakosc, SZAROSC, brud, zaniedbanie, zero stylu i dobrego smaku. Pogoda, to jakis totalny koszmar! W zime, to lepiej w ogole z domu nie wychodzic, bo mroz, jak nie wiem! DO tego noc o 15 po poludniu! Jak u ruskich ;/. Polska, to kraj meneli, nieudacznikow, zlodziei, oszustow, naciagaczy i tak mozna jeszcze dlugo wymieniac... wstydze sie za swoj kraj i wolalbym sie do niego nie przyznawac!! Czesto mysle, czemu wlasnie ja musialem sie tu urodzic... czemu mnie to spotkalo ;/ Marzy mi sie USA, Floryda/Miami albo Texas. Jesli jest ktos, kto mysli podobnie, a sporo tu takich to niech pisze na gg:20116137. My trzezwo myslacy "polacy" musimy trzymac sie razem Pozdro, Rafal   Ów „marzyciel” chce do JewSa, bo tu jest bezguście… Ech, obozy pracy, błogosławiona wasza idea..Byłby jeszcze komplet, jakby autor tego komentarza (Gość: Rafal, 80.54.88.24*) był dewotem i dorabiał na agitce kandydatów na prezydentów miast (nie z przekonania a z prostytucji). Ale należy wierzyć, że jakimś cudem dostał wizę i teraz zaraża się cholerą (marzy mu się Floryda-he he!).  Ja również nie jestem oddana tzw. ojczyźnie, za wiele rzeczy jej nie trawię, ale przed idiotyzmem należy jej bronić. Z resztą kto powiedział, że tu mają prawo mieszkać tylko katole, modnisie, polityczne kurwy i kolaboranci? A może czas, aby inni podnieśli łby i przerobili kraj wedle własnego uznania?             

Rodzimi wrogowie USA, Watykanu i sejmu-do boju!   Jebać parszywą Amerykę, rozwalać ją z wielu luf!  Wychłostać rząd za nieróbstwo!

Myślicie, że wam zazdrościmy, kurwy z emigracji i rządu? Czego? Lapucerstwa? I tak nigdy do was nie dotrze, że są tacy, którzy wybrali inne życie, zawsze będziecie wmawiać sobie, że jesteśmy zagubieni i głupi, a wy jesteście autorytetami.

Przywłaszczycie i skomercjalizujecie wszystko-idee, folklor, rewolucję, historię, ale my odpowiemy całym arsenałem alternatyw.

Precz z wartościami, które reprezentujecie! Pogarda dla miłości, uniwersalności, internacjonalizmu, pokoju na świecie, komercji, wyzysku, systemu i rządu światowego.

Heil chaos!

Pluć na samochody z reklamą wyborczą, które w imię agitacji utrudniają ruch drogowy.

Jebać nowe pokolenie Pawek Morozowów- rzekomych antykomunistów i wolnościowców, którzy powielają wzorzec radzieckiego bohatera-donosiciela (często za pieniądze).

Ignor dla wszelkych samozwańczych „nonkonformistów” z McDonalda  I-podem „robionych”, wszystkich, dla których największym problemem jest, czy mają sznurówki zgodne z wymogami subkultury, dla „metali” itp. o mentalności różowych panienek (mnóstwo takich).

Dbając o modę i urodę-popierasz system.

Politycy-nie na latarnie a pod!

Śmierć wam, wrogi moje!

aurora (19:23)

20 listopada 2010

narodnoswobodno

"Спалах червоної зірки вежу з паперу ковтає"...
Ви вірите в ідею? А в людей? Ви не вірте. Демократія це така хвороба, яка наказуйє колишнім революціонерам стати модельом, який одягатимуть те, чого забажає товпа. А товпа вважає, що коли скаже до вас "ти божевільник вимарлої ідеї, ти остані представник того жанру людей"-це буде для нас не знати яка лайка.
  Ідеї є безсмертні, а люди є повії. Наша стратегія може жити у подіях, в людях, навіть в тих, що погорджують нами, але виповняють те, що миле нашої ідеї. Вчинки, події-можут бути до вподоби нам. Але люди-ніколи. Як Марія Бурмака, що вчора співала заангажувані пісні, а сьогодні продає себе за косметикі. Скільки разів врода перемогла ідею? А скільли пацифістів у козацькому одязі? І в мене є знакома, вона пластунка, а вірить в те, що люди родяться добрі, лагідні. А ще скільки таких, що вчора були радикальні, а сьогодні не хочуть робити прикрості "народові" (зокрема в Росії)...А в Україні? Тут настали москалі, так ми до Гамерикі, до Євросоюза, може ще до Ізраїля... Ми повіримо в кожну казку, якщо вона антимосковська.  А я, хоча і є радикальна антиСША, а все-ж таки стараюсь не вірити в усе про Гамерику, якщо це звучить зовсім ірраціонально. Стараюсь.   В нас є вороги, треба це збагнути. Нам потрібна стратегія, а не віра в "союзників". "Армія-це партія, армії займати головне місце і обороняти революцію".    Я-дитя національної схізофренії...

 

Legendy o amazonkach, grodziszcza, jadźwińska wojowniczka, powstanie Masława, powstanie Naliwajki na Mazowszu, tumult warszawski, powstania Kurpiów, zadziorne żony z pieśni ludowych, legendy o mazowieckim pochodzeniu wodzów kozackich, warszawskie cwaniaki, syrenka, marsz na Kolno, powstanie warszawskie, czyn społeczny dla odbudowy stolycy-nikt nie pytał, za ile... Mazowsze powinno odzyskać zapomnianą tożsamość, która odróżniała je od reszty Polski, powinno odzyskać owa mityczną broń swobody, która nigdy  nie będzie tępa. Powinno pozbyć się "okupantów" pod postacią łakomych kapłanów, zarozumiałych szlachciurów, lanserskich "Warszawian", złodziejskiej władzy.

 

Jest cisza wyborcza, więc Onet dostał proamerykańskiego pierdolca: USA to, USA tamto i sramto.

A wizy to niech se wsadzą w tyłek i gardłem wyjmą. Kto chce tam jechać, niech spali za sobą mosty i tyle, a nie rżnie polakokatolika.

Śmierc dyktatowi estetyzmu! Sprzeciw argumentom typu "bo to kicz, bo to brzydkie". Różowe mundurki, porządek architektoniczny, przymusowe operacje plastyczne, demokratyczne decyzje o izolacji ludzi obrażających uczucia estetyczne? NIE!

aurora (22:47)

0 komentarzy

23 listopada 2010

Brak tytułu

 

Skurwysyny ze skarbówki teraz także będą mogli inwigilować podatników, dzięki nowemu punktowi dopisanemu do art.36 ustawy o kontroli skarbowej. W zasadzie ma to uderzać w kasożerców (biznesmenów) ale coś mi się wydaje, że „kurwa kurwie łba nie urwie”. Natomiast kwestia Komisji Majątkowej dalej stoi w miejscu, kościoła nikt nie opodatkuje, a  czarni będą dalej kręcić swoje lody, nawet po ewentualnej likwidacji K.M., która to likwidacja byłaby jedynie kosmetyką.

„Kto nie głosował w wyborach, nie ma prawa do późniejszej krytyki”- powiedział niejaki Józef K. zwany prymasem Polski. A ja nie byłam, i narzekać będę, i żaden lokaj watykański nie będzie mi praw stanowił. Czarny lud za czarnym wodzem, biały człowiek-pan sam sobie.

 Wolę podpalić się w ramach samorepresji, niż iść na wybory i sprzedać siebie. I dopóki nie pojawi się kandydat spełniający moje ideologiczne oczekiwania, zgodny z moim światopoglądem-moja nieobecność na wyborach będzie ostentacyjna i bezczelna. Nie mam zamiaru pluć na swe odbicie w lustrze, za to, że popłynęłam z prądem i wybrałam gówno. Luksusowe gówno, bo hodowane za nasze pieniądze.  Ale każdy ma taką władzę, na jaką sobie zasłużył- wybraliście, to się teraz martwcie, tylko nie każcie innym martwić się razem z wami.    Demokracja to obciążanie całej populacji błędami pewnej grupy…

Kiedy policja będzie bić swych własnych donosicieli, kiedy z nudów zamachnie się pałą na ideowego sprzedawczyka-wy, zamiast krzyczeć CHWDP, stańcie z boku ze złośliwym uśmiechem: waszych wrogów tylko policyjna pała nauczy rozumu, bo wtedy dopiero poczują, czym jest system, którego bronili. Pozwólmy zwolennikom USA gnić w Guantanamo, a wyznawcom Watykanu iść do piekła.

Co się tyczy obozów-zapewne uważacie, iż nie ukułabym hasła „Politycy do obozów”, gdybym wiedziała, czym jest obóz pracy. A ja głoszę to hasło, ja- prawnuczka więźnia z Dachau i wnuczka brata więźnia Buchenwaldu.  Ja- lubiąca pracę fizyczną (ci, co mnie znają, widzieli, jak potrafię pracować w czynie społecznym), ale nienawidząca systemu. Ja-coś pośredniego między nadczłowiekiem a bydłem.

Władzo sprzedajna, kurwy rządowe, kolaboranci obcych mocarstw, pantokratycznych bóstw i domów mody, najemnicy komercji- ja was przeklinam po obywatelsku, wam sznur albo przymusowa praca! Wam kara sroga za zdradę, wstyd narodu, za złodziejski proceder, za skurwienie puste-bo i jesteście niczym bez swych stanowisk i pieniędzy, pozostanie po was jedynie kupa gnoju-uczta dla robaczej rasy!  Ale największą karą dla waszego narcyzmu i tak będzie to, że bywają ludzie, którzy was nie miłują, nie składają wam hołdów i nie żyją wedle waszych wskazówek. Nasze złe słowa doprowadzą was do paranoi. Nieuleczalnej i katorżniczej.

aurora (10:26)

25 listopada 2010

Brak tytułu

Z czego oni się cieszą? Zwycięstwo wyborcze-80% głosów? A przy jakiej frekwencji? Przy 40% ?! No to i tak wychodzi, że połowa uprawnionych do głosowania ma ich gdzieś (i słusznie). Demokratyczna wygrana…

Subwencje wyborcze? Pomysł dobry, pomysłodawcy-conajmniej podejrzani.  Złodzieje na przymusowe roboty!

Ohydne wrażenie, że ziemia, na której mieszkasz i na której żyli twoi przodkowie, nie jest twoją, że ktoś ją sobie zabrał i uformował po swojemu za twoimi plecami i po za twoją głową. Tragikomiczna gościna Polaków u Polaków. Tymczasowy byt w kolonii obcych.

Państwo- globalizacja jednostek, kraj-globalizacja regionów.

Możecie spustoszyć ziemię, ale nie spustoszycie myśli.

Ojczyźniana ambiwalencja to adekwatne rozwiązanie.

Ile jest oburzonych głosów na temat mniejszości islamskich, które nie uznają praw krajów europejskich, w których żyją. Ale kiedy lanserzy i karierowicze przeprowadzają się np. do Warszawy i krytykują tamtejsze życie, pogardzają tamtejszym folklorem miejskim („hołota i margines”), to niby wszystko jest git.  Gdzie dintojra, ja się pytam?             

Tylko tchórz i typ wiecznego sługi wstydzi się siebie.

Barbie goes to Auschwitz.                                           Nihilgewaltyzm!

Albo rebelia albo nic. Najsłuszniejsza jest ta wizja, którą sami wymyślimy.

aurora (19:48)

 

27 listopada 2010

Brak tytułu

Ośrodek wypoczynku i rekreacji Guantanamo zaprasza na wczasy. Oferujemy SPA i zdrowotne kąpiele (terapia gnojąco-podtapiająca), a także niezapomniane chwile w doborowym towarzystwie. Mimo silnej konkurencji w Auschwitz, Korei i Palestynie, to my trzymamy trend, smak i fason! Nasze kuracje odmładzające sprawią, iż nie pozna cię własna rodzicielka, a szkolenia z kreatywności finansowane z dopłat unijnych uczynią cię asertywnym i miłującym demokrację! To właśnie tutaj jest twa ziemia obiecana! Wynajmij sobie raj, kup sobie zbawienie i chwal Wujka Sama! Mamy certyfikat rządu światowego, papieża i pomniejszych władców różnych krain, a sponsoruje nas Gazprom, ZUS i Bank Światowy. Działamy bezstresowo, organizujemy wieczorki taneczne i stypy, potrafimy z turbanu ulepić hamburgera! Nie trać ani chwili: zamiast siedzieć w tym wieśniackim GUŁAGU zwanym blogiem aurory,  przeprowadź się do Guantanamo! Transport gratis bez zbędnych formalności. I brak selekcji pod bramą. Wchodzisz bez wizy!

aurora (14:05)

 

27 listopada 2010

Brak tytułu136669997NG

Moją matką Warsiȇwa,

moim ojcem -Січ,

Ja-mieszkanka gułagu Polska-Ruś,

ja chwalę się tym.

Kraj wasz- jedno badziewie,

a mój, choć nazwa ta sama;

obozem pracy jest,

fabryką, świątynią, zakładem

pogrzebowym, wariatkowem

i browarem i зоною свободи.

wspakameryka

Chmielny taniec, krwawy tan,

kontrkultura plemienna,

Wy, samozwańczy buntownicy

uciekniecie do McDonaldsa,

i tyle waszego krzyku.

Dzika swoboda,

brudny zakon,

dziwna rebelia,

ludowi mściciele.

Wolność nahajem się mierzy,

To  nasze, co sami pomyślimy

bez względu na normy,

wyzysk i okupację

aurora (14:38)

 

30 listopada 2010

Banditen i przecieki

Myślę, że w sprawie Wikileaks należy zachować dystans. Z jednej strony bardzo dobrze byłoby, aby wypłynęły wszystkie amerykańskie bandytyzmy i kolaboracyjna działalność innych krajów. Z drugiej jednak strony to podejrzane, że ponoć tajne dokumenty tak po prostu "przeciekają". Owszem USA to nieudacznicy, którzy potrafią zgubić bombę, ale też mają najlepszy system nadzoru -te wszystkie parszywe Echelony rozmieszczone po całym świecie, aby pilnować populację. Wikileaks może być prowokacją albo precyzyjnie zorganizowaną potyczką wewnętrzną wynikającą z jakieś przeszłej sprzeczności interesów.  Ale nawet jeśli zamieszczone tam dokumenty to fałszywki, na pewno nie oznacza to niewinności Stanów Zjebnoczonych.

Swego czasu, pół-żartem, pół-serio, sama przygotowałam dokument z podpisem moim i podróbami podpisów kilku elyt, poświadczający nielegalność takiego tworu państwowego jak USA. Ja zresztą tego kraju nie uznaję, tak jak i Watykanu.   Może powinnam opublikować ów samoróbny dokument?

A was również namawiam do bojkotowania USA i Watykanu.

To są mafie, a nie państwa.  A jak już jesteśmy przy zorganizowanych grupach przestępczych: nasze rządy-obecny i poprzednie-świetnie wpasowują się w ową definicję. Kiedy napada nas bandyta-czyni to, bo jest przestepcą. Gdy złodziejskiego procederu dokonuje rząd-czyni to, bo wygrał wybory ("losowanie").

Rządzący winni nam są wieloletnie prace społeczne, roboty publiczne, odszkodowanie w alkoholu i produktach spożywczych. Winni  pracować w zbrojeniówce (broń dla narodu!), a potem w zakładzie pogrzebowym. Mówię serio, tak powinna wyglądać ich resocjalizacja.

Swoją drogą, był kiedyś taki wierszyk; nieco infantylny, ale nawet pasujący do sytuacji w kraju: "Dziadku, dziadku, powiedz, proszę/ co się stało z naszym rządem/Wsadziliśmy go w rakietę/która pierdolnęła w słońce/A kto teraz będzie rządził?/ Jak to, nie wiesz: rządzą ONI/Ja juz teraz wiem, kto rządzi/Talibowie i czerwoni! "

Mam prawo do innego zdania, mam prawo do tego nawet, by jako jedyna mieć takie zdanie, nawet jeśli to może być coś schizofrenicznego. Mam prawo nie dlatego, że ktoś mi je zapewnił, wywalczył, zapisał, zagwarantował, lecz dlaczego, iż uważam że je mam.

aurora (08:26)

 

01 grudnia 2010

blogotransparent

 

ŁAPY PRECZ OD LASÓW PAŃSTWOWYCH!

DOŚĆ WYPRZEDAŻY MAJĄTKU NARODOWEGO!

DOŚĆ OKRADANIA OBYWATELI!

ГЕТь МОСКОВСьКИХ І АМЕРИКАНСьКИХ ЛОКАЇВ!

АЗАРОВ В ГУЛАГ!

МОЛОТ РЕВОЛЮЦІЇ І НАСИЛьНИЦьКОГО ТРУДУ ЖДЕ!

ŚMIERĆ Z RĄK KURPSIOWSKIEGO PLUTONU EGZEKUCYJNEGO!

BEZWZGLĘDNA WOLA MŁOTA OBOZOWEGO W SWOBODNEJ DŁONI ZBUNTOWANEGO CZŁOWIEKA!

LIZUSY UBÓSTWIAJĄCE USA-DO GUANTANAMO!

BOJKOTOWAĆ USA I WATYKAN!

DOŚĆ ŻYCIA NA NASZ KOSZT: gdy ktoś jest ubogi z winy systemu, to rządzący mówią, iż żyje na koszt innych, bo jest pasożytem i leniem. Gdy rząd żyje na koszt obywateli, pobierając za wszystko opłaty, a nie robiąc nic, albo jedynie szkodząc-nazywane jest to normalnym stanem rzeczy. DOSYĆ! Albo pozwolimy sobie wejść na kark, albo wyznaczymy granicę, za którą już tylko pole minowe.

Człowiek w bezkonfliktowej krainie utopii, spełnienia wszelkich kaprysów, zagwarantowania darmowych praw i ulg- gnuśnieje.

Czas się rozerwać. Dziś się z nas śmiejecie-jutro będziecie naszymi wyznawcami. Pośmiewisko? Ostatni Mohikanie? Wieśniaki?  -TYM GORZEJ DLA WAS!

aurora (21:25)

03 grudnia 2010

Brak tytułu-uzupełniono

Pałac prezydencki przeznaczyć na noclegownię!!!  Ja, gdybym zajmowała to parszywe stanowisko, tak właśnie  bym zrobiła.

Ale nasz rząd ma "ważniejsze" sprawy: Co Kaczyński powiedział, co Wróbel założyła, co Tusk palnął, aby tylko palnąć, co słychać u Rodzin Radia Maryja...To nic, że wyżej wymienione sprawy mają gówno, a nie wpływ na sytuację i wolność (a raczej jej brak) kraju.

Wziąć bat, i pognać na pole... Tu nie trzeba nawet obcego panowania, bo i bez niego kraj rozkradną. Jedna różnica: grabić i warcholić będą swoi. Ale swoi lubią się dzielić z obcymi, tacy z nich filantropi! Ale gdy my zrobimy swoją hulankę, to biada im wszystkim!

 

W wielu miejscowościach wybory wygrał ŻADEN KANDYDAT, bo mniej niż połowa zagłosowała. To Żaden Władca powinien rządzić i kraść, bo to on jest wybrańcem demokratycznej większości. Władza totalna w ręce Żadnego Władcy!

 

Україна без імперіалістських москалів і янків!

 

Nahaj i karabin, młot kielich i szabla, nihilgewaltyzm!  Antyamerykanizm, antywatykanizm i rebelia nasza siłą!

Nasza utopia zwie się Чорнобиль.

Fabryki-tak!  Komercha i luksusowe "getta"- nie! Moczary, puszcze, poligony, stepy, forty-tak! 

Współcześni pacyfistyczni anarchiści z kaznodziejskimi minami, to tacy sami globaliści, jak wszyscy. Z tą różnicą, że marzą o świecie zgody i jednako dobrotliwych, nie patriotycznych jednostek, które rzadko głoszą jakiekolwiek idee, bo nie chcą nikogo urazić. Bo "wszyscy jesteśmy ludźmi". Ano jesteśmy, i co z tego? Hitler był człowiekiem, i Bakunin, a wcale nie byli do siebie podobni. Zgoła jak  różne gatunki.   Wartości uniwersalne nie istnieją, są mitem. Każda jednostka jest nosicielem oddzielnej postawy , nie da się zharmonizować społeczeństwa. Albo patrzymy przed siebie, albo pod nogi.   Rewolucja konserwatywna? Owszem, ale jako  trzymanie się tradycji dzikich plemion o nihilistycznych zwyczajach. Może i brzmi jak bełkot wariata, ale to jeszcze nie powód, żeby tego nie głosić, jeśli się samemu  wierzy.  Niech to będzie nawet ironiczna wiara.

Tak przy okazji: moja znajoma pokazała mi jakiś czas temu pewne fikcyjne konto na Naszej Klasie, nazywa się ono "I love USA America". Doborowe towarzystwo: U.S. polonia i mieszkańcy Polski (?), którzy prześcigają się w co wymyślniejszych frazesach umiłowania JewSA. Lepsze to niż Redwatch, bo tu każdy sam prezentuje to, za co można go nienawidzieć. Ku chwale tzw. ojczyzny należałoby ich wszystkich deportować do Stanów Zjebnoczonych bez prawa powrotu. Niech się Obama potem martwi... No i należałoby im odebrać prawo głosu w Polsce, wara od naszych spraw!

Yes, sir, i can boogie-i gałąź się ugina...

USA i Watykan= nielegalne państwa!  polityków za ryj!

Nie darujemy!  Krew, pot i łzy! Lecz wasza krew będzie naszym winem, a nasze wybory oznaczać będą waszą pracę w obozie! Podepczemy flagi waszych mocodawców!

Не пробачимо! Кров, піт і сльози! Але ваша кров буде нашим вином, а наш вибір, вашим зісланням в табір! Станемо топтати прапори ваших шефів!

Під mur!

Nawet bez broni będziemy stanowić waszą paranoję.

Мілітарна анархія. люципхрист.

Wunderwaffe mit uns!

 

aurora (17:37)

aurora (16:29)

 

05 grudnia 2010

Brak tytułu

Nowy pomysł , a raczej kaprys USrAńców : amerykański złom w Polsce. Z załogą na tyle małą, że gówno może, a jednocześnie na tyle dużą, by ten zbrodniczy kraj mógł nas uważać za swa kolonię (US złomowisko).

Poproście jeszcze Watykan i Gazprom o obronę waszych interesów..

 No tak, najlepiej w ogóle niech polska armia będzie najemnikami jankesów, rozwalmy ją jeszcze bardziej, a potem zastąpmy przedpotopowym, zużytym sprzętem z USA, i obecnością obcych wojsk. Co dostaliśmy od tego operetkowego kraju??? A co sami daliśmy? Kiedy ostatni raz ktoś serio myślał o reformie NASZEJ armii? 

Po chuj nam armia, skoro przed własną głupotą nic nas nie obroni?! 

Grabią sobie panowie władcy, do końca życia będą przymusowo odpracowywać!

Chwała partyzantce, śmierć państwu!                                                                                           aurora (15:08)

05 grudnia 2010

anatema

Grożenie jest zabronione przez prawo. Ale nie sakralne przeklinanie wrogów, wszak byłaby to obraza uczuć religijnych. Tak więc przeklinam was, galantne kurwy (galantny to odpowiednik obcego słowa glamour), i was sejmowe lampucery, oraz was również złodzieje watykańskie  a mendy amerykańskie. Przeklinam mym mazowiecko-kozackim sercem rząd, USA, Watykan, i wszystkich, co ich nienawidzę. Niech za zbrodnie wasze ironiczni bogowie rękamy ludu zaplotą wam szubienice, i męki piekielne wam ześlą w obozie pracy, bo wiadomo, że robotą to wy się brzydzicie, a łopata  wasz strach budzi. Niech was głód morzy i kac męczy za wasze kolaboracje i prywatę, a przeto i za brak własnej osobowości. Niech was czołgi masują, a baty głaszczą. Niech atomowy opad was czesze, a trud i znój zapewni zajęcie na długie lata. Wy nie rząd, a pajace w nudnym cyrku, autorytety moralne dla początkujących tuft. Wam być kiełbasą smażoną. Якби Тарас Федорович жив тепер, він зарезавби себе, не те, що повстання очолив.  Nosicie głowy wysoko i cegły na nie padają, plują wam w oczy, a wy to macie za zaszczyt, bo tylko praca was hańbi. Niech was kule nie chybią, a rachunki wam tylko rosną, i niech każdy wspólnik w biznesie was oszwabia. Niech  komornik nie mija nigdy waszych drzwi, a kontrola podatkowa o was pamięta. Niech wam się Hitler, Stalin, Бандера, podstępny rabin i батько Махно przyśnią. Niech system wam służy, a bankructwo straszy nocami. Tak ja wam-baba prosta i zeschizowana, gułaczna samobójczyni i watażka, walkyria za dwa grosze głosem mitów krajowych.

aurora (16:10)

07 grudnia 2010

Brak tytułu

 

„Jeśli pokolenie Hannah Montana zrobi rewolucję, to ja zostanę najohydniejszą z kontrrewolucjonistów”

„Gdy masz w ręku broń bądź nahaj, to wybór kandydata staje się najsłodszym z obowiązków obywatelskich”

aurora (09:42) aurora (11:08)

11 grudnia 2010

Правильно

Za pieniądze, które zostały wydane na czołobitną podróż kaznodziei Komorowskiego można byłoby nakarmić przynajmniej grupkę głodnych dzieci. Dzieci, dla których szczytem marzeń jest pojechać do gminnego miasteczka.

Albo można byłoby wspomóc powodzian, o których losie już każdy zapomniał.

 Gówno dostaniemy, a nie wizy, USA to zbrodniczy kraj, ale im bardziej Ameryka jest popierdolona, tym bardziej „nasi” politycy ją ubóstwiają. Ile można się wstydzić za grupkę kolaborantów i ideologicznych prostytutek?........W imieniu rebelii jesteście skazani na obóz!

Правильно є різати

свінок на ковбаску,

правильно скорочувати голови

тим, що мають їх високо..

професія м'ясника поважною є,

професія резунка чесною є,

мені сниться сон

сон про велику війну

мені сниться,

що я бандитка,

дика хуліганка

відплачую ворогам моїм

неоглядаючись на етику...

Chcesz patrzeć na innych z góry? Powieś się na najwyższym drzewie!

Bez walki nie ma życia!

Komunizm, nazizm, monarchizm, prowidencjalizm, anarchizm, lewica i prawica umarły.

Tylko nihilgewaltyzm!

aurora (23:01)

12 grudnia 2010

ratunku, USA mnie bije

Macie swoje pierdolone Stany!  Pobicie Polki w USA przez policję jest doskonałą metaforą tego, jak JewSA odnosi się do nas, i nie tylko z resztą do nas.  Podlizujcie się dalej, szkoda, że was tam nie pobiją, polityczne tufty. Ktoś powie, że to jedyny taki przypadek. Gówno. Tłumaczcie ich dalej. Tłumaczcie Obamę, który zapytany o słuszność oskarżeń dotyczących gwałtu na dwóch Ukrainkach-wyszedł otwierając drzwi ostentacyjnym kopniakiem. Był o tym film na Youtube, ale go zdjęli.         Oczywiście ofiary amerykańskiego systemu należy potępić za ich łatwowierność, ale trzeba wreszcie skończyć z selekcjonowaniem informacji. Myślicie, że telewizyjna propaganda skończyła się wraz z PRL? Nic bardziej mylnego.

Macie swój najbardziej demokratyczny kraj, gdzie polycyja zachowuje się jak w Rosji. Chociaż nie: w Rosji biją "nieznani sprawcy" i każdy, wie, że to milicja. Tu bije policja, a potem zrobią wszystko, abyś uwierzył, że to nieznani sprawcy.

Tak, nienawidzę wszystkiego, co powinnam ubóstwiać. Niech Polakokatolicy okrzykną mnie zdrajczynią, córką rezunów i marginesu, wieśniarą z lepianki bez kultury. Będzie to dla mnie zaszczyt.         Precz z przyjaźnią polsko-amerykańską!

                         Precz z konkordatem!

aurora (08:36)

13 grudnia 2010

Мій нігільґевальтизм.

 

Мені сверхсвободи. Ніякої влади над собою, а лише життя наче тризна. Без гаджетів, без майна.  Тоді я козацький ватажок на Курпіовщині.

Але мені і помсти і боротьби. Війни. Тоді я цар. Що я бачу? Я-співчутлива до жертв системи, я плачу над бідною бабусєю, що немає на лікування. Мене болять ії зморені працею руки і ії бідненька хата.  А я по лікті у крові. Так одночасно. Я скажений фюрер з нагаєм, моє мистецтво-тортури, фантазійний садизм, пити кров. США і Ватикан розбомблені, пограбувані, втягнуті в мою небезпечну рулетку. Я на забаві, вино л’ється наче кров, і пиво, пірушка. Я танцюю, і до мене приходят душі убитих, чорти і боги. Я божевільна і хмільна. Вальгалля і Рангарок. Остання вечеря, герці, мед, кісль, м’ясо.

Я несу волю, дику свободу, але ворогам я несу щось неймовірно жахливохо. І я ударниця. Мені би ходити по селах, брати від людей косу або молот і роботати. Будувати заводи. Я так люблю фізичний труд! Майже так, як люблю дратувати.

В мене моя система на все і мій хаос.

Ніхто ніколи не збагне мій бунт, може навіть не визна його бунтом. Нігілізм і ґевальт. Воля і вундерваффе. Ребелія й війна.

aurora (07:56)

16 grudnia 2010

Brak tytułu

 

Zbliża się czas, czekamy na sygnał,

By otworzyć ogień,

Weź młot, weź karabin,

Razem ze mną morduj Stany Zjebnoczone

Nasza wola jest ostateczna,

My- kapłani nihilgewaltyzmu

Głosimy dintojrę wobec Watykanu,

Śni nam się obóz wielki,

Do którego zsyłamy polityków.

Nadejdzie nasz czas-i

Polityczne świnie będą pracować

W naszych fabrykach, gorzelniach,

Zakładach pogrzebowych.

Chodź ze mną, by rozwiązać

Tę kwestię, by różowe

Mundurki stały się czerwone

Chodź oczyszczać Stolycę

Z barachła,

By zdrajca i dupodajnik

Przestał się naśmiewać,

Наша національна революція,

Domy mody będą płakać,

Makijaże rozmyją facjaty,

Zaprowadzim chaos

W globalnym świecie bez

Własnej twarzy,

Witajcie na wojence!

Poczuj smak rebelii…

aurora (18:32)

04 stycznia 2011

2011

Książki opodatkowano. Oto kolejny krok w hodowli społeczeństwa idiotów, polskiej odmiany homo americanus.

Społeczeństwa, które nie potrafi czytać, pisać, liczyć i MYŚLEĆ. Dzięki temu pasterze swoi i obcy będą mogli łatwo zaprowadzić bydło (nas) na rzeź, za którą sami im podziękujemy.

Ale najpierw zrobią z nas jednolitą masę, która kupuje te same komercyjne gadżety, albo przynajmniej o nich marzy, czyta te same szmatławce, nie wyraża swego zdania, aby nikogo nie urazić ani nie okazać, że nie jest „prawdziwym mężczyzną/Polakiem/prawdziwą kobietą” itd. Zadba o to władza, dyktatorzy mody, pacyfiści i koncerny, a demokracja pobłogosławi. USA i Watykan zasponsoruje, a władcy krajów wschodnich, mimo iż nie lubią Hameryki, to i tak dorzucą swoje „trzy grosze”, licząc, że też coś zyskają. Kolejny reżym będzie mieć  oblicze dyktatu estetyzmu-o czym z resztą juz pisałam. Media utrwalą nas w przekonaniu jednolitości operując abstrakcyjnymi pojęciami typu „każdy” „wszyscy” „taki, jak ty”.  Na takich pojęciach opiera się demokracja, skrajny humanizm, moda i ustroje totalitarne. To, co widzimy dziś we Warszawie jest metaforą przyszłości. A co widzimy? 3% rdzennych Warszawiaków i może 0,4% przyjezdnych miłośników folkloru dawnej stolycy. Reszta to demokratyczna większość determinująca życie i oblicze Syreniego Grodu. Owszem, Warsiawiak może wszak wystartować na prezydenta swego miasta, a kto go wybierze? Panowie w trumniakach spragnieni lansu?          Ale pałka się przegnie. Nihilgewaltystyczny scenariusz się pisze.

 

Tak naprawdę w przyrodzie możliwe są tylko dwa ustroje, które co jakiś czas się wymieniają: totalitaryzm, który karabinami zatrzymuje wszelkie rządze,  i dyktat komercji który  rozkapryszenie i rozpasanie uznaje za najwyższe prawo. Obecność jednego powoduje ciągoty do drugiego.

A biurokracja? To właśnie ona ogranicza twórczy lud. Rząd nic nie robi? Dajmy na to, że ktoś z okolicznej miejscowości chce się wykazać kreatywnością, i wziąć sprawy we własne ręce tj. zrobić coś, czego nie zrobi władza, mimo że obiecała. Nie minie jednak tydzień, jak odwiedzi go policja i skarbówka. Okaże się, że nie miał na coś pozwolenia, że musi dopełnić formalności, że złamał prawo. Może postarać się o pozwolenia, ale czy przebrnie przez biurokratyczny gąszcz? Czy władza pozwoli mu na samowolkę?  Prosto napisane, ale chyba wiadomo, co mam na myśli.

 

США-ГЕТь ВІД УКРАЇНИ!!!!!!!!!!!!!!!!!! Не ваше діло оборняти НАШУ опозицію! Не треба нам вашої допомоги-краще нам вмерти, як ії приймати. Геть московську, ватиканську і американську владу!

Google i Internet Explorer robią wszystko, bym nie korzystała z alternatywnych wyszukiwarek i pewnych stron, które owszem, istnieją, i oficjalnie nie są blokowane...pozostawiam to bez komentarza.

aurora (20:07)

07 stycznia 2011

Brak tytułu

Nie łatanie i budowa dróg. Nie  postęp naukowy i odkrycia. Nie reformy, nie robota.  Nawet nie rewolucja. Gruzja, Tupolew, martyrologia, komercha. Oto jedyne osiągnięcia tej ziemi, jej najważniejsze sprawy. Najjaśniejsza pod latarnią made in USA/Vaticano.

Kapitalizm? Wolny rynek? Liberalizm? To są bajki o sprawiedliwych, uczciwych biznesmenach i dobrotliwych wyzyskiwaczach.  Likwidując państwo, ale zostawiając kapitalizm, i tak będziemy zależni. Od wszelkiej maści Rotschildów, ich znajomości i machlojek. Ten, kto będzie chciał mieć „flotę” w końcu porzuci wielkie hasła i zacznie grać w zielone z tymi, którzy już się dorobili. Pieniądze nie leżą na ulicy i nie są dostępne dla wszystkich z winy systemu (a nie tylko z powodu czyjegoś lenistwa, nieporadności). No chyba, że to socjalizm.

Socjalizm? Wszystko wspólne, nawet ludzka osobowość, poglądy. Maszyna wyrównująca wszystkich ludzi.

Reasumując: Kapitalizm bezpaństwowy stwarza mrzonkę wolności, gdzie każdy robi, co chce na własną odpowiedzialność i za własne pieniądze.  Owszem, to jest sposób na walkę z lenistwem i postawą roszczeniową, a też potęguje kult komercji i za główny cel stawia napełnienie kiesy/brzucha. Być może właśnie aby sobie zrekompensować ów kult materialny, wielu zwolenników tego poglądu jest wierząca. Wszak „nie samym chlebem żyje człowiek” (w przypadku polityków chlewem). Kapitalizm i likwidacja biurokracji nie sprawią, że nagle wszystko zacznie działać w należytym porządku. Oligarchowie „ustawią” rynek (a więc i rzeczywistość) z myślą o sobie. Jak w Rosji. To system należy zdemontować.    Socjalizm natomiast (ten realny) opiekuje się ludźmi, aby zagłaskać ich na śmierć. Tak jak religia i „nauka”, socjalizm tworzy bajki o moralności, prawach naturalnych i prawdach absolutnych. Są to mity, pojęcia abstrakcyjne. A przecież nie dobrymi uczynkami zdobyto i odbudowano Warszawę. Owszem, socjalizm jest sposobem na walkę z wyzyskiem, wywyższaniem się, poglądami, że człowiek posiadający dużo pieniędzy jest lepszy. Ale również potęguje kult rzeczy materialnych-tym razem teoretycznie dostępnych dla każdego. Aby zrekompensować ów kult prezentów wprowadzono czyn społeczny. Socjalizm i tak zawsze w praktyce okazywał się lewicującym kapitalizmem. Oba stany, socjalizm i kapitalizm, powodują zależność : od pieniędzy, od praw rynku  albo od zapomogi i kultu wszechmiłości. Ludzie, którym szczególnie zależy na forsie i zakupach, wybierają jedno z dwojga wyżej wymienionych, licząc albo na dorwanie się do koryta, albo na żyłę złota lub na darmowe prezenty.  Ja nie propaguję ani komercji ani ascezy totalnej. Jest czas zabawy i walki. Nie chcę ani parszywych wyzyskiwaczy, którzy nie własną pracą, lecz przewałkami doszly do majątku, i myślą, że pieniądze czynią ich nadludźmi, ani totalnej wspólnoty, w której nie ma miejsca na prywatny „świat”. Komunę mogę tworzyć ze współbojownikami, a nie z całym światem.  A polityków i inne świnie należy wysłać do obozów za ich nieróbstwo, lenistwo, zarozumialstwo i naszą krzywdę. Na taki feudalizm i wyzysk możemy sobie pozwolić.            I niech rebelia nas wypełni.

aurora (15:45)

15 stycznia 2011

mieszanka wybuchowa

USA ostrzega przed nową zimną wojną...czyżby „Ludowe Chiny” tym razem odmówiły im pożyczki??????????????!

 

Toruń to nie tylko miasto Ojca Dyrektora (i, wbrew pozorom, nie każdy go tu lubi), chaosu komunikacyjnego i papokatolictwa. Aby móc pretendować do miana Sodomy Roku musi  być tu jeszcze USA i Izrael, aby nie zabrakło żadnego z elementów.  No  i lewicowy prezydent (sic!). A tenże co robi zaraz po wygranych wyborach? Zaprasza USrAnych żołnierzy z Morąga do Torunia i robi im przyjęcie na koszt mieszkańców.  Wojaczkowie nowej okupacji jadą naszymi ekskluzywnymi torami kolejowymi, aby wytaplać się w miejscowym błotośniegu  Azji najdzikszej, gdyż tak rozumieją nasz kraj.        Jakoś przed ich przyjazdem plakaty w komunikacji miejskiej namawiały tubylców do świętowania...Hanuki.  I bynajmniej nie namawiała filologia hebrajska, lecz pedagogika. Z resztą wiele tutejszych  imprez propaguje katów Palestyny. Jeśli chcą tolerancji międzynarodowej, to dlaczego tak gorliwie nie lansują zwyczajów i kultury innych narodów/plemion? Dlaczego tak dobierają imprezy?

Bo tu chodzi o interesy  międzynarodowe!

Toruń to także miasto Summer Abroad- to taki ersatz dla tych, co nie dostaną wizy, a chcą posmakować Ameryki; bierze się do domu jankeskiego małolata i pokazuje mu polską (tj. azjatycką)   codzienność. Odpowiada za to organizacja o wdzięcznej nazwie Europejskie (sic!) Centrum Współpracy Młodzieży.  [Ja wolałabym wziąć do domu watahę bezdomnych psów albo bezdomnych ludzi, a nie jakiegoś gringo]

...i most ponoć się buduje....taki na miarę naszych potrzeb, za darmo oczywiście...

......jakby to powiedzieć „spisane będą czyny i rozmowy”...

 

 Precz ze swastyką wpisaną w gwiazdę Dawida! калаш wpisany w "anarchię"!

Najpierw były plemiona, etnosy z własną kulturą czy ideą. Łączyły się w sojusze albo rezały wedle własnych poglądów bądź interesów.  Potem pojawiła się władza, która porobiła z nich Polaków-katolików. Dlatego jestem Polką/Ukrainką w aspekcie politycznym, a tak naprawdę mam swoją rasę, której nie określają urzędy i sztuczne granice. Pragnę demontażu systemu i likwidacji narzuconej siłą ojczyzny w imię rebelii i wojny ideologicznej.

Być może jedyną formą rządów i wyznaczania rzeczywistości będzie nierząd.

Pragnę przeznaczenia państwa na obóz pracy, gdzie wypaczone zostaną stosunki społeczne.

"Убей эту сволочь, которая
так гнусно топорщит усы
над нашими всё же просторами,
над ликом родимой красы.

Чем можешь, убей, не раздумывай,
возьми автомат иль топор
и вскрой эту голову «умную»,
и выбрось в клоаку, как сор.

Убей эту мразь авторучкою,
иль зонтиком, или «пером»,
иль вовсе ма-а-аленькой штучкою,
подброшенной в терпкий ром.

Убей же врага, чтобы молодость
твоя не осталась в дерьме,
чтоб Край наш воспрянул с гордостью
во славе, а не в ярме!

Убей аккуратно, дерзостно,
как может убить лишь Бог,
покончи геройски с мерзостью
и выкинь её за порог! "

Nasza rewolucja będzie silna, lecz przyjdzie cicho i anonimowo, tak, że wielu pomyśli, iż nic się nie dzieje.  Nie będzie rozpasana, gdyż nie mamy na to pieniędzy, i nie zamierzamy szukać sponsorów.  Z pozoru dziwne wydarzenia ułożą się w chaotyczny ciąg ironii losu. Był już feudalizm, faszyzm, bolszewizm, anarchia, amerykanizm i teokracja, ale do waszych głów niepostrzeżenie wkroczy nihilgewaltyzm, i jak po zażyciu Peyotlu, albo będziecie gotowi, albo odczujecie strach. Nie my go spowodujemy, lecz stan waszego umysłu. My będziemy robić swoje. Nie będzie promocji.

aurora (10:36)

18 stycznia 2011

Brak tytułu

 

Leszek Miller-człowiek odpowiedzialny za więzienia CIA w Polsce, teraz rżnie eksperta od lotnictwa i raportów MAK. Tego człowieka już o nic nigdy nie powinni pytać, on powinien zostać okrzyknięty bezczelnym kłamcą i publicznie rozstrzelany.  Zarówno on, jak i PIS, PO, SLD (i mniej znacząca reszta, która klei się do rządzących, jak gówno do buta) są siebie warci-kolaboranci, mitomani, kłamczuchy i grabieżcy. Chyba tylko za względu na umiłowanie dyktatu estetyzmu ten kraj nie wygląda jak po najeździe Hunów.    Demokracja objawia się jako feudalizm, w którym obywatele to chłopi pańszczyźniani (i maszynki do głosowania) pracujący na klasę próżniaczą i jej zabawy w sejmikowanie. Amerykanski  Secret Service (skrót SS) niczym nie różni się od  КГБ

         TRUĆ PASOŻYTÓW, A NIE DOKARMIAĆ!

Nowe technologie zawsze są w rękach władzy, a największy monopol na nie ma USA. Jeśli chcemy stawić opór systemowi, musimy sami tworzyć alternatywne, nieopodatkowane źródła energii, uczestniczyć w życiu gospodarczym w sposób przemyślany i nie bać się sabotażu. Tworzyć kontrmiasta i kontrgospodarstwa na zasadzie wozu Drzymały. Omijać przepisy, kombinować. Ofiary systemu wyciągać z biedy i dawać wędkę. Hartować charakter i umysł, bo ewolucji nie kupuje się w promocji. Umieć zarówno być ascetą (przyda się w biedzie albo na wypadek ciężkiego więzienia), jak i hulaką, który pluje na śmierć, życie i skąpstwo.  Wiedza nie jest czymś elytarnym, trzeba tylko umieć obserwować i myśleć. Prosty, ordynarny gniew+ silna wola.   Любов і мораль тут ні до пизди. Любов-це буржуазна видумка літератів для тонких шляхтичанок, а пролетарська мораль-міф соціалістів. За допомогою міфів легше маніпулюівати-отже люди мають вражіння, що їм доступний наднадуральний світ, якого самі не видумали. А боротьба не буде успішною, якщо вона зосередиться на уроках етикі. Najpierw rozpalić rewolucję, a potem przekornie zostać kontrrewolucjonistą. Tylko to pozwoli nam pozostać przy swoim, podczas gdy reszta będzie biec za każdym, kto rzuci jakieś hasło.           Ze schizmatycznego punktu widzenia nihilgewaltyzm spowoduje bunt bogów, bakterii, autystyków i wiedźm.     „...a Mazowsze niezależnym państwem od chrześcijan wolnym”, „..и вбивайте панів своіхѣ, а самі пануйте".

aurora (10:29)

23 stycznia 2011

Brak tytułu

Dziś rozważmy różne strategie działania wobec wrogów, a raczej pewne oczekiwania wobec konkretnej taktyki.

Obozy pracy. Jeśli ktokolwiek oprócz mnie i agentów rządowych czyta tego bloga, to zna ową wizję, więc nie będę się po raz kolejny rozpisywać. Przeciwieństwem zmuszania wrogów do katorżniczej pracy jest pozwolenie im na nieróbstwo i wiara w ewolucję. W ramach ewolucji jest ponoć tak, że silniejszy przetrwa, a słabszy zdechnie. Aby być silnym w przyrodzie-trzeba mieć fizyczną krzepę, a i  mocny charakter  nie zawadzi. Politycy, księża, wszelkiej maści urzędasy nie posiadają ani jednego ani drugiego, gdyż nie pracują fizycznie (w przeciwieństwie to tych, którzy naprawdę ich utrzymują) i są zalegalizowanymi tuftami. To oznacza, że w skrajnej sytuacji zostaną  wyeliminowani jako pierwsi, ze względu na  gorszy, zepsuty, nieodporny organizm. Przetrwa wyłącznie rasa proletariacko-chłopska.  Wyznawcy sprawiedliwości mogą mieć nadzieję na wojnę atomową, która sprawi, że wszyscy po równo wyparujemy (któż nie miał fantazyjnych myśli samobójczych, które potem przekuł na akt buntu?). Inną opcją, bardzo klawą, jest zbrojny zryw. Jednak z drugiej strony: śmierć od wybuchu bomby to parę sekund bólu. Kalectwo spowodowane zamachem to teoretycznie niedogodność na całe życie. Cóż to znaczy dla kogoś, kto kąpie się w bogactwie? Czyż zemsta nie powinna być bardziej dotkliwa, a przy tym...bardziej praktyczna, lepiej pomyślana, niż klęski narodowe, których rocznice świętujemy? Więc może sabotaż? Albo skorzystanie z ich własnej broni-manipulacji. Wszak w dzisiejszych czasach nie trzeba babrać rąk po łokcie we krwi zdrajców i oportunistów: wystarczy za pomocą środków chemicznych i wykorzystaniu czyichś słabości, pragnień (komercyjny tłum, w tym także elyty, mają wypełnione nimi życie, więc nie ma problemu) doprowadzić wroga do choroby psychicznej, masochizmu i samobójstwa. Nie jest to łatwe, ale jeśli sami mamy mocny umysł i dużo samozaparcia, to może się udać.  

Zawsze jest wybór: czacha     gun    piwo    

Idą powodzie, więc można również popełnić zbiorowe samobójstwo, ale takie fest, masowe. Dobre strony: rozwiązanie problemu głodu, chłodu i głosowania. Wszak lepsza pętelka niż urna. Złe strony: ucieczka sama w sobie.  Niby protest, a jednak wrażenie, że tchórzysz. No i pozostawiasz wrogów samych sobie. Polityków nie obejdzie masowe samobójstwo, bo mają ważniejsze (sic!) sprawy. Ewentualnie będą mieć mniej wyborców, mniej chłopów, którzy ich utrzymują, więc zaczną  się gryźć sami między sobą. Nasze rodziny na pewno nie dostaną odszkodowań, bo po co im dawać, jeśli „rodziny smoleńskie” jeszcze za mało dostały? Nie dadzą  powodzianom, symbolicznie dadzą rodzinom ofiar wypadków i klęsk żywiołowych. Cóż, kościoły trzeba remontować. A Wassermanowa z Gosiewską takie biedniutkie, jak te Rumunki z harmoszką...          A może długotrwała, wieloletnia strategia? Może zamiast chwilowych, acz tłumnych happeningów, jeden genialny pomysł realizowany „na dłuższą metę”?  Wyhodowanie broni biologicznej z prostego wirusa, atak na globalny system komputerowy, broń domowej roboty? Wykorzystywanie absurdalnych praw i ustaw poprzez wkręcanie urzędów w fałszywy stan sytuacji, pond na całego, udawanie proroka czy innego natchnionego, niczem Распутин (to on powinien być świętym, a nie jakiś J.P.2!), albo eksperta od czegoś, co to wszystko wie przed kamerą, a tak naprawdę gówno wie, ale wszyscy mu wierzą, i dlatego robią głupstwa. Bo teorie spiskowe mówią, że wszystko naokoło, to kłamstwo, i nic nie dzieje się naprawdę, mimo że my jesteśmy pewni, że jest tak, a nie inaczej. Nasze bodźce są stymulowane obrazami i rytmem muzyki.   Natomiast to, co się zdarzyło, wedle mediów nie istnieje. No to niech będzie więc tak: ustalmy że jest to, czego oni nie widzą. Na jedno wyjdzie.

Reasumując, pomysłów jest wiele, ale tylko leniom podpowiada się właściwą odpowiedź.    A ja sama sobie jestem führerem, samozwańczą rebeliantką, i chociaż mam miliony możliwości lansowania się w sieci, to wybrałam („bunt to wybór”) świadomie życie poza zasięgiem komerchy, w obrębie wzgardzonej alternatywy, dzięki czemu nie mam wrażenia, że każdego dnia daję dupy. Jeśli już wchodzić w system, to z odpowiednim uzbrojeniem.  Zapewne po mojej śmierci moją ideę przerobią na różowe mydło, ale póki co jestem swobodna od obcych wpływów. I to wcale nie musi oznaczać, że nie mam możlywości postawienia wrogów pod mur. Wunderwaffe rodzi się samodzielnej głowie, a szczodrze obmywa głowy niesamodzielne.                       

Dintojra Wiejskiej, dyktatorom mody i ich poddanym, nielegalnym państwom (USA i Watykan) oraz biurokracji!

 

aurora (10:18)

23 stycznia 2011

кацапи ідуть, янкі ідуть

Думаю, нікому не треба вже розказувати, що в Україні зараз окупаційний режим. Про репресії багато вже написано. Певно деяки думають: переможемо москалів, захід допоможе, і буде демокрація, свобода і ще які-то абстрактні явища. Гівно. За Ющенка Україна була майже гамериканська і репресії також були, хоча інщого роду як тепер. Я думаю, буде бунт проти Януковича, буде відчайдушне протистояння, протесні самогубства і домашні вибухівкі...і знова на фоні нового майдану просто з неба впаде "герой", що наведе державу на "демократичний шлях". Люди будуть вірити, так як кацапи вірят в доброго царя. Люди так страшенно хтілиби, щоб було краще, що повірять в кожну казку. А з новим прийдуть янкі, стануть робити тут наступну Альбанію, де влада питає американського амбасадора, що далі робити. Міліція буде як завжди "добротлива", терпець зірветься, і знова виберут російського друга. І так без кінця від кацапів до янків, від янків до кацапів...Винни ми і наша наївність. Московія любить мати всіх під собою, а США-це антинація, тому вони і гнобитель народів (тому антигамериканізм це діло не лише лівих), якому здається, що у всьому прав. Нам годі вірити в утопійну справедливість і демократських пророків, які так просто пренесуть волю, а ми будем їх ждати до кінця світу. Хіба що комусь хочеться далі бути божим клоуном і іграшкою імерій.  Роз'їбати земельно-небесну лесницю феодалізма!

aurora (12:27)

25 stycznia 2011

USbankrut2

Kilka stanów USA chce ogłosić bankructwo. A jak napisałam post „USbankrut”, to mało kto wierzył. Oczywiście USrAńcy jak robią wielkie pieniądze, to nie życzą sobie, żeby im się państwo wtrącało, ale jak forsa się kończy, to nagle wyciągają łapę do rządu po pożyczkę. I zapewne Obama im da, wszak taki troskliwy jest (sic!). Ciekawe, co na to nasi rodzimi, amerykofilsy liberałowie. Może teraz oni udzielą jakiemuś rabinowi pożyczki?  Oczywiście rzekome bankructwo to efekt ciągłych spekulacji i przewałek. Ludzie, którzy twierdzili, że silniejszy zawsze wygrywa na rynku, teraz przychodzą z podkulonym ogonem i udają żebraków. Honor i uczciwa, ciężka praca nigdy nie będą cechami charakterystycznemi kasożerców.

Należałoby ich albo pozostawić samych sobie, aby tylko oni odczuwali wszelkie konsekwencje własnych poczynań finansowych (a nie całe państwo, a jednocześnie niemal cały świat), albo zwyczajnie wziąć ich za mordę.

...albo niech im „komunistyczne” Chiny pożyczą... Towarzysze, czas się wieszać na Statule Wolności na znak protestu!

aurora (09:35)

29 stycznia 2011

propaganda ironii

Na  co wam chleb? Macie przecież Piłsudskiego,  „pana Tadeusza”, dobrych proboszczów, wspaniały rząd, martyrologię i wiarę w nagrody po śmierci...Wolność? przecież jest Wujek Sam, więc czego jeszcze? Honor? Wszak macie galerie handlowe i burdele!  

Koktajl Mołowa w rękę, bo Polska jest najważniejsza! Kałach w dłoni i trumna owinięta w U.S. flagę-bo zgoda buduje!

 

aurora (19:34)

 

31 stycznia 2011

Brak tytułu

 

Dzisiejsze idee (w Polsce i na świecie) tylko pozornie reprezentują walkę czy konkretny program. Tak naprawdę ich głównym celem jest galantność (glamour-image). Ich sprzeciw to w gruncie rzeczy sesja modelek i modeli za obce pieniądze. Gdy naokoło będą fruwać granaty-oni poprawią fryzurę i sfotografują się na tle barykad, a potem pójdą do bunkra, aby uchronić swą „tapetę”. Tacy ludzie są zupełnie niezdolni ani do walki, ani do czynu społecznego. Kierują się smakiem/gustem, a nie honorem. I są tacy, którzy im za to płacą, bo dziś każda „zadyma” ma sponsorów. Nie tylko wśród obcych spekulantów, agentów rządowych, ale także wśród koncernów kosmetycznych i domów mody. Jedynie dla pozorów dzisiejsze dyskusje „ideowe” między władzą a opozycją nie przebiegają tak:

-jest pani po prostu brzydka.

-a pan jeszcze brzydszy, i masz pan sweterek z zeszłorocznej kolekcji

-a pani jest wieśniara z lumpeksu!  Itd.

Dlatego trzeba nam stać po stronie abnegacji-aby uchronić swoje ja zarówno przed obecnymi systemowymi spekulantami, jak i przed przyszłemi „rewolucjonistami”.

Najlepszym wyjściem dla społeczeństwa jest choroba psychiczna: elementy socjopatii , nieprzystosowania, niezrozumienia idei pieniądza oraz władzy/autorytetu  połączona z amokiem  i nadmiernym zainteresowaniem matematyką, biologią , fizyką na najwyższym poziomie. Ale bez elementów naiwności, jedynie wiara we własne wizje.

aurora (15:25)

01 lutego 2011

Brak tytułu

Na władcę Sodomy pobożny wierszyk nierymowany

W imię frontu nihilgewaltystycznej kontrkultury.

Ty, co zbrodniczą armiję wwiodłeś do miasta,

co swe „usta słodkie” świni oddałeś,

bez wazelyny, gdzie trzeba znasz drogi,

kolaboracji szlaki poznałeś.

Tyś kurwa bez honoru, co pieniądz marnotrawi,

ciebie władcą Sodomy sam proboszcz naznaczył,

gdyby tak Beria był twym aniołem stróżem...

(podobnych tobie wieszać należy,

albo do pracy na Sybir wysyłać)

Ja ciebie skazuję, ja pętlę szykuję,

Za zdradę, za marność, za wstyd dla mieszkańców,

sama Nierządnica Babilońska będzie płonąć

na znak protestu przed twym domem

pijana krwią świętych na tle gotyku.

Pamiętać, pomścić, przeciągnąć batem

po dupie sprzedanej, po łysym czerepie,

nic nie będzie wybaczone.

Ciało na ulycy czołem w trotuarze,

nie jako martwe, lecz jakby oddające

cześć swemu bogu...

aurora (18:52)

13 lutego 2011

na 14.02.

Precz z walentynkami, niech żyje Teoria „Szklanki Wody”!

Obecna propaganda, to nie tylko reklama, amerykanizacja i świętojebliwość. To także debilny różowy kult urojeniowy oparty na wierze w miłość. I to miłość o bardzo komercyjnym, przesłodzonym obliczu. Społeczeństwo przeistacza się w bezmyślnych wyznawców maskotek, kubusiów puchatków i dowartościowywania własnej osoby poprzez bliski kontakt z inną osobą, a nie poprzez własny rozwój. Mało tego. Oprócz globalizmu i różnych mitów mamy jeszcze estetyzację rzeczywistości. Społeczeństwo jest uczone delikatności i wiary w to, że wszystko jest piękne, a jeśli jednak nie jest, to można to ugalantnić. Takie społeczeństwo jest słabe i wypaczone, pragnie jedynie dekoracji, kosmetycznych zabiegów, słuchania idyllycznych wiadomości, makijażowania żywych i trupów, płaczu nad potłuczoną filiżaneczką. Nawet ponoć zbuntowane gwiazdy rocka i ponoć postępowi ideolodzy większość czasu spędzają albo na pisaniu głupiej liryki, albo na wypasionych zabawach u boku obowiązkowo pięknych i modnych damulek, których i tak nie szanują (inna sprawa, że ja też ich nie szanuję, ale ja z nimi nie sypiam). Nie należy wierzyć tym, których na coś lansują, gdyż prawdziwi uczestnicy zdarzenia/twórcy kultury zawsze są pomijani. A kandyzowane, gnuśne społeczeństwo pewnego dnia nie zdąży przefarbować sobie flaków na różowo w okopach, w których przeglądali się w lusterku, gdy wybuchały granaty.

A komercyjna młodzież pójdzie się wieszać na pętli autobusowej, bo nie dostała misia na walentynki. Bo ich jedynym celem jest się podobać i żebrać o mit zwany miłością.

 aurora (15:56)

Brak tytułu

Jeśli J.P.2 był cudotwórcą, to czemu nie naprawił dróg, nie rozwiązał problemu biurokracji, nie uratował PKP?! Zapewne wolał rozmawiać z Reaganem o tzw. „Gwiezdnych wojnach”... W piekle nie ma cudów, jest tylko rajska propaganda.

Niech Mazowsze będzie wolną krainą, a stolycę przenieść z Warsiawy do Watykanu! Klerykalizujcie się sami, barany boże!

Bombardować USA dzień i noc, to i tak za mało. Jankesów należałoby postawić pod czarnobylskim reaktorem, i czekać, aż wyparują. W dzisiejszych czasach nikt, żaden kraj, organizacja czy naród nie jest w stanie zrobić niczego samodzielnie. Zawsze muszą zapytać USA, Izrael albo Rosję o zgodę, zawsze mogą liczyć na ich „łaskę”. Ale w takim Egipcie prezydent (przydupas JewSA) przynajmniej trochę się bał. A u nas? U nas żaden urzędnik, polityk czy kapłan nie boi się społeczeństwa. I dlatego wyżej wymienieni są tacy bezczelni. Gdyby powąchali czasem koktajl Mołotowa i poczuli bat na karku, to może wzięliby się do roboty. Gdyby tak kraj był na przemian obozem pracy i anarchią militarną przepełnioną ideologiczną wojną...

Jebać internetowych oligarchów, którzy sponsorowali i lobbowali polityków! (otóż np. wasz ukochany facebook wiele się zasłużył w lobbingu U.S. polityki. Cieszycie się "postępowcy"?)

Jebać BHP!

aurora (15:31)

15 lutego 2011

Brak tytułu

Mówicie, że na siłę chcę się odróżniać od innych. Więc zacznijcie żyć dokładnie moim sposobem, i zobaczymy, co ja wtedy zrobię...

Wielu za główną wartość człowieka uznaje jego własność prywatną. Dla mnie majątkiem jest to, co mam głowie. Mogą zająć mój dom, przerobić mój kraj na globalny mrówkowiec, uwłaszczyć me ciało i zniszczyć moje rzeczy, ale dopóki mam kiepełe na karku, mogę mieć też plan: rewolucji, rozwoju, zwycięstwa nad wrogami. A wtedy mogę też zdobyć środki realizacji mego planu.

Ubzduraliście sobie państwo, więc dajcie obywatelom to, czego żądają. Inaczej sami sobie weźmiemy, ale wtedy nie macie nawet co marzyć o państwie, bo stanie się ono przeżytkiem.

Gatunki są równe, i dlatego powinny ze sobą walczyć. Ludzie mają równe szanse.  Ale później są one niweczone albo przez system, albo przez własną słabość. Wartości są relatywne, i dlatego tym mocniej trzeba obstawać przy „swoim”.

Podobno nihilgewaltyzm to ironiczny wymiar anarchizmu, socjalizmu, faszyzmu, libertarianizmu i schizmatyzmu.

Dintojra Wiejskiej!

Lista polskich świń politycznych

Jest to wersja robocza, subiektywna i jedynie przekrojówka, więc wybaczcie, jeśli kogoś ominął zaszczyt znalezienia się na liście. Spis wraz z proponowanemi karami. Jak ktoś ma ochotę i fantazję, niech doda swoje propozycje;  [nie podaje dokładnych przestępstw, gdyż zabrakłoby miejsca]

A. Fotyga- kolaborantka, wycieruch Ameryki. Samodzielne myślenie nie jest jej mocną stroną. Worek na czerep i z mostu!

A. Jakubowski- były wiceprezydent Koszalin, obecnie lansuje się w Szczecinie. Karierowicz, genialne pomysły typu rondo w kształcie kichy. Dla zdobycia władzy zrobi wszystko. Obóz i chłosta. Nie zostawiać go bez nadzoru!

J. Kaczyński-Oskarża Rosję, a sam wysługuje się JewSA. Ma chwiejne poglądy, rwie się do władzy. Ciągoty dyktatorskie. Obóz i chłosta.

B. Komorowski- zarozumiały ciarach, gra na dwa fronty (wschodni i zachodni). Obóz pracy i chłosta.

P. Krasko-lizus nad lizusy. Wazelina to dla niego za mało. Ubóstwia USA i Watykan, chciałby, aby cały świat żył tylko sprawami powyższych. Na krzyż, ale najpierw wczasy w obozie FEMA.

A. Kwaśniewski i L.Miller- U.S.szmalcownicy, odpowiedzialni za więzienia CIA w Polsce. Wczasy w Guantanamo, potem rozstrzelanie.

Olechowski-kumpel Bilbergów, spekulant. Obóz, obóz i jeszcze raz obóz.

P. Piskorski-jeden z wielu niedorobionych prezydentów stolycy. Spekulant i kombinator. Obóz+ chłosta pod pomnikiem Syrenki.

T. Rydzyk- inkwizytor i kasożerca. Mimo deklarowanego patriotyzmu nie brzydzi się zagranicznymi pieniędzmi. Asceza.

D. Tusk- Wyzyskiwacz i kombinator. Ma dyktatorskie ciągoty. Obóz i chłosta

L. Wałęsa- T.W., a potem lokaj Stanów. Popiera amerykańską ingerencję w polskie sprawy. Karierowicz, gardzi ludźmi, gorliwy katol. Wczasy w Guantanamo, praca w obozie, potem na krzyż.

Zaleski z Torunia-i wszystko jasne. Wczasy w Guantanamo, potem robota w obozie (nie musi składać CV).

W. Zdanowicz-burmistrz Morąga. Wiadomo. Wczasy w zagranicznym więzieniu CIA, a potem rozstrzelanie.

A ministrów i posłów na sejm wychłostać i do obozu wysłać, aby sobie popracowali. Sejm otoczyć drutem kolczastym.

CDN...

aurora (21:47)

20 lutego 2011

przeciwko neosarmatom

Sarmaci zwykli podkreślać swą odrębność. Twierdzili wręcz, iż chłopi pańszczyźniani to podbity przez nich odrębny naród. Ostatnio możemy zaobserwować nawrót urojeń sarmackich i katolskich. To idealna okazja, aby każdy, kto brzydzi się tego typu paranojami, kto stawia bądź to nihilizm czy inny sadomarksizm bądź to folklor i pogaństwo ponad łacińsko- judejsko- francusko-salonową bufonadę ogłosił autonomiczne nastroje.

Bo i owe ciarachy już dawno niechętnie trzymaliby nas-element chamski i antypolski- w kraju, ale któż by wtedy odrabiał pańszczyznę?

Bynajmniej kultura polska to tak naprawdę syjonistyczne idee mesjanizmu i feudalne mrzonki rozkapryszonych panisk o przeżytkach feudalnych ukryte pod fasadą tolerancji i przesiąknięte moralizatorskim tonem zastoju. Jak widać, jeśli nie rozgniecie nas amerykanizacja i globalizacja, to zrobią to salonowi aliganciarze, wyznawcy Papugi Wszystkich Krajów. Tu właśnie lichwiarze watykańscy i homo americanusy czuliby się jak u siebie, jak w trochę egzotycznej kolonii ich krajów, która, mimo, iż „w Azji”, ale złom skupuje, a że trochę tu jednak dziwnie? No cóż, Indianie też są dziwni...

Ktoś z tego środowiska napisał, iż także np. Kozacy (sic!!!!!!!) i Kurpie mogą być śmiało, bez ceregieli Sarmatami(sic!). No cóż, miałam w rodzinie i kozaków, i zdaje się Kurpsiów (na pewno Mazowitów), i na dodatek Warsiawiaków (nie saloniarzy, a prostych synów ulicy i rzemiosła), i powiem w ich imieniu, że wolę na palu zdychać (nawet wiem, za co), niż wejść do waszego kręgu światłego.

I skoro wy tu absurdami, to i ja absurdem, acz radykalnym;   Heil chaos! Wierzby płaczące na opał! Ciarachy pod mur! Sława nihilistycznemu nacjonalizmowi! Globalizacja do piachu wiślanego! Na Kurpiach powiesił się Judasz-to zobowiązuje... Niech żyje Kurpsiosko Rzesza z pod znaku kwadratowej „anarchii”! Wyprzedać Amerykę, zadłużyć Watykan! Rasputin naszym świętym! Cała władza Mazowsza w ręce zbuntowanych Jamazonek! Równouprawnienie Boga, Szatana i wolnomyślicieli. Obliczyć nieskończoność! Uzbroić miasta! BHP przyczyną zastoju i wydelikacenia, wino mszalne dla narodu! Łazienki pod buldożery, zamiast McDonaldsów- elektrownie atomowe! Eksterminować gołębie! Abnegacja ponad etykę i etykietę!

Przerobić dworki na noclegownie, a zabytkowe pałace na wytrzeźwiałki! Ukrzyżować!

Szlachciury, chcecie zrobić coś dla kraju? To weźcie się nareszcie do roboty! Do kopalni!

P.S. Do poprzedniego postu (moim zdaniem jednego z lepszych):niestety zapomniałam o Radku Sikorskim- lanserze i miłośniku USA, choć ma też słabość do innych mocarstw. Na wczasy do więzienia CIA, a potem na roboty u nas.

Jak dojdę do nierządu tego kraju, to biada wam wszystkim. Będziecie PRACOWAĆ. To gorsze niż rzeź.

Na początku był chaos, na końcu będzie nihilgewaltystyczna zagłada. Cierpliwości, nic od razu.

aurora (17:34)

 

 

 

 

 


27 maja 2009
obóz pracy i zagłady"Золотая мечта" (projekt)       

 Plac przemówień ideologicznych(tu każdy może mówić,gdy nie pracuje)
Plac karny(tu uwięzieni są przywiązywani na jakiś czas do krzyży za lenistwo w dniach roboczych i korupcję)
Las-" запоріжжa "(praca na powietrzu)
Wieża nadzorcza z armatą
Kamieniołomy/kopalnia
Więzniowie sami budują sobie baraki;
Barak 1"królewstwo"-politycy z całego świata,dyktatorzy mody,pantokratorzy,skarbówka,funkcjonariusze,niektórzy kapłani
Barak 2 "holly wood"-Amerykanie,przybudówka dla niektórych Gruzinów
Barak 3   "храм"-polskie pany,wybrani Ukraińcy,Rosjanie,wrogowie,
przybudówka-amerykańskie kozactwo
Barak 4-szmalcownicy,kolaboranci,konfidenci
Browar,gorzelnia,zbrojeniówka,przeróbka zwłok(wszystko w jednym
budynku "wunderwaffe"
Sala tortur z korytarzem na plac pojedynków,agitatorki,roztrzygania
sporów z wrogami,zmagań w różnych dziedzinach,także umysłowych
Sala kreatywnych rozwiązań
Dom wariatów(urlop),połączony z domem schizmatyków,którzy spełniają role katów,organizują igrzyska,prowokują powstania itp.
Miejsce,gdzie losuje się rodzaj śmierci,gra się w gry na pograniczu,spiskuje
Role kapo spełniają kozacy
W obozie są dni totalitarne-praca,i dni anarchistyczne-przemówienia,pojedynki,urlopy.
Do roboty przygrywa "zboczona muzyka":"махновець"пєрнач,"анархія",Russian Cossacks itp.
          
                                                                 
                          
                           
                      
                          
 
aurora (11:20)
 
0 komentarzy    
    
 
Brak tytułu       

ewolucja myśli: ambrozja(seks idealny)->medytacja->bunt w umyśle->chaos,sex & violence->ironia->samowysarczalność->rebelia+ideologia
Lepsza haniebna śmierć niż kurewskie życie.
(Chodzi oczywiście o ideologiczne kurewstwo,czyly to,czego się nie daruje,zdrajcom kara!)
aurora (10:31)
 
0 komentarzy    
    
 

26 maja 2009
o mnie       

faszyści mówią,że jestem zbyt marsistowska,komuniści,że nadto nacjonalistyczna,nacbole zostawiająto bez komentarza. Anarchiści zarzucają totalitarno-radykalno-militarne zapędy,totalitaryści podejrzewają anarchistyczne rozpasanie i sympatię dla pedałków.Religijnym przeszkadza mój brak pokory,
a niereligijnym zabawy w czarną magię i mistycyzm,satanistom,że nie przestrzegam wszystkich grzechów głównych np.chciwość, czytelnicy tego bloga widząc cyrylice przeczuwają ruską agentkę,a nie wiedzą,że jestem pół ukrainką.
W kandyzowanym,sterylnym,bezalkoholowym,pacyfistycznym,
egzaltowanym świecie ludzi żyjących wiecznie i wiecznie pięknych
będę pierwszą,która popełni protestacyjne samobójstwo.
Pogarda dla życia,pogarda dla śmierci!
Wszystkie ideologie będą rozliczone
 
aurora (09:35)
 
0 komentarzy    
    
 

25 maja 2009
propaganda       

znowu świnska grypa..przyjedzie taki z ameryki i zaraża..,jakby nie
mógł zdychać w tej swojej ameryce,co,nagle zatęsknił za Polską?
takich nie należy w ogóle wpuszczać do Europy,zachciało się USA,to żegnaj Polsko-granica zamknięta.
Nadszedł czas,by antyamerykanizm stał się ideologią totalną,inaczej zaleje nas amerykański towar drugiej kategorii z carefora,uniformizm z "Twojego stylu" a nasi rodacy będą podcierać Żydom tyłki w USA,
nad Wisłą będą stały amerykańskie pomniki.
 
precz z Dutkiewiczem,precz z programami typu "jak się nie ubierać"!
 
policja to także wróg zarówno porządnych obywateli jak i ulicznych dywersantów,a do tego propagator zuniformizowanego społeczeństwa,ich pałka-droga do awansu naszym kosztem.
policja =pieski polityków i spekulantów.
Bóg i szatan są w FBI..
 
 
 
 
aurora (15:03)
 
0 komentarzy     
     
 
Маніфест футуризму 2009       
 
 
козачня на хрест,гетьман головою в низ!
"вишневі садки під топори!"
"братци-молодци,своїх господ(ар)ів рубайте!"
геть краса,естетизм,уніформізм,пацифізм,
США,пантократорська влада!
геть віра в любов!...а війна війною...
ґвалтувати американізацію!
різати коси та оселедці!
іронію долі та ранґарок чортам та ідолям!
екстремінувати західні комахи!
предвічним та воскреслим протестне самогубство!
перерахувати математику!
анархототалітарна козакія проти амазонїі без голови!
свобода на продаж,дівчатка в ясир вундерваффе!
логістична ребелія ірраціональним саботажом!
голубів під тачанки,церкви в воронки,політиків на  ковбаску!
грузія на груз,худоба під мур!росія на газ,горілка на пиво,кров на вино!
З МЕЧЕМ НА СОНЦЕ ТА МІСЯЦ!!!!!!!!!!!!!!!
я бог і сатана , котрому ні до пизди престол і влада..!
God hates Ukraine
 
aurora (14:45)
 
0 komentarzy     
     
 
 
21 maja 2009
Brak tytułu       
 
tak się, kurwa,bawią wielcy ideolodzy!
z nami piją i gwałcą na wiele sposobów dusze watażków!
aurora (09:27)
 
0 komentarzy     
     
 
Brak tytułu       
 
karuzela,karuzela
wciąż ktoś strzela,
ciągle strzela,
amunicji w getcie nie ma,
karuzela u hitlera
to tradycja dobrze znana,
to łapanki już od rana,
policjanty,milicjanty,
i marinsi i gokarty,
ale nie śpi lufa nasza,
rześki powiew od kałasza
karuzela,karuzela
na Obamę parabela,
a na tarczę forsy nie ma,
karuzela koło burdela!
karuzela,ksiądz się buja
Putin strzelił samobója,
słonko świeci, deszczyk pada,
pan prezydent pieprzył dziada
karuzela,karuzela,
w łagrze słychać schneller!schneller!
tutaj władza zapierdziela,
pantokracja tu umiera,
anarchototalitaryzm tu rodzi się!
 
 
раз,два і ліва!
йдуть казак-схізматики!
раз,два і ліва!
йдуть через кривави ріки!
перейшли фашизм,перейшли комунізм,
старі злі пісні співали,
допоки сонце сяє
воля і честь не вмирає,раз,два,три!
бунт не вмирає, "казачока"танцюють смертники,
орди амазонок вино п"ють,гей!
а прапор червоно-чорний
це наше знамено
а душі попадуть у пекла дно!
гей,давайта,тризнові бої-танці!
раз,два і ліва!
не царить над нами ніхто!
а богів своїх та сатанів
ми порубали давно!
крізь росію,крізь варшаву,
крізь вкраїну і байконур,
пливуть наші фіолетові стрічки,
раз, два і ліва!
aurora (09:23)
 
0 komentarzy     
     
 
 
20 maja 2009
lista płac       
 
Jebać wrogów; jebać komerchę
Jebać busha starego i młodego,  jebać  Miłosza Błaszczyka,Przemka Zawadzińskiego,Natalie Zalewską,Martyne Jakubowską, Konrada Dudka, Gośke i Kinge z byłej IVa,Jakuba Raduja i całe getto z ul.zwycięstwa,jebać Anastazje Sak,Anke Bazanowską,Klaudie Buczak,Marte Połowniak,Magde Wiszniewską,Aśke Zieniewicz,Adele Pieńkowską,Darie Kurkus,Kaśke Kosko,łysego,który miał kiedyś dyżur i jego znajomych,jebać prowadzące z TVNstyle i Marzene Chełminiak,jebać uniformistyczny rząd Chin,Japonii,Jawy itp.,jebać Tybet i Katarzyne II,Pawła Trettera,klub judo „samuraj”,Sare z grupy plastycznej,Maćka Orłowskiego,Darie Madziarz,Anie Dąbrowską,Emile z ul.Pionierów,dwie dziewczyny z basenu,Aśke Filipczak,Magde Wolin
Jebać szlachte,
Jebać policje,skarbówke,sanepid,kler,jebać ideologiczne kurwy;
Jebać Lecha PS.Bolek Wałęse,Donalda Tuska,Aleksandra Kwaśniewskiego,Danute Wałęsa z domu Gołos,obu Kaczyńskich,Romana Giertycha,Włodzimierza Cimoszewicza,Jana Marie Władysława Rokite,Andrzeja Leppera,Zbigniewów Ziobro i Wassermana,Anne Radziwiłł,Janine Chim,Zbigniewa Relige,Zyte Gilowską,Marka Borowskiego,Andżelike Borys,Henryke Bochniarz,Mariana Krzaklewskiego,Marka Belke,Zbigniewa Macierewicza,Jerzego Buzka,Szmajdzińskiego,Pawła Piskorskiego,Nowine-Konopke,Leonida Kuczme,Tony Blaira,Condolezze Rice,Obame i USA,Silvio Berlussconiego,Kociołka,Korczyńskiego i Cyrankiewicza,Wiesława Walendziaka,księcia Karola,Janusza Zemke,Bronisława Komorowskiego,J.Chiraca,Józefa Tomczaka,Jolante Cieśle,Johna McCaina,Mariana Jurczyka,Jerzego Kropiwnickiego,Adama Struzika i Jana Przedpełskiego
Jebać dyktatorów mody,jebać kolaborantów,konfidentów i szmalcowników watykańskiej i amerykańskiej okupacji;
Anne Fotyge,Piątka z Bielic,Piotr Kraśko,Zalicznego,Mariusza Maxa Kolonco,Serhija Capenko i jego „Bushmenów”,Vaclavów Klausa i Havla,Jana PawlaII,Serhija Kyryczenko,Anne Doboszczak,Bono z U2,Radosława Sikorskiego,Lene Cylupe,Kuklińskiego,Saakaszwilego,Kessaia Hesa Note,A.P.Lutali,Wiktora Juszczenko a przedewszystkiem Kateryne Juszczenko,Toomasa Ilvasa,Valcusa Adamcusa,spekulantów Marcinkiewiczów i ich żydowskich wspólników,Pająka,Dutkiewicza,Zbigniewa Herberta,Najdera PS.Zapalniczka,pośrednio M.Triksze a bezpośrednio mieszkanke ul.Bałtyckiej,Zdzisława Wesołowskiego,Marie Koterbską,Igora Mułyka i Harasymów,Kazimierza Wierzyńskiego.
Niech wam nekrofile spokoju nie dają!
 
aurora (16:46)
 
1 komentarz     
     
 
 
18 maja 2009
Brak tytułu       
 
jest różnica między rozkapryszeniem a buntem i jest różnica między chciwą,zarozumiałą,bezmyślną maszynką do zabijania a geniuszem zła.
politycy+usa+skarbówka=bydło na dwóch nogach.
drang nach texas9.08.
aurora (11:13)
 
0 komentarzy     
     
 
troche ironii losu       
 
religia opiera się na ironii losu,bóg i szatan to jedna i ta sama osoba,na dodatek bóg jest ateistą,co by było gdyby maria-dziewica poroniła albo matka mahometa się wyskrobała?
filozofom się nudziło w dobrobycie , to siedzieli na tyłkach i wymyślali prawdy absolutne.
precz z kandyzowanym światem!precz ze sterylnością i idealizowanymi bajeczkami o miłości dla upiększenia bodzców i instynktów.kult śmierci! Moim zdaniem atrybutem silnego jest ironia.
precz z antynaukowymi teoriami o "wyższych uczuciach" ,wolna myśl
jest w stanie zrodzić ideologię-i tu jest prawdziwa siła.słabym jest ten,kto w imię wyimaginowanych pojęć stworzonych przez filozofów i ministrów zrzeka się własnego światopoglądu i przyjmuje światopogląd "ukochanej osoby",mimo , iż ów był mu dotąd obcy,słaby,kto w sytuacji wyboru ideologicznego,idzie daną drogą tylko dlatego,iż tam poszli jego bliscy.
или бог или ленин
Ale ironia niezbędna by uniknąć zarówno fanatyzmu,gdzie bezkrytyczna czołobitność przed bogiem zastąpiona tym samym ale przed ideą ,jak i ideologicznego kurestwa,gdzie codziennie zmienia sie poglądy.Po prostu trochę ideowej logistyki i chaosu.
precz z tępą czołobitnością,niech upada królewstwo!
klękaj buddo przed ironią losu ,spiritus sancti zamienić na jasne piwo!Vaterland kaputt-Lucyfchrist.Lucyfchrist kaputt-Vaterland.
Дівчатка в ясир вундершаффе,козачня на хрест-cossacorum terror.
mesjasz pod postacią wernyhory zlazł z krzyża, by go porąbać siekierą.Bunt.
panowie szlachta,pokłońcie się śmierci,miłej uczty robaczki!
 
aurora (10:59)
 
0 komentarzy     
     
 
trochę propagandy       
 
płacimy podatki,by powiększyć pensje posłom,którzy niszczą stocznie i kopalnie.Do tego popierają amerykańską i watykańską okupację,wywalą nas z własnych mieszkań, by us.army ze swoją tarczą za żydowskie pieniądze miała gdzie mieszkać.Amerykanie to
nie jest naród czy nacja,lecz tylko pseudonarodowa, bezideowa masa,bez własnej cywilizacji,usa to nielegalne państwo finansowane przez Rotschilda.Zwalczaj szmalcowników i kolaborantów okupacji.Ukrzyżować ideologiczne prostytutki od lewa do prawa.Saakaszwili,Fotyga,Sikorski-pieski na usługach idioty Busha i Obamy.To skandal,dobrowolnie wpędzać się w okupację ale to już widocznie taka tradycja:krzyżacy w Polsce,uznanie szweckiego zwierzchnictwa,katarzyna II,Niemcy ,ZSRR a teraz USA.Co to za państwo,które nie potrafi się samo obronić?
Politycy pchają się do koryta,które jaskawie udostępnił im dyktator mody i kryzysu a skarbówka się ślini i merda ogonkiem.
Wielki Alfons=usa a reszta państw=jego kurewki.ŚMIERĆ ŚWINIOM!!!!!!!!Bombę na Biały Dom i sejm!
Obywatelu,posprzątaj po swoim pośle!Bo on jedzie okradać Europę,
Pozostawili po sobie jedno wielkie gówno ...ale możesz "zrobić porządek".Obywatel kałasz ma głos!
metoda na kryzys:Niech cycata amazonka leje codziennie batem amerykańskiego jeńca,najlepiej z amer.kozactwa tzw.bushmenów.
Silna ideologicznie jednostka nie potrzebuje zwierzchnictwa,gdyż sama potrafi wziąć sprawy w swoje ręce.Historia toczy się na walkach ideologicznych,tak naprawdę każdy ma swoje getto i każdy ma w sobie coś z Hitlera.
Rewolucje i bunty gwarancją postępu
"jestem rewolucjonistą i kontrrewolucjonistą zależnie od okoliczności"
aurora (09:56)
 
0 komentarzy     
     
 
цензура у нацболів?       
 

був час, коли я охоче писала коментари на різні сайти, також на сторінку лімоновців.Писала те,що і тут але ,здається,це було
за радикально для нацболів і від того моменту вже можливість лишення коментаря на цілому сайті відсутня.Але якщо писала я -ці самі
коментарі на сайт укр.фашистів-проблеми не було.Отже,іронія долі, фашисти більш толерантні за ніби анти американських нацболів
а як завжди перемагає традиційна руська цензура.Але ,як вже бувало,всі репресії на користь майбутньої слави.
Геть сша,геть укр.прихильники гамерикі=вороги рідної господарки!
aurora (09:19)
 
0 komentarzy     
     
 
 
17 maja 2009
Brak tytułu       
 

aurora (16:55)
 
0 komentarzy     
     
 
Brak tytułu       
 
precz z usa,estetyzmem,uniformizmem-modą,pacyfizmem i pantokracją!!!!!!!!!!
politycy,funkcjonariusze,kapłani,landrynki i skarbówka do obozów pracy!!!!!!!!!!!
американське козацтво в газ!!!!!!!
totalna ideologiczna wojna!!!!!
precz z wiarą w miłość!!!!!!!!!!!
nihilizm+futuryzm+anarchizm+militaryzm+abnegacja+schizmatyzm+
rebelia
aurora (14:59)
 
0 komentarzy     
        
29 czerwca 2009
Brak tytułu       
 
геть естетизація історії та реальності!
геть історичні містифікації, які мають оправдати національну або ідеологічну неповноцінність!
погибель о.кіндрацюку та с.цапенко!
 
Ankieta: Na kogo z niżej wymienionych zagłosowalibyście w wyborach prezydenckich:
a)na Hitlera
b)na Obamę
c)na Stalina
d)na ojca Rydzyka
e)na Dalajlamę
f)na Binladena
g)na Giertycha
h)na Janosika
i)na tirówkę z trasy Warszawa-Gdańsk
j)na kogoś innego(kogo?)
 
Donos na dziś(do szefa ZUSu):Niejaki Jezus Chrystus zalega z czynszem za użytkowanie nieba i nie zapłacił podatku od drzewa krzyżowego,czy przysługuje mu jakaś ulga?
aurora (09:33)
 
0 komentarzy     
     
 
 
27 czerwca 2009
komunały?       
 
Precz z cenzurą!!!!!!!!!!!!!!!
Precz z przyjażnią polsko-amerykańską!!!!!!!!!!!!!
sejmowe,senatowe,europarlamentarne złodzieje na szafot!!!!!!!!!!!!!!!!!
геть цензуру!!!!!!!!!!!!!!!!
геть українсько-американську дружбу!!!!!!!!!!!!!!!!!
депутатськи злодії на погибель!!!!!!!!!!!
 
To po prostu groteska,że w tym kraju sąd sądzi kobietę za przywłaszczenie 2 gr. a nikt nie odważy się sądzić pasożytów politycznych za przewały na milionach zł, dolarów, euro czy innej waluty,bo skarbówki i sądy siedzą im w kieszeni.A wszystko za nasze podatki.
Ale my ich dorwiemy,krwawa szabla,czasza i młot to nasz znak!
Zadyma pod siedzibami biurokracji ziemskiej,niebieskiej, piekielnej i kosmicznej!Рубати кумирів!
Najlepszy ustrój i światopogląd to ten,jaki tworzymy we własnych głowach, i to on staje się najwyższą rzeczywistością.
Słońce jest kwadratowe a ziemia prostokątna.
ciężka praca i kreatywność w skrajnych warunkach wyzwala od niepełnosprawności,kontrrewolucja wyzwala od strachu przed nieestetyczną,przegniłą śmiercią totalną,realianie,którzy twierdzą,ze jesteśmy wynikiem eksperymentu bogów z pod znaku swastyki i gwiazdy Dawida-na wartę,zbuntowane militarystycznomatriarchalne bojówki na pozycje.
A trzeba jeszcze rozwiązać problem spekulanckich firm i sklepów z amerykańskimi towarami..."убей янки!"  Да здраствуеть ребелія!
aurora (09:46)
 
0 komentarzy     
     
 
 
23 czerwca 2009
Brak tytułu       
 
Lubicie polityczne świnie?...A chcecie świńskiej grypy?
Ataman Aurora czuwa!Panowie-mołodcy, ja was wszystkich......(cenzura)     "I jedni staną po lewicy,inni po prawicy..."-napis na tablicę pamiątkową pod ruinami sejmu.To państwo musi upaść..inne też..
aurora (14:23)
 
0 komentarzy     
     
 
Brak tytułu       
 
REBELIA PONAD WSZYSTKO!!!!!!!!! to moje hasło odwieczne
Jebać savoir vivre i normy!
TYLKO BUNT!!!!!!!!!!!!!!!!!
aurora (14:13)
 
0 komentarzy     
     
 
 
19 czerwca 2009
odezwa       
 
"Dramat ludzi takich jak ja(...),którzy gardzili państwem w imię wolności człowieka, a teraz "w imię tego samego" stawiają je (państwo), jego siłę ponad człowieka" R.Bratny
"Був наказ дощу і вітру-вбити
я даю тобі наказ-наразі вмерти" С.Няньо
"ja-młoda anarchistka,kiedy kończyłam gimnazjum nie wiedziałam jeszcze jak strasznie będzie mi potrzebny nacjonalizm,jak będzie brakowało nagle idei prawej strony radykalizmu.
 
Oto przed nami stanęło nowe zagrożenie:rząd światowy,korporacja żydowskich bogaczy,zarozumiałych,sprzedajnych amerykanów i pankratorów tego świata, którzy przekształcić chcą świat w pseudonarodową,bezideową masę gwoli własnych interesów.Chcą usunąć zarówno nacje jak i jednostki,maksymalnie eksploatować geniuszy na własną korzyść a inność tepić.Wzywam zarówno tych,ktorzy brzydzą się państwem i władzą w imię anarchii, jak i tych dla których słowa nacja,naród,rasa,silne państwo mają kluczowe znaczenie.Wzywam zarówno geniuszy,którzy nie chcą eksploatacji swoich genów na czyjś użytek, jak i ułomnych,brzydkich i slabych lecz wystarczająco świadomych ideologicznie,by pójść z nami,wzywam wariatów,gdziekolwiek się znajdują,wzywam gatunki do buntu.Nie wzywam jedynie mentalnych rabów,gdyż nie warci są uświadamiania i będą mieli to,na co zasłużyli.Wzywam zarówno tych,dla których marzenia o nieśmiertelności są zaprzeczeniem prawa bożego lub naturalnego,jak i tych,którzy chcą je mieć na wyłączność lub to siebie a nie ich uważają za przedstawicieli rasy idealnej.Wzywam także zielonych terrorystów,ktorzy również zdają sobie sprawę z przeludnienia,ale wiedzą też,że to w ameryce najbardziej zaśmiecają ziemię a ich elyta fałszuje ekologiczne ustawy i swoim rozpasaniem powiększy zanieczyszczenie po eksterminacji 80 procenta innych zanieczyszczających.Wzywam tych,co nienawidzą kapitalizmu,klas panujących,globalizmu i kolonializmu i tych, co nienawidzą żydowskiego spisku i tych,którzy chcą totalnego antyamerykanizmu.Wzywam też tych,którzy brzydzą się estetyzmem i nie chcą zunifomizowanego społeczeństwa,którzy nie wierzą w miłość ,negują modę i wartości i dlatego chcą chaosu.
Geniusza zła może pokonać tylko inny geniusz zła.Oni chcieli psychodelicznych eksperymentów i my ich chcieliśmy,oni chcą zaglady ale bez uwzględnienia siebie i swoich pieniędzy a my nie boimy się wyparować  razem z nimi,nie boimy się słońca jako bomby termojądrowej,oni widzą ewolucję w eksperymentach, w warunkach laboratoryjnych,my w naszych mózgach,w ich samoistnym rozwoju.Jedyną prawdziwie swobodną i wystarczająco radykalną odpowiedzią na Nowy Porządek Świata jest Totalny Anarchototalitaryzm.Działalność naszych wrogów ma na celu usunięcie walk ras,nacji,ideologii,rebelii,usunięcia myślenia jako takiego.Ponieważ nasza działalność i ich ma zarówno cechy wspolne ,jak i odmienne, więc jesteśmy dla siebie adekwatnemi przeciwnikami.Ambiwalencja motorem sabotażu.Walka ma być zawzięta ale nie bezrozumna,radykalna ale i z odpowiednią dozą ironii, cynizmu i nihilizmu,praktyczna a nie martyrologiczna.W ich twarzach musimy ujrzeć twarze znienawidzonych wrogów.
 
 
 
Podnieśmy rękę
 na Amerykę,podnieśmy też rękę na naszych polityków,którzy od zawsze sprzedawali nas jak świnie na targu a z kraju robili prostytutkę.Karabin tworzy zarówno władzę, jak i wyznacza wolność.A jeśli N.P.Ś. to tylko mistyfikacja?Cóż ,kolejna ostateczna walka ideologiczna i tak się musi odbyć.Oni wykorzystywali nasze przekonania w interesach a my też chcemy pić krew.Ojczyzna-Śmierć,Kraj-Walkiria wzywa!
Na Warszawę!Na Brukselę!Na Paryż!Na Moskwę!Na Kijów!Na Tel Awiw!Na Watykan!Na Waszyngton!
aurora (12:21)
 
0 komentarzy     
     
 
 
18 czerwca 2009
do wtajemniczonych       
 
śledz śledzia śledzi.
 
-zapora w mózgu.
-urządzenie do sprawdzania zawartości uranu w pokarmie
-rozbudzić nacjonalizm
-uważać na dezinformację,negować media
-demaskować agentów,kolab.,konf.,szmalcowników i unicestwiać
-niepodporządkowywać się normom unijnym,embargo na amerykańskie produkty,zamknąć granicę dla powracających z amerykańskiego kontynentu
-sporządzić zawczasu rozkazy dla ludności o wykonanie zbiorowego samobójstwa(dokładne insrukcje).Amerykanów zignorować-sami są sobie winni,bo dają sie otumaniać.
-plan broni biologicznej(dokładny!)
-sabotaż
-wysadzić laboratoria
-w razie konieczności kryjówka z której śledzić poczynania wroga
-zmutowane bakterie->powstanie biologiczne przeciw elytom.Zbadać wpływ O.W. K.A.M. na przyszłe wydarzenia w środowisku i chaosie.
 
Jeśli do środy 24.06. nie napiszę żadnego posta to znaczy,że wywiezli mnie do Guantanamo albo nie żyję.
aurora (09:44)
 
0 komentarzy     
     
 
 
17 czerwca 2009
Brak tytułu       
 
JEBAĆ NOWY PORZĄDEK ŚWIATA!
FUCK THE NEW WORLD ORDER!
FUCK THE USA!
europosłowie sprzedadzą nas ameryce.
każda akcja tworzy reakcję,rozwiązanie jest nie w walce dobra ze złem i w prawach człowieka ktore są absurdem,szczególnie prawo do życia poprzez fakt istnienia śmierci,prawa człowieka dyskryminują masochistów,rozwiązanie w walce zła jednego gatunku(komercha,żądza władzy,ideologiczne kurewstwo) ze złem innego gatunku(rebelia,nihilizm,ideologia,bunt,naturalna potrzeba agresji).
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
aurora (13:02)
 
0 komentarzy     
     
 
ksiega skarg i zażaleń       
 
сьогодні в україні нема героічних жінок,більшість або повії або тупі красуні,на кожному кроці проамериканськи коляборанти.Взагалі люди
слабки,вона шукають лише абстрактних почуттів таких як любов,тому що самі не є настільки стійкими,щоб визнавати своє.Вони шукають
полегшення життя,моральної сатисфакції в опіці другою людиною або взагалі,коли знайдуть у другого те, що самі вміють мати-вони
хочуть збільшиту свою цінність,заімпонувати собі та іншим подружжям з "такою" людиною.Багато є настільки слабкими,що допасовують,
міняють світопогляд,щоб сподобатися "гарній жінці" або "файному мальчішці".І це не лише у жінок,чоловіки також ідеологічні переверті
наче один з синів літератутного Тараса Бульби.А любов не існує,це тільки фатаморгана для слабких мозків,длю людей,котрі не занають,
що хочуть у життії.Філософи хотіли зробити первісні поштовхи більш романтичними,тому ,що вірили в світ добра і краси,та й видумали
любов а конформісти повірили як і в те, що земля не є круглою.Але в світі не тільки конформісти.жінкою ,для якої
ідеологія була понад усе,була Олена Завистна,яка вбила свого чоловіка,коли той оказався зрадником а потім сама узяла зброю в руки і
боролася проти шляхетських військ.у тот момент не дбала вона ні про красу,ні про любов-абстрактне почуття а лише про перемогу.
Такою треба стати!тепер ,коли криза,корупція,політична продайність,релігійне поневолення і американська окупація-паразитам екстермінація!
 
Kolejny przykład ironii dziejowej: miasto Koszalin było kiedyś niemieckie.Za czasów Hitlera byla tu papiernia której tajnym zadaniem była produkcja fałszywych dolarów,jakie miały gospodarczo zrujnować Amerykę,spowodować kryzys.
Dziś elementami Koszalina są między innymi:second hand z amerykańskimi ciuchami,proamerykański pomnik w parku i sieć ukladów kolaboranta Piątka z Bielic(dawny mieszkaniec Koszalina).
Cóż,kiedyś nosiło się sukienki z getta a dziś kryzys,więc ludzie rzucają się na łaskawie i szczodrze zdjęte z amerykańskiej dupy szpanerskie ciuchy z atrybutami ameryki takimi jak flaga,nadruk czy napis w stylu "i love usa".
Jebać Lewandowskiego-przewalacza gospodarczego,
proamerykańskiego lizusa i hipokrytę Bono,który na dodatek zżyna pomysły od Depeche Mode tylko dla niepoznaki stosuje inne instrumenty i oczywiście ród Rotschildów-prawdziwych władców Ameryki(za powiedzenie tego ostatniego w u.s.a. idzie się do kicia).
Obecna konstytucja RP mnie dyskryminuje:na początku tego dokumentu jest mowa o "uniwersalnych wartościach" takich jak m.in.piękno, natomiast dla mnie piękno NIE JEST ŻADNĄ WARTOŚCIĄ i nikt mnie nie będzie zmuszał,abym uznała je za wartość.Ale nasze państwo coraz bardziej dąży do modelu przymusowego estetouniformizmu(a w polityce wewn. do dyktatu pacyfizmu) takiego jak panował na Jawie i w Japonii(prawny przymus stroju zależnego od stanu społ.) a także w carskiej Rosji szczególnie za Piotra I i Filipa(przymusowa oficjalna moda,zakaz pod karą noszenia określonych strojów-dla wszystkich stanów,zakaz zapuszczania brody-dla szlachty).Już i tak naszymi mediami krecą fanatyczni styliści tropiący z wnikliwoscią UBeka wszelkie naruszenia dobrego smaku.Powinni jeszcze powołać komisję śledczą do spraw obrazy uczuć estetycznych,wtedy każdy będzie musiał mieć umyte auto i kwiaty na balkonie a osobnicy,którzy swoją zakazaną mordą albo wieśniackim ubiorem obrażają innych będą siedzieć w izolatce i mieć przymusowe leczenie za które sami potem zapłaca bo przecież kasa chorych,służba zdrowia nie ma pieniędzy.Dyskryminacja na tle ubioru i tak kwitnie.
A tak na inny temat;ostatnio słyszalam,że walka z poliykami nic nie da,bo po wytępieniu jednych przyjdą następni.Otóż na tym właśnie kręci się świat,że po ekstreminacji pewnego gatunku,jego przedstawiciele nie giną ostatecznie,mimo to warto rozprawić się z tym,co jest inajlepsze są dwa sposoby:obóz pracy(czyż to nie wspaniały widok:dawni złodzieje zapierdalają w kamieniołomie albo lepiej-w kopalni, która w kazdej chwili grozi zawaleniem,wybuchem?),drugim sposobem-trudniejszym,jest medialna kompromitacja tzn.udowodnić złodziejom,że są złodziejami i zrobić to tak,by media brzydziły się z nimi gadać(oni muszą być w blasku fleszy,nie poradzą sobie z życiem w "niebycie"),ludzie będą patrzeć z pogardą a cały ich majątek pójdzie się jebać,gdyż okaże się nielegalny(wtedy już nawet w zakupach nie znajdą pocieszenia,nie będą się mogli cieszyć,że mimo wszystko są ustawieni).Oczywiście wtedy ktoś inny zacznie kraść bo jak z historii wiadomo każde wydarzenie ma swoich pasożytów.
 

aurora (10:24)
 
0 komentarzy     
     
 
 
16 czerwca 2009
Імпровізації       
 
Не шумі надомною червона калина
а шумі надо мной ти біла вішня
-відваги символь
я іду стріляти,
я іду вбивати ворогів своїх,
і не те тільки ворогів
як і зрадників
на вулиці мого міста
та-й не те,як там
а дальше дорога
я іду на Вашинґтон
    розбомбитися
"україна-це чорт"-сказав вождь
Хе світи термоядерне сонце надо мной
я беру калаша
я іду мамаша
на Вашинґтон
сьогодні ненависті моєї свято
я одягнула чорну хустину
я вантажила калаша
я взяла в зуби цигарета
та стару пісню заспівала:
"Даруй мені Польщо"
Та не колоди так падають
              об землю
та не колоси так гнуться
           перед косою
я обрізувала свою косу
"ой коси,коси ви ж мої..."
я скинула білу сорочку
вона біла вже не була,
Це падають юнаки
американськи козаки..
Не плакай надо мною верба святая
-мій хрест зломився в чотирьох місцях
це не є діла блаженная
це просто нігіл-ребелія
"даруй мені Польщо"
бо не те святиться
що хе встигла розбомбиться
і тепер дістану у Вальгалі палац
не гнеться надомною
     атомний завод
мій хрест ломився
вундерваффе зупинився
якись бог сміявся
не грайте мені органи Сталіна
пістолет-моя батківщина
а моє майбутнє-царство велике
царство з престолом,
-з електричною шибеницею
і на таку можливість
остався мені тільки газ і шнурочок
А як я танцюю
значить буде смерть.
символь майбутнього це Гітлер,Менсон і Бінладен з молотами,що будують трубопровід.Я святий люципер,я п"яна американською кров"ю
та лімфою політиків.
aurora (10:04)
 
1 komentarz     
     
 
 
15 czerwca 2009
aktualności propagandowe(anarchototalitaryzm)       
 
"nienawidzę polityków ale ich propagandę uwielbiam"
Niby taka wolność ale propaganda leje się w mediach jak za starych dobrych czasów.Mamy misyjną telewizję publiczną tzn. TEFAŁPEJS Vaticana(TVP 1),TEFAŁPEJS Americana(TVP 2),TEFAŁ EF.BI.AJ.(TVP Info) i komercyjną tzn. MOSSAD+VAT(Polsat),TEWU 4(TV 4) I TEFAŁAMEN(TVN).Ci debile nareszcie się zorientowali,że amerykanie dymają nas z temi rakietami i teraz zamiast klęczeć przed nimi na obu kolanach, klęczą tylko na jednym.Ach, cóż za odwaga!
                  Kiedyś Niemcy lali śmiało,
                   potem ZOMO biło pałą,
                dziś oberwiesz w Guantanamo!
Bo ta cała likwidacja Guantanamo to pewnie tylko pic dla mediów,gdzieś przecież trzeba trzymać niewygodnych.
Ameryka jest na tyle bezczelna,iż uwaza,że tylko ona może mieć rakiety a inni we własnym kraju nie mają prawa militaryzacji.Korea i tak im nie przywali, bo Kim dzong IL to mamlas,który w głębi duszy uwielbia USA i jest niekonsekwentny.Typowy polityczny sprzedawczyk.Najlepiej rozjebać ich wszystkich. Bóg wymyślił potop a ludzie bombę...Wunderwaffe nas wyzwoli...
A gdyby był taki ustrój:losowanie tego, kto będzie u władzy z pośród wszystkich, którzy chcą rządzić, i potem losowanie długości kadencji.Mielibyśmy na zmianę różne ustroje ale kradliby i tak ...
Prawdziwy ideolog i podczas anarchii i podczas totalitaryzmu,i w każdym ustroju,robi to,co oznacza za słuszne,to,co chce,bez względu na to,czy to zabronione ,czy dozwolone.To jest wolnośc realna a nie mityczna.Nadczłowiek potrafi być i bogiem i robakiem i bezgranicznym wariatem ,potrafi wyzwolić się poprzez samoterror i częściowo odrzucić wolność przyjmującą formę nakazu.
Wszystko jest kwestią bodżców,skojarzeń,grą umysłu,eksperymentem sztucznego wywoływania nastrojów.
I tak najlepsze zawsze wychodzi z niezadowolenia.Nawet w takim  USA  najlepsza muzyka czy film powstawała z tego,iż jej twórcy negowali realia i kraj, w których żyli,chcieli stworzyć coś innego,niż łajno,jakie ich otaczało.
A teraz kwestia ubioru.Wielu zarzuca mi ,że jestem antyamerykanką ale noszę dżinsy czy skórzaną kurtkę.Lecz oni myślą typowo w sposób uniformistyczny,natomiast ja jestem ponad podziałami tego typu i po pierwsze:noszę coś, co i tak bylo zrobione gdzieś w chinach z ichnich materiałow a nie w ameryce a po drugie noszę tylko po to, aby nie wiało mi w tyłek a nie po to,by ładnie wyglądać.Co innego gdybym nosila koszulkę z napisem "i love usa"-wtedy rzeczywiście robilabym im reklamę albo gdybym sprowadzała ciuch specjalnie z ameryki,zapewniając jankesom zarobek.Ja nie przywiązuję zbyt wielkiej wagi do ubioru,stylizowany wygląd stosuję jedynie w spektaklach improwizacyjnych jako dopełnienie symboliczności(na ogół z dozą ironii) albo w celach propagandowych(koszulka z nazwą ulubionego zespołu czy z kałasznikowem),nie noszę tylko różowego na znak braku poparcia dla estetyzmu ale jeśli nie będę miała pieniędzy na nic innego, to ubiorę i różowe bo przecież nie liczy się to,jak wyglądam,tylko to,co głoszę, a wygląd wcale nie musi świadczyć o człowieku.To tylko w Ameryce jest taka moda,żeby wybierać "ładne opakowanie" a potem się dziwią,że mają prezydenta-durnia i nie rozumieją(to chyba po Ukraińcach)jak coś pięknego może być takie do dupy.W Polsce też wielu jedyne,co ma do powiedzenia w polityce, to że "kaczyńska jest brzydka" "wadą rządów kaczyńskiego jest to,że jest niereprezentatywny" "za jego rządów w szkołach zlikwidują automaty z czipsami".
 
Czym się rózni wirus świńskiej grypy od wpływowego amerykanina?
Wirus nie musi tłumaczyć swej działalności demokracją..
aurora (12:26)
 
0 komentarzy     
     
 
Brak tytułu       
 
W sprawie przedwczorajszej parady równości: ja nie jestem homo (chociaż piosenka "ona jest pedałem" to pewnie o mnie) ale uważam, że niech każdy uprawia seks z kim chce, a kościół i reszta WON od ich łóżek!   W różnorodności siła , w jednolitości nuda i brak postępu.
 
 
aurora (09:41)
 
0 komentarzy     
     
 
 
12 czerwca 2009
Brak tytułu       
 
Czym się różni polityk od kurwy? Teczką i PIARem
A czym się różni polityk od tirówki? Polityk nie musi stawać przy drodze żeby się sprzedać.
I jeszcze zagadka metaforyczna: Czym się różni Amerykanin od płazińca? Kolorem skóry…
OGŁOSZENIE: Nabędę  laptop ukradziony z kancelarii Kaczyńskiego. W zamian oferuję poufne,tajne  informacje na temat amerykańskich manewrów wojskowych na wschodzie i zachodzie.
aurora (15:45)
 
0 komentarzy     
     
 
 
10 czerwca 2009
nibyfelieton       
 
historia USA z pozoru pasuje do historycznej teorii siły i podboju,lecz jankesi byli silni dopóki czuli złoto,gdyby ktoś zaproponował im go jeszcze więcej,staliby się pokorni jak cielęta,natychmiast zmieniliby swoje dotychczasowe zapatrywania i silny byłby ten,kto by nimi władał.Z politykami(nie tylko polskimi czy ukraińskimi,ze wszystkimi) jest identycznie.Nawet z ich wypowiedzi wynika,że "komunizm" był obalony po to,aby mogli się nachapać do zrzygania,aby mogli wyjechać do USA i tam się lansować a raczej lizać tyłki,i oczywiście żeby USA też przyszło do nas i zapełniło pustkę po ZSRR, bo przecież bat w gwiazdki łagodniej(a raczej ładniej) wygląda,niż bat z sierpem i młotem.I jeszcze po to upadł komunizm(najważniejsze),by panienki nowych dygnitarzy mogły wreszcie ładnie się ubrać "po zachodniemu"-ot oznaka wolności i normalności!Teraz jaśnie państwo nie musi już hańbić swego sprzedajnego honoru i wysoko podniesionego łba staniem w kolejce jak plebs i moze znów powrócić do swych pałaców,wykupić majątki ,lasy, a stocznie i kopalnie niech gniją!może jaśnie pan łaskawie przyjmie byłych stoczniowców i górników na chłopów pańszczyżnianych.No chyba,że jasnie oświecony tylko po to przyjedzie z Ameryki,by zobaczyć,czy jego kresowy pałacyk ktoś wyremontował-jesli nie, to wróci doUSA,jesli tak, to będzie udawal wielkiego patriote i w sądzie udowodni, że to jemu się należy pałac a nie tym,co zlecili remont. No cóż,kurestwo jest wieczne,ale ten,który łatwo daje sie kupić, równie łatwo może być sprzedany.
Jedni tworzą historię,inni tylko na niej pasożytują.
"Bóg wymyślił potop a ludzie broń masowego rażenia"
aurora (10:42)
 
0 komentarzy     
     
 
Brak tytułu       
 
siła w codziennej walce z samą sobą, codziennie od osmiu lat oczyszczam moją głowę z niepotrzebnych śmieci,które tamują mi drogę do czystości ideologicznej,narzędziem do tego jest radykalny bunt,umyslowa rewolucja i ironia drwiąca nad trupem rebelii.
я вчинила естетично-уніфорістично-національне самогубство.Різай бог і сатана!
W snach widzę wizję wielkiej monumentalnej fabryki,która przerabia wunderwaffe na alkohol absolutny i odwrotnie,widzę zesuczenie , zeszmacenie,zbydlęcenie,rasy,nacje,gatunki za drutem,słyszę wyraznie kobiecy krzyk,widzę wielką rozpierduchę, Biały Dom w ruinie,machinalny piro-sadyzm w kwiecistej oprawie,czyn społeczny na odwrót,schizmatyczne słońce,chemicy i kowale to istoty całkiem szalone,jestem dyrygentem rozwalania, farba na podłodze,flaki na ścianach,zrzucić kwas i koktajl mołotowa na trawkę i kwiaty!wielki wybuch2! SEJM W OGNIU JAK PIEKŁO! i nie chcę,by ta wizja odeszła,i śmieję się ironicznie...nie,prosze państwa,nie miałam ciężkiego dzieciństwa i nie potrzebuję przyjaciółki.
jak połączyć religię z polityką,rewolucję z martyrologią? ukrzyżować któregoś z posłów...ale bez korony cierniowej,bo sława uderzyłaby mu za bardzo do głowy.
 
aurora (10:07)
 
0 komentarzy     
     
 
Brak tytułu       
 
teoria Darwina była słuszna, lecz walka o byt rozszerzyła się na walkę ras,nacji,klas i stanów,umysłów,na walkę ideologiczną i rewolucyjną.Co wcale nie oznacza,że ludzie,mimo szerszych horyzontów,są zawsze wyżej,w pewnych okolicznościach np.pies czy bakteria okazują się gatunkami doskonalszymi.
Hasło "ameryka dla amerykanów" jest najbardziej groteskowe ze wszystkich haseł,jakie w życiu słyszałam a  eugenika była  w Stanach tak na miejscu i tak efektywna jak antykoncepcja na Księżycu.Tymczasem już w prawie każdym dyskoncie atakują nas przeterminowane amerykańskie "specyjały",jak widać kryzys i świńska grypa sprzyja sprzedawaniu tego gówna,niedługo będzie jak za PRL:nie będzie mięsa na półkach ale kilometrowe kolejki będą stać.Za czym? Za amerykańskimi daniami oczywiście.Najemnicy komercji ,którzy to sprowadzają,myślą ,że jak zamienią hamburgera na sałatkę z kukurydzy, to będzie jakaś różnica ale pewnie i jedno i drugie zrobione z tego samego obornika.
aurora (09:36)
 
0 komentarzy     
     
 
 
09 czerwca 2009
łańcuch pokarmowy       
 
łańcuch pokarmowy: biedny zjada,co znajdzie na śmietniku,biednego zjada przeciętny,przeciętnego biznesmen-kasożerca,biznesmena-kasożerce zjada polityk,polityka ksiądz a wszystkich żrą i trawią ogólnoświatowe ale dowodzone przez amerykanów lub żydów  korporacje-pasożyty.
aurora (09:32)
 
0 komentarzy     
     
 
 
04 czerwca 2009
Brak tytułu       
 
od jakiegoś czasu mam głuche telefony,czyżby jakieś represje się szykowały? To tylko na korzyść popularności i przyszłej sławy!
aurora (10:17)
 
0 komentarzy     
     
 
 
03 czerwca 2009
ustawy-ειρονεια ανανκε       
 
ustawa1
jako że tak sobie uroiłam w pijanym widzie,mianuję prezydentem świnię,resztę rządu będą tworzyć prosięta(będą obradować w korycie) a sejm tworzyć będą bydlęta.Wszyscy oni będą codziennie klękać w korycie i modlić się do gołębi.W urzędach będą zasiadać szczury w koronie i zcygarem w pysku.Na trumnach winni mieć wykaligrafowane "król żydowski"
ustawa2
zarządzam ofiare w imię bogów-wszyscy członkowie rządu będą mieli robiony wyciąg(wyciąganie organów) w imię krwiobiegu.
 
Na mocy obecnie obowiązującego prawa i w imię wolności wspólnej obywatelka Aurora stanu nieszlacheckiego,rasy parszywej,zobowiązuje się nabyć narodową tradycję w stanie obecnym,ze wszystkimi jej atrybutami a także wartości narodowe takie jak Patriotyzm,Honor(obywatelski ,jak i szlachecki tudzież przepity przez zdrajców) i insze wyżej nie wymienione  po cenie 30 euro od poprzedniego właściciela -szlachcica Jana Zakończącego.
Tym samym staje się właścicielką wszystkich bitew i powstań przegranych,jak i nie ,i ma prawo je udostępniać z własnej woli , za opłatą.
 
 
Oświadcza się,że na bazie ustawy o ochronie dobra pub. i zabytków,obywatelka Aurora nabyła harem kurw zwanych potocznie sejmem z burdelmamą zwaną ojczyzną oraz alfonsem-kapłaństwem i
rządem po cenie 30 srebrników gratis usługi dodatkowe kurew z innych burdeli tj.państw calego świata ze wskazaniem na bushmenów.
podpisano:Pan Bóg,Lucyfer,Judasz,Aurora,Lech K.
 
небуття,анабіоз<=>хаос->порядок орднунґ->іронія->перфідія->іронія долі->саботаж коспірація-підпілля імпровізація-містифікація распутінство->анархототалітаризм->божевілля->ребелія
оголошуємо що дня...померла пані україна.щиросердечно запрошуємо на погорон і службу божу за ії душу
 
 
 
aurora (13:12)
 
0 komentarzy    
    
 
Brak tytułu       

i jeszcze zapomniałam dodać,że ten cały komunizm ,to był pic na wodę a zmiana ustroju polegała na tym,że sie panowie szlachta dogadali,kto,co i za ile.A eurowybory? wybieranie , który złodziej więcej wezmie, a który mniej,ale przynajmniej będą kraść w Brukseli a nie w Warszawie.
aurora (11:06)
 
0 komentarzy    
    
 
Brak tytułu       

Pakiet antykryzysowy...gówno z niego wyjdzie.Najpierw spieprzyli gospodarkę swoimi machlojkami a teraz próbują ją ratować?
I tak wyjdzie jak z stoczniami,okaże się że taka zbrojeniówka jest nierentowna i lepiej kupować ten złom amerykański,którego nikt w USA nie chce już używać,więc oddają naiwnym polaczkom a potem tylko się dziwić,że coś się rozpadło,że "taki dobry"samolot z Ameryki spadł..Polacy i Ukraińcy nie potrafią nawet być narodem.
Kurewstwo ideologiczne jest tak powszechne w historii, jak i walka ideologiczna,ile ideologii,tylu zdrajców.Władza zawsze robi to samo,co ich poprzednicy,tylko przy innych hasłach a kazdy ruch społeczny ma swoje ciemne strony np.Chmielnicki był zakamuflowanym monarchistą a kozactwo jako takie jest mitem,wymysłem propagandowym rodem z Ameryki,rewolucjoniści najpierw robią zadymę a potem wieją za granicę, bo boją sie zginąć na barykadach,albo są na tyle przywiązani do rodziny,że w końcu,aby ich chronić,odrzucają swoje poglądy, albo jeszcze inaczej: ci,którzy najwięcej gadają o równości kobiet i mężczyzn,najgorzej traktują żony,a czas wojny,czy rewolucji spędzili na ruchaniu się po lasach nie oddając ani jednego strzału do wroga,albo przechodząc na jego stronę tylko dlatego,że wśród wrogów była piękna kobieta.Faszyści najpierw mówią o rasie panów a potem,gdy czują koło dupy zagrożenie,idą w łaskę do amerykańskich Żydów,żydowski kapitał nagle im nie śmierdzi.
Jak ktoś kiedyś powiedział "nie ma landrynek i metalowców,są ci sami,tylko w innych mundurkach"
Wolność potrafi być tylko uciążliwym mitem,z resztą czym tak naprawdę jest?Tym , co mówią nam w telewizji?
Ci,którzy nic nie robili.oprócz lansowania się,teraz rżną bohaterów.
Wcześniej donosili i czerwonym i kolaborowali amerykanom.Za wojny było to samo, nawet w domu opowiadano mi o "partyzantach",którzy zamiast tropić wrogów,wysadzać pociągi,chcieli zastrzelić pewną polską rodzinę za to,że nie chcieli podarować"bohaterom" harmoszki.Oni ani jednej kuli nie zużyli na wroga ale potem udawali we wsi wielkich akowców.
Śmierć ideologicznym zdrajcom! Śmierć politycznym kurwom!
Zbliza sie walka ideologicznych prostytutek i gatunku ideologów!
aurora (10:57)
 
0 komentarzy    
    
 
Вертеп сенатора Романко       

 
Всі політики-повії,це ясно.
У січні школою ходили ми з вертепом.Завжди є так,що в кожному місті житель-українець (з карточкою, на якій адреси всіх,хто хоче приняти вертеп) є нашим супутником у вертепі.Ми приїхали у Лємборк, де випало на сенатора Романко.Вибори наближалися,отже хотів він показати себе з "якнайкращої сторінки".Він очевидно адреси мав,але не старих людей,котри востаннє перед смертю хочуть побачити вкраїнську традицію,це були адреси спольщених багачів у великих хатах,для яких вертеп лише екзотика.Але це не кінець;коли ми кінчили виступати,Романко ще лишался,щоб поаґітувати за себе,здобути електорат.Ми не хотіли,щоб наш вертеп був знаряддям його політкампанії,крім того ми були голодні(нічого не їли від раня),це був останній день виступів і ми хотіли вертати раніще у гуртожиток,поспати,наступного дня мали пробний іспит дозрілості.Але це все не для Романка не було аргументом.Не обішлося також без скандалю;коли ми вкінці пішли у крамницю купити щось до харчування,Романко побачив собаку і хотів його привязати але йому зірвався поводок у руці.Тоді він увійшов у крамницю,віднайшов власницю собаки і зробив їі авантуру,потім почав глузувати з неї,що вона пяна.
Пізнійше ми поїхали виступати,але господарів не було в хаті,тоді Романко завів нас до сусідів,яки були пжекі-католітчики і дивилися на нас як на божевільних але були знакомцями пана сенатора і це було для Романка найважливійше.Коли ми відмовили йому дальшого вертепу-він образився.Отже,як знаємо,кожна повія має свою "честь"...
aurora (10:15)
 
0 komentarzy    
    
 

02 czerwca 2009
dygresje       

gorsi od pacyfistów mogą być tylko pseudopacyfiści czyli osoby,które działają jak militaryści,ale gębę mają pełną pacyfistycznych frazesów,bo boją się opinii publicznej albo nie są w pełni przekonani do słuszności swojego postępowania.Co innego,gdy kręcisz, żeby przechytrzyć, tych ,co na ciebie polują,a co innego,gdy boisz się,co ludzie powiedzą, albo sam przed sobą nie masz pewności, czy to ,co robisz jest ideologicznie słuszne.
Największa próba to jest gdy jesteś w konfrontacji z pacyfistami,przemądrzałymi psychologami,którzy uważają,że cały świat jest urządzony wedle ich ulubionych filozofów i że każdego można "wyciszyć",że wszyscy są tacy,jak oni,tylko jeszcze o tym nie wiedzą.No i próbują zaprowadzić swój porządek w twojej głowie i otoczeniu.A pieprzyć ich!
pieprzyć tzw.dojrzałość, która objawia się w gustownym makijażu.schludności,niepodnoszeniu głosu i chodzeniu do urzędu skarbowego.
"you can do what you want to do because you are strong in your mind"ch.manson
"fuck the USA!"the exploited
פוח.ואבוח.heil!
solidarność z kupcami Jarmarku Europa w walce o nowe miejsce handlu,Warszawa dla warszawiaków,jarmark dla wszystkich!
nie śpij,bo cię okradną...w Brukseli!
 
 
 
 
 
aurora (10:16)
 
0 komentarzy    
    
 

01 czerwca 2009
trochę ideologii       

Ludzie są równi,ale każdy,zależnie od czasu i okoliczności,jest wyżej,lub niżej,życie jest jak diabelski młyn,gdzie Jezus siedzi obok Wielkiej Nierządnicy,a tylko od nas zależy,czy będziemy w grupie bydła ,czy w grupie pasterzy.Wszystko zależy od siły ideologicznej.
Plemiona mieszały się ze sobą, lub wyodrębniały się z przyczyn zarówno praktycznych,materialnych jak i ideologicznych.Absolutnie czysta rasa nie jest możliwa, jeśli wierzy się(a ja wierzę) w teorię ewolucji,ale możliwa jest siła ideologiczna,która przez wieki budowała silne organizmy plemienne lub państwowe a także sprzyjała niepokornym elementom,ideologia była fundamentem tworzenia się prawdziwych nacji.Historia to walki frakcji politycznych,ideologicznych,to bunty,będące motorem postępu.
Świat jednolity ideologicznie np.taki ,jak w piosence "Imagine" czy taki,jaki popularyzuje wielu populistów,jest absurdem,bajką dla dzieci.Taki świat byłby zacofany i nudny.Ja uznaję walkę ideologiczną,gdyż póki jesteśmy różni,zawsze ktoś komuś wejdzie w drogę,niemożliwa jest sytuacja,gdzie nie ma żadnej ingerencji ze strony tego,co nas otacza.Swoboda jednych zawsze będzie kolidować ze swobodą innych.Wolność często jest jak kurwa,nierządnica,niekiedy jest prostą drogą do zniewolenia,dlatego
trzeba wiedzieć,kiedy warto o nią walczyć i pilnować, by bunt nie stał się dla nas tylko przyzwyczajeniem,codziennym totalitaryzmem. 
 
Siła polega na ideologii a nie np.na pewności siebie poprawionej makijażem i wzmocnionej zakupami.Ktoś,kto ma mocną ideologię,nie potrzebuje "utrwalaczy".
Demokracja to parszywy ustrój z tego względu,iż rządzi w nim liczba,układy a nie rozum.W demokracji bywa tak,że wybitne jednostki tłamszone są przez większość,z racji tego,"że ich jest więcej".Czasem jeden świadomy ideolog przegrywa ze skomercializowanym tłumem niemającym nawet własnego zdania.
USA jako pseudonaród utworzony w celach komercyjnych wiedzie prym,gdyż obecnie nie istnieje żadna organizacja,państwo czy nacja o charakterze ideologicznym,która byłaby w stanie przerwać ich dominację.Potrzeba silnej ideologii i oczywiście genialnych umysłów,gdyż potrzeba nowych wynalazków.
W Polsce na razie to się nie uda,tu podatki przeznacza się na świątynie opatrzności i jasełka o Becku i Piłsudskim,a ludzie umierają z głodu,ciekawe czy ci z Jarosławca otrzymali już nowe mieszkania?A w takim Koszalinie bezrobocie jest większe teraz(za demokracji),niż było za Hitlera.Powinno być tak,że jeżeli już koniecznie muszą być te durne podatki,to niech obywatel sam decyduje,na co chce je przeznaczyć,i niech osobiście  je tam oddaje,bo jak urzędasy się za to wezmą,to wiadomo gdzie te pieniądze pójdą.A tak,kto chce sponsorować Rydzyka-prosze bardzo,kto firmę wujka a kto partię-wolna wola, w państwie i tak kryzys.I kościół opodatkować,i każdemu podatek wedle zarobków.
aurora (10:45)
 
0 komentarzy    
       

31 lipca 2009
aktualności na propagandowo       
Co to,kurwa, za tekst w Polsacie:"Polacy ubierają się jak chcą a nie jak powinni"? Może nasze sejmowe nieroby,które lubią wydawać cudze pieniądze,zrobią restrykcje dotyczące ubioru? Chuj wszystkim do tego,jak ktoś się ubiera! Nie będzie mi jakaś tępa fotomodelka nakazywać,co mam nosić!!! Wolę mieć w głowie a nie na zewnątrz.
Jebać feudalizm! Jebać system kastowy!!!!
Ja szereguję ludzi nie ze względu na to,ile posiadają,jak wyglądają czy skąd pochodzą,ale ze względu na to,co głoszą,jakie mają poglądy,jacy są.Dzielę świat na frakcje światopoglądowe i na tej podstawie decyduję,kto wróg a kto sojusznik. Wyjątkiem może jest USA,gdzie prawie całe państwo traktuję jak frakcję,gdyż nienawidzę zarówno ich rządów i polityki jak i historii,mentalności,dorobku dziejowego,religii.
"Wojna ojcem wszystkich rzeczy" a wojna ideologiczna przedewszystkiem.
Dlaczego w nibypolskiej telewizji używa się tylu amerykanizmów? Ciągle jakieś "wow" "o'key" "ups" i inne małpie okrzyki.
Teraz sądzi się srogo tych,którzy mieli powiązania z radzieckimi i rosyjskimi specsłużbami ale jak ktoś wysługiwał się Ameryce za pieniądze to jest chwalony.Za co?Za inny odcień kolaboracji? Niektórzy nawet gloryfikują tego sprzedawczyka Kuklińskiego!To śmieszne,że żeby uwolnić się od jednego okupanta idzie się w ramiona drugiego.A jak niewiele się mówi o tym,że członkowie nibyopozycji mogli dostawać dolary od CIA.
Precz z kolabami USA! Na wszystkich proamerykańskich pomnikach  i budynkach powiązanych z żydoamerykańskim biznesem namazać sprejem "Tu się sra dla USA!"
Polityków przerobić na kiełbaski i zatkać nimi dziurę budżetową!!!!
aurora (09:48)
 
0 komentarzy    
    
 

29 lipca 2009
Brak tytułu       

hej dziewczyno,hej niebogo,
jakaś armia jedzie drogą
to jankesy,U.S. biesy,
skryj się,skryj!
Gdy za szpetną cię uznajo
-prędko skończysz w Guantanamo
a jak krasa z ciebie bucha
-pies Obamy cię porucha!
Bo ten jankes,co na przedzie
świńską grypę z sobą wiedzie,
on się wozi,jak u siebie
lecz nasz pocisk go rozjebie!
Ludzie,patrzcie,jaka bida,
w sejmie ze złodziejem gnida,
jak nie jankes w Guantanamo
to cię swoi leją pałą!
Wielki prezent z Ameryki
-psa Obamy wiozą siki,
pan prezydent się podniecił
zaraz święto wielkie wzniecił!
Proboszcz wszystkim błogosławi,
za pieniądze imię sławi,
jak odpustów parę sprzedał
to ministru vina nie dał!
Hej dziewczyno,hej niebogo,
zdrajcy tarczę wiozą drogą,
im Marinsy dali dżinsy
-to sprzedali się!!!
 
"Faszyzm rodzi się tam,gdzie obcy kapitał ma za duże wpływy"
Ale wiara w ingerencję "demokratycznego Zachodu" to już swoista zaraza historyczna..Także powstańcy warszawscy liczyli na pomoc zachodnich aliantów ale amerykanom się oczywiście nie opłacało oficjalne wsparcie Powstania a pomoc Anglików była symboliczna i nieproporcjonalna do potrzeb walczącej Warszawy.Dużo mówi się o tym,jak Armia Czerwona nie ruszyła się zza Wisły ale Zachód też właściwie nic nie zrobił oprócz obmyślania kolejnej konferencji,na której ze Stalinem podzieli świat wedle własnego upodobania(niby amerykańce wcześniej gwarantowali,że kazdy kraj będzie wolny i będzie mógł sobie wybrać rodzaj powojennego ustroju,ale Polska raczej sobie nie wybrała..A przynajmniej nie komunizm w takiej formie).Ale sprawiedliwie trzeba dodać,że jednak Armia Czerwona miała bliżej na pomoc stolycy niż alianci.Mimo to uważam,iż zachód także olał Powstanie,powstańcy potrzebowali amunicji a nie audycji
czy nagłówków w amerykańskich gazetach(tych też było niewiele).
A rząd londyński oczywiście najbardziej się pysznił,mimo że to nie oni kładli głowy na polu bitwy.Oni w Londynie wiedzieli to,czego mógł nie wiedzieć prosty stolyczanin-mianowicie że Powstanie jest z militarnego punktu widzenia skazane na porażkę.Ale oni mogli sobie podejmować takie decyzje,bo sami siedzieli na emigracji i nie wykrwawiali się na ulicach.Taka sama sytuacja była u Ukraińców podczas konfliktu na kresach:wiadomo,że Ukrańcy chcieli oczyścić kresy z "przeków" i "pokurcziv",ale dowództwo wyznaczało im akcje także skazane z góry na porażkę a sami uciekali do Kanady i USA i tam rżnęli bohaterów.Sami między sobą mówili,że "z tego Ukrainy nie będzie,ludzie zginą ale będzie kolejne święto".I to oni byli tymi,co świętowali,zamiast tymi,co walczą do końca.To się nazywa tchórzostwo.
W USA nie jest rotschildodemokracja i nie jest to wcale przysłowiowe dorabianie pejsów czyli pomówienie.Z tym,że USA(jak na państwo z Hollywood przystało)świetnie odgrywa przed ludzmi "asa sprawiedliwości" a skuteczności indoktrynacji(głównie poprzez media)może im pozazdrościć Korea północna.Czasem coś wycieknie z Guantanamo ale już o obozach koncentracyjnych FEMA mało kto mówi.Uważam,że USA to jedno wielkie gówno od początku do końca istnienia.  Każdy z nas ma swój obóz i coś,co chciałby ekstreminować,zawsze ktoś komuś wejdzie w drogę i go ograniczy-jeden nie lubi czyjegoś smrodu albo wyglądu,inny nie chce,by mówić mu,co ma robić i mamy konflikt.Tolerancja absolutna to pojęcie abstrakcyjne,każdy toleruje to,co mu odpowiada.Ja jestem militarystką,ale jedne wojny mi odpowiadają a inne nie np.ta w Iraku.Nie sprzeciwiam się używaniu przemocy ale nie lubię naśmiewania się np.takiego jak w Nowym Sączu z bezdomnego.Gdybym miała wyznaczyć karę tym taksówkarzom,to na rynku rozebrałabym ich do naga,założyłabym worki na głowy i biła batem a potem zdjęliby worki i musieliby wypić całą wodę z pianą z fontanny.  Bzur uczą w szkole:np. że człowiek ma potrzebę miłości-dla mnie to antynaukowe stwierdzenie,przeżytek romantyzmu.Co to w ogóle jest to człowieczeństwo?Człowiek takie samo zwierzę,jak każde inne,tylko posiadające ideologię-myślenie i umiejętność podejmowania decyzji.Ale z myślenia to nie każdy człowiek korzysta,niektórzy mają mózgi tylko po to,by głowa estetycznie wyglądała.Człowiek,który nie potrafi wyrazić swego zdania jest w pewnym sensie upośledzony,niedorozwinięty ideologicznie.A psychologowie idealizują ludzi,sprowadzają ich do jednego modelu i opowiadają bajki o tym,że człowiek z natury jest dobry.Zresztą uogólnienie to nie tylko u nich,nibynaukowcy też podciągają np.dawne cywilizacje pod swój własny model zachowań i reakcji. A w sprawie policji i władzy:silna ideologicznie jednostka nie potrzebuje nikogo,kto musiałby jej wskazać drogę,radzi sobie bez nich.Fuck the police! Pierdolić sejmowych złodziei!!!!!!
 
 
aurora (10:14)
 
0 komentarzy    
    
 
калаш       

калаш не питає,
калаш не шукає
правільну відповідь,
калаш-ідея
калаш-найближчий друг,
калаш-творець реальності,
він створює мрії.
калаш-міцна рука
ліва або права
В кого серце б"ється
по лівій,в кого по правій
а в кого по середині.
А в кожного є калаш.
калаш просто робить своє.
калаш має свій еротизм,
калаш це подорож в космос
безплатно.
Він бог або сатана,
він конструкція і деструкція.
Кажете:"калаш тупий"
але він знає УСЕ
і часом бунтується
затинаючися..
aurora (08:57)
 
0 komentarzy    
    
 

27 lipca 2009
autokryptoreklama       

 
aurora (09:37)
 
0 komentarzy    
    
 
trochę antyamerykanizmu       

CHCĘ STANOWCZO ZAPROTESTOWAĆ PRZECIW ZBIERANIU DANYCH PRZEZ GOOGLE I PRZEKAZYWANIU ICH RZĄDOWI USA.To skandal,nawet we własnym,kraju jesteśmy kontrolowani przez te świnie różnymi sposobami,amerykańscy tuyści i żołnierze po przybyciu do Polski zachowują się,jakby ten kraj był ich własnością,biją obywateli i wożą się na całego.Ale to musi się skończyć jak film "Krwawy ring"-tłuc kiliku naraz aż schab się zrobi.
Politykom też taka terapia nie zawadzi,ale dopiero po katorżniczej pracy w kamieniołomie.Magst du ein schweinefleisch?
Politische fleischmaschine!
Я ХОЧУ РІШУЧЕ ЗАПРОТЕСТУВАТИ ПРОТИ ЗБІРКИ ІНФОРМАЦІЙ ПРО ІНТЕРНАВТІВ СИСТЕМОЮ ҐООҐЛЕ ТА ПЕРЕКАЗУВАННЯ ЇХ ДО ВЛАДИ
США.
Ці свині контролюють нас навіть на власній землі,гамериканськи вояки та туристи поводять себе якби ця земля була їх власністю,
але не для ката наша хата! укр.прихильники сша=вороги рідної господарки!
Pewnym obywatelom na świecie zależy na utrzymaniu amerykańskiego monopolu,czasem dla picu robią tylko takie pokazowe akcje jak ta w New Jersey,gdzie dorwali aż trzech skorumpowanych jankesów+rabin(a jakże!)
aurora (09:20)
 
0 komentarzy    
    
 

24 lipca 2009
futurystyczny bój-wizja       

Stado podąża,wchodzi w gówno bez zastanowienia,jeśli ktoś z przodu robi to samo.Nie ma wyjścia z szeregu,marsz jest równy,czasem falujący,obywatele przystają na czerwonym świetle.
Na sygnał "reklama" nagle podnoszą głowy i jadą taśmą produkcyjną z konstytucją,biblią i wywalonym jęzorem w kierunku gwiezdzistego sztandaru.Oto po jednej stronie stoją:dyktator mody o twarzy Mao,imidżu Hitlera i z futurystycznym stylem boga-twórca projektu uniformizmu społecznego,dalej estetka-fanatyczka z Korei ale tej południowej,z ufarbowanymi żyłami,podkłada bomby tam,gdzie jest brzydko oraz jankesi z rakietami-kreatorzy z żydami-inżynierami.Po drugiej stronie dziarskie pitbulle ludzkości:zbuntowani kozak i amazonka z kielichem alkoholu,schizmatyk nieznanej płci z młotem oraz gimnastyczka z szablą,za ich plecami wsiury-wieśniary i wielcy ideolodzy z ideowym show.Pośrodku krzyżem leży kraj-prostytutka.Dzieci Mansona odbijają Texas a stygmatycy z piętnem kozacko-żydowskim szukają dziedzica mogiły bohatera by rozpętać wielką wojnę yankesów i kazakijców(zwolenników wolnej Kazakii),
czy Dariga przepije Durgę? Zarozumiali polscy sarmaci improwizują holocaust a na grobie Katarzyny II transparenty: "sława mordercom kozaka Mamaja!" i "Śmierć Wernyhorze!".Sekta Sexu pod wodzą Judasza oferuje swe usługi lecz przydrożny Chrystus robi im konkurencję.Godzą się,ale opinia publiczna oskarża ich o homosexualizm.Kriszna funduje se eutanazję a Budda aborcję.Allah bierze podatek od wysadzenia się.Rozpoczyna się całopalenie Ameryki,prowadzi je Kazaczok Rasputin,jego zakazana gęba wyraża determinację ale i żal urażonego honoru.
A potem wyszli na ulicę:Szli panowie-szlachta,którym odebrano dworki i przywileje,szli bezczelni politycy,których odepchnięto od koryta i nieśli święte ikony,szli amerykanie i ich kolaby,szły landrynki,które lubią się lansować-lubią zadymy-rokosze,szły wybiedniałe urzędniczki skarbówki,szły modelki,których wrażliwość została urażona, i które nie dostały od państwa dopłaty na publiczny pokaz mody..Spałować-padły słowa.To był pierwszy i ostatni protest jaki spacyfikowałam.Stałam w oknie,ciekły łzy ale wzrok miałam stalowy...
Zabrania się wykorzystywania powyższego scenariusza w filmach amerykańskich i kryptoamerykańskich.Chcesz wiedzieć,co dalej-zapłać abonament,skarbówka,funkcjonariusz i Rydzyk i tak cię znajdą!
 
 
aurora (12:10)
 
0 komentarzy    
    
 

23 lipca 2009
na temat c.d.       

Główna rozrywka Polaków:machanie amerykańską flagą na koncertach country.
Główna rozrywka młodzieżówek partyjnych i nie tylko:
metrosexualizm,komercha,szkolenie z dawania dupy.
Główna rozrywka partii:kłamstwo,złodziejstwo,dobry PIAR,dawanie dupy.
 
 
aurora (14:18)
 
0 komentarzy    
    
 
na temat       

więc zamiast KDT będzie muzeum za amerykańskie pieniądze? A podobno kryzys .Ale faktem jest,że Gronkiewicz-Waltz to oszustka i lanie by jej nie zaszkodziło.Za to inni politycy wykorzystają sytuację,żeby się lansować,bo okazja jest.A cała banda estetów,która tu najwięcej gada,niech idzie na zieloną piękną trawkę głodować,jak taka mądra.Bo w tym kraju często zamiast racjonalnych argumentów jest tekst "to brzydko wygląda" albo "nigdzie na zachodzie tego nie ma,wstyd przed turystami".
Jestem za równością, ale nie za braterstwem,pacyfistów przeganiać z pola bitwy,bo tylko się plączą między walczącymi.Nie używać wobec nich przemocy,bo i tak nie oddadzą a siły lepiej oszczędzać na wrogów.Pacyfistów przesiedlać na czas wojny.
A w sprawie przyłączania wsi do miast-ciekawe,co mieszczuchy będą żarły,jak po przyłączeniu wsi zabroni się hodowli.Do Mcdonalda będą zaiwaniać,bo wieś już na nich nie zrobi.Z resztą ciekawe,czy ci najwięksi miłośnicy ekspansji miast chcieliby w ogóle zamieszkać we wsi,którą przyłączają.Wątpię.
 
В тому тижні був шанс подивитися,як президент псевдосвободної держави стає на колінах перед представником псевдонації.Який пан-така
собака?
Politycy na przymusowe roboty razem ze skarbówką!!!!!!!!!!Kopać rowy,bo Euro2012 niedługo!
Політики,влада,міліціонери,повії! робота в концтаборі жде!Роби,сука,Евро2012 наближається!
aurora (14:06)
 
0 komentarzy    
    
 

20 lipca 2009
Brak tytułu       

 
aurora (17:22)
 
0 komentarzy    
    
 
Hasła       

вітаємо в національної божевільні.
Polityka to kurwa a sejm i USA jej Katarzyną II.
Precz z Watykanem!
Ukrzyżować Sanepid a ZUS doprowadzić do bankructwa w ramach kryzysu,wymyślić dla polityków,ZUSU,glin i urzędników podatek od użytkowania stołka.I jeszcze podatek dla imigranta od lizania obcych tyłków,stawka ogólnoświatowa:każdy gram wazeliny=50 dolarów.
politykom darmowa martyrologia tzn.wrzucić ich pod czołgi i niech rżną Mickiewiczów,депутатам та козачні рекомендується безкоштовний штраф божий:велике йовове терпіння без харчування та в біді і в жаху.
wolna myśl(alternatywny instynkt)motorem ewolucji.
 
aurora (16:57)
 
0 komentarzy    
    
 
hasła       

bez względu na to,czy istnieje jakiś Rząd Światowy czy pojedyncze polityczne prostytutki-politycy i inni sprzedawczykowie(kandydaci do obozów) to moi wrogowie.Niech leje się krew rasowa i nieczysta a w przerwach i wódka.
я антиамериканістка і я горда з тої нагоди.Я не стидаюся радикального антиамериканізма а депутатам та міліціонерам хрест і гілка,священникам безкоштовна квартира у пеклі а новоруським та новоукраїнським вічна аскеза,Сергію Цапенко божевільня а Ющенку злодійський кредит та борг в Ізраелі.
Jebać komerchę,srać na koncerny kosmetyczne i elegancję,pieprzyć poetyczno-ministersko-filozoficzne bajki i mity o miłości,normach i prawdach uniwersalnych,precz z tzw."macierzyńską miłością" która hamuje rozwój ideologiczny dziecka,precz z przywiązaniem i polityką prorodzinną!Chcę słyszeć ostatni krzyk mody-ostatni bo agonalny,chcę zalegalizowania homo związków partnerskich i likwidacji amerykańskiej okupacji.
Historia polskich rozbiorów:1772(Rosja,Prusy,Austria),1793(Rosja+Prusy),1795(Rosja+Prusy+Austria),1939(III Rzesza),1945(ZSRR),200?(USA+Żydzi).
загарбники
України:татарва,пжеки,кацапи,австрійці,євреї,гамериканці.
Загарбники Росії:депутати та олігархи.
 
Pomysł na plakat:w stronę sejmu biegnie przerażona świnia z tułowiem w barwach USA,nad nią ręka z siekierą i napis:
" ZWALCZAJ ŚWIŃSKĄ GRYPĘ" dopisek:"alternatywnymi metodami"
aurora (16:36)
 
0 komentarzy    
    
 

16 lipca 2009
Brak tytułu       

Wałęsę nie przyjęli na amerykańskiego agenta(mimo że błagał na kolanach) więc został TW.Teraz,aby nadrobić pisze z kolegami-kolabami wiernopoddańcze listy do USA niczym targowica do Katarzyny II.
Rozstrzelać krakowskie gołębie!!!!!!!!!!!
oznaka kryzysu:Ludzie karmią gołębie a przedewszystkiem KACZKI...i kaczory Donaldy...
 
aurora (16:11)
 
0 komentarzy    
    
 

15 lipca 2009
Brak tytułu       

kiedyś to było "Buzek na wózek!" a teraz nagle wszyscy tak się rajcują jego przewodnictwem w Unii? I tak to tylko funkcja tytularna;będzie siedzał na dupie w przerwie między eleganckimi bankietami i za to siedzenie oraz pokazywanie się,gdzie trzeba będzie miał forsę,na jaką inni ciężko pracują miesiącami.On jest zwykłym sługusem Unii i Ameryki,co wielokrotnie udowonił.Teraz jego jedynym zmartwieniem będzie,czy ma dobry krawat.Może jeszcze wynajmie sobie stylistkę za pieniędze podatników?
Politycy to złodzieje i kłamcy! Jebać wybory miss i mistera policji!!!!Gliny widocznie za dużo forsy z mandatów i machania pałą mają,skoro stać ich na takie propagowanie estetyzmu.Może za brak estetycznego wyglądu też będą pałować i wlepiać mandaty? każdy powód jest dobry..             єбати міліціонерів і депутатів!Єбати продавальні,зазнайкуваті красуні!Стріляти їх!
A w sprawie kobiet w sejmie: ja glosuję na tego,kto mi ideologicznie odpowiada bez względu na płeć,więc pomysł z 50% kobiet w sejmie uważam za głupi.Z resztą tam i tak wszyscy kradną bez względu na płeć.Jest stara legenda o Lilith-pierwszej żonie Adama,która nie chciała mu być pokorną.To legenda a rzeczywistość? W rzeczywistosci większość kobiet udawała i udaje slodkie idiotki które nie mają nic ideologicznego do zaproponowania oprócz tego,jak jeść bezę albo jak się nie ubierać a jak wyglądać wypada i jak poderwać faceta.To nie są moje kandydatki.Jedynym plusem jest to,że kobiety wreszcie wzięły się za sprawę aborcji ale ja jednak czekam na prawdziwy radykalno-rebeliancko-militarystyczny matriarchat i mam już dosyć słuchania o łagodnej naturze kobiety i jej miejscu w szeregu.Naturę można naginać w ramach ewolucji.
 
Swoją drogą,to ciekawe,że nasza telewizja nie nazywa tybetańczyków separatystami ale osetyńczyków i abchazów tak.Plują się,że Abchazję i Osetię wspiera Rosja ale kiedy Kosovo machało amerykańskimi flagami(i to jeszcze zanim wymyślili sobie własne) to Kraśko mało orgazmu nie dostał.Że debil Saakaszwili zrobił w Tibilisi(w stolycy!) ulicę Busha też nikomu nie wadzi.
Patrząc na historię,to Kosovo było kolebką państwa serbskiego a dopiero potem zasiedlili te ziemie Albańczycy,którzy z czasem zaczęli stanowić etniczną i religijną(muzułmanie) większość.
Natomiast Gruzja i Osetia z Abchazją od zawsze różniły się etnicznie(tak jak Chiny i Tybet),na dodatek w I wieku n.e. Abchazja już miała państwowość,podczas gdy Gruzini siedzieli jeszcze na drzewach i podbili ich dopiero w 975 roku.Kolchida i Iberia nie były państwami stworzonymi przez etnicznych Gruzinów,gdyż warstwę panującą stanowiły tam inne narody.Osetię natomiast zamieszkiwali Scytowie i Alanowie.
Szkoda,że kibice piłkarscy mają tendencję do wprowadzania polityki na stadiony i to takiej, jaką propagują oficjalne media.To wkurwia,gdy też jestes kibicem a widzisz,że twoi pobratymcy mają zupełnie inny pogląd,niż ty.Ciekawe,czy gdyby rok temu na meczu z Rosją ktoś wywiesiłby transparent z napisem "wolna Abchazja" to czy dostałby wpierdol od kibiców tej samej drużyny,którzy wywiesili flagę Gruzji?  Ja żadnym rusofilem nie jestem,"noworuskich" i nowych bojarów(władza i deputaty) nie cierpię jak naszych polityków ale USA nienawidzę bardziej.Swoją drogą zajebisty jest teledysk satyryczny "John the revelator".
Trzeba sie szykować na śmiertelną walkę,walka to nie o życie lecz na śmierć,z walkirią u boku.Pistolet-jedyna ojczyzna,nóż-sojusznik.
Готуйтесь,настройте свої серця,голови та тіла на смертний бій!
 
 
aurora (10:09)
 
0 komentarzy    
    
 

13 lipca 2009
bez tytułu       

Polskie media są tak naprawdę nastawione na zmasowaną amerykanizację obywateli,jeszcze dojdzie do tego, że wszystkie programy telewizji pub. będą cenzurowane przez USA i Watykan. Szpitale niby są przepełnione,ale dla amerykanki chorej na świńską grypę znależli miejsce, rządu nie stać na pomoc powodzianom ale już na remont krzyża na Giewoncie tak,kraj jest pełen marnotrawnych zawodów jak piarowiec,spec od public relations,model/modelka,stylista itp.W Polsce wydaje się więcej z budżetu na pokaz mody czy imprezę sylwestrową niż na łatanie dróg-zesrać się a nie dać się!
 Ciekawe,czy w najblizszych wyborach prezydentem Polski zostanie jankes,jak w Gruzji czy w Estonii, pewnie nie będzie umiał slowa po polsku ale będzie przystojny i będzie w kółko powtarzał "wow! yes!yes!yes!" a ludzie się będą rajcować.
"O polska kraino,
gdyby ci rodacy,
co za ciebie giną
wzięli sie do pracy..."
Tymi złodziejami z sejmu,skarbówki,sanepidu,kościoła i Ameryki trzeba wstrząsnąć,jedyną słuszną rzeczą jest kałach albo sznur.
А Ющенко (чоловік гамериканкі) буде св'яткувати все,тепер після роковин люблінської унії хай св'яткує роковини березенської а потім
ще якесь загарбування...політдурак.
Нехай живе естестично-суспільно-національне душевне самогубство!Я проголошую його!
     heil  живе україна,
bodajbyś zdechł umiłowany kraju
aurora (10:32)
 
1 komentarz    
    
 

10 lipca 2009
Brak tytułu       

Chcę stanowczo zaprotestować przeciw systemowi SWIFT do którego należą wszystkie polskie banki a który udostępnia parszywemu rządowi amerykańskiemu dane osobowe i informacje o operacjach pieniężnych osób posiadających konta bankowe.Wara amerykańskie psy od naszych spraw!!!!!!!!!!!!!
A naszych polityków to tylko wziąć za bary,przełożyć przez kolano,zdjąć gacie i lać batem na gołą dupę aż mięso będzie widać.Jeszcze podwyżki podatków brakuje! Niech sobie podwyższą!
Gwiazda Dawida+swastyka+ZSRR+USA=Unia Europejska
aurora (15:21)
 
0 komentarzy    
    
 

01 lipca 2009
system       

W dzisiejszych czasach system nie ma charakteru głównie
indoktrynacyjnego lecz biurokratyczno-komercyjny.Od najmłodszych lat państwo psychicznie uświadamia obywatela,że cały jego byt zależy  właśnie od państwa a nie od niego samego.Obywatel jest uświadamiany,że tylko umiejętność przystosowywania się,bycia elastycznym jak guma od gaci a nie własna inicjatywa to jedyna słuszna droga.Szkoła wbija do łba modele odpowiedzi(a raczej modele jedynego słusznego myślenia) a nie uczy samodzielnego myślenia,wprowadza w struktury biurokratyczne,gdzie ważniejsza jest umiejętność np. zalogowania się na stronę uczelni i dopasowania zdjęcia legitymacyjnego do wymagan , niż sama
wiedza.Ten, który nie spełni wymagań biurokratycznych,choćby był nie wiadomo jak mądry,na studia się nie dostanie.Do tego, oprócz wyzej wymienionego modelu amerykańskiego,większość państw buduje sterylny,kandyzowany świat,gdzie obywatel zdany jest na różne instytucje i dlatego nie potrafi sobie sam poradzić nawet z głupią chorobą,lecz czeka na łaskę koncernów farmaceutycznych.
Rasa ludzka powinna raczej wyzdychać,gdyż funkjonując w ten kaleki sposób hamuje ewolucję.Jedynie bunt i ideologia stara się wyrastać poza ten obornik.
aurora (09:14)
 
0 komentarzy    
       
11 sierpnia 2009
propaganda       

NIE PŁAKAŁAM PO PAPIEŻU,NIE BĘDĘ WIĘC PŁAKAĆ PO UPADKU WATYKANU I ZAGŁADZIE USA.
NIE ŻAŁOWAŁAM ROZSTRZELANEJ RODZINY CARSKIEJ I SZLACHCIURÓW Z ODEBRANYMI LUB SPALONYMI DWORKAMI
,NIE BĘDĘ WIĘC ŻAŁOWAĆ NASZYCH POLITYKÓW,GDY ZBANKRUTUJĄ I DOSTANĄ PO MORDZIE.
 
USA to oryginalny przypadek niedorozwoju ideologicznego,który przez całą swą historię nie kierował się ani razu względami światopoglądowymi,za prostytuował się nader często np.w II wojnie światowej najpierw komercjalizował III Rzeszę,ale gdy to przestało się opłacać zaczął(by zyskać na areniemiędzynarodowej)wyzwalać getta.Najpierw wprowadził segregację rasową,ale potem doszedł do wniosku,że bardziej opłacalne jest,by nagle wszyscy murzyni zaczęli handlować dragami,jak wolni ludzie,a "dzielni" amerykańscy gliniarze mogli dostawać awanse za dzienny odsetek zhaltowanych.
Teraz jest moda na tolerancję rasową,więc Stany wymyśliły sobie,że muszą być przykładem powyższej i mamy Obamę,któremu opłaca się(bo kryzys) walczyć z żydowskim lobby,gdyż rabini nie są już tak bogaci i wpływowi,jak za Busha.,choć pozycję i forsę nadal mają. Ja,jako przedstawicielka gatunku ideologów chętnie stanę do walki z przedstawicielami komercji,ideologicznymi niedorozwojami i ideowymi prostytutkami czyt.politycy i reszta.
Jeśli długo nie będę pisać-znaczy CBŚ po mnie przyszło...
aurora (09:01)
 
0 komentarzy    
    
 

10 sierpnia 2009
Brak tytułu       

WITAMY NA BLOGU,KTÓREGO NIKT NIE CZYTA.
JEŚTEŚCIE ŚWIADKAMI JEDYNEGO TAKIEGO PRZYPADKU W HISTORII INTERNETU,WIĘC GRATULACJE!
 
Nasz abonament idzie na utrzymywanie takich lizusów i watykańsko-żydo-amerykańskich kolabów,jak Kraśko i przymusowe amerykanizację i kleryfikację-katolicyzację.
Nasze podatki idą na pensje polityków,policji i innych zbędnych urzędasów(tzw.bydło demokracji) a nie na ratowanie państwa przed kryzysem,czy zatkanie dziury budżetowej.Kryzys przyszedł z USA a przecież Polska to amerykański piesek i żydoamerykańskie biznesy powiązane są z interesami naszych polityków a oni przecież nie chcą rujnować własnych interesów.Jedyne,co ich w Polsce interesuje,to czy mają ładny wizerunek i odpowiedni krawat.Zatrudniają stada doradców(za nasze pieniądze),bo sami o niczym nie mają pojęcia.
Pieprzyć poprawność polityczną!
lubię sobie wyobrażać idealnego wroga..Ambiwalencja? nienawidzieć i szanować i pogardzać-wszystko razem.(?).Moja droga od niego zależna?Ale i bez niego ja miałabym swoją ideologię,mimo,że mówią,iż bez wrogów nie ma idei!Ja bym wtedy wymyśliła go!"Jakbym go zabiła-nudnie żyć"-mówiłam.Ale wtedy myślałabym dalej o ideologicznych sprawach i bez niego.A potem wymyśliłabym nowego.Cóż,trzeba swobodnie,z ironią lecz zawzięcie,sarkastycznie zarówno do wrogów,jak i do własnej ideologii,chroniąc"swój świat" bez względu na okoliczności.
aurora (10:07)
 
0 komentarzy    
    
 

09 sierpnia 2009
symbolika rytualno-propagandowa       

 
aurora (10:20)
 
0 komentarzy    
    
 

08 sierpnia 2009
Brak tytułu       

Jebać polski sarmatyzm!
Bóg,honorarium,pańszczyzna,szlachciura-kresowiak gorszy od holocaustu
aurora (10:18)
 
0 komentarzy    
    
 

07 sierpnia 2009
Підтримка бандерівцям       


я чоху дати підтримку рейді С.Бандери,який незабаром переїде крізь Польщу.Я не на боці шляхти-католітчиків,яки є проти.
Якби пжеківськи пани поводилися зі мною так як з моїм дідом у Львові-сама різалаби.Lwów był,jest i będzie ukraiński!
aurora (09:42)
 
0 komentarzy    
    
 

06 sierpnia 2009
List do sejmu,przywódców światowych i innych       

Zamiast do Iraku jedźcie do Czarnobyla zbierać grzybki-może szybciej się potrujecie skurwysyny!
Jedźcie lizać tyłek swoim przyjaciołom z USA-może Obama zrobi z was swoich (nie)rasowych piesków,Ameryka was potrzebuje!
Idźcie co papieża to wam załatwi większe pensje poselskie-nie będziecie musieli okradać i tak już biednych emerytów!
Z pewnością pokażecie "zdziczałej" Rosji i Ukrainie jak się prowadzi uczciwą demokrację-już wasze przewały,spekulacje i nietolerancje są doskonałym przykładem ustroju uczciwego,niekomercyjnego i miłosiernego jak biblia.To,co USA nasra-wy żrecie i się oblizujecie!Świat czeka na was z otwartymi ramionami,szczególnie Irak-tam to dopiero mozna obalić "komunizm" i zostać Che Guevarą solidnego robotnika!Taak,zróbcie z nas chlopów pańszczyźnianych,w końcu wy jesteście polskie pany magnaci-właśnie widać,jak was Jezus nauczał-zesrać się a nie dać się!!!!!!Zrobić z kraju komercyjną kurwę!Nie chcem ale mószęm!
I jeszcze wrogom politycznym przykładowa wiązanka(test na wolność słowa):
Zrobimy z wami,co Czerwona Gwardia z burżujstwem,co Hitler w Oświęcimiu,co Pol Pot ze swym krajem,co kozacy ze szlachcicami,co powódź z Europą,co katastrofa z Tajlandią,co Giertych ze szkołą i to,co Japońcy z Pearl Harbor,będziecie jak World Trade Center,będziecie tym,czym dla inteligenta-opozycjonisty gułag,stracicie oczy,by nie widzieć kraju,stracicie ręce,by nie kraść więcej,stracicie narządy seksualne,by z wrogiem się nie kurwić i kraju nie prostytuować,niech w was piorun Zeusa pierdolnie!Rąbać ołtarze i bożków!Solą sypać gołe mięso,by się nie psuło i było smaczniejsze!
aurora (10:53)
 
0 komentarzy    
    
 
Brak tytułu       

З огляду на спільні футуристсько-нігілістськи досягнення Німеччини та Русі-проголошується Друге Велике Безкоролів"я змішане з системою Є.Пугачова.
 
Kolejna bzdura-unijne szkolenie urzędniczek skarbówki.Mamy już uśmiechniętych polityków(pewnie kryzys ich tak cieszy),może jeszcze będą uśmiechnięci policjanci?Ciekawe,czy to całe bydło na dwóch nogach będzie się tak szczerzyć a la USA,gdy  w końcu podniesiemy na nich rękę. A nasi politycy za bardzo sprzyjają wpływom żydoamerykańskiego biznesu w Polsce,pewnie dlatego,że sami mają ze spekulanctwa i kolaboracji dochody.Dlaczego sobie nie podwyższą podatków?Polska to jedno wielkie koryto,do którego każdy się pcha z wywalonym językiem,bladz' rodz' ina.
Najpierw podlizywali się Moskwie a teraz Waszyngtonowi i Watykanowi.Obywatelu,uśpij swojego posła!
Ostatnio można zauważyć pewną "komercjalizację barykad" tzn.tak jak kiedyś bywało się na salonach,tak teraz wypada być na zadymie.Komercyjna młodzież(ale nie tylko młodzież),która na codzień nie ma poglądów,idzie na demo,żeby być w telewizji,żeby się popisać przed znajomymi,jak to ona potrafi dymić.I najprawdopodobniej to oni będą za parę lat w sejmie,w rządzie.
Znamy już z historii przypadki "odpowiednich osób w odpowiednim miejscu,o odpowiedniej porze".Ale ile ludzi,tyle stryczków..
Pieprzyć "odwieczny ład kosmiczny" i prawa naturalne!
"Śmierć jednego człowieka to tragedia,śmierć wielu to już statystyka" J.Stalin
"Wolność zaczyna się tam,gdzie kończy się strach" Bakunin
Ludzie boją się śmierci,braku akceptacji,bezsilności,chcą mieć obrońców i jakieś gwarancje.Strach zrodził te gwarancje, zrodził prawa człowieka,bo ludzie nie byli w stanie zrozumieć odwiecznych konfliktów ideologicznych.Ale prawa dały im strach,że zostaną złamane.Dlatego ludzie tego gatunku nie są silni ideologicznie i wywierają pacyfistyczną presję.
Ja wolę pozostać na polu bitwy i odgrywać swoją rolę w ideologicznym teatrze wojennym.Swobodna jak granat w polu?
"Bij ich i zniszcz ich,żywcem oskalpuj tych skurwieli,mówią,że jest tylko jeden bóg i dla każdego budują osobną świątynię Mówią,że wszyscy jesteśmy dziećmi Boga a kiedy widzą pariasów uciekają,jakby ujrzeli węże.Do diabła!Nie wpuszczają nas do hoteli i ani domów,nie dają się zbliżyć do studni,psy,które żrą nasze gówno,wpuszczają do swych pokoi"Siddalingaiah
Nastał czas uboju bydła..
aurora (10:22)
 
0 komentarzy    
    
 
polska parada zombich       

Bóg śmierci umarł,Hades jest martwy,Walhalla upadła,Elvis żyje!
Kiedy wyją wilki zaczyna się noc ciemna,zamknąć mauzoleum,bo Lenin zmartwychwstał! W Watykanie postawić straż,bo rozpoczyna się parada papieży!
Oto podąża Hitler a za nim Mussolini,ks.Jerzy Popiełuszko zdejmuje z głowy worek na śmieci,krzyczą,krzyczą katyńskie dzieci!
Alarm!Katyńskie dzieci oblężyły Kreml!
Alarm!Wyłączyć gaz! Jan Paweł II tańczy pod rękę z Bolesławem Bierutem, Bolszewicy!Idą bolszewicy!Chować białoruskiego księdza! I tylko wciąż sami siebie zapytują:który z nich to mesjasz,
skoro wszyscy zmartwychwstali? Oto uniwersalny polski wynalazek-wielkie zmartwychwstanie na masową skalę.
aurora (09:22)
 
0 komentarzy    
    
 

05 sierpnia 2009
o wszystkim       

Rebelia-przed użyciem zapoznaj się z ulotką propagandową lub skonsultuj się z najbliższym agitatorem.Użycie może być niebezpieczne dla twojego życia lub zdrowia lub moralności.
Minister zdrowia i dziedzictwa narodowego ostrzega:czytanie tego bloga powodem bezbożnictwa,wysokiej śmiertelności obywateli,
bezguścia i impotencji.
 
W systemie jest tak,że większość robi to,co od niego oczekują,pracuje nie dla własnej przyjemności,lecz, by zaspokoić czyjeś oczekiwania.Wtedy ktoś kupi produkt a robol dostanie pieniądze na zaspokojenie potrzeb ale zanim zaspokoi  je- zapłaci podatek.Pracownicy robią to,co oczekuje od nich pracodawca i klient-nie myślą,lecz wykonują,nie przejawiają własnej inicjatywy.
Często są zle wykwalfikowani,gdyż tylko takie są wobec nich oczekiwania pracodawcy.A potem ten sam pracodawca ma pretensje,że firma jest nierentowna,nikt nie kupuje ich wyrobów.Wtedy zwalnia ludzi.Rząd tymczasem nic nie robi albo dofinansowuje bezmyślnie,gdyż nie orientuje się,albo nie chce się orientować w sytuacji.Opiekuńcze państwo natomiast,dla odmiany, wpieprza się w każdą dziedzinę życia,nie pozwala zdychać ,chorować,spożywać,co się chce,brudzić się.
Ludzie są leniwi i bezmyślni,zaprogramowani na łaskę innych i na zaspokajanie czyichś kaprysów, na działanie w ramach ustawy,dlatego nigdy sami nic nie wymyślą. Kiedyś każdy robił na siebie albo dla swego plemienia,niekoniecznie trzeba się cofać w tamte czasy,ale gdyby ludzie zaczęli kreować własne pomysły-rozwój szedłby szybciej.Tylko że ludzie uważają,iż im się to nie opłaca.Ludzie budzą się dopiero,gdy mają ich wyrzucić z roboty,wcześniej wykonywali bez szemrania.
A propos dawnych czasów;skoro wielu ludzi uważa bijatyki i przemoc za pierwotne,za godne krytyki troglodyctwo,czemu więc pierwotnym nie jest np.wychowywanie i opieka nad dziećmi?
Przecież ludzie pierwotni,oprócz napierdalania się maczugami,robili też dzieci i zajmowali się nimi-nie tylko kobiety,mężczyżni też chronili i uczyli potomków.
Podobno w Warszawie(dawna nazwa Warszewa) jest tylko 7-8 procent rdzennych warszawiaków.Czyli warszawiacy są mniejszością w Warszawie.To może powstanie szkoła dla mniejszości(oczywiście na prawobrzeżu),gdzie nauczyciele będą wykładać Wiechem a uczniowie na przerwie będą zwracać się do siebie per "kiep" "tufta" i "frajer-bomka gracą czesany"?
Na razie poza Warszawą słyszy się z ust szpanierskich marcyz i picusiów "hawirkę" lub coś podobnego,co jest raczej splunięciem względem praskiego chodnika.
 
Czas,by stworzyć pokolenie Nowych Kamikaze,ludzi wyzbytych kalectwa ideologicznego,czystych od strachu i "skaleczenia",
gotowych z pogardą dla życia i śmierci iść na Pentagon i sejm.
aurora (10:07)
 
0 komentarzy    
    
 

02 sierpnia 2009
Brak tytułu       

W związku z wczorajszym rozentuzjowanym bełkotem w tefałpejs nr.1,o tym,że jankesy w Muzeum P.W. porównują płonące budynki do WTC:
Po pierwsze,oni nie znają własnej historii,a co dopiero polskiej,myślę,że nie odróżniają nawet Powstania Warszawskiego od Pomarańczowej Rewolucji,
Po drugie, WTC i Powstanie to dwie zupełnie różne sytuacje.Dwaj bracia mojego dziadka brali udział w Powstaniu, i uważam porównanie ich tragicznej(tragikomicznej?) walki do sytuacji jakichś skomercjalizowanych U.S.kasożerców,za co najmniej głupie,jeśli nie obraźliwe.
aurora (11:04)
 
0 komentarzy    
    
 

01 sierpnia 2009
Brak tytułu       

Іди,стріляй
це свої!
Руки в гору!
Але вже із України
відїжджає поїзд.
Протести були..
і боротьба на вулиці
і м"ясо,так багато м"яса..
В Польщи ніхто не стріляє
так страшна тишина
і руки "по швам"
а не в горі
чому,чому,чому?!
Чому вже не стріляєте?!
Я свій,люди,я свій!
Чому не відчуваю пулі
хоча в руці маю транспарент?...
мабудь вже боротьба скінчилась.
їде поїзд...
Чому я бачила кінця?
Я є насилля!
Де мій транспарент?!
Хто мені перестрілів руку?
В Польщи є тихо,спокійно
і люди не прокидаються снагла ночю
і не чути наказу
що треба вже іти-
іти на стадіон.
Не чути алярму
взагалі.
А як ти скажеш,що не так
або ідеш на барикади
-це така іронія долі,
що поліція не має палок.
Точно тоді,коли їде поїзд із України..
Добре,що маю магічну палочку-пістолета
і мій транспарент..
Добраніч граждани і робітники вокзала
-навіть не почуєте,щоб хтось стріляв..
Дас ист фреіхеїтсраум унд
вертеїдігунг сеінен гранзер
Я уходила в казачество,так уходила,что
сошла с ума,
"орди Казакстана надкозацтвом світа!"
"Я не хочу бути героєм України..!"
Allo,allo,melduje się aurora,TORA!TORA!TORA!
aurora (10:27)
 
0 komentarzy    
       
28 września 2009
Brak tytułu       

"Takżeście bardzo ojczyznę złupili:
kilkaset złotych żołdu na koń wzięli
okrum legumin łanowego chleba.
WIESZAĆ WAS TRZEBA!
Nie mówcież, żeście koronni synowie,
aleścież są kpi i z kurwy synowie,
że opuściwszy tak szczęśliwy progres,
Jebał was pies!!!!!!!!!"- dedykowane wiadomo komu.
 
Pieprzyć  metroseksualną prawicę,której jedynym argumentem jest,to iż przeciwnik jest "brzydki" ewentualnie że to "amoralny babochłop". Pieprzyć pacyfizm,USA i TVPejs,co ubóstwia "światowy rząd gospodarczy"(tak właśnie się wyrazili, i jeszcze bezczelnie zawierzyli im nasze losy), jebać amerykańską i watykańską dominację-rakietą w nich!
Sejm zabronił swastyki oraz sierpa+młota.Nie mam zamiaru wyrzucać gadżetów z hakenkreuzem,nie zdejmę też koszulki przedstawiającej logo ZSRR.Nie dlatego,że popieram lewicowy internacjonalizm i pacyfizm,bo nie popieram,to są bajki dla dzieci,nie z uwielbienia do towarzyszy-dla mnie to nawet nie są prawdziwi ruscy,tak samo jak nie byli nimi ich poprzednicy-carowie i reszta.Powód jest inny-szacunek do zrywu przeciw panom,władzy i religii. Tak więc koszulka podkreśli też mój negatywny stosunek do sejmu i jego tworów,może spowoduje też bój z uniformistą,który za ową koszulkę oceni moją osobę.Zdrowie sejmowych złodziei piwem w kubku z Hitlerem(w szczególności pana prezydenta,co  shołdować kraj do USA pojechał).
aurora (14:28)
 
0 komentarzy    
    
 

24 września 2009
cyborgokracja       

Sprawdza się to,co przewidywałam w 2001 roku. Masowa sieć informacji=masowa propaganda.Zmasowana informacja,cyfrowe gadżety prowadzą nas światopoglądowo,rejestrują,dyktują
,nakierowują na komercyjny styl życia według ich norm.Ma to na celu nie tylko zlikwidowanie rasowych rewolucjonistów ale ogólne pozbawienie społeczeństw umiejętności samodzielnego myślenia.
Zahamuje to rozwój i ewolucję,nie będzie walk ideologicznych,nie będzie nawet śmierci totalnej-takiej ostatecznej i nieestetycznej.
Z sprawa z pozoru dotyczy tylko konformistów,ale to tylko pozory.
Każdy przecież czymś się interesuje-zostanie to wykorzystane.  W jaki sposób? W ten sam,w jaki amerykanie werbowali europejskich geniuszy-za pomocą oceanu mozliwości.I potem delikwent nawet nie zauważy,jak będzie robił to,co od niego oczekują:kupował,nie myślał,wierzył w to,w co należy. Bo właśnie na to potrzebne jest konformistyczne bydło-nie na rzeź a na kupowanie i postępowanie w określony sposób. Skomercjalizowane zostaną symbole religijne,ideologiczne,związane ze stylami życia,nawet nasza symbolika będąca kwintesencją i jednocześnie opozycją powyższego,zrobią z nas mydło.Nawet fakt,że jestem wyzbyta uczuć estetycznych,nie chcę mieć męża/żony,nie mam zamiaru mieć dzieci,będą usiłowali wykorzystać. Nie dlatego,że są powiedzmy niemoralni itd,Zrobią to głównie,by mieć konsumentów żyjących w określony sposób i nie posiadających banalnej umiejetności myślenia. A wszystko w ramach demokracji,bo tam rządzi liczba,a nie rozum. Rzeczywistość składać się będzie z korporacji i cyborgów.Maszyny będą myśleć za ludzi i jedynie oczekiwanie na rzeź będzie szansą na zmiany.
Często byłam za zastąpieniem religii i rzeczywistości ironią losu,i właśnie tym powyższym jest fakt,że o cyborgokracji pisze tu: na portalu,w sieci,w systemie. No to zobaczymy,kto kogo.
 
aurora (09:26)
 
0 komentarzy    
    
 

22 września 2009
prawda o tarczy i Redzikowie       

CHCĘ STANOWCZO ZAPROTESTOWAĆ PRZECIW DZIERŻAWIE REDZIKOWA PRZEZ WOJSKA AMERYKAŃSKIE W OKRESIE SZEŚCIU LAT.
Wójt gminy Słupsk chciał przejąć Redzikowo.Nie może,ale dopiero na własną rękę(a raczej przez własne znajomości) poznał nieoficjalną przyczynę odmowy-przez sześć lat wojska amerykańskie będą dzierżawić tereny,na których miała stać tarcza i NIKT OPRÓCZ U.S.ARMY I ICH WSPÓLNIKÓW NIE MA PRAWA MIEĆ Z TEGO KORZYŚCI-ani mieszkańcy(no chyba że zostaną kolabami) ani gmina.Oczywiście mieszkańców o zdanie nikt nie pyta,jankesy przychodzą,jak po swoje.Czyly sprawdził się mój poprzedni scenariusz o grabieniu przez USA tego,co nasi mieli zagrabić,lecz tym razem idzie głównie o ziemię.A  ziemia do czego? Do tego samego,co ruskim-do rakiet.Tak,JANKESY BĘDĄ TESTOWAĆ RAKIETY NA MORZU I W REDZIKOWIE,ALE OBYWATELI NIKT O TYM NIE POINFORMUJE.   TVP informuje jedynie o tym,że Rosja jednak przyszykuje rakiety w obw.Kaliningradzkim,natomiast SŁOWA NIE PIŚNIE O AMERYKAŃSKICH PLANACH MILITARNYCH,PRZEZ CO PRZEKAZ MEDIALNY JEST JEDNOSTRONNY,MA ZA ZADANIE INDOKTRYNACJĘ I DEZINFORMACJĘ.TVP JEST WINNA MASOWEJ DEZINFORMACJI I AMERYKANIZACJI i powinna za to odpowiedzieć,ale żadne zmiany kadry nie pomogą ,bo W TVP STANOWISKA SĄ Z POLITYCZNEGO NADANIA.I CENZURA JEST W TVP(ale nie tylko tam) np.jeden z korespondentów został wylany za mówienie prawdy o sytuacji w Gruzji-nie chciał chwalić Saakaszwilego,to poleciał ze stołka.A prawdę znał,bo jego żona to mieszkanka jednej ze "zbuntowanych republik" i widziała na własne oczy konflikt.  Oto cała prawda,jednak ta nieoficjalna....
 
Zakładam Klub Nacjonalistów Wolnej Anarchototalitarno-Schizmatycznej Antarktydy i Атомкратської Республіки Чорнобиль.  Nie wywyższam sie i nie zaniżam swojej wartości,nie chcę mieć władzy absolutnej,jedynie ewentualne przywódźtwo w walce ideologicznej.Nie lubię zarozumialstwa i słabości,tchórzostwa.
Powyższe nie koliduje z realizacją programu ideologicznego.
aurora (09:20)
 
0 komentarzy    
    
 

21 września 2009
Brak tytułu       

Określone normy społeczne i moralne,moda,władza,etyka,religie i narzucone doktryny,prawa fizyki,historia i zwyczaje,opieka,dyktaty(także wolności i buntu)-hamują rozwój ideologicznej jednostki.
aurora (09:44)
 
0 komentarzy    
    
 
Brak tytułu       

Tragedie,klęski żywiołowe,kryzys,dożynki,żałoba-świetna okazja do politycznego lanserstwa.Można się pokazać,naobiecywać,pozować na Chrystusa frasobliwego.A jeśli wydawać-to nie swoje.
Podobno negocjacje z USA będą już prowadzone z innej pozycji-tak,teraz zamiast nadzwyczajnego czołobicia będzie zwykły wasalizm i błaganie,żeby zamiast tej tarczy choć jakąś zardzewiałą rakietę dali.Najlepiej od razu uznać,bez żadnego referendum,Obamę królem Polski i będzie targowica na całego.Tylko że wtedy u.s.urzędasy rozkradną to,co nasi politycy dotąd grabili dla siebie,a tego żaden polski polityk nie przeżyje.
W końcu i tak nasze podatki idą na pensje posłów i senatorów.
aurora (09:34)
 
0 komentarzy    
    
 

18 września 2009
idź do Baracka-zobaczysz fucka       

Tarczy nie będzie. I dobrze. Ale nasi polityczni kolaboranci liczą, że dostaną coś w zamian. Dostaną-kopa w dupę i zapewnienie o dozgonnej przyjaźni. Ja bym się nie przyjaźniła z USA nawet jakby mi dopłacali, ale polityków zobowiązuje targowicka tradycja i każde amerykańskie splunięcie w twarz to dla nich zaszczyt. Wiadomo: najpierw okupacja niemiecka, potem rosyjska a teraz błagania o amerykańską. Co to za państwo, które nie potrafi samo zadbać o swoje bezpieczeństwo? Wstyd i hańba. Obamie marzy się jedynie Polska jako u.s.prowincja ale politycy-kolaboranci liczą co najmniej na drugie Samoa czy Wyspy Marshalla, więc zachowują się niczem mieszkańcy rezerwatu wobec gospodarskiej wizyty pana.  A w międzyczasie proponuję, aby koty spod stoczni zaczęły protestować: Tusk na pewno zareaguje na ich głos protestu a Kaczyński da im medal za odwagę. Ale nastąpi to dopiero podczas przerwy w myśleniu, że od rozgrzebywania polityki historycznej zmniejszy się dziura budżetowa, i że to „sowieci” wymyślili cenzurę, bo za cara było wszystkim wspaniale i nikt nie znał represji.
aurora (10:37)
 
0 komentarzy    
    
 

17 września 2009
uniwersał       

Nadszedł czas rozrachunku.
Za bardzo się w tym sejmie panoszą złodzieje.
Do kamieniołomów na przymusowe roboty albo na krzyże!!!!!
Czas wziąć szable i granaty i całą władzę rozgonić!
Nie po to nasze rodziny płacą podatki z ostatnich groszy,żeby utrzymywać rząd pasożytów republiki lanserów,uniformizmu,amerykańskiej okupacji i przymusowej modlitwy na klęczkach.Niech nikt nam nie dyktuje,róbmy,co chcemy!
Chciałabym widzieć ich w obozach pracy,chciałabym zrzucić bombę termojądrową na USA,pewnie trafię do Guantanamo,ale swoje zrobię,już mam spisaną listę...
            "Nie bądź bezpieczny-poeta pamięta
             możesz go zabić-narodzi się nowy,
             spisane będą czyny i rozmowy"
 
Bo to jest tak,że najpierw wszyscy siedzą i nic nie robią i modlą się,by ktoś coś wreszcie zrobił,a jak ktoś naprawdę już się weźmie,to mówią,że ludobójstwo...
aurora (09:25)
 
0 komentarzy    
    
 

16 września 2009
Brak tytułu       

Trzeba przeorganizować społeczeństwo i państwa.Wtedy zostaną frakcje ideologiczne działające bez względu na normy społeczne,etyczne,obyczajowe czy uczuciowe.Ja w przypadku wojny Polski sponsorowanej przez USA(czyly rozpętanej przez kolaborantów i broniącej modelu amerykańskiego-wrogiego mi)albo nie walczyłabym(po co poświęcać się za wroga,nawet jeśli to "swój"),albo walczyłabym po polskiej stronie,jeżeli byłaby to walka z jeszcze gorszym zagrożeniem,niż te,co z nami ramię w ramię(to możliwe?)a jeśli wróg u.s.Polski byłby mi bliższy ideologicznie niż u.s.Polska-zdradziłabym ojczyznę ale nie poglądy.Albo po prostu sabotowałabym i robiła dywersję na tyłach obu walczących stron.
Najważniejsze,to być sobą do końca i w każdej sytuacji,nawet jeśli pozornie to wygląda inaczej(podstępy ideologiczne,wykorzystywanie wobec wrogów ich własnej broni).W innym przypadku albo ktoś jest sprzedawczykiem albo...jest na wysokim urzędzie.
"Człowiek żeby istnieć,musi się buntować"
aurora (09:49)
 
0 komentarzy    
    
 

15 września 2009
Brak tytułu       

Widocznie fiskus i sejmowe gnidy znów mają za mało(sic!) pieniędzy,bo jest kolejny pomysł na głupi podatek.Tym razem od pomocy np.w wyprowadzaniu psa.A czemu nie zrobią podatku od dawania na tacę? A do wczorajszego raportu należy dodać jeszcze,że politycy utrzymują za państwowe pieniądze stada doradców,piarowców i innych darmozjadów poprawiających samopoczucie i "wiedzę" chlebodawców.A na pomoc niepełnosprawnym ani grosza.Emeryci,będący faktycznie zakładnikami koncernów farmaceutycznych,nie mają za co kupić chleba,bo wydają na podatki i leki.Sejm to cyrk i zoo! obywatele powinni mieć na składzie specjalny odkurzacz wymiatający śmieci pod postacią sejmu,parlamentów i Białego Domu.Przemielić posłów i senatorów na kiełbasy!Byle nie na wyborcze..Policje przerobić na prezerwatywy albo sprzedać do Niemiec za zgrzewkę piwa.Kolaborantów zesłać do Guantanamo na ich własny koszt, a konformiści,których jest więcej niż ideologów i to oni mają głos w demokracji?Skoro są podatni na modę i pozy,niech będzie moda na samobójstwa i od razu   mniej konformistów...
Wojna,walki,armia,mogą naruszać wolność,jeśli zmuszają do udziału,co innego jeśli ktoś kierowany nakazem swobody,ideologii czy po prostu własną wolą bierze udział w wojnie,rewolucji,walce.
Ale kwintesencją i tak jest rebelia.
aurora (08:43)
 
0 komentarzy    
    
 

14 września 2009
nibypopulizm       

Wszyscy krytykują fakt,że rosyjski był kiedyś obowiązkowy
,nazywają to rusyfikacją,sowietyzacją itd.,natomiast żaden z nich słowa nie powie na obecną sytuację:prawica to metroseksualiści,którzy idą tylko tam,gdzie nie dostaną w ryja,bo przeciwnik z barykad jest słabszy albo mniej skuteczny,w ogóle zajmują się bzdetami,a lewica i anarchiści w Polsce to,niestety,sami pacyfiści.A sytuacja odznacza się następującym absurdem:mówienie i czytanie(sic!) po angielsku dla dzieci w wieku od 1 do 4 lata(!).Ja sobie nie przypominam,żeby statystyczne dziecko w tym kraju czytało PO POLSKU,gdy ma roczek a co dopiero po angielsku...Oczywiście zajęcia nie są obowiązkowe.I nigdy nie będą,bo nie muszą.Moda i presja społeczna jest na ogół silniejsza od indoktrynacji.Starzy będą zapisywać swoje "genialne" dzieci,żeby koledzy się nie naśmiewali,żeby było czym zaszpanować w towarzystwie,żeby miały "lepszy start"(gdzie?do piaskownicy?)
.Pretekstem zawsze jest lepsza przyszłość,to,że język angielski wszędzie się przyda.Nie mam nic przeciwko nauce języków obcych ale w szkole a nie wcześniej.Jaka przyszłość?Czterolatek pójdzie pracować do zachodniej korporacji zamiast do szkoły?A nawet jeśli wyjedzie za granicę,to przecież i tak wszystko załatwiają za niego rodzice,więc w dupę mu język.Tu chodzi o coś innego.Zapracowani rodzice nie mają czasu dla dzieci,posyłają na naukę angielskiego i wychodzi,że dziecko ma częstszy kontakt z językiem obcym niż swoim.Czyż okupanci też nie uczyli najpierw niemieckiego,rosyjskiego?Teraz jest zadanie wychowania od małego karierowiczów,wasali zachodu i najskuteczniej jest zacząć od dzieci,wpoić im zew okupacji i komercji.Dlaczego angielski a nie niemiecki,hiszpański?Bo w USA mówią po angielsku?Pewnie tak.
 
Pustka=chaos,czarna dziura=najlepsza broń.Teoria chaosu.
Kiedy słońce wybuchnie padną wszystkie rasy i państwa i bogowie i diabły i będzie ideologiczna wojna.Jądro wodoru i jądro helu to składniki bomby termojądrowej,słońce to wunderwaffe,jest tym bogiem i szatanem,który umarł,ale inżynieria genetyczna go ożywiła,są idee,które potrafią podpalać,które doprowadzają do wybuchu,są słowa,które mogą spowodować teatralną katastrofę,
Można jednocześnie wysadzić się w powietrze i popaść w hibernację,anabioza,znów będzie wielki wybuch i na powrót będzie chaos,runą miasta i będzie anarchia w nieuporządkowanej materii,układajcie rzeczy w swych pięknych domach-i tak wam to runie,,ubierzcie się w najlepsze garnitury do grobu-jakby to było wam potrzebne w podziemiu,pokłońcie się śmierci,czas,abyśmy wszyscy zwariowali.Istnieje tylko taki ustrój(rzeczywistość),jaki jest w naszych głowach.My jesteśmy Dziczyzna Pana Prezydenta,Ubijacze Bydła i Mordercy Baranka oraz Nadkobiety,które poszerzyły lebensraum poza kuchnię i dom.
 
A wracając pośrednio do u.s. okupacji-pomnik Kuklińskiego w Nowej Hucie.I może jeszcze Busha?! KUKLIŃSKI TO PIERDOLONY ZDRAJCA,KOLABORANT,SZPICEL WASZYNGTONU!STOWARZYSZENIE JEGO IMIENIA TO NOWE POKOLENIE U.S.APARATCZYKÓW,WYCIERUCHÓW ŻYDOAMERYKAŃSKIEGO SYSTEMU,NA LATARNIE!!!!!!!!!!!!!Rzeczywiście taki pomysł mógł zrodzić się tylko w kryzysie a fakt,że pomnik będzie wyższy od kolumny Zygmunta,będzie dobitnie obrazował,kto tu naprawdę rządzi.To skandal!
I jeszcze politycy,którzy marnują nasze pieniądze.Ale oni nam to odpracują.Fizycznie.A na razie niech się zaczną bać,bo na każdą dupę znajdzie się bat.
A oto skrótowy raport z marnowania pieniędzy podatnika:
-podnoszenie pensji poselskich,diet a skąpienie pieniędzy na emerytury,budynki socjalne,edukację.
-wydawanie podatków na cele jednego wyznania-katolickiego,oddawanie kościołowi cennych ziem albo sprzedaż za symboliczną złotówkę
-kupowanie amerykańskiego złomu,który nawet jeśli lata,to strategicznie i militarnie jest niczym
-udział w wojnie w Afganistanie i Iraku czyly obrona interesów USA
-gazowe potyczki,zamiast zainwestować w węgiel,którego mamy dużo
-wieloletnie rujnowanie kopalni
-jeśli już odsprzedają nierentowne firmy,to z beznadziejnym skutkiem(stocznia),albo tak,że tylko zagraniczny nabywca ma korzyść a nie państwo polskie
-bankiety i bezpłodne dyskusje,które nigdy do niczego nie doprowadzą.
Sponsorujemy ich kłamstwa,nieróbstwo,sprzedajność,oni dokonują defraudacji-robią przewały,spekulacje finansowe.
 
aurora (09:46)
 
0 komentarzy    
    
 

11 września 2009
Brak tytułu       

Mój program polityczny:ludziom swoboda(swawola) a politykom,urzędasom,funkcjonariuszom po kozacku-nahajem po karku.Światu kolejne konflikty ideologiczne.Zaostrzyć(zaognić) stosunki z USA a z Watykanem radykalnie ograniczyć.Odrzucić żydoamerykański kapitał.
Wyprodukować bombę termojądrową.
wolność,honor,rebelia.
Wszystkiego najlepszego najlepszego z okazji jedenastego września.
aurora (08:48)
 
0 komentarzy    
    
 

09 września 2009
Brak tytułu       

No i ZUS się doigrał..Ciekawe,na jak długo...Sprawę mogą umorzyć(wiadomo-krąg interesów) a jeśli nawet nie,to i tak reszta urzędasów będzie kradła,brała w łapę i robiła przewałki.A wszystko kosztem podatnika, a raczej tą częścią kosztów,które nie poszły na pensje dla posłów,na Świątynie Opatrzności i na zhołdowanie Polski w imię dominacji USA(Tak,właśnie z naszych podatków to wszystko).Tylko bomba nas wyzwoli...
aurora (08:30)
 
0 komentarzy    
    
 

08 września 2009
Brak tytułu       

Były podboje imperialne i walki koczowników,były napady dla sportu,były powstania chłopów przeciw panom,kobiet przeciw mężczyznom(np.1200 p.n.e. Azja),były rewolucje i mordy,wojny burskie i walki Basków etc.,Hitler rozpętał walkę rasową,komuniści walkę klas,Manson chciał walki czarnych i białych,schizmatycy bili komercjalizatorów a ktoś robił z tego biznes itd.Teraz,na tle tych i wielu innych walk ideologicznych zrodzi się z poprzednich konfliktów,wyewoluuje z powyższych-konflikt gatunku ideologów i gatunku sprzedawczyków.Jest to słuszne następstwo,krew z krwi Kruka,zew rebelii,motor postępu.
aurora (10:07)
 
0 komentarzy    
    
 
oświadczenie       

Ja,aurora,oświadczam wszem i wobec,że tak było,jest i będzie iż:nie podlegam władzy ani szatana czy czorta czy Rokity czy Hadesa czy Peruna czy sile Jing czy Arymana i innych ciemnych mocy wyżej niewymienionych.Nie podlegam także władzy ani Jehowy,ani Jahwe,ani Allaha,ani Buddy ani Ahura Mazdy ani Kriszny,Wisznu itp., ani sile Jang ani Chrystusa ani Zeusa ani Odyna ani Maryi Królowej ani innych bogów,bóstw,panów wszystkich religii dawnych,dzisiejszych i przyszłych,nie podlegam ich hierarchii , wyłamuję się z pod ich boskich planów i opuszczam wyznaczone mi przez nich miejsce,odrzucam ich moralność,ich prawa,ich ustawy.Nie uznaję także i jestem poza jurysdykcją ziemskich i pozaziemskich królów,carów,proroków,guru,władców,cesarzy,hetmanów i innych,którzy mają jakąkolwiek władzę.Nie podlegam ich władzy i nie jestem ich własnością.Nie należę ponadto do żadnej kasty czy stanu ,do podziałow płciowych,do jakiejś rasy czy określonej nacji(nominalnie),rodu,oprócz bycia rebeliantką i ideologiem.Nie jestem niczyją własnością ani feudalną ani demokratyczną ani patriarchalną ani totalitarną ani pacyfistyczną ani inną,gdyż mam swój anarchototalitaryzm,które własnością jednak nie jestem.Nie niewoli mnie określona moralność,moda,kanony estetyczne i uniformistyczne,seksualne,uczuciowe,nie wierzę w miłość,jestem nihilistką i futurystką.Nie panują nade mną także zwierzęta,kosmici,robactwo(przynajmniej na razie),bakterie i inne gatunki.Moje czyny,jakiekolwiekby nie były,nie zmienią tego stanu rzeczy,nie ma nade mną fuhrera ani dawnego ani przyszłego,mimo że w imię jakiejś sprawy mogę wykonywać sumiennie rozkazy i jestem gotowa to robić i mogę wykonywać wojskowe dzieło w świetnej dyscyplinie,dla słusznej sprawy-słuszne nakazy,mimo samodyscypliny(także słusznej),mimo wariactwa.Nie ma dla mnie świętości,opuszczam wyznaczone mi przez społeczeństwo miejsce ale,mimo nihilizmu,mogę też bronić ojczyzny przed żydoamerykańskim wrogiem.Buntuję się,wiem,kim jestem, i nie tylko jestem gotowa za to zginąć,co nie oznacza,że nie będę walczyć,pierdolę kanony i zasady,pogardzam życiem i śmiercią.W związku z powyższym w oczach wielu zasługuję na śmierć i wieczne tortury i wcale mnie to nie dziwi,co nie oznacza,że zacznę się bać wyznawać moje poglądy czy wstydzić się ich.Przyjmuję wyzwanie.Podejmuję rebelię(ale nie dyktat rebelii -taki na pokaz,"dla zasady",tylko ideologicznie słuszny lub chaotyczny) po raz kolejny.
Na Waszyngton!Na sejm!Na Mediolan!Na Watykan!
aurora (09:44)
 
0 komentarzy    
    
 
ogłoszenie       

Sex z Obamą we warszawskim burdelu:
tel.(22)6952900
(22)6942500
A dla tych,co lubią włazić w dupę:
tel.(22)6251401
(22)5042532
-powyższa firma poszukuje także pilnie pracowników na posady konfidenta,kolaboranta,szmalcownika i dżektufty.
aurora (09:02)
 
0 komentarzy    
    
 

07 września 2009
Brak tytułu       

To państwo musi upaść..inne też. Matko-ojczyzno,tobie aborcja potrzebna a nawet kastracja.Szanowni politycy,prezent w postaci pętli na wasze szyje,już prawie gotowy.
Wyznaję wyższość krwawej cywilizacji Azteków i Majów nad amerykańską kulturą hamburgera,kontynent amerykański domaga się krwawej ofiary z gringos.
Українці дурно вчинили,що віддали атомні засоби американцям,котрі і так мають їх в жопі,хоча всі кажуть,що є інакше.А потім вони вдивовані, що ніхто не думає про них серйозно.Хто віддає таку цінність янкам? Якби вони зараз мали атомні засоби,то і схід і захід інакше би співали. А для щірих колаборантів маю пропозицію:на свято покрови нехай редактори "Свободи" підуть покірно бити чолом у Обами,щоб уряд США заснув американським козакам резерват,С.Цапенко буде робити за мавпу.
aurora (09:03)
 
0 komentarzy    
    
 
Дума про казаксхізматичку       

Подарок янкам посилає
гостреньку пулю в груди їм пускає
політиків всіх нагаєм карає
та щедро гілки їм розділяє
В уряд вона часто ходила
рідним калашом налог платила
В любов ніяку вона не вірила,
з модою давно вже покінчила,
красу прокляла,зі смертю танцювала,
шаблячкой сповідала,
з богом та чортом посварена стала
влади ніякої вона не визнавала.
Часи минають-вона однакова
та на губах одні слова:
радикалізм і свобода.
aurora (08:45)
 
0 komentarzy    
    
 

03 września 2009
Brak tytułu       

Precz z ideologicznym kurestwem i ideowym kalectwem!
Człowiek bez poglądów,bez swojego zdania=kalectwo.
 
Американізація України іде вперед,жидоамериканський бізнес має нові фрукти:зараз,заміст революціі "маде ін США",маємо американських паразитів за наші гроші у Ю.Тимошенко.Від разу в голову лізе згадка про гетьмана Розумовського,що пишався за допомогою іміджа західнього шляхтича.І вже ясно,кого будуть обирати.А обирати будуть "свідомі земляки":блядзі,новоукраїнці та ті "за яких бог думає".Та де та криза?Немає газу,є янкі і політики тай кризи немає!У них..Одначе ідеологічно неповноцінні не заслугують на ніщо інше як тільки на окупаційний режим.
 
A we Waszawie przyjezdni razem ze "śrutodajnią"(sejmem) nadal kombinują nad dyktatem estetyzmu.Przyjedzie taki,i ma więcej do gadania niż rodowity warszawiak.Gringos decydują,co trzeba wyrzucić,bo brzydkie,nawet jaki kolor melyna ma mieć.Żeby tylko turystom(którzy i tak gówno rozumieją) się podobało.Może jeszcze podniosą rekę na Pragie?Prawie okupacja,wziąć tylko takiego rządowego szpagata i nauczyć szaconku do stolycy!
A pod mur ich wszystkich!..Tak,pod mur i ja wiem dobrze,że ta myśl,ten gniew dojrzewa w waszych głowach,choć jeszcze nie chcecie się przyznać.Ale kiedyś będziecie wiedziec,że miałam rację,i wprowadzicie utajnioną myśl w czyn i obronicie własne,przez was ustanowione granice swobody.
Niech żyje ogólnoświatowy konflikt ideologiczny!
aurora (13:56)
 
0 komentarzy    
    
 

02 września 2009
trochę tzw.demagogii       

Rekomenduje się wznowienie tzw.Święta głupców która składać się będzie z orgii i balang ironizujących układy społeczne i religijne,będzie kpiną zarówno z religii jak i ateizmu,agnostycyzmu i różnych ideologii.Będzie zakrzywiać rzeczywistość aż ją sponiewiera i przewróci kraje do góry nogami.
 
DOŚĆ CHAOSU W NIEPORZĄDKU!WYPOWIADAM WOJNĘ POLITYKOM,USA,POLICJI,SKARBÓWCE,DYKTATOROM MODY I RESZCIE ESTETÓW-UNIFORMISTÓW ORAZ SZLACHCIUROM I WROGOM WSZELKIM!"WIERZĘ W MOJEGO WROGA"
Czas,by ze społeczeństwa wyodrębniły się nadkobiety.Niech zwykłe baby nadal zajmują sia domem i nie mają poglądów a nadkobiety będą silne ideologicznie,odrzucą wiarę w miłość,głupawą troskliwość,lalkowatość.Kobiety,tak i mężczyźni,posiadają również agresję ale są zbyt strachliwe,by ją ujawniać, uważają się za nadto delikatne,by zrobić cokolwiek,wolą opierać się na innych,sa pewne siebie tylko w makijażu,wolą kupować,niż myśleć a potem się dziwią,że nie ma równouprawnienia.A kto ma je robić:egzaltowane lale,oglądające mitotwórcze filmy o "miłości w nieludzkich czasach"(z niektórych wynika nawet,że ludzie zamiast walczyć,tylko brali śluby,a zamiast myśleć o zagrożeniu,troskliwie mieli łby nabite paniami/panami i dziećmi)?Nadkobieta odrzuci zarówno łańcuchy kobiece(egzaltowaność,kruchość psychiczna,estetyzm i uniformizm,brak poglądów,stawianie zysków materialnych nad poglądy,blacharowatość,troskliwość hamującą działanie itp.) a takze męskie(puste zarozumialstwo-szpan
,sprzedawczykowatość światopoglądowa,zrzekanie się idei dla panienki,myślenie fiutem,także uniformizm).Tylko taka jednostka jest w pełni zdolna do walki ideologicznej,moim zdaniem.
Piosenka "V rozbiór Polski" wciąż aktualna,tylko gracze inni.
Okazało się,że bank watykański ma interesy z USA oraz znanymi politykami,co miało wpływ na rządy.Czyli że mamy wszystkich okupantów razem,na talerzu,jak się jednego dorwie,to i reszta pod ręką i w swoim czasie na każdego krzyżyk.A niby kryzys jest..
aurora (09:30)
 
0 komentarzy    
       
30 października 2009
Brak tytułu       

Свинячі хвороби в Україні-не диво. Всі свині в Гамериці, тож де влада проамериканська, тут і американськi епідемії...будуть мати заробіток концерни в час кризи...Пригадую тільки, що біля Києва ще американська військова база існує.
Політики-повії, агенти, рубати їх!
aurora (21:59)
 
0 komentarzy    
    
 

28 października 2009
pieprzenie       

Czym jest pantokracja? Po pierwsze wrogiem, prawem boskim i ziemskim, tzw. ogólnoludzkimi normami, a na dodatek ucieleśnia wszelkie komunały typu piękno, dobro, savoir vivre itp. Może też oznaczać wrogą okupację, religię totalną , rząd światowy i ich żydoamerykański kapitał.
 
Konstruuję wunderwaffe ale jednym ze składników jest mózg demagoga, ktoś chętny na śmierć totalną? W końcu kult śmierci i jednocześnie pogarda dla niej wpisuje się w moją ideologię razem z relatywizmem tak, jak w dawnych czasach spożywanie acetylu-substancji totalnej i też składnika wunderwaffe wraz z chaosem.
aurora (20:18)
 
0 komentarzy    
    
 

27 października 2009
Brak tytułu       

Polityków wygnać z Warszawy na przymusowe roboty a zastąpić ich kupcami ze Jarmarku Europa-oni są jedynymi przyjezdnymi, których zostawić w stolycy, bo budują jej folklor.  
 Niech żyją psychiczni z domu wariatów na ul. Puszkina
Слава психічним з божевільні на вулиці Пушкіна, на погибель політикам! хай живе ярмарок Европи2 тобто "присіччя"
aurora (16:20)
 
0 komentarzy    
    
 

24 października 2009
kazanie o walce       

Rewolucja, walka, spiski i bunty-to nie dla romantyków. Taki ma na końcie więcej marzeń i romasów niż pokonanych wrogów a potem, jak robi się gorąco, to ucieka na emigrację, bo "dzieci płaczą, bo matka w domu tęskni, bo rodzinę trzeba chronić". Wojownik nie może mieć ustatkowanego życia , sentymentów we łbie i nie może być emocjonalnie związany z nikim i z niczym , bo prędzej czy póżniej wróg to wykorzysta. Jeżeli ma jasno wyznaczony cel, to nie może go porzucać dla kogoś lub czegoś. I musi wiedzieć,że nie idzie na barykady miłować bliźniego, lecz z nim walczyć. Gdyby wszyscy ludzie od początku byli pacyfistami, to by nas wilki zjadły, a gdyby gatunki nie były na swój sposób indywidualistami, to nie byłoby ewolucji. Walczący musi ufać sobie i pewnie czuć się we własnym towarzystwie, musi wiedzieć,że wszystko jest tymczasowe, że ludzie zdychają. No i musi być świadomy tego, co robi- ci, którzy tłumaczyli się wyższą moralnością, na ogół po prostu próbowali usprawiedliwić, "wybielić" swoje czyny. A wojownik także ma na swoje czyny spojrzenie ideologiczne, ale zdaje sobie sprawę, że nie każdy oceni je przychylnie, mimo to nie wstydzi się ich, nie daje się "urobić" naciskiem psychicznym(trudna sprawa,szczególnie w trwałym systemie) i nie dodaje teorii, w które sam nie wierzy. Co oczywiście nie oznacza, że nie może być sprytny, jeżeli planuje działanie na dłuższą metę, to nawet dobrze, że kalkuluje i cwaniaczy, byleby się sam nie zaplątał i nie zrobił czegoś wbrew sobie. A największą ironią losu, jest to, że np.skuteczna walka o anarchię wymaga totalitarnej dyscypliny, by była skuteczna, natomiast walka za narodowe interesy często może pozwolić sobie na improwizację i wręcz chaos(до сьогодні для мене диво спосіб боротьби уральських козаків, в них все було хаотично, хоча це армія, а одначе мартирології такої кривавої як поляки вони не мали). Najważniejsza sprawa: ideologia czy światopogląd nie są wrodzone, choć często w rodzinach powiela się pewne zachowania i przejmuje się tradycje po przodkach, więc każdy, kto nie jest bydłem,niech kuje swoje żelazo i wybiera swoją drogę i najlepiej niech pieprzy miejsce wyznaczone mu prawem bożym czy innym.
Rebelia,swoboda i honor.Jebać ponadnarodowy układ, jebać okupację narodu, jebać system, jebać tych,co wchodzą z butami do strefy swobody!!(czyly chyba wszystkich, bo każdy gatunek ma swoje getto, gdzie jest zarówno katem jak i więźniem...)
aurora (21:47)
 
0 komentarzy    
    
 

23 października 2009
Brak tytułu       

Jaki kraj, taka mitologia. Już niedługo zapewne dowiemy się, że "komunizm"(co za  błąd rzeczowy, to socjalizm był) upadł dlatego,iż nie było mcdonaldów ani paryskich ciuchów. Tefałpejs pokaże zapewne filmy o bohaterach , co o coca colę walczyli i u.s.popu słuchali na znak buntu(sic!) a prezydent z premierem pochwalą się,że w konspiracji robili hamburgery w podziemiu z narażeniem życia i walczyli z ustrojem poprzez buty na słoninie. Potem zapewne obejrzymy wzruszającą historię dwojga estetouniformistów: jednego zapatrzonego w amerykańską modę i drugiego(radziecka moda) z ZMP , co mu krawat w gołe baby obciął. I w końcu wyjdzie na to, iż gdyby za "komuny" były komercyjne dyskonty,zachodnie ciuchy i make up, to co tam cenzura i bicie pałą,skoro byłoby kolorowo i wesoło. A teraz przestaliśmy być CCCP-republiką by zostać stanem USA albo przynajmniej jego kolonią,używac amerykanizmów w polskiej telewizji i radiu,dbać o interesy wylącznie obcych i żyć szczęśliwie oraz swobodnie niczem Samoa Amerykańskie(sic!).  Kolejny dzień w rezerwacie, to nie jest kraj na spisek... Ale, panowie i panie, jest pewien lek na narzekania i ból głowy, pewien higieniczny i dyskretny sposób, który rozwiązuje problemy przeludnienia, korków, głodu , nieporozumień,niewoli, wolności,niesprawiedliwości społecznej,depresji i kompleksów, dziury budżetowej i ozonowej.Ten sposób nazywa się ludobójstwo.
aurora (14:42)
 
0 komentarzy    
    
 

21 października 2009
dzień hołdu       

I oto mamy dzień wielkiego hołdu, masowego włazidupstwa. Dzień, w którym polscy politycy złożą czołobicie wiceprezydentowi USA i poproszą o nowe podarki,nowe łaskawie rzucone ochłapy. Kolejny dzień w u.s. rezerwacie"demokratyczna Polska", gdzie zarówno twoja walka, jak i bezczynność przynosi dochód, ale nie ideologiczny i nie tobie.   Zanosi się na rewolucję......
Lepiej by rowy kopali pod batem, i ci pieprzeni gringos i sejmowe kurwy od lewa do prawa,a lania ich mordę nigdy dosyć i można bić i bić...A potem ukrzyżować.A co, niech mają! Do obozów! wtedy już nie będzie "winny " "niewinny" bo wszystkim gęby spuchną po równo.     A ja wcale nie mam zamiaru robić z siebie proroka narodu,bo sama też mam wiele na sumieniu i bynajmniej się tego nie wstydzę,  walkę ideologiczną często prowadzą źli ludzie, z tą jedynie różnicą,że jedna strona to sprzedawczykowie a druga to ideolodzy,"honorowi barbarzyńcy". Rodzimy się równi, potem już od nas zależy,czy będziemy bydłem czy sokołami.
aurora (08:47)
 
0 komentarzy    
    
 

19 października 2009
Brak tytułu       

"toruńscy uczniowie pojechali do USA,po doświadczenia edukacyjne" Że co?! Z tego co mi wiadomo,to amerykańskie szkoły mają niższy poziom nauczania,niż polskie. Kto w dobie kryzysu i świńskiej grypy w ogóle wpada na takie pomysły? Pewnie jakiś orędownik amerykanizacji i zarazem sługus żydoamerykańskiego kapitału. A ludzie się żalą,że w PRL z radzieckimi uczniami musieli korespondować...      A teraz Warszawa. Parę osób wyraźnie próbuje ukazać prawobrzeże jako  wieżowce i komercyjne przybytki, z olewką straktując prawdziwe podwórka prawobrzeża Syreniego Grodu. Bo co, bo brudne i źle wyglądają na pocztówkach? I co z tego, jeśli to właśnie tu jest klymat i tu wyrasta kwiat melyn Pragi i Bródna.To jest prawdziwe oblicze prawobrzeża od wieków zamieszkiwanego przez kupców,rzemieślników i szemrańców. I tak powinno być, szlachta niech siedzi na lewym brzegu i tam buduje swoje getta,a  na prawobrzeże z przyjezdnych wstęp tylko tym, co czują klymat. 
Nihilizm to jedyna reforma,das ist mein kampf.
aurora (09:55)
 
0 komentarzy    
    
 

18 października 2009
Brak tytułu       

Wszystko zaczęło się od hiszpańskich,angielskich i holenderskich komercjalizatorów. Potem do USA zaczęli emigrować różni "romantycy" ,naukowcy bez pieniędzy,kolaboranci,konfidenci,szmalcownicy i dżektufty z całego świata,którzy pomagali światowym politykom hołdować kraje. W akcje hołdowania wmieszały się media we współpracy z koncernami. Byli jeszcze Żydzi-najpierw , w dawnych czasach orendatorzy na dworach pańskich,  póżniej  inwestorzy w USA,sprawcy żydowskiego lobby. Tymczasem ludność całego świata brała kredyty w bankach i płaciła podatki złodziejskim politykom a państwo nigdy nie odwdzięczyło się obywatelom za ich pracę.  Zrobił się kryzys, który dzięki siatce wzajemnych zależności dotknął cały świat. Ale do USA emigrowali też polityczni uciekinierzy, biznesmeni(kasożercy), dyktatorzy mody i ich przydupasy-uniformiści i esteci,zwolennicy wiary w miłość i oto mamy "presidento de moda", co dostał jobla-nagrodę pacyfistów(sic!).  Gdzieś na tle zależności działa i UE, a USA ma sojusz z Izraelem. Jest jeszcze czarna mafia na czole z Watykanem. Tak mniej więcej rysuje się siatka pantokratorów oparta na mediach,podatkach, sprzedajności i zależnościach finansowych i gdyby nie to,że sama jestem antyamerykańska, to powiedziałabym,że USA wymyśliło antyamerykanizm, by bronić swoich spraw i zakrywać się nim niczym Rotschildowie antysemityzmem,gdy ktoś coś im zarzuca.
Resztę świata stanowią rebelianci-schizmatycy i ideolodzy, powiedzmy,taka struktura anarchototalitarna, do której i ja należę.
Pacyfistów(i tych w USA i innych) nie bierzemy pod uwagę, bo oni i tak nigdy nie biorą udziału w walkach ideologicznych.
A swoją drogą;amerykanów jest,zaraz po Chińczykach, najwięcej na świecie,więc nie ma się co dziwić,że zakrywają się hasłami demokracji, której jedynym argumentem jest "bo nas jest więcej'.
 
 
aurora (11:03)
 
0 komentarzy    
    
 

16 października 2009
Brak tytułu       

Na co oni wydają nasze pieniądze! Przykład pierwszy z brzegu- toruńscy dygnitarze za 6 tys. jadą do USA, bo wyobrażają sobie,że Toruń to druga Filadelfia. Zamiast hołdować kolejne miasto, lepiej by elektroniczne rozkłady na przystankach zainstalowali,ale nie, w tym mieście opłaca się tylko zdychać i głodować ze znajomością nauk społecznych oraz z zapłaconym podatkiem. A w sejmie ustawa o karaniu urzędników leży, gdy tymczasem ustawa o symbolach komunistycznych błyskawicznie została zatwierdzona.  
Należy zawsze celować w środek tarczy...A gdy marinsi wchodzą ci w drogę, zawsze częstować granatem z krwistą polewą politycznych świń...
aurora (09:13)
 
0 komentarzy    
    
 

15 października 2009
Brak tytułu       

Największym zboczeniem w przyrodzie jest pomieszanie porządku z chaosem(brak totalności) а серед людей найвеликша девіяція(якої я противна) це козацька діаспора в США( Бушмени).
aurora (19:18)
 
1 komentarz    
    
 

13 października 2009
agitka       

    Chcesz, by myślano za ciebie? chcesz, by polityk-nierób-bezpoglądowiec decydował,na co pójdą twoje podatki? chcesz, by oportuniści,landrynki, sprzedawczykowie decydowali za ciebie? chcesz być u.s. kurwą? Chcesz, by pieprzeni gringos realizowali swoje interesy kosztem twojej swawoli? chcesz amerykańsko-watykańskiej dominacji/okupacji i świńskiej grypy ? chcesz, by sejm narzucał ci wzorce moralne, ideologiczne,estetyczne, by cię uniformizował i szczepił przeciw zachowaniom agresywnym? chcesz,by banda filozofów wmówiła w ciebie wiarę w miłość i inne bajki, także dotyczące historii? Chcesz na kolanach uznac wzorce? chcesz, by strajki i poglądy były jedynie modą? chcesz być bydłem na odstrzał( przez nas lub przez nich)?  JESLI CHOĆ NA JEDNO Z PYTAŃ ODPOWIEDŹ BRZMI NIE, TO WIESZ,CO ROBIĆ  
aurora (20:41)
 
0 komentarzy    
    
 

11 października 2009
ogólnoswiatowe kurestwo       

Politycy to kurwy,oczywiście każdy o tym wie,a kurestwo jest zawodem opłacalnym i kto go nie finansuje,ten wywrotowiec.
A kurwy potrzebują lansu,reklamy. Obama się lepiej sprzedawał i robił wygodne interesy i to on dostał jobla a nie J.P. II, więc teraz nasi dwaj okupanci mają kosę i na pewno nie podzielą pokojowo Polski między siebie,jakby tego chciała nasza elyta.  Iran i Korea lansują swoje atomy,ale i tak wiadomo,że ich nie odpalą,bo "się nie opłaca", Chavez krytykuje Amerykę,ale zamiast zrobić coś konkretnego,to zabawia się potajemnie z amerykańskimi modelkami a kreuje się niczem drugi Stalin(sic!), Juszczenko wymyślił sobie imidż ikony nowego kozactwa (z resztą za dolary,ale czyż mit kozactwa nie jest rodem z USA?) i finansuje swoją zamerykanizowaną rodzinę za dochody z rewolucji,która też była sponsorowana przez żydoamerykański kapitał,tak jak Saakaszwili, a ludzie uwierzyli,że to zryw ludowy.. Tymczasem limonovcy zabawiają się w pokazy mody, wybory "miss partii" i inne esteto-uniformistyczne gówna akurat w momencie,kiedy Rosja powinna płonąć.  Burgerliche aesthetische Dreck ist der ideologie und dem Reich Niederlage. O tym,co robią ,a raczej czego nie robią nasi politycy,nawet nie warto pisać.    Tymczasem znów karmią nas bajkami, o tym,że ludzie będą żyli w braterstwie. Ja się na to nie zgadzam z tej prostej przyczyny,że to po pierwsze idealistyczne uogólnienie, a po drugie taka sytuacja doprowadzilaby do zahamowania rozwoju ideologicznego.Ludzie byliby jak bezmyślne , wiecznie zadowolone bydło,zbyt grzeczne,by powiedzieć,że czegoś nie lubi i zbyt rozmyte,by się określić.Każdy by każdemu ustępował, a nikt by nie myślał.Bylibyśmy internacionalistyczną,demokratyczno-komercyjno-labradorowato-bezideową masą,która kupowałaby w tych samych dyskontach i myślała tymi samemi kategoriami.Oczywiście silne ideologicznie czy zbuntowane jednostki i tak by pozostały sobą,ale zostałyby przegłosowane przez masę,"demokratyczny tłum" usilowałby zmusić ich do zmiany frontu. A masa nie umiałaby się ani określić na tle narodu (bo przecież stwierdzenie "jestem nacjonalistą" czy "jestem nihilistą w stosunku do narodu i kraju " są już jakimiś deklaracjami ideologicznemi), ani na tle światopoglądu(bo przecież "wszyscy jesteśmy tacy sami,to drugi człowiek-mój brat" etc.) ani nawet nie umiałby podjąć najprostszych decyzji bez wsparcia tłumu.Ale dopóki ludzie są różni,do takiej sytuacji nie ma prawa dojść,póki co każdy różny-każdy wolny,ale wielu mimo to poddaje się presji tłumu,rezygnuje ze swych poglądów tylko dlatego,że nikogo one nie interesują albo nikt ich nie chce znać.Tacy słabeusze nie zasługują nawet na litość.Wielu by pewnie chciało,żebym i ja przestała pisać tego bloga,tylko dlatego,że mało kto go czyta. I to ma być niby powód,żeby rezygnować ze swoich poglądów?!!!! Bo jestem brzydka i oryginalna,to mam się nie pokazywać i nie odzywać?!!!!!!!! A na chuj z nimi i pod mur albo na krzyż!!!!   a z blogiem skończę tylko wtedy,gdy znajdę lepszy sposób, by "wyżywać " się ideologicznie albo zbuntuję się przeciw takiej formie.
aurora (11:41)
 
0 komentarzy    
    
 

10 października 2009
зараза естетизму       

Про те,що зараза естетизму,дурноватого гламура,ідеології в мейкапі все жива та в силі,найкраще свідчить факт,що вона торкнула нацболів.Всі знаємо про правих "прекрасної раси" що ніби-то по лиці пізнають "какого цвета" та лівих моралізаторів, що дитинно вірять в "ідеальну красу,ідеальний світ".Зараз і нацболі стали ворагами,якщо стали на рівень віри в те,що "краса нас визволить".Люди віками вірили в усяки казки як любов, одяг,братання всіх людей на світі,всесвітній мир та в те , що "добрі люди-гарні,злі люди-єхидні".Але якщо жанр ідеологів починає в таке вірити-значить Є ПОГАНО а ідеологія стає неповноцінною якщо вона раніще не казала про естетизм та тепер стала прихильником краси. Отже боротьба продовжається та якщо хтось влюбленний в красу та годинами контемплює естетявища-легше його вбити,він навіть не озернеться.А оцінка по самому лиш зовнішньому вигляді є для обмежених.  "бий правих,доки не полівішають, бий лівих,доки не поправішають"
aurora (16:50)
 
0 komentarzy    
    
 

09 października 2009
Brak tytułu       

Kolejny przykład reżimu okupacyjnego: Dzień Papieski. Flagi obcego państwa wszędzie,nawet na komunikacji miejskiej,którą jeżdżą nie tylko papofile. A sejmowi włazidupcy pewnie i rocznicę wręczenia Obamie Jobla zrobią świętem narodowym,takie to pomysły rodzą się z nieróbstwa.A kraj odłogiem leży.  Czyż nie poluje się na kaczki ? Za jaja i na latarnię Kaczora Donalda i Psa Pluto!!!!!!!!!!  A że parę osób straciło stołki? Głodować nie będą.Tak, obywatelu,na pewno przyjdą lepsi..
aurora (16:26)
 
0 komentarzy    
    
 

07 października 2009
Brak tytułu       

Afery,przewały,ryzyka smak. A gdyby tak ustrój jako gra hazardowa? Gdyby wybory zastąpić rzutem kostką,dana liczba z pierwszego rzutu oznaczałaby obywatela,który stanie na czele państwa(bez względu na to,czy chce czy nie) a drugi rzut(lub losowanie) ustalałby długość kadencji.Wylosowany przez określony czas robiłby dowolny ustrój lub anarchię. Za mało czasu na reformy? A czy teraz,przy demokracji,ktoś je robi? Jedynie inscenizacja się zmienia, no i słupki na sondażach. I tak połowa społeczeństwa nie ma poglądów i głosuje,jak im podpowiadają, a gdy słyszą, jak wypowiadasz swoje poglądy,to patrzą na ciebie jak na wariata.Nie dlatego,że radykalne czy po prostu dziwne,lecz dlatego, iż ich po prostu dziwi fakt,że są ludzie z własnym zdaniem.
Oni są w stanie wywalczyć sobie jedynie promocję w dyskoncie.
Zbombardować MZK I PKP, starostów wieszać za przystankiem!Убей янки,убей депутата,
батько президенте,нація-депутати,ми вас будем катувати та на ясир продавати!    Rebelia!!!!!!!!!!!!
A że politycy zrobili kolejną przewałę,to mnie nie dziwi,w końcu to ich zawód i zapłatę za to dostaną. Jeszcze do nich przyjdziemy " w siekiery,w oszczepy, w rozum uzbrojeni" a wtedy to ich nawet USA,papież i zagraniczni bankierzy nie obronią a "świętą krew jak wino pić będziemy" bez względu na to,czy czysta rasowo,czy nie i znowu będzie chaos..Gotowi zostać wywrotowcami?
aurora (21:08)
 
0 komentarzy    
    
 

04 października 2009
tanie państwo zapłaci       

Tanie państwo to tanie autostrady,tani bohaterowie,tanie emerytury i zapłata.To państwo,gdzie polskie jadło jest luksusem a zagraniczny obornik codziennością.Tylko politycy są tu drodzy i jak kazda luksusowa kurwa znają swoja cenę,lecz czasem robią promocję,szczególnie przed wyborami.W tanim państwie na nic nie ma pieniędzy,ale są inwestycje,które nie każdemu się opłacają.
Ale bez względu na to,czy świnia jest droga,czy tania-ubić ją trzeba...To się zawsze opłaca. A sytuację polityczną można określić krótko: "Bydlęta klękają",szkoda tylko,że za nasze pieniądze.
Trzeba będzie wystawić rachunek.
 
А укргерої? Вони гарно вбрані в красивий уніформ з США ,висачить,що вродливі-розуму не треба.У них мейк-ап ідеї та інтелігенція виписана на лиці.Та не в голові.Вони горді в рамках американізації,яка їх родила,вони видумкою п"яної діаспори.Держава та ії легенди-призрак. РОЗБОМБИТИ ВАШИНГТОН ТА ХОРТИЦЮ!!!!!!!!
Precz z amerykanizacją i watykanizacją!!!!!!!!!!!!!!!!!Precz z kurwieniem kraju i robieniem z nas u.s.kurtyzan!!!!!!!!! Wpierdolić posłom!! To jedyna możliwa reforma.
aurora (19:43)
 
0 komentarzy    
    
 

02 października 2009
Brak tytułu       

tylko świnie chorują na świńską grypę...więc szczepcie się jankesy i politycy!!!!!!!!!!!
 
Zapłata za wjazd do centrum Warszawy..Kolejna ukryta danina na polityków ,kościół i amerykańskiego okupanta?Darmozjad zawsze korzysta dwa razy...
aurora (16:33)
 
0 komentarzy    
       
меїне анархіе гат фіере ґакен
меїне ґевальт хеісст ля ребеліон [іроніш хаос].
Zawód: agitator.
Precz z sejmowym złodziejstwem! Precz z politycznym kurestwem i nieróbstwem na nasz koszt! Politycy do kopania rowów, robienia autostrad i prac w kopalni! USA raus! Policja za kratki!
"«Захист прав людини» у пропагованому зараз варіанті нагадує класичний німецький нацизм зразка 30-х років минулого століття."
Władzę rozliczyć, zagraniczną bandę kryzysową przegonić!
Znajdzie się kij...
Czas wreszcie zacząć walkę o naszą sprawę.
aurora (13:15)
 
0 komentarzy    
    
 

28 listopada 2009
homo democraticus       

Nowy człowiek demokracji-na ogół to ktoś, kto uważa, iż nie należy nic robić, bo wszystko zostało już kiedyś wywalczone, bo "mamy wolność , demokrację, supermarkety, promocje i kumpli w USA". Ktoś, kto nie ma poglądów albo z nich rezygnuje, bo godzi się na to, iż większość "która ma zawsze rację", i tak go przegłosuje. To ktoś, kto DAJE SIĘ PRZEGŁOSOWAĆ, gatunek zdeptany przez tłum, rozmyty w dyskontowym, bezmyślnym stadzie kundli komercji. To ktoś, dla kogo ludzie wyrażający swe poglądy są "szkodliwymi agitatorami" albo populistami, którzy powtarzają wytarte, niemodne hasła i ogólnie pieprzą. Dla niego każdy, kto idzie na demo, manifę czy pikietę, to "bezmyślny zadymiarz", bez względu na to, jaka to była manifa , z jakimi hasłami i z jakim przebiegiem. Homo democraticus zawsze robi to, co od niego oczekują, trzęsie się nad każdym groszem, każdą godziną pracy/ nauki i w momencie śmierci okazauje się ,że całe życie zeszło mu na pełzaniu przed innymi. Dla siebie robił jedynie zakupy, zabiegi kosmetyczne itp., ale i tak jest to nieproporcjonalne do energii, jaką stracił na zmanieryzowanie się do oczekiwań innych. Przedstawiciel tego gatunku ma gówno do powiedzenia, ale czasem się odzywa, jeśli wiatr zawieje, czasem nawet pokaże się na strajku, gdy jest na to moda(by kumple mogli zobaczyć jego zdjęcie w gazecie). Nie lubi się wychylać, żeby nie wylecieć z dobrej posady, żeby nie stracić szans u dziewczyny albo żeby się nie spóźnić na wyprzedaż. Oto prawdziwa zaraza naszych czasów.
aurora (13:05)
 
0 komentarzy    
    
 

24 listopada 2009
Brak tytułu       

W moim mieście kolejek
nie ma,
mimo, że mięso leży na ulicach,
bo kto niby ma stać w kolejce?
Przecież nie bydło i nie świnie!
A może mielonka z mózgów
moich rodaków?
czas przecież , pora uboju,
pora patroszenia świń,
i odwrotu nie będzie!
tak jak nie ma wycofywania się z kolejki...
aurora (17:35)
 
0 komentarzy    
    
 

23 listopada 2009
перед виборами..       

Серед козацьких могил
приховай тривогу
під махновським курганом
 захорони совість і жах
душу і розум настрой
 на смертний бой
 на ідеологічну боротьбу
Кинь м"яку лепету почуттів
та рожевий естетизм
-просто іди
з дороги не с ходи
ні в ліво, ні в право
    ні назад
а де хочеш іди.
Візьми пістолета та міліціонера з депутатом
       стрічай
будуть вибори...
і ти вже знаєш, що робити.
aurora (18:12)
 
0 komentarzy    
    
 

22 listopada 2009
tanie państwo podrożało       

Jak to, na logikę, jest możliwe, że komunikacja miejska drożeje, w takim Inowrocławiu opłaty za wodę są coraz wyższe, wszędzie mówi się o kryzysie  i o tym, że państwo nie ma pieniędzy, że NFZ ich nie ma i ZUS i kolej itd. a jednak jakby podliczyć wszystkie wydatki powyższych( na ogół na niezdefiniowane cele), to jednak wychodzi, że kraj bogactwem stoi. A efektów wydawania pieniędzy nie widać. NFZ ma podobno o połowę obniżyć sumy wydawane na służbę zdrowia, która i tak jest w marnym stanie i już nawet szybka śmierć pacjenta przestała im się opłacać. Ten sam NFZ wydawał forsę garściami i raczej ma problem z uzasadnieniem, na co.
Ale podobnie dzieje się u naszego wielkiego alfonsa-w USA. Tamtejsze firmy notują straty, przy jednoczesnym wzroście zarobków pracowników na stanowiskach kierowniczych, krótko mówiąc Obama finansuje(utrzymuje) prezesów upadłych korporacji, które może odkują się na "epidemii" świńskiej grypy.   Jak widać, nie trzeba jednorękich bandytów, bo tu idzie ostrzejsza gra na pieniądze.
 
"Jestem Rasputin, co jedną ręką pociąga za sznurki dyktatorów a drugą ich rozstrzeliwuje"    Do obozów i pod mury, dawać ogień , mądrość , sznury!- proste, jak ja.
aurora (22:08)
 
0 komentarzy    
    
 

21 listopada 2009
demokratyczna ruletka       

To chyba prawda, że od dobrobytu się w dupach przewraca, co z resztą widać w tzw. demokratycznych państwach. Tuskowi zebrało się na dyktatorskie zakusy i chce, by określene nieroby wybierali tego nieroba największego czyt. prezydenta. Czyly że już nawet nie będzie można zdecydowac, kto nas ma okradać. I oczywiście to NIE  wielce oświecona Izba Narodowa będzie utrzymywać swego wybrańca tylko ci, co dużo szczekają, a głosu nie mają (obywatele).
Ja proponuję w ogóle nadania "z bożej łaski" i niech Tusk się ogłosi wcieleniem boga Re a Kaczyński mesjaszem żydowskim. Albo niech zrobią casting na "zbawiciela roku" i sami na siebie zagłosują.
 Ustawa o totalitarnych symbolach? A Lenin z Hitlerem na to: fuck off, partyjni towarzysze!!!!
 Ktoś kiedyś mądrze napisał w internecie :" Ameryka to kraj niewolników, którym się wmawia, że są wolnymi ludźmi", do Polski też to można odnieść та до України, яка святкує сьогодні день переходу від російської до американської кріпаччини.
aurora (23:23)
 
0 komentarzy    
    
 

20 listopada 2009
Brak tytułu       

 
aurora (19:01)
 
1 komentarz    
    
 
aktualności       

Rozumiem odebranie przywilejów emerytalnych funkcjonariuszom, sama nie dałabym im złamanego grosza, odebranie wojskowym jest dyskusyjne, bo oni od lat bronili obcych interesów , ale totalnie nie rozumiem odebrania ich górnikom. Ten, kto to wymyślił, jest na tyle ograniczony umysłowo, że nie rozumie, jaka to ciężka, mozolna praca, jest widocznie debilem, który nie wie, iż węgiel to prawdziwy majątek i gdyby jego wydobycie stało na wyższym poziomie, to mógłby nawet zastąpić rosyjskie dostawy gazu.   Że niby przywileje te są nie w porządku do innych obywateli? Do kogo? Chyba nie do tego sługusa żydoamerykańskiego majątku, który za tym stoi, intelygencja kupiona..Sam pewnie się nakradł w czasie kryzysu, to teraz rżnie panisko spekulant jeden! I zapewne gdyby to przeczytał, to odrazu poleciałby do sądu oskarżyć mnie o pomówienie, żeby się jeszcze nahapać.Już ja się znam na tym bydle, łby im kilofami rozwalać , a nie jeszcze ich utrzymywać podatkami!
Ponoć znowu u.s. "patrioty" mają być w Polsce... Kiedyś zaprosiliśmy Szwedów, potem Katarzynę II a teraz zakwitnie nam nowy kwiat okupacji...No proszę, co za niezwykła gościnność-nawet okupanci dostają najpierw zaproszenie od gospodarzy a potem długo się goszczą..
aurora (06:50)
 
1 komentarz    
    
 

16 listopada 2009
Brak tytułu       

Podobno ja tylko krytykuję , a nie piszę konkretów. Ależ piszę np. były posty o tym, że jankesi i tak zostaną w Redzikowie, o tym, na co rząd marnuje nasze pieniądze, o obozach koncentracyjnych FEMA w USA ...I na pewno jeszcze będą. A że złodzieje w sejmie itd., nie zaszkodzi co jakiś czas przypominać w formie haseł, w końcu to blog manifo-agitacyjny.
aurora (19:10)
 
0 komentarzy    
    
 
deklaracje       

"Zabijmy w sobie estetyzm!"  - hasło na dziś.
 
Jestem za prawami homoseksualistów, po za tym uważam, że Polska powinna zająć się walką z watykańsko-amerykańską okupacją i żydo-amerykańskim układem, co zmontował kryzys i mutacje grypy, a nie ganiać pedałów po ulicach. Są ważniejsze sprawy. Denerwuje mnie, że jakieś świętojebliwce decydują , z kim mamy spać, na co umrzeć i jak rodzić dzieci. Każdy inny-każdy wolny! Ja nie uznaję małżeństwa i bachorów mieć nie będę, moim jedynym zajęciem jest sprawa ideologiczna-walka buntownicza, walka światopoglądowa i narodowa, nihilistyczna wola mocy.
W różnorodności walka ideologiczna, a więc i postęp.
 Rocznica Tuska...Ja uważam, że on nic konkretnego (oprócz podlizywania się Ameryce) nie zrobił, za to stał się bezczelniejszy. No i bogatszy, wiadomo, za czyje...
ZŁODZIEJE!!!!!!!!!!!!!!  I niech życie będzie jedną wielką manifą...
aurora (18:58)
 
0 komentarzy    
    
 

15 listopada 2009
Brak tytułu       

Slava mordercom Л.К.!
„Хрест Н.Махно”
Огонь націонал-анархістської революції в самогубському храмі improwizacji…
Jestem za usunięciem krzyży, ale nie popieram SLD, bo dla mnie to tacy sami złodzieje, kolaboranci i kłamcy, jak cała reszta sejmowych prostytutek, chłostać ich trzeba! To może się wreszcie do konkretnej roboty wezmą, bo jak na razie wraz z urzędasami mają wieloletnią przerwę obiadową. Tylko moi wrogowie-gliny nie próżnują i dziarsko machają pałkami, no i USA, dla których dzień bez pouczania innych i wpieprzania się z butami na nie swoją przestrzeń, jest dniem straconym. Polacy, którzy byli w USA , opowiadają, jak amerykańscy gliniarze inwigilują obywateli, podjeżdzają w cywilu pod ich mieszkania, obserwują a nawet uniemożliwiają poruszanie się własnym samochodem (czyżby ta sama metoda "zastawiania", którą milicja w Rosji stosuje wobec opozycji?). Tylko że Rosji wszystko można zarzucić publicznie, a Ameryki nikt nie ma odwagi "czepić", bo wszyscy boją się tej rotschildowej klitki. A Gruzja? Saakaszwili to drugi Stalin, tylko dwa razy głupszy, piesek USA, tak jak Kosovo to prywatny bank interesów amerykańskich. Saakaszwilemu powinni poucinać ręce i świdrować żołądek, a potem posypać solą i przerobić na kebab. O tym, co zrobić Bushowi, Obamie i innym pantokratorom tego świata, nawet pisać nie będę , bo powieść sensacyjna , wielotomowa powstanie.   Nie chcielibyście mieć u siebie takiej demokracji, jak w Gruzji, gwarantuję wam.
Mam wrażenie, że od jakiegoś czasu ktoś penetruje mój komputer...
aurora (19:52)
 
0 komentarzy    
    
 

14 listopada 2009
Brak tytułu       

Zew krwi-
dzikie polowanie na rajskie ptaki,
Homoseksualne rżnięcie diabła z aniołem pod hasłem krwią pisanym ,
alkohol totalny, kult narodowej śmierci.
Jazda na czołgu w rynsztunku, поворот на партизанський шлях,
nа zagaśnice, na swobodę.  Rebelia, agitacja, kolaboracja,
 юдова честь, фюрерський яд.
Herb-opaska na ramię.
Zatańczenie ideologii,
Świadomość buntu i walki.
aurora (20:34)
 
0 komentarzy    
    
 
Brak tytułu       

Narodowy anarchizm z USA-fałsz i obrona tych samych interesów, o które dba żydowskie lobby i jankesowskie zarozumialce!
Геть союз русских, арийських та укр. націонал-анархістів з "націонал-анархістськими" янками! Вони нам не брати а саботажисти нашого діла!
OFE i ZUS - jedno złodziejstwo!
Strzeż się-polityczne świnie z jankesami są w twoim mieście!
 
Idziemy na sejm!!!!!!!!!
 
 
aurora (14:38)
 
0 komentarzy    
    
 

07 listopada 2009
Brak tytułu       

 
aurora (20:28)
 
0 komentarzy    
    
 
Brak tytułu       

To ,że jestem za przegonieniem amerykanów z Opla, nie oznacza, iż uważam, że za kanado-ruskich będzie lepiej.
"Na początku był chaos"
Nowe technologie, ale przede wszystkim wola,wolna myśl, pozwolą pójść o krok dalej w ewolucji, przekroczyć bariery płci, ciała, gatunku,"roli", moralności i bez przeszkód realizować zamysły, walczyć z wszechświatem, przyrodą,wrogami, gatunkami i samym sobą, ale trzeba wreszcie przestać użalać się i podejść do tego jak do walki z trudnym przeciwnikiem; żadnego zarozumialstwa, żadnej pokory-pogarda dla życia i śmierci. I to musi nastąpić teraz, u schyłku  katastrofy, bo nie ma przyszłości.
"Bo chodzi o to, by wymaszerowac z dyskontów, i iść podpalać urzędy"
Myślę, że silniejsze od narodów, klas,państw itp. są subkultury, etnosy (także te nihilistyczne) i organizacje ideologiczne czy religijne, bo mają jasno wyznaczony cel, są świadomi, tego, kim są, świadomi buntu i walki. I dobrze znają swych wrogów. Prawdziwymi podziałami są podziały światopoglądowe, świadomościowe, reszta to sztuczność z urzędu. Szósta rasa-rasowy rewolucjonista.
sława psychiatrom! (ironia) Bakteria-gatunek idealny: sama się rozmnaża, przeżyje atak bombowy, bakteria niepasożytnicza sama się żywi, idzie swoją drogą i nie filozofuje..ale jest powtarzalna.
 
aurora (10:06)
 
0 komentarzy    
    
 

06 listopada 2009
Brak tytułu       

Strajkuje Opel w Niemczech przeciw kaprysom amerykańskiego General Motors-i dobrze, bo z tego co ja wiem, to nikt z pracowników sobie jankesów w Oplu nie życzył.  A tak, dla korzyści USA, wielu Niemców we własnym kraju straci robotę. Gringos won!
A jankesi, zdaje się, chyba nas wyręczą, i sami się powybijają, tak jak wczoraj w bazie wojskowej.  Czyżby rewolucja, na którą się zanosi, miała kolor zielony?
aurora (09:19)
 
0 komentarzy    
    
 

05 listopada 2009
pesymistyczna wizja       

Teraz nasze podatki pójdą na komisję hazardową. Wątpię, żeby coś konkretnego zrobiła, (kruk krukowi oka nie wykole, nawet gdy jest z innej partii), ale za to Polacy będą mieli nowe show.
Sprawa składek emerytalnych.. Ja był nie wykazywała optymizmu w przypadku powierzenia forsy ZUS-owi, bo dla mnie to oni wespół z politykami są złodziejami i tylko zrobią na tym jakąś machlojkę a zmniejszenie dziury budżetowej to tylko puste hasło, no chyba że zmniejszy się odwrotnie proporcjonalnie do portfeli polityków i urzędników...A tak naprawdę to problem jest taki, iż emerytury nie są proporcjonalne do opłat, podatków i wiele osób nawet z niezłą emeryturą po zapłaceniu tej całej daniny nie ma na bułkę. Takie są realia, i nie należy się podniecać przed faktem, bo później rozczarowanie większe. Zresztą tylko desperaci wierzą politykom i skarbówce-tacy niech zawczasu sznur przygotują, bo potem będzie za późno....i sznury będą za drogie oraz obłożone podatkiem.
Myślicie, że to tylko puste narzekania? Zobaczymy co wy będziecie mówić , gdy was wyrolują. A ja frustratką nie jestem, lecz cyniko-rebeliantką i wiem, co należy z nimi zrobić...
 
kryzys+USA+ żydowski biznes+podatki+grypa+nieroby/złodzieje/politycy+kolaboracja+watykańska
dominacja=sytuacja polityczna 2009
 
aurora (09:02)
 
0 komentarzy    
    
 

01 listopada 2009
Brak tytułu       

На епідемії в Україні скористають ті самі, що і на кризі: американці, євреї та політики, інтернаціональна мафія концернів.
Президент, олігарх, собака-віра проамериканська однака!!!!!!!!!!
aurora (17:14)
 
0 komentarzy    
    
 
Brak tytułu       

Byłaby chwała dla u.s. rezerwatu "Demokratyczna Polska"-sami amerykanie nas ostrzeliwują! A te debile, jak widać, nawet broni nie potrafią wyczyścić. A tak,może szedłby z gospodarską wizytą premier, prezydent czy inny złodziej/ nierób i zaszczytnie padłby od kuli sojuszniczej. A wtedy tacy jak ja mogliby wykorzystać okazję i zadrzeć z jankesami,a sejmowych "mędrców" wystawić jako żywe tarcze, bo to nie codziennie taki zaszczyt się trafia. Jak widać tarcza antyrakietowa potrzebna jest, by przed samymi gringos ochraniać. Co w ogóle robił u.s. statek w polskim porcie?! Czyżby tym razem rewolucja/ powstanie miały się rozpoczynać tak: wystrzał wrogich jankesów a potem aurora z kałachem?
A tak serio, to tylko my tu będziemy strzelać! A amerykanie, jak nie potrafią broni obsługiwać, to niech się przebranżowią( może do stoczni na przymusowe roboty? Tam też teoretycznie ma się do czynienia ze statkiem), no chyba że to SABOTAŻ był.
Szłam miastem i zobaczyłam figurkę orła, wokół którego wiatr zawinął wiszącą nieopodal amerykańską flagę. Oby to nie było nasze nowe godło, po moim trupie!!!!!!!!!!!!!!!
Jeszcze wjadą czołgi do Waszyngtonu,Warszawy, Kijowa itd....
aurora (17:01)
 
0 komentarzy    
    
 
18 grudnia 2009
Brak tytułu       

" A my nacji służymy poprzez nihilizm narodowy, rozdeptanie estetyzmu i drapanie historii do krwi futuryzmem, my służymy-by nikomu nie służyć, by być wieśniakiem wśród zarozumialców i dumą wśród bezmyślnej, bezideowej masy. My pozornym bełkotem wasze przemądrzalstwo atakujemy, arbeit macht frei! systemowa ambiwalencja, ale wrogość niezmienna." Na 9 lat myśli DM.
Archiwum haseł DM (wybrane):
2001-sejm to cyrk i zoo, helter skelter bloor drownings, Polska i Ameryka są prawie tak samo nienormalne, "jestem nowym lepszym Hitlerem"
2002-Lepper na prezydenta, Biedroń na premiera! LPR to okupacja kraju! Mury dla graficiarzy! Urwać jaja policji! Prawdziwa miłość nie istnieje,Zlikwidowac pieniądze!
2003-pod mur ich wszystkich! Precz z uniformizmem! Śmierć świniom!pedałki mówią: naprzód!
2004-politycy to złodzieje i kłamcy!  "W imię wolności, sokoły!'' George Bush kaputt! z kałasza!
 
2005-politycy do obozów! śmierć kurwom politycznym! tylko anarchia!
A dalej już to wszystko, co znacie...
Niektóre teorie i hasła z tego bloga także pojawiły się wiele lat wczesniej i są nadal aktualne.
aurora (15:24)
 
1 komentarz    
    
 

15 grudnia 2009
przez pryzmat ironii i protestu       

Więc będzie elektroniczny nadzór:  dowód osobisty, dzięki któremu łatwo nas będzie namierzyć. Oczywiście to pomysł kaszubskiego gruppenfuhrera Tuska, któremu już dawno od tego nieróbstwa się w dupie przewróciło. Jeszcze na tym dowodzie powinien być taki czujnik, informujący, kto nie zapłacił podatku (czyly nie złożył się na poselską pensję)  oraz kto źle mówi o rządzie i USA.
A propos USrAńców-sprawa sprzed miesiąca, ale warta pamięci (i pomsty!): Jedna z firm nakazała swym pracownikom iść do roboty 11 Listopada- w Dzień Niepodległości, bo...ma przyjechać WAŻNY AMERYKANIN. Przecież to skandal, że Polak u siebie w kraju nie może nawet świętowac przez jakiegoś parszywego jankesa!!!!!!
Teraz juz wiadomo, kto jest panem, a kto sługą w tym systemie. Szefowi tej firmy i USrAńcowi należałoby obic gęby, ażeby napuchły na biało-czerwono.
Natomiast gębę obili Berlusconiemu-i dobrze mu tak! Pewnie teraz jest w szoku, że ktoś w ogóle odważył sie podnieść rękę na taką gwiazdę... w jego obronie stanęła twarz firmy "kościelna mafia"-papież, który zapewne rzuci na sprawcę klątwę.  Ale wreszcie ktoś sprowadził do parteru całe zarozumialstwo Berlusconiego,(wariaci wszystkich światów-łączcie się!), z tym, że ta sprawa, niestety, będzie kolejną okazją do lansu. Ale lepiej ich bić, niż utrzymywać ich układ.  Zdrajcom, złodziejom i sprzedawczykom kara!
 
Pisałam już kiedys, że są dwa gatunki: ideologowie i sprzedawczyki.
Ci ostatni dzielą się na konformistów, posłów, oportunistów i na tzw. landrynki-panienki podporządkowane dyktatorom mody.  I właśnie najskuteczniejszą propagandą jest nie ta polityczna, lecz ta związana z moda i stylem, nie zmienia się to na przestrzeni wieków, i właśnie to można nazwac prawdziwym uniformizmem, gdyż moda łączy sie także z tzw. normami ubioru, a w USA-stolycy uniformistycznego myślenia, przybiera formę bezmyślnego wybierania "opakowania". Ponad połowa wyborców Busha nie wiedziała, co ich idol głosi( choć on i tak nie miał nic mądrego do powiedzenia, ale udawał, że ma poglądy), natomiast wszyscy pamiętali, jak był ubrany. Nie musze przypominać, że w świecie głos ma bezideowa większość, która nas, ludzi ze swoim zdaniem, uważa za dziwaków, którzy powinni im się podporządkować. Ale tą wiekszością steruje grupka osób, odpowiedzialna za trendy. Wystarczy dobry lans, artykuł w popularnej gazetce, i panienki, które dziś naśmiewają się z moich ciuchów, jutro będą chodzić ubrane jak ja.  Z resztą wystarczyłaby odrobina sprytu i dobra reklama-i wtedy ja sama mogłabym założyć pisemko, w którym przekonałabym landrynki, by np. wymazały sie psim gównem. Oczywiscie nie będę zakładać takiej gazety, bo szkoda czasu, jestem przeciwniczką uniformizmu i estetyzmu, tak samo pacyfizmu. Uznaję tylko rebelię i walkę ideologiczną. Oczywiście teraz "druga strona barykady" powie, że mam takie poglądy, bo jestem zakompleksiona, zazdroszę im, miałam ciężkie dzieciństwo, byłam zraniona, nikt mnie nie przytulił i teraz chcę sie odegrać i pokazać im, a moje poglądy to droga do lansu. Bzdura.
Owszem, w historii tak bywało, że niektórzy z powyższych powodów coś tam zrobili-doszli do władzy czy zgotowali masakrę w szkole, ale nie zawsze tak jest. I często w decydującym momencie wychodzi, kto chciał się wykreować, a kto naprawdę miał takie poglądy, i jego krytyka nie wynikała z zazdrości, ale z niechęci do danego zjawiska.
Ja też spotykałam się z nietolerancją i brakiem akceptacji, ale to hartowało i wzmacniało wiarę w moje racje, wynikające z określonej postawy ideologicznej, a nie z reakcji na przezwiska koleżanek.
Umiem obserwowac i definiowac swoje zdanie na dany temat.
Poznałam, jaka droga jest dla mnie najlepsza i kroczę nią do dziś.
aurora (09:10)
 
0 komentarzy    
    
 

14 grudnia 2009
Brak tytułu       

Będziemy nie drugą Irlandią a drugim Kazachstanem. W Kazachstanie "towarzysz Nurik" nadzoruje cały internet i może zamykać każdą stronę internetową, bez konkretnego powodu.  U nas internet będzie kontrolowany przez naszych nierobów u władzy, będą oni mieli dostęp do naszych danych i będą wiedzieć, jakie strony odwiedzamy. To już druga taka sytuacja, bo jak na razie, w ramach tzw. systemu SWIFT, internet światowy kontroluje rząd USA, niby "w poszukiwaniu terrorystów", co oczywiście jest wersją dla kiepów , którzy wierzą w ich bajki.
Jak widać, po to odeszła "komuna" z cenzurą, aby przyszła "demokracja" z nadzorem, monitoringiem- po prostu "opiekuńcze państwo" [sic!]. Ale jeszcze doczekamy czasów, gdy nasza "papuga wszystkich krajów" stanie się też drugą Estonią czy Łotwą-są to państwa polycyjne, gdzie rządzili lub rządzą amerykańscy kolaboranci. Pełno kamer i psów, warta pilnuje pomników a naprzeciwko sejmu jest komisariat.   U nas, póki co, jak rzucisz granatem za sejmowy płot, to suka tak szybko nie przyjedzie. Ale nawet granat nie jest w stanie sprawić, żeby nasi politycy wzięli się do roboty. Tu pomogą tylko przymusowe roboty w kamieniołomie za darmo.                     
 Młot, kielich i broń!-oto atrybuty Walhalli przyszłości, Amazonii XXI! Zmechanizowana śmierć,taniec doktrynalny, który mówi więcej, niż manifest!
aurora (08:54)
 
1 komentarz    
    
 

11 grudnia 2009
Brak tytułu       

у листопаді я писала про заразу естетизму, що торкнула нацболів. Очевидно я також писала їм коментарі на "лімонці" по цеї темі. Тепер у новій "лімонці" є стаття-підсумок довгої нацбольскої діяльності, а в неї такі слова(менш-більш): "кажуть, що у нас більше естетикі, як політдіяльності. Естетика-це нас не торкається.." Цікаво...
 
Wszystkim kolaborantom u władzy:
Krytykujecie Jaruzelskiego za stan wojenny, macie pretensje, że wprowadził obcą armię, ja się pytam, kto wam dał prawo, by amerykańskie wojska swobodnie stały w moim kraju?!!!!!!!!!!!
Kto wam dał prawo krytyki, jeśli robicie to samo?
Kiedyś w Toruniu amerykański żołnierz pobił taksówkarza, bo czuł się tu  jak u siebie, teraz już zawsze tak będzie!    Jakby nie stan wojenny, to Armia Radziecka i tak by wjechała, i zrobiłaby to, co w Czechach i na Węgrzech. Teraz nawet takiego ryzyka nie ma.
A z resztą czas nauczyć się samemu bronić swych interesów, a nie wmawiać sobie, że wielki brat nas obroni przed "złym". Na to mamy swoją ziemię, by jej pilnować. I nawet jeśli komuś nie chodzi o cały kraj, a tylko o własne życie-niech także nie wpuszcza do niego Jankesów!!!!!!!! USrAńcy to nie naród i nie frakcja ideologiczna , ale grupa określonych interesów, której banda nierobów chce zrobić promocję.
Ja sobie nie życzę obcej armii, w kraju, w którym mieszkam!!!!!!!!!
Won jankesi! Idzcie precz ze swoim układem, kryzysem i grypą!
A kolaboranci będą ukarani w swoim czasie, tak , jak na to zasłużyli.
A nieroby polityczne idą na urlopy a i  tak dostają wypłaty, podczas gdy obywatele zdychają w nędzy. Dobrać im sie do dupy-oto misja dzisiejszych czasów!
aurora (15:06)
 
0 komentarzy    
    
 

10 grudnia 2009
wizja anarchototalitarna       

Anarchia totalna. Wszyscy działają chaotycznie, i każdy każdego pilnuje aby postępować zgodnie z chaosem i bezwładziem. Każde odstępstwo w stronę systemu jest niedopuszczalne. Anarchia jest z góry ustanowiona w jej ramach wszystko się odbywa. Jedyne i nieubłagalne prawo-nieprzewidywalność jako improwizacja jako dyktat bezustrojowości. Obowiązek bycia buntownikiem. Moda na rebelię? Skutek uboczny.
aurora (17:59)
 
0 komentarzy    
    
 

07 grudnia 2009
demokratyczny światowy rząd?       

"Amerykańska demokracja to możliwość wyboru kraju, który będzie okupowany"
Nie będzie to żadna teoria spiskowa, ale moja opinia o naciskach "światowej opinii publicznej" czyly możnych tego świata, których nie zawadziłoby odpalić w kosmos bronią masowego rażenia. Otóż mam wrażenie, że określona klika ludzi z wyraźnym wskazaniem na możnych z USA , chce wywierać wpływ na to, co dane kraje produkują, co wydobywają i jakie decyzje podejmują. Nie mówię, że np. Polska nie powinna współpracować z resztą UE(ale nie z USA!!), ale ta współpraca nie powinna przynosić uszczerbku gospodarczo-kulturowego Polsce. Podoba mi się unijna "cywilizacja śmierci" ale wnerwia mnie, że oni nakładają na nas obowiązki , często nie przystosowane do naszej gospodarki, wciskają nam różne biurokratyczne normy. To jest wymuszanie. Unia powinna opierać się na współzawodnictwie i rywalizacji (bo w końcu to nie może być internacjonalna masa, ale worek z różnorodnością). Unia negatywnie wpływa na samoidentyfikację narodów i jednostek, ale to akurat normalne, że zawsze ktoś komuś wchodzi w drogę. Ale Polska jest w UE. Natomiast wiele krajów, które nie są ani w UE, ani w NATO itd. poddaje się naciskom. Kilku nierobów-polityków decyduje, kto co może mieć we WŁASNYM kraju, czy może wytwarzać uran , a jeśli może, to pod nadzorem, co ma robić z zabytkami archeologicznymi, jak ma traktować obywateli (dyktat "praw człowieka"), nawet jeśli obywatele nie chcą być inaczej traktowani np.w Azji zawsze będzie zamordyzm, bo tam jest taka mentalność i żadna rewolucja socjalistyczna, demokratyczna czy anarchistyczna tego nie zmieni.To mogą zmienic tylko umysły mieszkanców tych ziem. Decyzje te są jednostronne i wygodne dla określonej klitki. Dlaczego ta "opinia publiczna" mówi o łamaniu praw człowieka na Białorusi a milczy o nowej wersji stalinizmu w Gruzji? Bo w USA  wykalkulowali, gdzie im sie opłaca embargo a gdzie "demokracja"? Dlaczego nie ujawniono zbrodni Guantanamo i obozów koncentracyjnych w USA? Hitler przynajmniej nie wstydził się swoich "pomysłów"... Grupka określonych interesów wypisuje konwencje pod przykrywką ustroju, gdzie rządzi nie rozum a ilość-oficjalnie i nieoficjalnie-wpływy.Stosują szantaż gospodarczy wobec tych, którzy nie chcą "dać na tacę" . A propos tacy to i Watykan ma z tego trochę grosza.  A ja skonstruuję bombę u siebie i co? może mnie noblista Obama nakrzyczy? A może nasi politycy mnie sprzedadzą? Oni po prostu boją się o własne dupy i stołki, to juz taka cecha charakteru bezideowców-sprzedawczyków z USA, UE, bez i z pejsami oraz  reszty mafii. Jebać normy i system! Pieprzyć "odwieczne wartości" i żydowskie lobby! REWOLUCJA i CHAOS
"To miasto będzie kiedyś należeć do mnie"
aurora (20:58)
 
2 komentarze    
    
 

06 grudnia 2009
do wczorajszego       

Do wczorajszego:lepiej jednak nie wychodzić z biur i dyskontów, lecz przyjść tam z kałachem. A jeśli już wychodzić, to żeby rzucić się łbem w dół.  Z sejmowego dachu lub wieży kościelnej.
Politycy do obozów na ciężkie roboty pod batem! To samo skarbówka, funkcjonariusze, landrynki, urzędnicy, zachłanni kapłani i dyktatorzy mody! Precz z USA! Niech żyje antyamerykanizm!
aurora (09:47)
 
0 komentarzy    
    
 
Асгарда-осередок політпропаганди?       


В Україні є школа жіночого боєвого мистецтва-Асгарда. Є в них і своя філософія (така, як у всіх хохлів-краса, бог, любов, на жаль) і поворот до традиції амазонок(косачок), поляниц. Ну не дивуйтесь, злі люди, якщо побачите когось з Асгарди чи подібного осередка в сорочці...з Ю.Тимошенко.  А коли запитати їх, чому Юлія, вони скажуть, що Тимошенко це символь жіночої сили і традиції, тому....що в неї коса, як у амазонки. Завуальована аґітка перед виборами? Очевидно багато дівчат з Асгарди ще молоденьки і голос віддавати не можуть, але в них є сім"ї, старші подруги.. а вони в кінці підростуть і відважно підуть "вирішати майбутнє батьківщини". Тимошенко мабуть, ніколи не вправляла боєвого мистецтва і мені здається,  навіть не буде, щоб не знищити свого мейкапа.
aurora (09:38)
 
0 komentarzy    
    
 

05 grudnia 2009
Brak tytułu       

Wszyscy mówią o resocjalizacji i większość zakłada, że nawet najgorszy bandyta w końcu zacznie miłować bliźniego. Nie mam zamiaru rozpisywać się o porażającym idealiźmie tzw. psychologów (raczej filozofów), ale faktem jest, iż nie na każdego owa resocjalizacja działa. Dlaczego? myślę, że dlatego, iż zakłada, że ludzie są z natury dobrzy ale pobłądzili. Dla mnie nie ma nic bardziej mylnego. Więc co zrobić z resztą bandytów siedzących na koszt państwa a raczej naszych podatków? Mowa będzie nie o tych, którzy zabili za telefon komórkowy albo za to, że ktoś ma gorsze ciuchy-tych by od razu na krzesło prądem popieścić. Rzecz będzie szła o tych, których nazywamy psychopatami, o tych, którzy reprezentują inną moralność, niż ogólnie przyjęta a także o tych, którzy byli i są świadomi swych czynów i dokładnie wiedzą, w jakim celu zabili.  Pozwolimy im być sobą-w innej rzeczywistości.
Wychowanie ideologiczne poprzez przestrzeń.
Diogenes zamieszkał w beczce i czuł się wolny, my zrobimy na odwrót. Otwarta, nieprzebyta przestrzeń, lebensraum, pełna przeszkód i niebezpieczeństw.Wszystko na koszt pomysłodawców.
Tutaj najpierw nasi bandyci będą uczyć się życia a la Sparta, potem zaś dawnych sztuk walki: od rzymskich metod prowadzenia wojny poprzez średniowieczne, potem  szlachecka i kozacka sztuka walki i życie, jak na Siczy(myślę, że to osobliwie wpłynie na fantazję) aż do swoistego survivalu współczesnego. Po pierwsze-będą mogli się wyżyć w improwizowanych pojedynkach, ale to jeszcze nie koniec, będą także stawiani w różnych sytuacjach wymagających od nich decyzji na polu ideologicznym, będą musieli dokonywać ciągłych wyborów. Stworzy im się swoiste ideologiczne RPG odtwarzające w terenie różnorakie sytuacje polityczne-dawne oraz dostosowane do dzisiejszych czasów. Oczywiście nie twierdzę, że myśl ideologiczna może się rozgrywać tylko na przestrzeni, na gruncie, na pewno nie, ale w tym przypadku tak będzie. Przestrzeń rozwinie w nich wolę mocy, pokonywania przeszkód i wybierania drogi rewolucyjnej, będzie wymagała wyboru jedynej słusznej drogi i to sam bandyta zadecyduje, która jest słuszna. Ale najpierw wszystko będzie się odbywać w ramach totalitarnej dyscypliny. W końcu np. niepełnosprawni otoczeni przeszkodami i nietolerancją, są silniejsi i bardziej poradni, niż ci, nad którymi każdy się lituje. Taki niepełnosprawny sam walczy o swoje, ciężką nadludzką pracą dobija się rzeczy, do jakich na wieki będą niezdolni ci otoczeni nadmierną opieką, gdyż nie funkcjonują w przestrzeni, gdzie arbeit macht frei und verachtung befreit uns. Ale przypomina mi się jeszcze jedna anegdota: Zapytali chłopaka "dlaczego bijesz tych Ormian?"
odpowiedział: "biję ich za to, że zawsze będą mnie błagać o litość i nigdy się nie postawią". No właśnie, trzeba zabić w sobie Ormianina, trzeba bić do oporu(opór nie musi być fizyczny, on rodzi się najpierw w umyśle), by nakręcać walkę ideologiczną, walkę o bycie sobą, dlatego wielu ludziom nie zaszkodziłoby wyjść z zatłoczonych dyskontów i z zuniformizowanych biur, i iść w step czy na bagna. Ale nie każdy się odważy. Do rzeczy: więc nasi bandyci będą w warunkach totalitaryzmu, aż do pierwszego buntu. A buntować można sie i przeciw silniejszemu, zawsze to lepiej umierać z pewnością siebie, niż z pokorą. A gdy już bandyci rozwiną w sobie wolę mocy spotęgowaną przestrzenią, gdy nauczą się dokonywać ideologicznych wyborów, nauczą się być sobą pełną piersią-wtedy można ich wysłać w jakąś dzicz, tajgę czy co tam jeszcze, i niech sobie radzą sami. Sami, a nie za państwowe czyly nasze pieniądze.
 
aurora (10:27)
 
0 komentarzy    
    
 

04 grudnia 2009
na temat i nie       

Pomyliłam się: nie tylko mój kraj ojczysty jest na każde zawołanie USA, inni też się zadeklarowali. Rozpełzła się kolaboracja, ale kogo dziwi kurestwo w polityce i biznesie? Wiele krajów będzie walczyć za ropę, a żydoamerykański układ będzie liczył zyski. Jestem militarystką, ale potrafię odróżnić wojnę ideologiczną od potyczek biznesowych.
А Росія почала дружити з наступним польським окупантом:Ватиканом. Що з того, що люди мають у жопі цілу цю державу католітчиків, якщо президент з Путіном св"ятими хочуть стати(а певно за часів СССР вони грали великих атеїстів) і бізнес робити з папою. Или бог или ленін..
Dzisiaj barbórka. Przez jeden dzień wszyscy pozachwycają się Śląskiem, politycy wylansują się przed kamerami z hasłami poparcia dla ciężkiej pracy pod ziemią a potem znów będzie jak dawniej: pozaklejane czujniki w kopalniach, małe zarobki a duże ryzyko, kiepska emerytura i spór o odebranie przywilejów emerytalnych i żaden ciulowaty mamlas nawet sobie nie przypomni, co obiecywał.
aurora (10:33)
 
0 komentarzy    
    
 
Brak tytułu       

A my na czołgach jedziemy
nasza machina rżnie "piękny boży świat"
i puszki po piwie rzucamy
na kwiaty,
tylko pola nie dosięgł nasz kwas,
bo tam ciężka praca
A my rolników wołamy,
by porzucili pola
i szli z nami na polowanie,
by ich kobiety, zamiast płodzić,
wzięły w ręce granaty i książki,
nie świnie one,
by tylko się kocić.
A my eutanazję robimy na gołębiach
i aborcję na słońcu,
a my koktajle rzucamy
na parlamenty
i arkany na jankeskie szyje
dadaizm głosimy z mównic
i triumfalnie wjeżdżamy do szatańskiego
kraju,
a my po prostu jesteśmy sobą.
A my wódkę pijemy w
świątyniach
pijani krwią świętych,
my autorytetom ukazujemy
drogę na śmietnik
i śmiejemy się z hetmańskiej
buławy.
My widzimy stoiska
handlowe z mydłem,
co zwie się Polpot
i obwieszczamy śmierć
mesjanizmu-martyrologii
w wielkiej machinie srającego orła.
My w muzea młotem uderzamy
i cel mamy
określony
i okupantów przeganiamy
i sejmowych złodziei
ośmieleni kwasem pieprzowym...
Nowa prawica? nowa lewica?
anarchiści? rebelianci? centryści?
do diabła z szufladką! my nową
ideologię stworzymy!
aurora (10:17)
 
0 komentarzy    
    
 

03 grudnia 2009
Brak tytułu       

Hańba. Wstyd dla kraju, który niby miał być wolny. Amerykański pan zagwizda a polski kundelek już leci, aż mu ślina z pyska cieknie, żeby lizać rękę właściciela. Kiedyś słychaliśmy rozkazów z Moskwy, aż przyszedł Bolek i zrobili tak, że teraz są rozkazy z USA i Watykanu, a nawet są nadpobudliwi dygnitarze, którzy i bez rozkazu rzucą się bić czołem. Za czyje? Oczywiście, że wojska, które pojedzie ginąć za debilów Busha i Obamę, nie pojadą tam za prywatne oszczędności Kaczyńkiego i Tuska. WSZYSTKO ZA NASZE. To po to ludzie pracują, żeby sfinansować amerykańskiemu nierobowi baryłkę ropy. Bo to nawet porządna wojna nie jest, tylko biznes, USrAńcy są tak zachłanni i głupi, że nie są zdolni do wojny ideologicznej, a po za tym TO NIE NASZ INTERES.
ALE MY ZA NIEGO PŁACIMY, zamiast przeznaczać pieniądze na budowę dróg czy stadionów. Może nasz głupi rząd myśli, że to USrAńcy sfinansują nam Euro 2012?  A argument, że USA broni naszego bezpieczeństwa mnie bawi, my w pierwszej kolejności powinniśmy o nie zadbać , a nie szukać łaski, a jeśli nie potrafimy się sami obronić(i nawet nie próbujemy), to znaczy , że nie zasługujemy na nic innego, jak tylko na okupację. Z resztą mniejsza o wolność-to pojęcie filozoficzne, chodzi o to, że rząd zmusza nas do bycia na łasce Ameryki. I wieszać ich trzeba!!!!!!!!!!( i rząd i USA),
po co nam rząd, jak sami lepiej wiemy, co robić. Trzeba to wreszcie ukrócić, bo im dłużej milczymy, tym bardziej ci debile są przekonani, że popieramy ich kolaboranckie decyzje, ich złodziejstwo i służbę pseudonarodowemu, antyideologicznemu żydoamerykańskiemu systemowi. ONI OKRADAJĄ NAS I PRZEPIERDALAJĄ NASZĄ FORSĘ NA RZECZY, NA KTÓRE MY SAMI NIE DALIBYŚMY ZŁAMANEGO GROSZA!!! Mniejsza, pod jakimi hasłami, ja mam swoje, reszta też, byle na nich, a potem się sami rozliczymy, bez nich.  Dosyć włażenia do nas z butami! Dosyć świętych krów, szlachciurów sprzedajnych i poprawności politycznej, która powstrzymuje działanie, ile można dać się sprzedawać? Wsadźcie sobie gdzieś swoje patrioty, tarcze, grypę , kryzys i ropę! Pętla na wasze szyje już gotowa, kramarczyki z wielkich domów!! Chcemy żyć po swojemu, zerwać łancuchy i kaganiec! Łapać złodziei!!!!!!!!!
aurora (08:53)
 
0 komentarzy    
    
 

01 grudnia 2009
Brak tytułu       

Tym razem to polycja idzie strajkować. Skoro to gliny będą dymić, to kto w takim razie spałuje demonstrację????!  Może obywatele?
A może przyjadą USrAńcy z tarczą, bronić prezdenta i premiera sojuszniczej kolonii?
A propos USrAńców-klasyk włazidupstwa Sikorski jak zwykle gotowy do kolaboracji i zamiast powiększać armię w kraju, chce wysłać więcej oddziałów do Afganistanu, by nasi ginęli za baryłkę ropy dla USA. Przecież to skandal! To Amerykę trzeba rozwalić , a nie ją jeszcze wspierać!
 
Козацькому роду нема переводу..тому потрібний аборт.
        

12 stycznia 2010
слово про пропаганд       

І ще одне діло: у тому році вибори в Україні а потім в Польщи. Очевидно "обиратися" будуть придурки, злодії та брехуни. Я колись написала: "політиків неневижу та іхню пропаганд люблю." Пропаганд-це гасла, плакати. Файно їх читати. Та нічого більше. Ще не ідеогріх, коли ти повірив у свою політуяву реального явища, та це вже наївність. Так повірили в "оранжеву революцію", в козаків-героїв. Люди люблять пропаганд, часом просто хочеться вірити-шоб не боліло. Люди часом грают в те, тому що тоді весело, іронічно, "грандіозно". І я така буваю. Та не в тому річ, пропаганд є просто цікавіший від самих політиків. Диктатори-цікаві люди. Їх можна навіть шанувати, фасцинуватися...та бороти в обороні своєї свабоди. Я можу на одне діло іти з диктатором-воно правільне, а друге діло протестувати-значить, воно не правільне. А не існує "царя", котрий в цілому відповідавби мені ідеологічно-такого не буде, якщо люди не є ідентичні. І добре. Але до виборів-я на вибори піду, ще не знаю на кого, а все ж таки піду. Незалежно від того, чи ми підемо голосувати, чи ні, і на кого-окрадати нас будуть, доки їм дозволимо (але це вже тема про протест). Ми не виберемо, то самі себе виберуть. Так я виберу того, в котрого пропаганд схожий з моєю ідеологією. Не тому, що довіряю такому, ні, просто тому, що краще, щоб окрадав такий ніби-то правільний,ніби-то на твій лад. І краще такого нищити, іти на страйк проти нього. І ще я буду обирати на злість найбільшим політворогам, "фаворитам", хай їм буде один голос менше! Я Хельмут фон Панвітз і Роза Бух (жінка Казакстану, що біля 1918 козаків розстрілювала) в одному. А зараз свято, і як каже польська колядка "бидлєнта клєнкайом" тобто бидло стає на коліна. Перед нами, перед Ватіканом/Москвою і США. Потім тільки перед США і Ватіканом/Москвою...
Живе нігілізм! живе Діогенес!
aurora (19:44)
 
0 komentarzy    
    
 
do roboty2 (cesky sen)       

Wczoraj rzuciłam hasło o odśnieżaniu i prosze-urzędnicy miejscy wzięli się za łopaty. NIESTETY NIE U NAS.. a w Czechach, ale to i tak dobrze, że ktos zagonił ich do roboty. Ciekawe, czy chociaż są efektywni. Pewnie teraz zarządają podwyżek, za ów trud, a wtedy...niech usłyszą to, po usłyszeniu czego większość pracowników wychodzi na ulicę. Czyly "delikatną" odmowę..
DO ŁOPAT, NA ROBOTY!!!
aurora (17:57)
 
0 komentarzy    
    
 
Brak tytułu       

Zadanie, o którym od jakiegoś czasu mówią niektóre środowiska od narodowców, poprzez młodą lewicę, do radykalnych anarchistów, to walka z systemem. I ten moment musi nastąpić, najpierw trzeba rozsadzić system od środka, a potem dobrać się do dupy jego "operatorom" z zewnątrz, czyli głównie USA, ale też innym złodziejom ze świata-politykom, biznesmenom, sługusom żydokapitału, władzy, Watykanowi, komercjalizatorom. Jedną z podstaw systemu jest właśnie komercja-to ona trzyma wszystkich za pyski, bo ludzie wierzą zarówno propagandzie, jak i reklamie. Kupują to, co muszą, i to co chcą, albo myślą, że chcą. Lokalnymi filarami systemu są politycy i wszelkie zdradzieckie pluskwy. System zwalcza bunt i samodzielne postępowanie, często jego elementem jest religia np. w USA największymi koncernami ,oprócz żydów, kręcą chrześcijańscy fundamentaliści. System hamuje walkę ideologiczną i samodzielne myślenie, niekorzystnie wpływa na kondycje jednostki, gdyż ta oczekuje, iż wszystko zrobi się samo.
Nie mam zamiaru nawoływać do tego, aby "miejscy partyzanci" z różnych organizacji połączyli swe siły, wystarczy że wszyscy oni dobiorą się do dupy politykom, policji, skarbówce, kolaborantom itd. Mogą powstać "partyzanckie ogniska" w różnych częściach miasta i odmiennych środowiskach ideologicznych.  Argumentem za wspólną walką niech będzie fakt, iż przestrzen chwilowo oczyszczona ze stróżów systemu, jest bardziej dogodna dla, powiedzmy, roztrzygania sporów ideologicznych. Sposoby walki mogą być różne, nie trzeba też tracić logiczno-strategicznego myślenia. Czasem warto się zastanowić, czy poczekać, czy też rzucic się w durny wir martyrologii. Ale gdy już zaczyna się wojna, nie ma czasu na głupie filozofowanie, i jesli podjęło sie decyzje o uczestnictwie, to koniec z rozmyślaniami typu "czy buntownik, gdy wykonuje rozkaz, bo tego chce, i bo nie chce innych rzeczy, nadal jest buntownikiem?" itp. Najlepiej wcześniej obmyślić strategię, żeby potem nie było problemów, pretensji i płaczów.
Albo postawić na improwizację bez rozczulania się nad "codziennymi zdradami", na chaos bez pompatyzmu i triumfalnych trąb bohaterstwa, na prowokację i zwyczajny karnawał. Dlaczego o tym wszystkim piszę? Bo widzę wrogów, i mam ochotę na walkę psów. Może to cyniczno-nihilistyczne, a może po prostu trafne. 
aurora (17:36)
 
1 komentarz    
    
 

11 stycznia 2010
do roboty       

POLITYCY DO ODŚNIEŻANIA!!!!!!! ŻYWCZYKIEM!
PREZYDENT Z PREMIEREM, BRAĆ MIOTŁY I ŁOPATY I DO ROBOTY! ZA DARMO!!!! A JAK NIE, TO BATEM PO TYŁKACH!!!
OBAMA Z PARLAMENTEM UE-ROBIĆ TUNELE DLA KOMUNIKACJI , ALE NIE U SIEBIE POD WILLAMI, LECZ W MIEJSCACH, GDZIE NAJCZĘŚCIEJ MANIFY CHODZĄ! albo stadiony nam budować..
 SAMI SIĘ WEŹMIECIE, CZY MAM ZAPROSZENIE WYSŁAĆ?
RYDZYK ZE SKARBÓWKOM-DO ŁOPAT! NIEROBY WSZYSTKICH KRAJÓW-MOBILIZUJCIE SIĘ!
Minęły te czasy, że '"tam się robi ser dla ZSRR, a tu się sra dla USA" !
                                           ............
 
Precz z komercjalizacją warszawskiego folkloru przez przyjezdnych kasożerców!
aurora (19:41)
 
0 komentarzy    
    
 

09 stycznia 2010
Brak tytułu       

Przyszłość widzę tak: zapanuje anarchia i walka ideologiczna bardziej się rozwinie. Gospodarka będzie mieszana-jedni porzuca rolnictwo, jako nieopłacalne, inni wezmą się za komerchę (jak zwykle, bez względu na sytuację), inni oszaleją od nagłej zmiany i nie będą wiedzieć, co dalej robić, dlatego szybko odpadną z gry a nawet jeśli anarchia onieśmieli ich, to i tak będą zmuszeni do podjęcia decyzji. Dlaczego? Otóż wśród ciągłego chaosu wykształcą się różne  frakcje ideologiczne. Wchodzenie sobie w drogę będzie trwało nadal-demokraci będą terroryzować resztę,uczuleni-palaczy, zwolennicy praw człowieka-masochistów, biznesmeni(kasożercy)-rewolucjonistów i vice versa itd. Prym będą wiodły ideologie tercerystyczne, oraz lewicowo-prawicowe, będące odpowiedzą na skostniały podział : lewica i anarchiści=pacyfistyczni utopiści, prawica=religijni metroseksualiści. Co oczywiście nie oznacza, że "stare" ideologie umrą śmiercią naturalną. Wśród kobiet zacznie narastać gniew i destruktywna frustracja wyznaczoną rolą. A kiedy wśród gatunków pojawia się jakakolwiek frustracja-to może oznaczać krok w ewolucji.  Sprawa nie będzie dotyczyć zwykłych kobiet, gdyż zwykłe kobiety to sprzęt domowy, tak jak mężczyźni to udomowione zwierzęta. Więc rozgniewane kobiety zaczną najpierw albo robić masakry, albo popełniać protestacyjne samobójstwa. Najsilniejsze jednak wykształcą zbuntowany matriarchat, (nieco podobne zjawisko do powstania kobiet [amazonek?] w 1200 p.n.e.), oparty właśnie na rebelii (a nie na babskim rozkapryszeniu) i hartowaniu własnego charakteru. Odrzucą w genach to , co zbędne, a zostawią to, co sie przyda i wykształcą także nowe cechy. Przestaną być szympansicami, a zaczną być hienami cętkowatymi, jednak ów zwierzęcy zew zostanie przerobiony odpowiednio do ludzkiej egzystensji i ulepszony. Dziś już  nie walczy się tylko  o jedzenie, lecz o godność, czy o swoją sprawę.  Ale trzeba sobie postawić pytanie : idziesz za sprawę, czy za Coca colę?
I albo podejść z radykalizmem i ironią , albo zdechnąć. Najlepiej w sposób naturalny. "Pod wielką ,monumentalną fabryką zawsze przyda się pijana kurtyzanka"
Anarchonaród i amazononacja na gruncie polskim i w
korzeniach-krwi Ukrainy-kazakii.
 
Якби я була ще більшою іроністкою, добавилаби ще до того, що в майбутньому Ющенко виявится союзником Чавеза у новітній візії світу-анархототалітарної, що Ющенко був саботажист та  заразив інших політиків і свою жінку оспою, що релігійно-пацифістське козацтво, це не утопійне об"єднання а елемент контроверзної ідеоігри. А Чавез з козацтвом зробить революцію в Гамериці...
Убей в собі раба..божого!
Precz z ageoreksją!!
aurora (13:41)
 
1 komentarz    
    
 
Brak tytułu       

Nasze politykiery z nudów obronią wietnamskie krzyże. Co tam bezrobocie, stadiony i dziurawe drogi w Polsce, kiedy daleki Wietnam czeka na polskiego mesjasza! Oczywiście nie muszę przypominać, że rzecz dzieje się w ramach naszego podatku.
 
 Popieram walkę Legii Warszawa z ITI, przegońcie złodziei bejsbolami, na długo zapamiętają, że trzeba z szaconkiem, i bujać to my a nie nas! To samo z PZPN. Ciewkawe, jak będzie z Kropiwnickim, bo on się tak łatwo nie da oderwać od stołka i pensji prezydenckiej. Ale nawet jak straci pensję, to zyska niezłą emeryturę...Oni wszyscy robią z kraju prostytutkę pod światowym patronatem międzynarodowego burdelu-USA.
Ciekawe, za ile najtaniej rekomendowane jest kupić "honor" polityka. Może jest na to jakaś aukcja?   Można zorganizować pod sejmem taką akcję: rozdawanie politykom za specjalne zasługi, kartek na zakup honoru, poglądów (różne do wyboru) i poparcia. A obywatelom karnety na wolność i przepustki do okupacyjnego reżimu.
 
aurora (12:55)
 
0 komentarzy    
    
 

07 stycznia 2010
komentarz propagandowy       

Marność i miernota. Plakat Nałęcza-kandydata na stanowisko państwowego darmozjada, dobitnie pokazuje, komu naprawdę podlega Polska. Być na kolanach przed wielkim bratem-oto cel "wybrańców narodu". I prezydentem będzie Obama a reszta będzie rozkradać pod jego błogosławieństwem. Nałęcz pokazał, jak bardzo lewica i jej pochodne w obecnym wydaniu nadają się do śmieci.
O prawicy nie mówię, bo to już w ogóle banda zatroskana najbardziej o równo przypudrowaną gębę i tzw. wolę bożą.
Plakat Nałęcza to nie propagowanie swojej kandydatury, lecz lans przy sławnej, miłej dla oka (dla oka osób, które wybierają opakowanie bez angażowania myślenia) osobie, której kłania się chyba cały sejm.  Chyba rzeczywiście lepszym od prezydenta byłby król Jezus-wtedy kradłby tylko kościół, a nie tak jak teraz: sejm, senat, ZUS, prezydent i kościół. No i jeszcze u.s.army będzie u nas kraść, o ile im na to pozwolimy. Ciekawe, czy będzie tak: jankesy zrobią maszynkę do czytania w myślach, by tropić terroryzm, a każdy, kto o tym powie, będzie leciał ze stanowiska czy z uczelni (jak w Stanach). I czy będziemy w szkołach odmawiać formułki o wolności. A gdy powiemy, że wolności tu nie ma (jak pewien 10 latek z USA), albo że "na tej sali nie ma Boga" (jak Ch. Manson na rozprawie sądowej)...to trafimy do telewizji i zrobią z nas komercyjne mydło. Zarobią na naszym sprzeciwie, a potem nas uciszą. Proste, jak pasy na amerykańskiej fladze. Nie będzie już polskich plakatów wyborczych, będą pomniki kolabów, i tak jak Indianie uczą się białej historii, tak my będziemy się uczyć "alianckiej", "demokratycznej". Osama bierze viagrę, Obama sterydy..
Podobno w Polsce respektuje się prawa mniejszości.  Ja, mniejszość, nie uznaję niczyjej władzy, a  jednak władza, której nie wybrałam, wymusza na mnie posłuszeństwo i oplata biurokratyczną siatką. Oczywiście każdy w jakiś sposób wymusza coś na innych, na tym polega robienie "po swojemu", a ten, kto nie robi "po swojemu" jest elastyczny jak gacie, które każdy może naciągnąć na tyłek.  Powyższe fakty nie zwalniają mnie jednak z walki i rebelii, czyly też robienie "swojego". A bardziej drażnią mnie naciski i ingerencje biurokratycznych złodziei, niż ideologów, którzy przynajmniej mają poglądy, jakie by one nie były. A po za tym innym ideologom można dać w pysk albo samemu dostać, z politykami i systemem już jest trochę trudniej. A wojna z nimi? Dla nich to biznes, dzisiaj wytoczą działa, a jutro przyjdą z łapówką i uśmiechem na gębie.
Za prawa do negatywnych emocji! Za złość i gniew! Za szczere danie w mordę!
Najlepiej, niech każdy robi swoje; chaos lub porządek, przemoc bądź filantropię, bez względu na normy, a nie czeka na "dobrego cara", po co odpowiadać za całą zbiorowość?
No chyba że się chce, albo że jest wspólna sprawa ideologiczna, ale to może prowadzić do samoograniczenia i gównianej dyplomacji.
I jeszcze chcę nawołać do sabotażu. Otóż jest tak, iż psy w suce tj. w radiowozie, czasem czegoś nie wiedzą i pytają o to obywateli.
Dzisiaj np. byłam tego świadkiem. Zdezorientujmy ich,utrudnijmy im robotę!
aurora (19:44)
 
1 komentarz    
    
 

05 stycznia 2010
Brak tytułu       

Warszawa wydaje pieniądze na organizację ogłupiającej imprezy sylwestrowej, a stadiony na Euro 2012 i drogi nadal się nie mogą wybudować. Polska najwięcej inwestuje w tzw. politykę historyczną, a nie potrafi przeprowadzić porządnej reformy emerytalnej, bo i ZUS i OFE i sejm i prezydent chcą się nachapać. Jeśli już jesteśmy przy kontrowersjach historycznych, to warto zwrócic uwagę na takie zjawisko: Rosja jest obwiniana o wszystko ale USA już nie. Każdy pamięta Stalina, ale że w Jałcie dogadali się trzy mocarstwa, że USA szły rączka w rączke ze stalinowskim krajem-o tym juz żadziej się mówi. Bo co, bo potem była zimna wojna? To logiczne, że każde mocarstwo nie lubi konkurencji. Zarówno USA, jak i ZSRR dbały tylko i wyłącznie o korzyści, a nie o jakieś wydumane ideały, najpierw sie dogadali o podziale zysków, a potem odegrali swoje role szeryfa i bandyty. Ale nasi politycy srają w gacie przed Ameryką. Rosyjskie poczynania są przezywane paktem Ribbentrop-Mołotow, ale licznych spotkań amerykańsko-rosyjskich nikt nie nazywa Jałtą. Niektórzy wręcz naiwnie wierzą, iż Ameryka nas ocali (sic!). Żeby na ogólnikach sie nie skończyło, to podam przykład: radny Pająk ze Słupska rok temu wyraził pogląd, iż tarcza musi być, bo inaczej wkroczą Ruskie. To dosyć dziwne stwierdzenie, bo USrAńcy wtedy raczej nie twierdzili, że tarcza jest skierowana przeciwko Rosji. Tu chodzi o globalny biznes a nie o jakąś abstrakcyjną demokrację, zawsze tak było, gdyby mocarstwa kierowały sie jedynie ideologią, to III Rzesza nie współpracowałaby z "niearyjską" Japonią, hitlerowcy nie uciekaliby do USA, a dziś neofaszyści nie popieraliby nazistowskich organizacji z USA-pseudonarodowego kraju, żyjącego z wpływów chrześcijańskich fundamentalistów i żydowskich przedsiębiorstw. A tzw. komunistyczne rządy nie byłyby tylko zmianą dekoracji absolutyzmu.
Ani Kim Ir Sen, ani Stalin, Hitler, Kennedy nie żyli zgodnie z zasadami, które głosili, oni wykorzystywali ideologicznie myślących ludzi dla własnego zysku, tak jak nasi politycy wykorzystują wybory, by dorwać się do darmowego koryta. Może to brzmi, jak frazes, jak teoria spiskowa, ale dokładnie tak jest- moim zdaniem. Politycy powinni odpracować to, co nakradli. Bo my, obywatele, nie pracujemy na emerytury czy na załatanie tzw. dziury budżetowej (gdzie ta dziura, jeśli w sejmie nie brakuje, ale w gospodarce już tak?), tylko by zasilić poselskie pensje, by kościół miał latyfundia jak  dawni magnaci, a dawni magnaci by znów wykupili lasy i pola, które będą leżeć odłogiem, ale będą prywatne.No i jeszcze pracujemy na tarczę antyrakietową, transmisję mszy, bankiety poselskie i komercyjne imprezy-jedna noc z tańcem i śpiewem, show na całą Europę a wydatek spory. Absolutnie nie znam się na ekonomii(nasz rząd chyba też nie, skoro potrzebuje tylu doradców), ale to dla mnie dziwne, że w kraju brakuje pieniędzy (teoretycznie), a jednak posłowie wciąż w cos inwestują, co potem, jak nam ogłaszają, nie przyniosło zysku. NAM NIE PRZYNIOSŁO.
Ale kryzys nie jest tak dotkliwy jak np. na Ukrainie. Mimo to potrzebne sa podwyżki, mimo to zwalniaja ludzi. Zwalniają, bo od ludzi lepiej pracuja maszyny. Ale skoro maszyny sa wydajniejsze, to dlaczego kraj nie jest bogatszy?
Sytuacja aż się prosi o kolejną rewolucję, przynajmniej niech walka ideologiczna nie zdycha!
Niech płonie Dubaj, gdzie islamiści budują luksusowe hotele dla Jankesów!
Niech płoną Chiny, co modę na swój kraj w USA lansują!
Śmierć konformistom! Totalna walka!
aurora (17:23)
 
1 komentarz    
    
 
Brak tytułu       

Великий буде вертеп по цілої Русі. Його заголовок "устрій нам родився". Буде тут Ющенко у ролі жида, буде продавати свині маде ін США.
Жидівка-Тимошенко буде торгувати лікуванням на свинячий грип та буде сваритися з жидом за ціну худоби. Буде тут козак і козачка-Корчинський(весь час у молитві) та некий Синдикат777-його ідеолог з прапором націонал-анархізму. Вони поведуть хрестовий похід в Україну. Буде пастух-Янукович та російськи вівці. Іродом буде Лімонов, в нього зеркало, контрибуція та наміри звести з того світу наступника престола-Путіна Второго. Бандурист співати буде брехню-пропаганд-це мер Києва. Прибуде і гість-Лукашенка.Всі будуть думати, що він також пастух а він голова колгоспа і вкраде Януковичу худобу. З"явиться гламурний дідусь Адольф у ролі галичанина. Прибуде і сам чорт-Обама. Він захоче в Україні колонізації та резерватів, але дістане в пику від ангеля-львівського мента. Приїдуть пани з дарами з далекої сторони: якись консерватист з Тексасу з лже-долярами та "прапором волі", Мєдвєдєв з газом та ще з Польщи шляхтич, котрий пригадав собі, що в нього на Русі маєток.  Всі політики їх витатимуть та з криком :"за окупаційний режим!". Я буду воїном-саботажистом а у ролі смерті-Україна. Отже випиймо за царську волю та боярську честь, та хай гірка вона!
aurora (16:27)
 
0 komentarzy    
    
 

03 stycznia 2010
Brak tytułu       

Z nowym rokiem kolejne podwyżki i restrykcje. U nas podrożeje prawie wszystko(chleb, mięso) a w Rosji tylko wódka( to się Putin naraził..). Kaczyński bezczelnie liczy, iż wszyscy w Polsce to katolicy  (tak powiedział w orędziu, a raczej wyraził taką nadzieję, ale wiadomo, czyją matką jest nadzieja), co prosi się o sabotaż. Oczywiście podwyższenie cen nie będzie się wiązać z obniżeniem poselskich pensji, bo przecież to pospólstwo ma tyrać na chleb, a panowie z sejmu niech krewetki żrą za naszą pracę...cdn.
 
 
 
aurora (13:01)        
15 stycznia 2010
Brak tytułu       

Ręka rękę myje, czyly ponadnarodowa wspólnota interesów. Nie będzie to kolejna teoria spiskowa, ale, jeśli tak zabrzmi..to możecie nie czytać. Do rzeczy: sprawa pierwsza-ataki hakerskie na google w Chinach. Moim zdaniem nie chodzi o to, iż Google z USrAńcami tak strasznie martwią się o chińską opozycję. Cenzura w chińskiej sieci istnieje, a jak jest cenzura, to pewnych rzeczy się nie można dowiedzieć, nie można odwiedzać pewnych stron.. A google wraz z systemem SWIFT (ile razy już to pisałam!), chce kontrolować wszystko, wiedzieć, jakie strony i treści nas interesują, co piszemy w blogach i komentarzach, aby rząd USA mógł to wykorzystać. Taka globalna inwigilacja. A poza tym google to żyła złota. A Chiny? To modny kraj wśród rozpasanych Jankesów, którzy mają mnóstwo pieniędzy i noszą koszulki z Che, bo to glamour. Jankesi często jeżdzą do Chin na wakacje, bynajmniej nie z "miłości do wolności i demokracji", lecz ze snobizmu. Oto i cała filozofia. Stany Zjebnoczone to jedno wielkie komercyjne gówno i nic poza tym. Teraz montują krąg swoich interesów w krajach bałtyckich, i pewnie skończy się takim reżimem, jaki jest w Gruzji. Gruzini powinni rozszarpać tego psa Saakaszwilego, za te wszystkie represje, za państwo kolaborancko-policyjne...
Jest jeszcze Haiti. Zawaliły się slumsy, ale i pałac prezydencki i siedziba ONZ..Dlatego USrAńcy tak pospieszyli z pomocą. Ale nie slumsy będą odbudowywać, myślę,że najpierw odbudują siedzibę ONZ, potem pałac prezydencki a potem...odjadą media, medialne "5 minut" się skończy, i ludzie ze slumsów nadal będą na ulycy.  Wszelka pomoc humanitarna idzie nie do rąk tych co trzeba, z tąd zrobiła się gorąca atmosfera. Przypomina mi się sytuacja z Polski, po powodzi, chyba dwa lata temu?, kiedy to pewien mężczyzna krzyczał do kamery przekleństwa pod adresem Tuska, zarzucał władzy, że tylko przyjeżdzają się sfotografować, a resztę mają w dupie.
Politycy na przymusowe roboty do obozów! Wielka fabryka-wizja moja odwieczna! Rakietę na USA!!!!!!! (oby tylko się w Estoni nie rozbiła...), czas wystawić rachunek za nieróbstwo, kłamstwo i robienie z kraju prostytutki pod egidą międzynarodowego burdelu-USA!!!!!!!!
aurora (21:10)
 
1 komentarz    
       
17 stycznia 2010
Brak tytułu       

Dzisiaj wyjątkowo nie będzie  o polityce, lecz o folkorze. Nie jest ani folklorystką, ani etnografem itp., ale zainteresowała mnie pewna kwestia-podobny folklor Mazowsza, w tym Warszawy, i Ukrainy. Chcę zaznaczyć, iż mowa będzie właśnie o czysto ludowej kulturze, a nie jakiejś szlacheckiej, dworskiej, kupieckiej. Warszawa to dla mnie nie miasto założone przez toruńskich kupców, lecz grodzisko z X wieku, a Mazowsze, Kurpie i łowieckie, to prości ludzie, których korzenie tkwią właśnie na tej ziemi, oraz wojownicy wędrujący z Azji, być może Amazonki, a także bunt Macława, i wrzenia chłopskie pod wpływem buntu Nalewajki na Ukrainie, kobieta-wąż " matka Scytów-Echidna"-czyly prototyp syrenki . Ale do rzeczy. Najpierw pieśni- "tam u sadeńku wiśnia" , nie wiem, w którym okręgu dokładnie śpiewano tą pieśn, jest ona znana, z tego co wiem na wsch-poł. Mazowszu. I na Ukrainie. Różnica między obiema wersjami niewielka-w mazowszańskiej-"jechał chłopak z drużyną" a w ukr. "jichav kozak".
Znana też jest pieśń "oj z góry idą Mazury". Mazurami dawniej nazywano mieszkańców Mazowieckiej ziemi.  Ukraińcy także śpiewają tą pieśń- "ой з гори їдуть мазури" lub "Ой із-за гори їдуть мазури". W ukraińskich źródłach jest ona podawana jako ukrains'ka narodna pisnia. Słowa w obu wersjach niemal te same.
"Kalina,malina"-pieśń znana w lubelskiem, mazowieckiem i na Ukrainie, ale już bardziej zróżnicowana regionalnie. Prawdopodobnie pieśni przenikały w obie strony poprzez przemyską i lubelską ziemię. Gwara warszawska zawiera kilka słów znanych z języka ukraińskiego np. bałakać, czyly mówić, a w ukr. балакати,
zerkało (lustro)-ukr.зеркало, czerep (łeb)-ukr.череп (czaszka), sztany(spodnie)-ukr.штани itd. Niekiedy podobieństwa z j.ukr. trafiają się w gwarach regionalnych Mazowsza np. zgynuł, chto, weseło. cdn.
                                              ..........
"Może być perwersyjne wizualizować sobie życie w różnych systemach politycznych czy poziomach ewolucyjnych, albo wcielanie się w komunistów, opozycjonistów, fanatyków, ateistów, faszystów,  anarchistów, w historyczne postacie czy narody, plemiona, erotyzmem może być aktualizacja atawizmu zwierzęcego, robaczego, czy świadomości narodzin decyzji w pustce i chaosie, zboczeniem może być bycie żydem, europejczykiem czy zasranym jankesem"
aurora (15:30)
 
1 komentarz    
       

18 stycznia 2010
słowo i sprawa       

Odwołali Kropiwnickiego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!  NARECZCIE!!!!!!!!!!!
To już druga tego typu sytuacja w ostatnim czasie: W listopadzie '09 ,  prezydent Częstochowy "poszedł do gazu", za zbytnią czołobitność wobec Jasnej Góry.  Złodzieje precz!!!!!  Wziąć kij i pogonić!!!!!!!!!!!!-dokładnie taki program uznaję.
Zanosi się na rewolucję...
 
Jedynym prawdziwym kryterium przyjmowania do pracy, są uczucia estetyczne przyszłego szefa. Można być pustakiem, idiotką, ale jeżeli szefowi/szefowej podoba się nasza gęba czy modna sukienka, to zostaniemy przyjęci. To jeden z elementów dyktatu uniformizmu-estetyzmu, o którym tyle piszę. Jedynym zadaniem niektórych pracowników jest jedynie łechtanie uczuć estetycznych petenta, i nic poza tym. Nic więcej nie można oczekiwać. Dziś liczy się to, jak się prezentujemy, a nie , czy mamy coś do powiedzenia. I dlatego w tym kraju nic nie idzie, jak trzeba. Mamy pseudopracowników lub niewywalfikowanych robotników za najniższą krajową.
Jedyną pozytywną cechą takiego stanu rzeczy jest, iż pobudza to kreatywność działania-bo żeby żyć, trzeba kombinować. Gdyby ludzi zastąpiły roboty na fabrykach, to gospodarka poszłaby do przodu, ale ewolucja; myślenie i działanie stanęłoby w miejscu.
Najlepiej niech to posłowie zarabiają na nasze emerytury. Tylko że wtedy zabraknie kandydatów na posłów..
A wracając do pracowników z dobrą prezencją- Dla mnie urzędnik/urzędnica może być usmarowany gównem, byleby załatwił sprawę, w jakiej przyszłam. Jeśli zrobi to dobrze, będą zawsze do niego przychodzić, a nie do jakiegoś picusia z gębą pełną frazesów.
Ale, póki co, w ogóle nie chodzę po urzędach, a jak przyjdę, to z granatem...
 
aurora (09:01)
 
1 komentarz    
    
                                                                                                  19 stycznia 2010
propagandowo

Ironia losu-ostatnia wieczerza-zakazana balanga-perfidia
Ciałami polityków glebę użyźnijmy, aby zboże wyrosło, aby chleb z ich krwi... I jeszcze nigdy żaden z nich nie wykarmił tak narodu, jak wtedy..Będzie chleb mojej ziemi i już nie będziemy prości jak słoma, co gnie się przed kosą, jak pasy na amerykańskiej fladze..już nie będziemy na baczność jedynie przed wrogiem, jak zboże..Jak rozłożone na gruncie ciała naszych wrogów..Brudna krew-czysty chleb-słodkie vino.. A my kosiarzami będziemy, i nikogo kosa nie minie, nikt się nie wykupi, i wreszcie naprawdę "jedni po prawicy(...), a reszta po lewicy"
 "sram na wszystko!!!!!!" -mój tekst z 2001, kiedy bunt płonął, a działalność polityczna była jeszcze żartem. Nadal nie milknie, i dobrze.
Unia Europejska i USA wysłali na Haiti..pomoc w postaci dodatkowego kontyngentu policji. Czyżby po to, by uciszyć tych, którzy nie boją się krzyczeć, że pomoc jest niewystarczająca?
 
 
aurora (21:20)
 
19 stycznia 2010
propagandowo2       

kiedy spełni sie moja wizja o wybuchającym Empire State Building, o płonącym sejmie, o Binladenie, Mansonie i Hitlerze, budującymi rurociąg, o obozie, w którym politycy harują na nas?
aurora (22:00)
 
0 komentarzy    
       
21 stycznia 2010
Brak tytułu       

CHCĘ STANOWCZO ZAPROTESTOWAĆ PRZECIWKO OBECNOŚCI AMERYKAŃSKICH RAKIET W MORĄGU.
NIE ŻYCZĘ SOBIE, ABY W MOIM KRAJU,BYŁY OBCE WOJSKA, KTÓRYCH OBECNOŚĆ SŁUŻY JEDYNIE CELOM USA.
NIE ŻYCZĘ SOBIE, ABY PODATKI MOJE I MOJEJ RODZINY SŁUŻYŁY SPONSOROWANIU JANKESOWSKIEGO PARSZYWEGO BIZNESU ORAZ BYŁY TAKŻE ŹRÓDŁEM ZAROBKÓW ZŁODZIEI I KŁAMCÓW POD POSTACIĄ PREZYDENTA, PREMIERA, MINISTRÓW I POSŁÓW.
NIE ODWOŁAM POWYŻSZYCH EPITETÓW NAWET POD GROŹBĄ WIĘZIENIA.
aurora (19:23)
 
0 komentarzy    
       
Brak tytułu       

Ogłasza się drugą odsłonę akcji "perfidia". Pierwsza odsłona składała sie niegdyś z niszczenia wroga jego własną bronią, wkręcania go w maszynę systemu, któremu służył, była lustrem odbijającym kompleksy. Druga odsłona to sabotaż mający na celu sprowokowanie walk ideologicznych , a także prowokacyjne udowodnienie, że np. ateista może być świętszy od papieża a antifista może być szczerszym faszystą od samego rasowego faszysty itd., choć gwoli sławy nie zaszkodzi, jeśli ktoś określi to jako realizację cynicznych celów i pociąganie za sznurki.
aurora (20:38)
 
1 komentarz    
       
23 stycznia 2010
Brak tytułu       

Даруй мені, Україно,
що ворогів наших
не вбила до кінця,
що не принесла я
тобі
жертв фіольетової крові..
даруй, що вибрала я
шлях менш ефективної
розв"язки,
що предки наші
не вміли всіх
ефективнійше..,
я в провині перед тобою,
що не била ляхів, москалів,
жидів, гамериканців
і що у Польщі рідній
роблю революцію,
та ще на кінець,
неіснуюча державо,
неповноцінна націє,
даруй, що не зарізала
тебе..
за те, що тебе не ма,
що ти зрадниця
правіл бунту.
все це іронія,
лише експеримент.
 
Lej jankesa,
Polityka bij,
Warszawski kozacze,
Prawobrzeżna amazonko!
Pochód na marywilskę,
Z ostrzem brzydoty!
 
aurora (17:48)
 
0 komentarzy    
       
24 stycznia 2010
dorabianie ideologii       

Dwie sprawy: po pierwsze-żyjemy w społeczeństwie masowego konformizmu, bezmyślności i konsumpcji. W społeczeństwie, gdzie o wolności zaświadcza Cola i Channel (i dlatego gotowa jestem wyrzec się owej uciążliwej, wymyślonej wolności), gdzie nikt nie ma nic do powiedzenia, do momentu, aż zetknie się z kimś, kto ma. Wtedy ów bezideowiec nie wybaczy- postara się zrobić z ciebie idiotę, demokratycznymi metodami zrównać cię z „hamburgeronacją”. Społeczeństwo lubi również partyjniaków, ale bez wzajemności. Lubi ładne garnitury, efektywną oprawę, okrągłe zdania. Będą ich podziwiać do momentu, aż dostaną kopa w dupę, czyly do następnych wyborów. No chyba że w międzyczasie zdarzy się rewolucja, wtedy przyjdą do rewolucjonistów z płaczem, mimo iż wcześniej nie byli po ich stronie. Ale rewolucjoniści powinni wtedy odesłać ich tam, skąd przyszli, czyly w pizdu.
Druga sprawa: „wróg jest sprytny, może np. udawać cywila, aby nas zmylić”- cytat z filmu
„ Bezprzykładna obrona twierdzy Deutschkreutz”. Ten, który chce mieć władzę i pieniądze, ten, który jest kurwą, przebierze się za wszystko: lewicowiec za prawicowca i na odwrót, pobożny żydowski bankier za radykalnego marksistę, jankesowska konserwa za anarchistów, miłośnicy światowego rządu za nacjonalistów, albo za nihilistów.. I nagle wychodzi, że my z naszymi wrogami to z tego samego obozu… Ja np. jestem za aborcją, eutanazją, likwidacją małżeństwa, rodziny i władzy, za militaryzacją, i za chwilę wyjdzie na to, że podobny postulat wysunął jakiś gringo, albo sejmowy sprzedawczyk. Zamiast dawać sie nabrać, lepiej dać w mordę, albo zreformować gospodarkę do poziomu obozów karnych dla politycznych złodziei.   "Jaki jest stosunek prawości, miłości, sprawiedliwości do świata rzeczywistego?" Żaden!”-F.Nietzsche. Bombę na sejm, Pentagon, ZUS, MZK, PKP, senat i amerykańską ambasadę!!!
Koktajl Mołotowa na plac św.Piotra!
aurora (18:33)        
25 stycznia 2010
Brak tytułu       

Napierdalam jankesowską świnię,
w ryj za Irak, w brzuch za Hiroszimę,
napierdalam jankesowską świnię,
jego morda cała w gęstym płynie,
napierdalam posła i premiera,
lubię patrzeć, jak kryzys umiera,
najpierw w ruch poszły topory
-przeprosili za wybory,
potem Kaczka na dziczyznę,
i przeprosi za ojczyznę,
napierdalam moje wrogi,
granat leci im pod nogi,
napierdalam prezydenta,
-niechaj "dziada" zapamięta!
napierdalam panią z ZUS,
i spłacone wszystko już!
napierdalam po odbycie,
i już mam na godne życie!
policjanta biję śmiało,
i już przestał machać pałą,
napierdalam okupanta kijem,
pewnie jutro w Guantanamo zgniję!
napierdalam ich w kościele,
-moje słowo na niedziele!!!!!
aurora (18:18)
 
1 komentarz    
       
25 stycznia 2010
Manifest futurystycznej kobiety 2010       

1.      Kobiety na czołgi, w imię fabrycznego dorabiania ideologii
2.      Pogarda samicza-kobieta z fabryki ustroju zagryzająca kobietę z plastiku bez segregacji śmieci
3.      Bomby rzucone na galerie. Na galerie z zakupami.
4.      Macierzyństwo i stosunki rodzinne zawadzają gimnastyce i rytualnym tańcom-dlatego posłać je na chuj.
5.      Aborcja i eutanazja jako sport i rekreacja, wojna i śmierć jako gra hazardowa.
6.      Sprawiedliwość i kosmiczny ład powodują korki na ulicach. Żeby zlikwidować  korki i oczyścić przestrzeń miejską, trzeba się pozbyć starego ładu.
7.      Warszawa dla warszawiaków, stadion X-lecia dla wszystkich, a na złość estetom- elektrownia atomowa w Łazienkach.
8.      Wypatroszyć estetyzm, wiarę w miłość oraz moralizm i przerobić na kotlety. To zlikwiduje problem głodu i uczyni nas silnymi.
9.      Kobiety wezmą młoty, i rozpieprzą zamek królewski, a  potem sejm. Prosta droga poprowadzi na Pentagon.
10.  Żeby zlikwidować przeludnienie i zanieczyszczenie, zatopi się Amerykę.
11.  Nadal będzie walka i bunt na plakatach.
12.  Wybudujemy fabryki religii.
13.  W imię praktycznego działania czaszki ludzkie będą służyć za zastawę stołową.
14.  Wszystko co różowe i miękkie, zostanie olane czarno- czerwono-fioletową farbą.
15.  Przeprowadzi się mord na maskotkach i ludobójstwo na lalkach Barbie.
16.  Z polityków zrobi się nawóz, z posłów zrobi się krzyżówkę gatunkową-połączenie osła z wołem pociągowym.
17.  Z jankesów zrobi się żywe tarcze gwoli obronności kraju.
18.  Getto dla labradorów.
19.  Watykan przerobi się na kobiecą fabrykę papierosów, rozpusty.
20.  Burdele będą źródłem utopii, a ich pracowniczki będą notorycznie strajkować.
21.  Księża na traktory!!!!
22.  W urzędach otworzy się ZOO.
23.  Skarbówka będzie zajmować się żebraniem, a samicze roboty rozrodem oraz podatkiem od żebractwa.
24.  Policja zapłaci mandat za stanie na patrolu.
25.  Dyktatorzy mody zostaną zrównani z ziemią, aby nie gryźli się kolorystycznie z otoczeniem.
26.  Muzea przerobić na domy wariatów!!!!!!!
27.  Archeolodzy na poligon!
28. Uznać emigrację do USA zboczeniem a diasporę dewiantami!
28.  Politycy do obozów! Na krzyże! Precz z USA! Aмериканське козацтво в газ!
aurora (19:10)
 
1 komentarz    
    
 
29 stycznia 2010
lanie populizmu (?)       

Tusk nie będzie prezydentem. Powinnam się cieszyć, o jednego złodzieja mniej w wyścigu, ale jeśli za niego pójdzie Sikorski... To polityka zagraniczna już nie będzie z pozycji kolan, lecz z pozycji padania plackiem i bicia czołem. Ów mąż zagranicznej Żydówki jest w stanie sprzedać się każdemu mocarstwu, a Ameryce oddać się w całości. I oddać nas-niczem towar z obniżki. A o sprawach obywateli to on bladego pojęcia nie ma, on nawet nie wie, jak wyglądają emerytury, i zapewne nie chce wiedzieć, bo to by mu popsuło imidż. I jeszcze musiałby rzucić groszem, a to naprawdę traumatyczne dla każdego polityka.  Sikorski+ Kraśko+ reszta polityków-i wchodzi Polska do USA odbytem a wychodzi przez gardło Watykanu.     A Komorowski? Zwyczajnie go nie lubię, dla mnie to przemądrzały, mędrkowaty szlachciura.   Reszta od prawa i lewa to rzezimieszki, ale tym się różnią od zwykłych złodziei i kłamców, że mają immunitet. Ich pozycja to błogosławieństwo dla prostytucji szachrajstwa.  Ażeby ich wszystkich wykręciło na drugą stronę, i nikt w kraju nie udzielił pierwszej pomocy!
Edukacja-nauka dostosowywania swego myślenia i postrzegania, do modelów odpowiedzi i jednego słusznego klucza. Gdybyśmy nie marnowali czasu w szkołach, lecz postawili na samodzielne doświadczanie świata, to wielu z nas byłoby dziś ludźmi renesansu.
A szkoła przygotowuje tylko do jednego-podporządkowywania się szefowi, odgadywania jego pragnień, funkcjonowania za określonym kluczem. I potem rosną pokolenia bezmózgiego bydła, tępaków.    ...muszę przyznać, rację miał Limonov, gdy nakazywał bezmyślne, mechaniczne wyjście na Марш Несогласных.  
Ja mówiłam o tej bandzie konformistów, że to nie są moi współbojownicy. Ale oni są podatni na wpływy, może właśnie w tym rzecz, aby zakodować w ich hamburgerowych móżdzkach kod rewolucji, klucz myślenia zupełnie innymi kategoriami, wkręcić im modę na antyuniformizm i antyestetyzm, zrobić z nich psy Pawłowa czekające na zew rebelii. Uformować na nowo, a potem posłać do pierwszych szeregów. Wtedy już nie zrobią kroku w tył.   Ale trzeba to zrobić za pomocą psychologizmu, a nie PIARu, nie my mamy się upodabniać do nich (gwoli skuszenia ich), ale oni do nas...
Orędzia Obamy komentować nie będę- show, jak każde inne.
aurora (13:18)        

30 stycznia 2010
uprawa propagandy       
 
Wolnośc, o ile istnieje, to tylko taka, o jaką się walczy. Prawa, to tylko te, które wymyślimy, wywalczymy i obronimy. Ludzie myślą, że wolność, jakieś mityczne prawa naturalne, do życia, do innych rzeczy, że to wszystko prezent, gratis i promocja, że to spadło z nieba, było, jest i będzie. Nie zgadzam się.  Moim zdaniem rodzimy się równi, bo tak samo "niezapisani", dotyczy to wszystkich gatunków, ale od momentu narodzin tylko od nas będzie zależeć, czy będziemy silni, słabi, mądrzy itd. Nie będziemy już równi, to logiczne. Od nas zależy, czy będziemy tylko robactwem, składnicą ochydy i słabości, tymi, którzy przyjmują poglądy zapewniające spokój i wygodę, czy też ludźmi-torpedami, po których już tylko potop, po których śmierci państwo upadnie. Nasza rzecz, czy damy się okradać politykom, czy pozwolimy sobie na okupację, czy dopuścimy kogokolwiek do koryta.  Wszystko jest kwestią indywidualnej rebelii lub jej braku.  Rzeczy są takimi, jakimi je widzimy. Nasza decyzja, czy pójdziemy do urny z kartką wyborczą, z własnym prochem, czy z granatem.
aurora (21:51)
 
1 komentarz    
       
30 stycznia 2010
mein reich       
 
Krytyka polityki to moja codzienność. Ktoś złośliwy zapyta, co ja zrobiłabym, gdybym była u władzy. Po pierwsze, jednak wolę walkę, niż rządy, wolę zlikwidowanie władzy, ale nie mam zamiaru zastępować jej jakimś ogólnym syndykatem, gdyż, w przeciwieństwie do naczelnych idealistów, wiem, iż ludzie nie mają jednolitych potrzeb, i nigdy nie połączą się w jednolitą pacyfistyczną masę wzajemnej życzliwości. Stan bezwładzia wypełniłyby wszelakie frakcje ideologiczne, a kraj przechodziłby naprzemiennie etapy rewolucji i stabilizacji. I już.   ...Ale, gdyby już jakoś tak się zdarzyło, iż byłabym u władzy, gdyby już nie było innego wyjścia..Przyjęłabym do wiadomości, iż moje panowanie przerwie rewolucja, i nie obawiałym się jej. Wszystko byłoby elementem walki ideologicznej, a nie aparatu represji, ale wiadomo-obywatel da komuś w pysk, i tyle. Ale jeśli prezydent da w pysk, tak samo, jak obywatel, z tych samych powodów- to już inaczej jest traktowane. Mniejsza o to. Więc po pierwsze wsadziłabym polityków i resztę do obozów, tak jak to kiedyś opisałam na blogu.  po drugie: pobrałabym nauki z ekonomii, gospodarki itd., aby rozumieć dokładnie wszystkie zjawiska, jakie przebiegają w kraju, a nie trzymać bandę darmozjadów-doradców.  Radykalnie obniżyłabym płace politykom, sobie też. Pracownicy jako zapłatę dostawaliby produkty spoż., meble, ubrania itd, oraz pieniądze na własne wydatki. Płaca zależałaby od jakości pracy. Zyski z pracy byłyby gromadzone na przyszłą emeryturę. Byłby ścisły nadzór nad tym, by pieniądze nie "zniknęły", i w odpowiednim momencie zapewniły godną emeryturę.
Oczywiście wykryć przekręty byłoby trudno, ale nadzór by był.
Wykorzystywanie talentów i zainteresowań przyszłych pracowników, likwidacja bezsensownych kryteriów przyjmowania do pracy.(o takowych już pisałam, więc nie będę się powtarzać).  Obywatel sam będzie decydował, na co przeznaczy podatki. Maszyny na zakładach, ale bez zwalniania ludzi-inwestycja w umysł pracownika, pracownik będzie nadzorował maszyny i je ulepszał. Darmowe szkolenia pracowników, by byli efektywni.  Wybudowanie elektrowni atomowych, atom zawsze się przyda. Alternatywne źródła energii-baterie słoneczne, wiatraki-wszystko to nie będzie obłożone podatkiem. Zerwanie wszelkich stosunków z USA, stworzenie unii antyamerykańskiej między państwami słowiańskimi, a może i między innymi, o ile to będzie korzystne strategicznie i ideologicznie. Inwest w armie-armia wreszcie będzie bronić tylko polskich interesów.
Ogólnodostępna broń. Zerwanie stosunków z Watykanem, wierzący obywatele będą sami załatwiać swe sprawy religijne-będą posyłać swoich delegatów do Watykanu. Religia won ze szkół, jej miejsce jest w świątyniach. Rozdział państwa i kościoła. Dosyć polityki podlizywania się i awanturnictwa tam, gdzie nie trzeba. Przyszłościowe myślenie strategiczne ponad polityką historyczną Kaczyńskich. Likwidacja małżeństwa, dozwolona eutanazja i aborcja. Narkotyki dozwolone, ale państwo ma w dupie los narkomana-chciał ćpać, to niech się martwi. Niewielka ingerencja państwa-niech obywatele nauczą się liczyć na siebie. Ale danie szansy ubogim na godne życie. Remont dróg, inwestycja w budynki funkcjonalne, a nie ładne. Budowanie domów, a nie organizowanie za państwowe pieniądze pokazów mody i ogłupiających festiwali. Gdy ktoś zechce coś zorganizować, to na własny koszt i bez przeszkód. Równouprawnienie kobiet, które potrafią udowodnić, że dadzą radę. Dość podlizywania się komukolwiek. Wyprowadzenie wojsk z A fganistanu i Iraku. Pluć na gaz-inwestować w węgiel. Modernizacja kopalń, i kontrola pracy w kopalni, bo tam różne przewały idą. Sejm i senat-owszem, będzie, ale sie nie nachapa, jak dawniej. Likwidacja z konstytucji wersetu o karze za obrazę prezydenta, oraz "uniwersalnych wartościach(..) takich jak piękno, dobro" etc. Ulice zamiast nazw będą miały numery. Gdyby Polska była "plemienna" tzn. gdyby np. na Mazowszu byli tylko Mazowszanie, na Kujawach Kujawiacy itd., to możnaby zastąpić województwa okręgami etnicznymi.  Ograniczyć w Polsce wpływy obcych mocarstw. Emigracja? Niech jadą i nie wracają! Imigracja-tak, ale nie w takiej ilości, aby nas "zalała'", i nie taka, która gówno o nas wie, ale forsę chce z nas robić. Opodatkować kościół. podatki adekwatne do zarobków. Ukrócenie swawoli biznesmeńskiej, swawola ideologiczna. Za poczynania władzy odpowiada tylko władza, władza ma swoją walkę, reszta swoją. Na czas wojny przesiedlać pacyfistów-niech nie zawadzają.  Ograniczenie wpływów dyktatorów mody i kapłanów, likwidacja skarbówki, OFE nieobowiązkowe, obóz dla kolaborantów i złodziejskich polityków, likwidacja policji i całej tej psiarni-niech obywatel sam bierze sprawy w swoje ręce, za napady na emerytów, morderstwa za wygląd/ciuchy-obóz, reszta dozwolona.  A ogólnie to jeździłabym po Polsce, by zetknąć się na własne oczy z sytuacją kraju, i wtedy, na bierząco  opracowywałabym program rządzenia.
aurora (23:21)
 
0 komentarzy:

  1. Jeszcze jeden projekt dla Mein Reich: ministerstwo językowe (takie jak w Finlandii) eliminujące zapożyczenia-przynajmniej te nowsze, i wprowadzające polskie zamienniki. W Finlandii nie ma np. słów „komputer” czy „spam”

  2. Niech życie i śmierc będą triumfem woli i rebelii.Na wice prezydenta-radykalny anarchistana ministra gospodarki-lewakna ministra do spraw języka-nacjonalista-poganinna ministra kultury-futurystana ministra środowiska-technokratana ministra spraw zagranicznych-antyamerykanista i antywatykanistana ministra zdrowia-wariat

  3. Wariatokracja, czyly ustrój idealny.Każdy, kto myśli inaczej niż większość, jest nominowany wariatem. Wariactwo uwalnia od wszelkich systemów i norm. Stworzymy-każdy w swojej głowie-ustrój idealny, (jednoosobową „republikę”), którego granicą będzie jedynie nasz umysł i wyobraźnia, nasza wola mocy, światopogląd i chaos. Wróg nie będzie miał wstępu, a jeśli się pojawi-zginie. I mianujemy to rzeczywistością, w którą uwierzymy, w której będziemy robić wszystko, czego nam się zachce. Pomysł mojego starego, ale mnie odpowiada. W połowie, bo ja siedzę okrakiem na barykadzie, na granicy wariactwa, odmóżdzenia i rzeczywistości, faszyzmu i anarchizmu, lewactwa i militaryzmu. Żyję w swoim świecie, ale też świadomie popełniam przestępstwo ekstremistycznego wkraczania w czyjeś granice-niech się broni, jako ja się bronię! I Piszę blog propagandowy, który tylko ja czytam.

  4. Manifest anarchototalitaryzmu.Ambiwalencja, centrystyczny ekstremizm.Za i przeciw totalitaryzmowi;Dla jednych swawola, a dla reszty-obóz etc., na wolność i prawa trzeba zasłużyć, każdy ma równe szanse, ale nie każdy zwycięża.pogarda dla kultury, pochwała folkloru. To, co ma pozytywny wpływ na tożsamość-zostawić i bronić, resztę rozjechać maszyną futuro-nihilizmu. Syntezą będzie wytworzenie nowych tradycji, zrodzonych tylko na naszym swojskim gruncie, bez obcych nacisków.Totalny uniwersalny antyamerykanizm. Z religii świata i ideologii weźmiemy to, co słuszne, najlepsze, i przekujemy dla naszej sprawy.


Brak tytułu       
 
aurora (09:10)
 
1 komentarz    
    
 

14 lutego 2010
Brak tytułu       

W imieniu swoim, oraz wszystkich którzy nie wierzą w miłość, albo mają dosyć dyktatu "zakochanych" par atakującego z mediów i obślinionych ulic czy przystanków , albo są przeciw zapożyczaniu świąt OBCYCH, propagandzie obcego stylu życia:  PIERDOLIĆ WALENTYNKI!
A religijnym przypominam, iż św. Walenty to patron chorych na padaczkę.
aurora (11:23)
 
2 komentarze    
    
 
Балак про козачню       

це нігілістський маніфест на нові часи. Насамперед: про козацький статус-беручи під увагу брехливи програму козацтва (в польских книжках кажуть, що козаки анархонігілісти, байдужі до релігіі, а в українських та більшості російських-що вони патріоти, дуже релігійні, , оборонці основ держави і царя та церкви. Є також погляд, що вони нація зі своєріднею вірою.)-отже всі, хто були в козаках-чи вони насправді козаки? І кожен з них признаться, що колись у життїі ніколи козаком не був. Чи козак-воїн, солдат? Чи кожен солдат-козак?
Про волю не нагадую,тому , що і наша нігілпартія в волю не вірить-це тільки слово. З волею як з богом-ніхто ії не бачив і вперше пригадують собі про нею ті, хто ії немає-отже як в нею вірити коли ії немає? І гаранта нема, що вона є. Наступний пересуд: уніформізм-ніби козаки такі "голоти" а насправді панове шляхта- і таке повинно бути справжнє ім"я козаків так, як заміст СССР-Совдепія. А пісню "каби знав я-утопився" знаєте? а козацьке бароко? а форми дорогеньки сьогоденних козаків?. А ще коли ви вірите в козацьку волю-пригадайте Сагайдачного і його репресії (і не ідеться про військовий порядок, а про те, що ті, хто був в опозиції-"до газу", тобто утрачував козацький статус, над Доном це було ще більш "популарне")-і які ми козаки? Ми звертаємося до предків, сучасників, ненароджених. Ціх з Україні, з Росії, Казакстана..  Наступне-релігійний фанатизм. Навіть у козака Голоти. А козацькі послуги владі та чужим? І не ідеться тільки про "семенів", реєстровців та про Хмеля(пригованого монархіста). Ще про жах перед царом у донців та уральців, про Сулиму, шо у папи римського (папа-сатана! козак Чавез мав рацію, але він також фанат) в гостях почесних був, про Виговського.. це не дипломатія, а просто жах, віра у владу від Бога.   Все це змова єврейсько-шляхетська, а не політика. Нема що балакати про те, де починається кордон бути козаком, а де кінчиться, і чи козаки-арійці, жиди, цигани, пжекі, чи просто американці. Статус козацький не вічний, не чіткий. Слово "козак"-часом тільки назва, трейдмарк.  Неправільно роблять з козаків оборонців миру-ножі у них хрещені, але вони ними не проповідь несли. Війна є війна, козаки-нібито воїни, боротьба-їх життя, заробіток, смерть.   Рік 1920 махіною революції вирівняв нашу святу чистеньку расу. Козаками нас назвали інші, чужі, це вони писали історію козачні, ії миф. Це потім американці і діаспора (зараза!) видумали козацтво-на свою користь. Козацтва, як такого ніколи не було, КОЗАКИ НЕ ІСНУВАЛИ. Тільки НАМ треба відібрати собі ім"я "козак" і йому подібні. Мусимо визволитися від того ладу, зробити радикальну культурну революцію. Подивитися ще раз на історію і життя, щоб уже ніщо не тримало нас ланцюгом. Треба скасувати назву козак/казак/кайсак/касож етц. Козак-бокзук-капут. І щоб серед нас не було того слова. Вин"ятково можна іронічно вживати слова "казакійця" або "панове шляхта", а про козацьку землю-за старою модою: "царська воля" або футуристськи-"фюрерський яд" (ацетилохолінова руська схізофренія схізматів). Наш катехиз-іронія долі. А тепер п"яний собор, а пізнійше ксенофобія "козак-козачка". А чи це все жарт, чи справжня ідеологія, чи контрреволюція, чи распутінство-додумайтесь самі. Браття-молодци-бунтуймось! не своїх господарів..а .. козаків!
aurora (11:18)        
(21 lutego 2010
Brak tytułu       

Precz z kolaboranctwem i lizusostwem! Bono, idź do komory gazowej!  Precz z marnotrawieniem pieniędzy podatników i sejmowym warcholstwem!!!!!!!!! Tusk, Sikorski, Kaczyńscy, Giertych, Cimoszewicz, Szmaja, Olejniczak, Pawlak, Łyżwiński, Balcerowicz, Kwachu, Wałęsa, Sobiesiak, dyktatorzy mody, media, Watykan , USA i Izrael- jedyna słuszna banda oszustów. Może to brzmi jak puste hasło, ale nalezy wreszcie zdać sobie z tego sprawę, pomyśleć nad przyczyną dziury budżetowej, wymuszonej biedy i bezrobocia. A wtedy już przestaniecie mówić: "to nie ich wina", lecz powiecie "politycy do obozów! pod mur! KRAJ LEPI SIĘ OD WASZYCH RĄK!" I wybierzecie aktywny bunt tu i teraz, bo przyszłość nie istnieje. Wybierzecie radykalizm i swobodę.
 
Estetyczna dyskryminacja, ocena jedynie za wygląd-pierwsze kroki do totalitaryzmu.
"На любви к ближнему не построить устойчивой социальной системы"               FUCK PEACE & LOVE!!!!!!!
 
aurora (10:24) )
 
21 lutego 2010(poprawiono)
Brak tytułu       
 
    

Precz z kolaboranctwem i lizusostwem! Bono, idź do obozu koncentracyjnego!  Precz z marnotrawieniem pieniędzy podatników i sejmowym warcholstwem!!!!!!!!! Tusk, Sikorski, Kaczyńscy, Giertych, Cimoszewicz, Szmaja, Olejniczak, Pawlak, Łyżwiński, Balcerowicz, Kwachu, Wałęsa, Sobiesiak, dyktatorzy mody, media, Watykan , USA i Izrael- jedyna słuszna banda oszustów. Może to brzmi jak puste hasło, ale nalezy wreszcie zdać sobie z tego sprawę, pomyśleć nad przyczyną dziury budżetowej, wymuszonej biedy i bezrobocia. A wtedy już przestaniecie mówić: "to nie ich wina", lecz powiecie "politycy do obozów! pod mur! KRAJ LEPI SIĘ OD WASZYCH RĄK!" I wybierzecie aktywny bunt tu i teraz, bo przyszłość nie istnieje. Wybierzecie radykalizm i swobodę.
 
Estetyczna dyskryminacja, ocena jedynie za wygląd-pierwsze kroki do totalitaryzmu.
"На любви к ближнему не построить устойчивой социальной системы"               FUCK PEACE & LOVE!!!!!!!
Sprawiedliwość nie istnieje, jest tylko mitycznym wcieleniem „dobrego cara”, który zbawi słabych, pokornych  poddanych. Każdy, kto wierzy w swą godność i siłę- nie potrzebuje odgórnych deklaracji o swoich prawach.    
Antyamerykanizm nie jest szowinizmem, skoro szowinizm oznacza pogardę dla innych narodów-amerykanie przecież narodem nie są…
 
aurora (16:39)
 
 
23 lutego 2010
agitprop       

I znów skurwysyny nas okłamali. Jednak USrAńcy byli w Szymanach, są dowody. I, co bardzo prawdopodobne, mogli mieć tu guantanamowską filię. A żadna sejmowa kurwa nie chciała tego przyznać. 
Homo Americanus naszym wrogiem! Za totalny antyamerykanizm!
Jankesi gotowi przebrać się za wszystko: za demokratów, za konserwatystów, socjalistów, anarchistów i faszystów- wszystko w imię komercjalizacji świata i dobrego samopoczucia Rotschildów, Bushów, Obamów, Bilbergów etc.  Nie ma takiego czegoś jak "amerykański faszyzm" czy "US nacjonalizm", ponieważ amerykanie nie są narodem, lecz grupą interesów. Głupi jest ten, kto mówi o sobie narodowiec, i współpracuje z US "narodowcami". Blood & Honour czy Ku Klux Klan to tylko banda łysych metroseksualistów, będących znakiem firmowym, i nic poza tym. Popieranie ich to jak sojusz marksisty z kapitalistą, albo przyjaźń utopijnego anarchisty z dyktatorem. Z resztą wracając do narodowców-nie ma czegoś takiego, jak sztama światowych naców, bo każdy z nich ma swoje interesy, i zawsze będzie taki moment, gdy ktoś komuś wejdzie w drogę.
Prezydent USA różni sie od Binladena jedynie PIARem.
Liberalizm. To mi sie kojarzy z wolnym rynkiem. Czyly z takim, gdzie można robić przewałki do woli, z rozpasaniem gospodarczym pod sztandarem wolności i konkurencji. Z kasożercami, którzy wraz z ponadnarodowymi bankami światowymi kręcą lody i robią afery finansowe.Z zależnościami finansowymi. Nie mam innych skojarzeń.
Jestem tym typem człowieka, który prędzej zwymiotuje na widok całującej się pary, niż na widok rozerwanego bombą ciała.
aurora (08:50)     
    
       
26 lutego 2010
Brak tytułu       

Dożywocie za zabicie gliniarza? Dlaczego dożywocia nie dostanie pies, który zatłukł kogoś na śmierć, "bo wydawało mu się, że to bandyta" ? To absurd. Nie lubię policji w ogóle, i nie podoba mi się, że są projekty uczynienia z nich świętych krów, które będą oficjalnie gloryfikowane przez wyznawców systemu. To troche podobne do minionej epoki, kiedy "bohaterska milicja" miała pomniki.  Teraz znów już nic nie uchroni obywatela przed funkcjonariuszem. I jeszcze ma być rozszerzona granica obrony koniecznej. Ciekawe, że dopiero teraz ktos na to wpadł.
Ale gdy niewinny, z punktu widzenia prawa, obywatel zostanie zaatakowany przez gliny, i w obronie własnej, oraz w przekonaniu o własnej niewinności, da psu w gębę, to pójdzie do kicia. A anioł stróż systemu dostanie awans. Swoją drogą gloryfikatorzy policji powinni sie zastanowić, dlaczego obywatele nie pomogli sztyletowanemu funkcjonariuszowi. Nie pomogli, bo nie lubią policji.
Ale domyślić się, co jest powodem obywatelskiej niechęci do policji- to już dla krajowych "myślicieli" za trudne.
" Moja strategiczna mapa kraju-pozaznaczane grupy etniczne i folklorystyczne , browary i kompanie spirytusowe, rozkład ideologii na danym terytorium, i miejsca, gdzie istnieje ryzyko obecności USrAńców"
aurora (13:56)        
26 lutego 2010
Brak tytułu       

Cóż za fatalna ironia losu: nie mogę być zdrajcą i wrogiem USA, bo nie mam na komputerze open source! No to juz wiem , dlaczego nie siedzę jeszcze w Guantanamo! Ale zapewne trafi tam wielu moich rodaków, których komercyne lobby uzna za wrogów US władzy.(sic!)
Tak, z pozoru wolni słowianie są wrogami swego prawdziwego bezczelnego pana, który zbiera dane o całym świecie, tworzy pozory konfliktów gospodarczych i informacyjnych, by się wzbogacić.
To samo ich wojenki- z tą technologia, jaką podobno dysponują, już dawno powinni pokonać Irak i Afganistan, ale nie zrobią tego, bo im się  nie opłaca.  I jak tu nie rozwalić ich (jankesów) rakietą?!
A naszych wybrańców narodu, którzy także lubią gromadzić dane użytkowników internetu oraz zabraniać i cenzurować informuję,że ten blog nie jest ich własnością, gdyż tylko pozornie jest na onecie, a tak naprawdę jest na serwerze antarktydzkim, a ja- autorka jestem bezpaństwowcem.
aurora (14:48)        

26 lutego 2010
nie tylko o prawicy       

Cóż ja słyszę: jakiś prawicowy mądrala powiedział, czy napisał kiedyś, że antyamerykanizm jest antypolski (sic!!!!!!!!).  Czyly że owe betony umysłowe żyjące głębokim średniowieczem najlepiej wiedzą, do kogo należy ta ziemia. Oto kolejny powód by zrobić z nich asfalt pod autostrady. Obecna prawica-ni to narodowcy, ni liberały (ale wolny rynek lubią, bo zarobek jest!), lecz banda zakutych, ograniczonych dewotów, znudzonych szlachciurów włażących w dupę mocarstwom. Targowiczanie gotowi rozrabiać na sejmach gwoli własnego zarobku, nie opłaca im sie być
 monarchistami, bo czasy "złotej wolności" już nie wrócą.
Myślicie, że reszta sejmu lepsza? A kto nas codziennie sprzedaje? Prawica, świętojebliwa lewica i mdłe centrum! wszyscy oni stanowia jedno wielkie krajowe gówno i nie ma ustroju, który to zmieni. Są tylko ludzie, którzy mogą się sprzeciwić i przejechać spychaczem od prawa do lewa. Zbuntowanego ducha, twardego serca, ideologicznej duszy, silnej woli i wariackiego umysłu, kamraci!
aurora (22:45)        

27 lutego 2010
Brak tytułu       

Witaj w hotelu "California"
tak wołają tu
na chatę chuja Sama,
to taki demokratyczny dom publiczny
od którego nie ma ucieczki..
Witaj w hotelu " California",
tu alfonsem jest wuj Sam,
tu żydowski kasożerca pejczem
bije Azjatę-naukowca w różowych kajdankach
i to się nazywa własnie
"narodziny US narodu"
Prędzej czy później
i ty  trafisz tu,
do tego przeklętego burdelu,
bo nasz rząd, jak wielu,
pracuje tu na pół etatu,
i chętnie sprzeda cię tu.
Witaj w hotelu "California",
tu juz możesz legalnie dawać dupy,
tu wazelina jest upaństwowiona
i pobłogosławiona,
bo czyż kurestwem nie jest obecna
polityka?
czyż kurwą nie jest rząd,
a dupodajnią przymusową system?
Bogowie wolnego rynku
i liberałowie,
a gliny daja rozkosz,
rozpala cię swa sexi pałką,
a konserwatyści nikogo nie gwałcą,
nawet prawa i dziewicy-konstytucji,
bo to "niepolityczne"
Witaj więc i wykup sobie
upojne umieranie z
państwowym AIDSem..
aurora (12:39)        
02 marca 2010
modlitwa polaka przed amerykańską bazą       

US bożku z McDonaldsa
odkryj mi swe koryto,
bym już nie musiał myśleć,
bym nie widział tego łajna..
Uśmierz mój ból,
słodka propagando,
bym nie czuł ,
jak rząd mnie poniża,
Bym, gdy mnie zawołają,
nie szedł na strajk,
na akcję, na nic,
był głuchy na ten głos,
co tak nieprzyjemnie rośnie..
bym godził się
na wysokie podatki i okupację
i zacieszał, jak debil...
Doktorze Bilbergu,
daj mi swą farmację
i stosy nieużytecznego złomu,
bym spuścił głowę
na słowa radykalne,
bym dawał dupy bez bólu.
Miłuję cię, zachodnie mocarstwo,
gdy rżniesz mnie
i lejesz po pysku,
miłuję was, wybrańcy narodu,
gdy w rządzie panoszycie się
przy korycie jak świnie
i pieniądze moje wydajecie.
Nie będzie już boleć poniżenie,
stosunki nasze będą rozkoszą,
pochyl się nad nami,
torebko z Maca,
bazo demokracji,
podziel się z nami
swym tajfunem
niech rozpłynę sie jak Hiroszima,
 zawisnę jak Korea,
niech dopadnie mnie
totalitaryzm różowy
taksamomyślących-
bydła "uniwersalnych
uczuć i wartości",
niech dyktat konsumpcji,
wyboru i estetyzmu,
wyścigu szczurów,
niech nakaz praw człowieka
wyrówna nasze potrzeby i
odczucia do jednego modelu
"nie czyń drugiemu,
co tobie niemiłe",
by była jedna słuszna
demokracja,
bym nigdy nie podniósł ręki,
bo to wolno jedynie wybranym,
bym uwierzył nie w wojnę
ideologii, a w wojnę
interesów,
JESTEM HAMBURGEREM AMERYKI,
który nie szuka wcale innej
drogi między totalitaryzmem pacyfy
a biznesowym kurwomilitaryzmem.
I będzie świat nowy,
i droga do raju przez komin Guantanamo,
i będzie.......nieee..!
mnie już nie będzie.
 
 
aurora (22:14)        
10 marca 2010
odezwa       

Polacy, ideologowie, schizmatycy i reszta!
Z dniem dzisiejszym nawołuję was, abyście wzięli sprawy w swoje ręce. Przestrzeni , w której żyjemy, zagrażają amerykanskie świnie, watykańska mafia i złodziejski rząd sprzedawczyków czyli zorganizowana grupa przestępcza! Oni sprzedają nas obcym , oni marnotrawią nasze podatki i depczą to, co uważamy za słuszne.
Bierzmy koktajle Mołotowa, palniki, kamienie, kastety-i do roboty!
Tak, to jest dzień zemsty, to jest ekstremizm i nie ma odwrotu.
Przyszłość należy do nas! Jesteś z nami!
 
Українці, ідеологи, схізмати і всі інші!
Сьогодні кличу вас, щоб ви узяли діло у свої руки. Простір, у якому живемо, є загрожений американськими свинями, Ватіканом та злодійським урядом запроданців, тобто зорганізованої мафії! Вони продають нас чужим, вони пиздять на хуй наші налоги і топчуть те, що для нас правільне. Беремо коктейлі Молотова, каміння, газ, кастети-і акція!
Так, це є день помсти, це є екстремізм і шляху назад  немає.
майбуття є наше! Ти є з нами!
aurora (20:29)        
13 marca 2010
męczennicy       

Wszystkie gazety podniecają sie głodującym Kubańczykiem...
..gdy w Polsce codziennie umiera z głodu ktoś, kto nie miał co jeść NIE Z WINY własnej słabości/nieporadności/nałogu , lecz z winy państwa-wtedy gazety milczą. To za mało bohaterskie, nieestetyczne i nie na tyle medialne, by nibypolskie gazety na smyczy żydoamerykańskiego kapitału mogły o tym pisać. Ten ustrój również ma męczenników- ludzi bezrobotnych lub takich, którzy po opłaceniu podatków, opłat, nie mają co do gara włożyć. Ale oni nie są tak "glamour" jak zabijane foki w Kanadzie, czy podeptana trawa pod pałacem prezydenckim.  Ale słaby upada, silny się podnosi, walka o byt jeszcze sie nie skończyła, zamiast czekać na mięso, zapoluje się na ludzi-i zeżre się ich żywcem. Najpierw ekologów i parszywe obce wojska , potem panią ze skarbówki i pana z TV, a na deser świnka z rządu i tatar z sejmu, i jeszcze potrawka z proboszcza. A gdy już sie zachce wymiotować-to jeszcze filantrofów na słodko-tak dla zasady. Bo pasyfiści sa zbyt niestrawni, bić ich można, ponieważ się nie bronią, ale to jednak chude mięso.
 
Idea nacji-bez amerykanizacji!
aurora (08:47)        
17 marca 2010
Brak tytułu       

Jestem wkurwiona.  Domy socjalne, gdzie ludzie zdychają w nędzy, a prezydent jest na tyle bezczelny, że odpowiada, iż nikt nie będzie za nich płacił.
Jedna jedyna myśl mnie uspokaja: żeby ich wszystkich ekstreminować. Amerykańskie i watykańskie świnie, polityczne kurwy, glamurowate bydło.   Nie po prostu zabijać, ale katować
Zbudować wspaniały Gułag, obóz, jakiego nie wymyślił nawet Hitler, nawet Iwan Groźny. Zrealizować piekło na ziemi tak, by zazdrościli zagazowanym Żydom, zesłańcom syberyjskim, więźniom Guantanamo i tym , których po prostu zarzynali.  By mieli od razu w pakiecie Sąd Ostateczny i Golgotę.  Tak, ekstremizm to jedyna reforma, "przestępstwo o charakterze rebelii"- jak to mówią amerykańscy zomowcy.
aurora (17:15)
 
1 komentarz    
    
 
Brak tytułu       
я дізналася, що я фашистка. Отже всі українці фашисти і дикуни-кажуть пжеківські пани. Ой, як добре знати таке, я би ніколи не додумалася! І ще що дізналася: польська шляхта-ці паночки у західньому одязі, що соромилися розмовляти на польській та не взмозі були видумати нічого свого а лише наслідували чужу моду-вони від завжди були джерелом цивілізації. Вони, що тікали п"яні перед дикунами козаками (без яких не в силі були захищати кордонів перед татарвою) та дарували стовпи також своїм землякам-польським кріпакам.
Село та його жителі від завжди були джерелом Справжньої польської культури, яку підрізували пжеківські покурчі. Тільки справжні Поляки мали відвагу звернути увагу на обставини пжеківсько-католицької влади так у час козачні/гайдамаччини, як і у час Січових Стрільців та УПА (шацонек, пане Вацик!). Отже коли я бачу відродження шляхетської зазнайкуватості- я тоді фашистка і горда я з той нагоди. Пжекі цивілізували Україну, Хітлер не зміг цивілізувати панської Польщи..
aurora (17:09)        
29 marca 2010
Brak tytułu       

Kiedy mówiłam, że nie lubię nudnej, przewidywalnej Szwajcarii, wielu próbowało mnie przekonać, że to raj na ziemi.  Tak, szczególnie gdy chcesz postawić dom niezgodny ...z uczuciami estetycznymi sąsiadów. Demokratycznie zostaniesz przegłosowany i masz u siebie, na własnej ziemi robić tak, jak ci karze gustowna większość. Bzdura moim zdaniem. Jak widać, naszą polską zarazą jest obraza uczuć religijnych, a tam estetycznych. Może jeszcze dojdzie do tego, że jak ktoś ma twarz obrażającą estetyzm obywateli, to zostanie zmuszony do operacji plastycznej albo siedzenia w domu? Ale w Polsce też sie to zalęgnie, mnóstwo już mamy tępaków, których nie obchodzą np. czyjeś osiągnięcia sportowe rozsławiające Polskę, ale brzydka gęba czy "wieśniackie" ciuchy sportowca. Jebać to!
 
Przepis na ustrój idealny:  Warszawski kodeks ulycy wymieszać z amoralnością, zamieszać z cyniko-nihilizmem i kodeksem Bushido. Kozacki honor, amazońską odwagę, lewacki czyn robotniczy, faszystowski radykalizm i fantazyjność Domu Wariatów на ул.Пушкина włożyć w szejker tzn.w drinkmaszyne, i zrobić koktajl Mołotowa. Anarchię doprawić militaryzmem, abnegacją-wieśniactwem, ironiczno-perfidnym kultem śmierci z erotyzmem hinduizmu. Wyssać soki z neopogaństwa, lewicy narodowej, нейросоца, narodowego anarchizmu, i 3 drogi między fanatyzmem rel. a obrazoburczością (schizmatyzmu) i popić nimi. Wykonać analityczny plan strategii schizmatyczno-ideologicznej i wzór kwadratury koła. Przemielić i przez szmatę przepuścić estetyzm, uniformizm-modę, ageoreksję, wiare w miłość, pantokrację, pacyfizm i komerchę, po czym wyrzucić. Rebelią przeżreć polityczno-kolaborankie mięso-polityków i jankesów i antyamerykanizmem/ekstremizmem podlać, wsadzić rurkę i truć się na zdrowie!
aurora (09:49)
 
0 komentarzy    
    
 

26 marca 2010
Brak tytułu       

Jest w Warszawie burdel taki,
gdzie sprzedają się świniaki,
od lewa do prawa
kurewska zabawa,
od prawa do lewa
świnie u chlewa.
Zawalił się kibel w Brukseli,
więc pana Buzka najęli
by naprawił go
za polskie złoto.
W islamskiej świątyni
U.S.władcy pies naświnił
więc Polaków zawołali,
by to gówno posprzątali.
Teraz w Polsce takie mody:
daje dupy stary, młody;
daje poseł i senator,
ksiądz, prezydent i kurator!
Raz komisja ważna była,
i ustawę wymyśliła:
by był orgazm zawsze-wszędzie,
gdy Obamy jest orędzie,
napisano w konstytucji,
by nie wstydzić się polucji
kiedy w polskiej telewizji
błyszczy Watykan na wizji.
To nie konstytucja,
-to jest czysta prostytucja!
złodziej na złodzieju,
i kurwą pogania,
lecz my nie dopuścim
-obijemy drania!
Popatrz, no, jankesie:
to jest ziemia nasza,
gdy nie uszanujesz
-poznasz smak kałasza!
Morąg-nasze miasto,
obcych tu nie trzeba,
my się obronimy,
a wam będzie bieda!
Sami sobie obiecajcie;
złodzieje sejmowe,
że wybory te wygracie,
że nie skrócą was o głowę.
Że pieniądze zarobicie
i kościoły zbudujecie,
że się na nas obłowicie,
i tej zemsty unikniecie.
 
Lecz dnia pewnego rodacy
ujrzą gnojów przy pracy:
z Watykanem, z jankesami,
z funkcjonariuszami, z "landrynkami" ,
politycy z łopatami
we krwi idą za świniami
za darmo, bez ubezpieczenia i bez bonów.
śmierć wrogom! śmierc pustym lanserom i tępym, modnym panienkam! Śmierć amerykańskiej inwigilacji w internecie! śmierć komercji!
 
aurora (16:41)
 
0 komentarzy    
    
 

25 marca 2010
agitpropideo       
Ten Sikorski to jest bezczelny. Najpierw właził w dupę jankesom, a teraz deklaruje, że wycofa wojska z Afganistanu. Prostytutka i nic więcej, jeszcze do tego z obcym obywatelstwem. Taki kandydat obraża polski elektorat. To jest człowiek z żydoamerykańskiego układu, marionetka ogólnoświatowego systemu pod przewodnictwem USA.
"a tu, w Polsce ulicami
chodzą świnie z jankesami!"
Bij kurwy, zanim cię okradną!!!!!
 
Nadczłowieczeństwo-walka ze słabościami, ale tymi które my uważamy za słabość, czy tymi, które nam wypominają? Bo jesteśmy "nienormalni" i przez to słabi? Nienormalni, bo wszyscy tak mówią, czy po prostu ktoś doszedł do takiego wniosku własnym myśleniem?
Czy ktoś, kto tylko salutuje wodzowi, tkwi w dogmacie norm tak samo, jak chrześcijanie-może siebie nazwać nadczłowiekiem?
Nie, nadczłowieczeństwo to bycie sobą, silna wola bez względu na wszystko, siła ideologiczna, a nie tchórzostwo, bezmyślność i konformizm.
aurora (10:17)
 
0 komentarzy    
    


 
  Dzisiaj stronę odwiedziło już 1 odwiedzający (4 wejścia) tutaj!  
 
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja